X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 30 listopada 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,
    my po pneumokokach i jak synuń na wkłuciu nawet nie mrugnął, dopiero przy wstrzykiwaniu zapłakał, tak 5h później daliśmy paracetamol bo coś go bolało, marudził i płakał jak nigdy.
    Princesska może lepiej, że rota i pneumo osobno. My nie szczepimy na rota bo za duża zmienność i za szybko mutują, żeby to miało sens.
    Gruba jestem nadal mimo, że ważę mniej niż przed ciążą.
    Mały też ma świąteczne ciuszki, tatuś poszalał z babcią w tesco.
    Mam dzisiaj podły humor i blizna rwie na zimnie, jak ząb po kanałowym. Dobrej nocki

    dqpri09k6uedld97.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 651

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie mój lekarz twierdzi że ze staranoamo po cc trzeba odczekać min 1 rok. Inaczej jest zwiększone ryzyko rozejścia blizny. Zastanów się czy dla własnego bezpieczeństwa nie lepiej poczekać kilka miesięcy dłużej. Rok to nie tak długo, zwłaszcza że jak się karmi piersią to często płodność wraca właśnie dopiero po ok. roku. Ja miesiączkę po pierwszej ciąży dostałam dopiero po 10 miesiącach.

    Co do plasterków ze znieczuleniem to moja siostra która mieszka we Francji je stosuje. Tam stanowią one standard. U nas się ich nie praktykuje.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra z tym szczepieniem, żadnej gorączki, itp. ale marudny był, nocka z głowy. Teraz śpi i pojękuję i dużo kup, ale tez dużó cyca na uspokojenie było. Dopiero dzisiaj odzyskał humor, a na ukłucie nie reagował, więc nie bolało.

    dqpri09k6uedld97.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny potrzebuję porady ;) To moje pierwsze dziecko więc często jestem wszystkim ciężko przerażona :P i teraz mam problem z trzymaniem dziecka. Główkę mała trzyma już coraz stabilniej, ale na ręce ciągle ją bierzemy głowę podtrzymując. Wykręcą ją we wszystkie strony i my się tak kręcimy razem z nią. Ostatnio była u mnie koleżanka i złapała małą pod rączki i prawie prosto podniosła do góry. Najpierw dostałam zawału, ale po chwili zaskoczyłam, że moje dziecko tą główkę samo trzyma. Sama się nie zbieram na odwagę, żeby ją jeszcze tak chwytać, ale zastanawiam się własnie kiedy... Jak sprawdzić czy dziecko jest gotowe na trzymanie główki nie robiąc mu krzywdy? Jak Wy nosicie swoje dzieci? Pomocy! Nie chce też z małej robić niedorajdy :P

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) co słychać u was ? Jakieś postępy u maluchów?:)

    My wczoraj pierwszy raz byliśmy u znajomych z małym, zawsze to do niego przychodzili goście i poradziłam sobie świetnie :) dziś leniuchujemy cały dzień.
    Mrskiss jeśli sama trzymała uniesiona w gorze to bardzo dobrze. Widocznie są pozycje gdzie maluchom łatwiej ją trzymać Np noszone na ramieniu. Ja tez jeszcze podtrzymuje Aleksowi główkę mimo ze leżąc na brzuszku sam ją świetnie trzyma, myśle ze maluchy maja już sile ale nie na tyle żeby zrezygnować z podtrzymywania i nie w każdej pozycji :)
    Miłego ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 11:34

    Lisa85 lubi tę wiadomość

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • martaf Koleżanka
    Postów: 42 104

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jakiś czas nie podtrzymuje główki. Podnoszę ją pod rączkami, a potem jedną ręką pod pupę, brzuszek opieram na biuście a drugą ręką podtrzymuję plecki. Czasami się jeszcze gibnie, ale wtedy ręka z pleców na głowę i jest ok. Agatka się rozgląda wtedy jak chce :)

