Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
adora wrote:Pewnych rzeczy nie jestem w stanie zrozumiec np po co szczepic przeciw rozyczce, swince czy ospie. Przeciez te choroby bez problemu w wieku dzieciecym mozna przejsc i nabyc odpornosc a szczepionaka jesli daje jakakolwiek odpornosc to na pare lat. Bzdura totalna dla mnie.
tulipanna lubi tę wiadomość
-
weronika86 wrote:nad tym sie jeszcze zastanowie...na rozyczke dziewczynke zaszczepie napewno bo jest duzo ryzyko w pozniejszym zyciu..swinke przechodzilam nawet ze bylam szczepiona..ospe rowniez...zgadzam sie z toba o ile te choroby sa przebyte w wieku dzieciecym..a co jesli nie??? moj maz 3 lata temu zlapal ospe..peirwszy raz w zyciu..wieku 33 lat..to byla tragedia..strasznie ciezko przechodzil
-
weronika86 wrote:nad tym sie jeszcze zastanowie...na rozyczke dziewczynke zaszczepie napewno bo jest duzo ryzyko w pozniejszym zyciu..tragedia..strasznie ciezko przechodzil
Ale jaką masz pewność, że do tej pory jeszcze będzie mieć przeciwciała na poziomie wystarczającym by nie doszło do rozwoju choroby?
Na wzw b, polio - rozumiem, na krztusiec u maluchów - rozumiem, błonica -ok i na te chciałabym zaszczepić, ale nie od razu w pierwszej dobie życia i nie szczepionkami skojarzonymi.adora lubi tę wiadomość
Już razem
-
adora wrote:Pewnych rzeczy nie jestem w stanie zrozumiec np po co szczepic przeciw rozyczce, swince czy ospie. Przeciez te choroby bez problemu w wieku dzieciecym mozna przejsc i nabyc odpornosc a szczepionaka jesli daje jakakolwiek odpornosc to na pare lat. Bzdura totalna dla mnie.
To samo ze szczepieniem przeciw wzwb od razu po porodzie. Po pierwsze takie malenstwo nie ma jeszcze rozwinietego ukladu immunologicznego a po 2 poczytajcie jak moze dosc do zakazenia: przez krew badz kontakty seksualne. Kolejna parodia.weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja powiem tak osobiście jestem za szepoeniwm i tp moja decyzja ale..jesli ktps noe chce szczepic niech usAnuje to ze jego decyzja MOŻE nie mówię ze musi stanowić zagrożeniw dlaojego dziecka i uwazam ze nie ma co sie dIwic ze odmawia sie wizyt w przychodni lib sa na tp tylko okreslone dni w tygodniu, ppbytu w placowkach wychowawczych. Wolność kończy się tam gdzie wchodzimyy w obszar praw i wolnosci innych osób. Nie krytykujcie prosze niw oceniajcoe to moje oaobiste przemyslenie niech kazdy robi co chce.
To troche jak z klubami dla mniejszosci sexulanych. Jest to miejsce gdzie spotykają sie ludzie o innych pogladach niz zdecydowana wiekszosc to ich przestrzen a ja yam wchodę jesli chce. Heh na forum gdzie pisalam rok temu bylby za to lincz...weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOdwiedzalam mamusie marzec 2015 na mjakmama zawsze bylo ostro i wymownie w stylu moja opcja jest najmojsza w okolicach grudnia 2014 pierwsza fala depresji ciazowych panie zaczeły sobie skakać do gardeł a the best byl marzec kwiecień targowosko co za ludzie spia z dzieckiem , jak mozna mowic ze sie noe umyło glowy bo ciagle dzieckiem na to agresorki ze kto pozwala dziecku zdominowac cale zycie oj duzo nas odeszlo ja tez. Mam nadzieje ze my nie bedziemy sobie tak robic.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Powiem ci pewniaczka . Ze bylam na jednej grupie gdzie tylko temat szczepien to odrazu jadem pluly . Ja rozumie kazdy ma swoje zdanie co do szczepien . Czy szczepic czy tez nie .
Ale czy sluszne ? Same powinnysmy wiedziec co bedzie dla naszych dzieci dobre
I niech kazda ten wybor ma .
Ale ja znam pare osob ktore rozmpwa przekonaly duzo osob do nie szczepienia i niekontynuowania szczepien .
Dla mnie to paranoja jak jedna drugiej wierzy a czy ona jest lekarzem zeby wiedziec co bedzie dobre dla jej dziecka ? No nie .
Dlatego decydujmy same za siebie co zrobimy i jak wychowamy nasze dzieci . Bo to one beda nam pozniej dziekowac . A nie naszym kolezankom.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ja tez lekarzom nie wieze . A moze inaczej nie kazdemu. Bo nie raz na lekarzu sie przejechalam . Ale mam w rodzinie dobrego lekarza , polozna i pediatre .
A czy internet ci prawde powie ? Gdzie na kazdym dorum czy artykulach pisza co innego .
Lece popracowac .
Milego popoludnia .weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ja mam koleżanki lekarki (internistki lub pediatrzy) Część mówi szczepić, część nie szczepić Tak jak i u nas. Dlatego ważne jest, aby poznać dokładnie temat i samemu osądzić. Poczytać trochę o szczepionkach (skąd są sprowadzane, jaki mają skład, jakie mają możliwe działania niepożądane) ocenić czy są zgodne z etyką lub czy jest alternatywa dla nich jeśli coś jest sprzeczne z naszymi odczuciami, ale też trzeba znać skutki i powikłania po chorobach, na które np. nie chcemy zaszczepić by później nie byc zaskoczonym
To jest naprawdę ciężki temat
Ewelina.Irl, adora, martta, Angela89, bella84 lubią tę wiadomość
Już razem
-
Rzeczywiscie nie jest to latwy temat skoro wsrod lekarzy sa rozne zdania. mojego meza siostra miala w klasie kolege, ktorego ojciec-lekarz nie zaszczepil.
Ja tez bylam taka madra, ze co roku szczepilam sie p. grypie i to odbilo sie niekorzystnie na moim zdrowiu, dlatego mam takie zdanie jakie mam.
Co jeszcze: kazdy lekarz mlowil, ze przy hashimoto czeka mnie leczenie do konca zycia. Zaden nie wspomnial o diecie. Dlaczego? Bo tu chodzi o leczenie pacjenta a nie jego wyleczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 14:33
Cordy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny