Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie miałam jeszcze ktg ale przejrzałam sobie moją teczkę z badaniami i termin z usg wychodzi na 25 września.
Lisa dobrze, że u Ciebie dobrze.
Trochę się ochłodziło i nawet umyłam tę stertę garów. Ale prania dziś nie wstawiam, noł wej.
Poleżakuję sobie, aż wróci mój zestresowany mąż i opowie Józkowi jakie miliardy przewalał w pracy.
Synuń się wierci więcej niż kopie, ale czasem świeczki w oczach staną jak przyciśnie w pęcherz.poppy, Lisa85, Gosia1989 lubią tę wiadomość
-
Princesska wrote:Milenka ja tez już przestałam się nachylac ja mam psa, to jak spadnie jedzenie - jego szczęście i w ogóle w życiu nie przypuszczałam ze wzięcie prysznica, wytarcie się i nakremowanie może powodować zadyszkę.
I już 35 tydzień mógłby nadejść ! Bo ten mam wrażenie trwa miesiąc.
Ja też wczoraj wieczorem się sfrustrowałam, bo poszłam pod prysznic, wydepilowałam się, nakremowałam i czułam się jakbym półmaraton przebiegła. Masakra. A potem Młoda mnie skopała ze wszystkich możliwych stron i już w ogóle perspektywa kolejnych kilku tygodni w dwupaku mnie zaczęła mocno dołować.Princesska, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
to ja dziś urządziłam sobie peeling stóp... kuźwa jak ja się ssapałam Dziewczyny, a od kiedy jest to KTG? bo ja jeszcze nie miałam, za tydzień ostatnia wizyta i nie wiem czy mam pytać o to ktg czy coś...
-
Milenka~11 wrote:Na tym etapie to już chyba trzeba mieć asystenta i armię pokojówek. Już się nie schylam ani nie kucam, jak coś spadnie to tak sobie leży dopóki mąż nie wróci, wkurza mnie to strasznie.
A ja to odwrotnie.Robie wszystko,paznokcie u nog maluje,swince morskiej czyszcze klatke a i zdarza sie ze podloge na kolanach przemyje☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 19:38
-
Karooolcia :) wrote:to ja dziś urządziłam sobie peeling stóp... kuźwa jak ja się ssapałam Dziewczyny, a od kiedy jest to KTG? bo ja jeszcze nie miałam, za tydzień ostatnia wizyta i nie wiem czy mam pytać o to ktg czy coś...
Ktg u mnie w sxpitalu robia w momncie gdy jest na to skierowanie ale to po 36tc albo gdy ciaza po terminie.W innych przypadkach nie sa chetni robic cokolwiek.Ja slyszalam natomiast zeby dobrze jest podjechac w dniu terminu porodu,dla spokojnosci. -
justa. wrote:Karolcia jeśli nic się nie dzieje to na ktg zaczyna się chodzić od terminu porodu. Trzeba zgłosić się do przychodni przyszpitalnej.
Ahaaa, bo już się zaniepokoiłam a czy mogę chodzić do szpitala, który sama wybiorę? Jestem zielona w tych sprawach... -
nick nieaktualnyEmma 32 wrote:A ja to odwrotnie.Robie wszystko,paznokcie u nog maluje,swince morskiej czyszcze klatke a i zdarza sie ze podloge na kolanach przemyje☺
-
Ja też mam dość energii żeby sprzątać itp Już sama sobie wymyślam zajęcia, bo strasznieee mi się nudzi ;/
Na FB już pokazywałam mój kącik dla Ignasia ale i tu wrzucę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/beedfda3aa89.jpgMrsKiss, Brave, ⚘Kwiatuszek, Princesska, Niesia86, Cameline, zubii, justa., Lisa85, Gosia1989, Bąbelek1980, Maja83, espoir, perfectangel85, Annie1981, Kasia02 lubią tę wiadomość
-
Emma Bacardi podziwiam!
tez sprzatam ale ja do stop raczej nawet nie dosiegne, wczoraj sie zmachalam samym smarowaniem kremem... ale u mnie jeszcze dochodzi ból miesnia
co do ktg to u mnie jest standardowo od 34 tygodnia, potem 36 tydzien i od 38 co tydzień.
I obowiazkowo na boku sie lezy przy ktg!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 20:17
Lisa85 lubi tę wiadomość
-
miffy wrote:Ja też wczoraj wieczorem się sfrustrowałam, bo poszłam pod prysznic, wydepilowałam się, nakremowałam i czułam się jakbym półmaraton przebiegła. Masakra. A potem Młoda mnie skopała ze wszystkich możliwych stron i już w ogóle perspektywa kolejnych kilku tygodni w dwupaku mnie zaczęła mocno dołować.
-
Jeśli chodzi o majteczki wielorazowe to faktycznie wydaje mi się, że rozmiar jest ciut zaniżony. Zazwyczaj noszę s/M majtki zamówiłam z canpolu l/xl i wydaje mi się, że będzie ciężko mi je wcisnąć na zad. A na pewno nie będzie mi w nich super komfortowo. W razie co będę używała zwykłych czarnych bawełniaków, nawet jak się nie dopiorą to nie będzie mi ich żal wyrzucić.
Odnośnie schylania i ogólnie 'gibkości' to mój M stwierdził, że jestem 'gruba za piątkę' czyli jak na ulicy leży mniej niż 5 zeta to się nawet nie schylęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 20:26
-
Właśnie ja też nie wiem jak z tym KTG.. mo ja lekarka na urlopie wraca 31.08 A ja na 04.09 mam termin porodu , któraś z Was mieszka w Krakowie ? Myślicie że można iść na Kopernika tak o zrobić KTG albo do jakiejkolwiek poradni przyszpitalnej? Bo prowadzę ciążę prywatnie i nie usmiecha mi sie 40zl placic za kazde ktg tymbardziej że nikt mi tego nie zinterpretuje:(