    Lisa85 lubi tę wiadomość

    cd9bskjo828h76lm.png
    jbr6arz.png
    Adaś [*] 18.11.2019 tc. 9+4
    Aniołek 25.05.2019 tc. 7+3
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały też już stabilniej trzyma główkę ale zawsze jestem w pogotowiu żeby w razie czego podtrzymać bo wiadomo że jeszcze się chwieje. Pod paszkami też już go łapię choć na początku tego się bał, ale jak mi siedzi na kolanach twarzą do mnie to wtedy go podtrzymuję dwoma rękami pod pachami i jeszcze palcami z tyłu trzymam główkę i wtedy lepiej mnie widzi i wokół siebie wszystko, poza tym bawię się z nim na miny i tak się śmieje że szok :) podoba mu się ta pozycja :) Myślę,że jeszcze nie ma co szaleć z całkowitym podnoszeniem dziecka pod paszkami ale można je do tego powoli przyzwyczajać ale główkę zawsze trzeba asekurować :)

    Lisa85 lubi tę wiadomość

  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki, kiedy można ćwiczyć po cesarce ? Chodzi mi o pójście na siłownie ale nie rzucę się od razu na hantle brzuszki i dźwiganie tylko myśle bardziej o bieżni i lekkich ćwiczeniach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 17:06

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wydaje mi sie ze to pytanie najlepiej zadac swojemu lekarzowi :) mi pani ginekolog powiedziala ze lekkie cwiczenia mozna robic juz teraz ale trzeba uwazac na rane,a cialo dopiero bedzie po roku gotowe na ciezkie cwiczenia czy kolejna ciaze :) ja na razie chce zaczac lekkie cwiczenia i diete czyr.mniej slodyczy :P i zobaczymy jak mi pojdzie,jak skoncze kp przechodze na diete i intensywna jazde na rowerze :) jak na razie to leze i kwicze bo juz okres dostalam :P

  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo karmienia mam spory kryzys laktacyjny :( kupiłam mm na wszelki bo mały ciagle płacze przy cyckach, one są okrutnie miękkie nawet po dłuższej przerwie. Ale wiem ze trzeba często przystawiać i nawet jeśli będę musiała go dokarmiać to mam
    Nadzieje ze chociaż kilka razy dziennie piersią uda mi się go nakarmić. Mniej mnie boli podanie od tak modyfikowanego niż patrzenie jak się meczy przy cyckach i płacze a ja się czuje winna :/

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam czasami taki problem ale to nie jest na pewno mala ilosc mleka,piersi juz jakis ten czas karmia i nie produkuja juz "na zapas" tylko na zadanie,jesli piersi sa twarde to znaczy ze sa przepelnione jesli miekkie to sa gotowe do szybkiej produkcji i jak tylko dziecko zaczyna ssac to wtedy produkuja,ja wtedy czuje takie mrowienie w drugiej piersi jak maly pije z jednej,a placz moze byc spowodowany skokiem rozwojowym,im dziecko starsze tym dluzej trwa marudzenie i placz byle czego. Najlepiej obserwowac malucha i probowac go zrozumiec,albo tez zabki moga juz dawac o sobie znac, mi chwile trwalo zanim domyslilam sie dlaczego maly przy cycu placze i albo to byl wlasnie skok albo zabki. Takze glowa do gory i nie martwic sie cycem,mleka jest na pewno dosc (pod warunkuem ze sie nie odchudzasz i jesz normalnie) a poza tym laktacje nie tak latwo zatrzymac :)

    Princesska, Milenka~11 lubią tę wiadomość

  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha zapomnialam dopisac proponuje dla tych mam ktore martwia sie ze piersi malo produkuja mleka bo sa miekkie kupic kapturek na brodawke :) zobaczycie ile mleka bedzie w kapturku jak podczas ssania wyciagniecie go z buzi malca :) ja od samego poczatku karmie z kapturkiem bo mam strasznie plaskie brodawki i martwilam sie tez ze mam malo mleka ale jak go wyciagnelam to byl pelny :) potem jakis czas karmilam bez kapturka i maly tak samo dobrze ssal i sie najadal dopoki nie dostalam uczulenia na piersiach i musze masc uzywac wiec znow powrocilam do kapturka a piersi mam miekkie i wiszace :P a mleka jest duzo :) jak tylko sie wylecze odstawiam kapturek ;)

