Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, zapytam u Was, bo już końcówka,czy miałyście może pobolewania pleców w części lędźwiowej pleców na samym początku? Wg bety 3 tydzień12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Ja miałam najgorszą noc chyba od początku ciąży.. Wieczór zaczęły boleć mnie krzyże- ale nie skurczowo , tylko taki tępy ból jakby z obciążenia więc się nie przejmowałam. Po chwili cały ból przeszedł na kości miednicy, pachwiny, spojenie łonowe. Ale to też normalka. Później nie wiem - czy jakimś cudem dziecko wstawiło się już w kanał rodny, czy co ale poczułam tak ogromne rozpieranie w dole brzucha, tuż nad kością łonową i uczucie jakbym miała z tyłu w pupie jakiś metalowy pręt. Każdy ruch dziecka był ogromnie bolesny. Sama nie wiem co to było,ale aż się popłakałam, chłopak chciał jechac na IP ale mówie mu ze bez sensu bo powiedzą ze bóle z obciążenia i tyle, bo jestem pewna na 100% ze nie były to skurcze więc co mi poradza. Myślicie, że to możliwe ze takie odczucia towarzyszą obniżaniu się dziecka? Miała któraś z Was coś takiego?:<
Milenka~11 lubi tę wiadomość
-
Weal, nie , że lubię , że Cię boli. Raz miałam takie boleści brzucha i czułam ucisk w dole brzucha i napięcie mega jakbym co najmniej miesiąc nie była w wc. Pomógł mi wtedy koperek i bujanie się na kolanach i łokciach z pupą wyżej, no i zjadłam jeden apap, bo głowa też zaczęła mi wtedy "musować" chyba ciśnienie skoczyło.
-
Ja mam jedno opakowanie w którym właśnie jest 5 sztuk. Lepiej więcej niż mniej tym bardziej Żr to groszowa sprawa w sumiepoppy wrote:Dziewczyny a ile macie tych siatkowych majtek poporodowych? U mnie stacjonarnie znalazłam pakowane po 2 szt i po 5. Te po 5 się lepiej opłaca, ale z drugiej strony czy potrzeba aż tyle?
Iza jezeli brązowa to ,,stara krew" może to pozostałości z wczoraj po tym jak ona Cię badała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 09:19
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Milenka~11 wrote:Weal, nie , że lubię , że Cię boli. Raz miałam takie boleści brzucha i czułam ucisk w dole brzucha i napięcie mega jakbym co najmniej miesiąc nie była w wc. Pomógł mi wtedy koperek i bujanie się na kolanach i łokciach z pupą wyżej, no i zjadłam jeden apap, bo głowa też zaczęła mi wtedy "musować" chyba ciśnienie skoczyło.
Właśnie tez się zastanawiam, czy to nie coś od jelit.. a teraz w ogole dostać się do lekarza graniczy z cudem bo wszyscy urlopy.. -
Weal ja mam taki ból nieomal bez przerwy od jakiegoś czasu. Nawet się już nie przekręcam ani nawet nogi nie zginam, dosłownoe leżę jak kłoda. Tylko że do tego mam silne bóle podbrzusza i skurcze z krzyża regularne przez 2-3 godziny, potem trochę słabną i znowu. Brzuch twardy jak skała od 2 dni i ani na sekundę nie puści.
Wiem że z rozwarciem można chodzić i od 20tc, bo znam takie przypadki ale pod warunkiem że nie ma skurczy które by wpływały na szyjkę. Ja mam skurcze i brak szyjki. Lekarze po 32-33tc z podanymi wcześniej sterydami nie zatrzymują akcji porodowej, nawet teraz niewiele jest skutecznych leków bo większość wycofanych.
-
U mnie też kolejna zmarnowana noc, wychodzi na to że praca trzymała moją głowę w ryzach a teraz na wolności myśli popłynęły i za nic się nie mogę wyciszyć przed snem. Chyba dziś spróbuję posłuchać relaksacyjnych pogadanek z hipnoporodu, może coś pomogą.
Torbę mam taką:
http://www.tkmaxx.com/nursery/grey-mosaic-patterned-changing-bag/invt/72547146#
Spora, pakowna i ma fajną kieszonkę na nawilżane chusteczki.
Ciemną linię mam od mostka aż po łono od 4 mc już widoczną. Pępęk wypchany od początku, mam wrażenie, że ogólnie macica rośnie mi tylko do przodu, wyglądam jakbym miała pół arbuza doklejone. Do tej pory bez problemów leżę, śpię na plecach, nic mnie nie dusi nie uciska, mały też większość czasu spędza przytulony do przedniej ściany.
Iza robisz napięcię
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Ja na zoladek biore wegiel zawsze.Czy Wy tez tak macie ze tak duzo spicie?klade sie przed 23 i wlasviwie b.szybko usypiam,potem budze sie kilka razy w nocy ale zasypiam znow mega szybkona budze sie dobrze po 9 plus godzinna drzemka w ciagu dnia.W zyciu tyle nie spalam.Moze organizm zbiera sily przed ciezkim porodem☺
-
Dziewczyny a ja siedzę i myślę czy ta ciąża faktycznie zakończy się tak jak moje dwie poprzednie, czyli CC bez jakiejkolwiek akcji porodowej, czy może poczuje jak to jest mieć skurcze.. Dziwna w sumie jestem, że u mnie nawet dwa tygodnie po terminie nic się nie działo
-
Emma tez tyle spie i ciesze sie ze nie cierpie na bezsennosc tak jak wiele dziewczyn tutaj.
Ciemna linia zrobila mi sie szybko i mam ja az pod biust a w brzuchu dziewczyna to moze teoria sie sprawdza
Już za chwile ciaza donoszona ale sie ciesze coraz mniej sie boje porodu a coraz nardziej nie moge sie doczekac kiedy przytule Lidke :)chcialam rodzic ze swoja polozna ale wolaja 1500zl wiec troche za duzo dla nas teraz...
Dlugo mnie nie bylo a coraz wiecej rozpakowwnych:)
Emma 32 lubi tę wiadomość
PCOs Starania od 2013
2 ivf Novum 11 2016 transfer 17.12 i... ❤)) -
Ja ostatnio tez dosc szybko zasypiam, ale jak mnie corka obudzi kolo 24-2 to potem ciezko zasnac
no ale nie jest najgorzej... w pierwszej ciazy to na koncowce cale noce nie spalam nie wiedziec czemu... okropnosc...
Jak nie dospie to w dzien na godz sie klade.