  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka u mnie też miękkie piersi- mleko produkuje się już na bieżąco. Synuś rośnie, więc ok. Z ćwiczeniami jeszcze nie szaleję bo nie mam siły, więcej spaceruję.

    dqpri09k6uedld97.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MrsKiss. Cieszę się, że KP tak dobrze Wam idzie :) Ja też chcę karmić jak najdłużej :)
    Emilka sama trzyma główkę jak się ją nosi, więc za bardzo nie podtrzymujemy.

    Princesska. Myślę, że niepotrzebnie kupiłaś MM, bo teraz łatwo będzie Ci je podać. Jest mnóstwo powodów płaczu przy piersi, MM to droga na skróty, niestety często prowadząca na manowce.
    Może któryś z powodów akurat Ciebie dotyczy

    https://lovi.pl/pl/pomoc-laktacyjna/166

    https://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/91343,dziecko-jest-niespokojne-przy-piersi

    Justa. Czytam teraz dużo na temat starań po CC. Znalazłam opinie lekarzy, że blizna goi się 3 miesiace. Rozejście blizny po CC występuje w 4% wszystkich ciąż i nie jest groźne ani dla matki ani dziecka, natomiast lekarze lubią tym straszyć.
    Jestem na grupie FB, gdzie dziewczyny zachodziły w ciążę po kilku miesiącach od CC, wszystko było dobrze a niektóre nawet rodziły SN. Moja położna też mówi, że zna wiele kobiet, które nie czekały zbyt długo po CC i z ciążami wszystko było w porządku.
    Jeszcze nie zaczynam starań, na razie chcę poobserwować swoje cykle i zobaczyć czy w ogóle jest owu.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 651

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już za bardzo nie podtrzymuję główki. Co do noszenia dzieci to jest kilka fajnych sposobów. W internecie można znaleźć filmiki i artykuły z instruktażem np. Tu

    https://www.osesek.pl/zdrowie-i-pielegnacja-dziecka/pielegnacja-dziecka/1261-jak-podnosic-i-nosic-niemowle.html

    Co do ćwiczeń to mi lekarz powiedział że brzuch można zacząć ćwiczyć po 3 miesiącach.

    Miłego dnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 16:27

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kp powoli sie konczy, pewnie to kwestia dni. Mala za tydzien konczy 3 miesiace. Czy jakas mama karmiaca mm moze napisac ile oraz w jakich odstepach czasu karmienie? Na pudelku jest napisane ze 4-5 razy na dobe po 180ml, zakladajac ze w nocy bedzie jeszcze jesc to wydaje mi sie to jakos malo

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa Ty też po cięciu?
    Annie pocieszyłaś mnie, że to straszenie tylko z tymi kolejnymi ciążami. I tak się obawiam trudności z poczęciem, ciąży pozamacicznej, itp. No i poczucie porażki mnie nie opuściło. Następnym razem będzie dziewczynka i będzie sn, taki mam plan.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    dqpri09k6uedld97.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 651

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka tak jestem po cc.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5280 7479

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nigdy nie patrzyłam na to, ile jest na opakowaniu. Bartuś do teraz je 4-6 razy (łącznie z nocnym karmieniem) po 210...
    Maciusia dalej karmię piersią. w nocy mnie rozczula najbardziej, bo po pierwszym budzeniu biorę go do nas, a on czasem w nocy się kręci, podtykam mu cycka pod buzię, a on nawet nie bierze go, tylko się wtula tym pyzowatym policzkiem w niego jak w poduszkę i tak śpi... a matka ruszyć się nie może ;)

    Milenka~11, Maja83 lubią tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5280 7479

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    podwójne/potrójne mamy - jak sobie radzicie?

    Lisa85 lubi tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
‹‹ 1307 1308 1309 1310 1311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