X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zorganizowana:) wrote:
    Ja jestem w podobnym wieku ciąży - ostania miesiączka 8 grudnia:) Też się cały czas zastanawiam czy to realne i możliwe żeby wszystko było w porządku. Myślę że to wynika z tego ze nie widziałyśmy naszych fasolek na USG - wtedy to wszystko się zmieni:) Wszystko co teraz możemy zrobić to dbać o siebie, myśleć pozytywnie i uzbroić się w cierpliwość - dać czas naszym maluszkom:) Ja ide na wizytę w środę, a Ty?

    Ja ide we wtorek, bo mój lekarz przyjmuje tylko we wtorki i czwartki, a niestety w czwartek nie wyrwe się z pracy. Licze, że zobacze zarodek :)

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    zubii moim zdaiem suwaczek lepiej ustawić wg ostatniej miesiączki bo przecież tak lekarze wyliczają termin porodu oczywiście korygując póżniej termin ten termin z terminem z USG.
    Ja doskonale wiem kiedy miałam owulację ( mój dr też wie) bo miałam monitoring ale dr i tak pytał mnie o termin miesiączki a nie owulacji...

    Tylko, że w moim przypadku różnica jest kolosalna i bazując na tygodniach z om powinnam już widzieć zarodek z serducho a zapewne dopiero widać pęcherzyk więc to sensu nie ma a dokładnie wiem kiedy była owulka więc wolę bazować w ten sposób :) każdy robi jak chce.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    Ja ide szybciej bo licze, że mnie to uspokoi. :) to będzie niby 5 tyg i 4 dni. Myślicie, że nie zobacze zarodka? Serce to wiadomo, że wiele wiele za szybko, ale może zarodek będzie?
    Szansa zawsze jest zależy kiedy miałaś owulka i kiedy się zagniezdzilo ja w pierwszej ciąży miałam owulka w 18 DC zagniezdzilo od 6 dpo i był sam pęcherzyk.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Saori Przyjaciółka
    Postów: 112 175

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    Ja ide szybciej bo licze, że mnie to uspokoi. :) to będzie niby 5 tyg i 4 dni. Myślicie, że nie zobacze zarodka? Serce to wiadomo, że wiele wiele za szybko, ale może zarodek będzie?
    Na kiedy masz termin? Mi wychodzi na 16.09
    Też chyba pójdę szybciej. Jutro będę dzwonić. Nie wiem czy powinnam już brać jakieś witaminy na własną rękę czy dopiero gin mi przepisze

    Ciąża bliźniacza dwujajowa. 30.01 - <3 <3 serduszka
    wPUap1.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie jak u Was z wizytami? Z córką chodzilam do gina co chwile , teraz się zastanawiam niby gin mówił żeby przyjść wcześniej na pęcherzyk ale progesteron mam dobry 45 ng/ml i tak biorę lutke z pierwszej ciąży bo ona działa też rozluzniajaco na macice. Plamien nie mam , tylko 6 dpo jednorazowo zaplamilam czerwoną krwią tylko to pewnie zagniezdzenie było. W pierwszej ciąży serce widziałam w 7 skończonym tygodniu. Czekacie na serce czy byliście też zobaczyć pecherzyk? Jestem dopiero w trakcie nadrabianina wątku :d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 14:46

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Dziewczyny właśnie jak u Was z wizytami? Z córką chodzilam do gina co chwile , teraz się zastanawiam niby gin mówił żeby przyjść wcześniej na pęcherzyk ale progesteron mam dobry 45 ng/ml i tak biorę lutke z pierwszej ciąży bo ona działa też rozluzniajaco na macice. Plamien nie mam , tylko 6 dpo jednorazowo zaplamilam czerwoną krwią tylko to pewnie zagniezdzenie było. W pierwszej ciąży serce widziałam w 7 skończonym tygodniu. Czekacie na serce czy byliście też zobaczyć pecherzyk? Jestem dopiero w trakcie nadrabianina wątku :d

    Na pierwszą wizytę poszłam w 5t+5d i był tylko zarodek widoczny. Do 7 tygodnia bym nie wytrzymała ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 14:49

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • Suri_ Ekspertka
    Postów: 156 200

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Dziewczyny właśnie jak u Was z wizytami? Z córką chodzilam do gina co chwile , teraz się zastanawiam niby gin mówił żeby przyjść wcześniej na pęcherzyk ale progesteron mam dobry 45 ng/ml i tak biorę lutke z pierwszej ciąży bo ona działa też rozluzniajaco na macice. Plamien nie mam , tylko 6 dpo jednorazowo zaplamilam czerwoną krwią tylko to pewnie zagniezdzenie było. W pierwszej ciąży serce widziałam w 7 skończonym tygodniu. Czekacie na serce czy byliście też zobaczyć pecherzyk? Jestem dopiero w trakcie nadrabianina wątku :d
    Na pierwszą wizytę poszłam w 6t+1 z nadzieją na serduszko i już było. Zarodek 4,4mm
    Gabka wrote:
    Ja dziś byłam z córcią i mężem na sankach, teraz mąż przygotowuje obiad, a ja leżakuję :)
    Też byliśmy na sankach :D

    MRr5p1.png
    xxGcp2.png
  • Marcia1989 Autorytet
    Postów: 429 407

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Hej dziewczyny ja dziś obudziłam się z myślą że to niemożliwe że jestem w ciąży...Od kilku dni mnie to męczy i dręczy :/
    Wcześniej bolały mnie sutki i były lekko nabrzmiałe. Były inne niż przed ciążą.
    Na wizycie byłam w zeszły poniedziałek i już wtedy piersi były takie bardziej zwiotczałe- choć mam bardzo małe to dało sie wyczuć różnicę i dr badał mnie już dwa razy i też stwierdził że ostatnio były nieco inne. Ale serducha biły dwa. Od poniedziałku czasami sutki jszcze bolały a teraz już nic. Komlpletnie.
    Jestem w ciąży bliźniaczej więc teoretycznie powinnam mieć bardziej odczuwalne dolegliwości ciążowe...w dodatku biorę sporo progesteronu co również powinno potęgować objawy. A u mnie zero objawów. Nic kompletnie. I zaczyna mnie to martwić. Następna wizyta dopiero w czwartek i chyba oszaleję do tego czasu :(
    Dodam że u mnie jutro pierwszy dzień 9 tygodnia według OM...


    Niedzielna wkrętarka? ;) spokojnie! Na pewno wszystko jest w porzadku! Innej opcjii nie ma;) mnie tez piersi bolą o wiele mniej, ostatnio jeszcze z łóżka jak wstawalam to mialam wrażenie ze ktoś mi ciężarki doczepił do nich bo masakra, nawet w staniku juz spalam bo w nocy sie przekrecic nie moglam bo te ciężarki razem ze mną w ogromnym bólu na drugi bok. A od piątku ledwo ledwo, prawie juz nic, a wyobraz sobie, co ja sobie wkrecam skoro nagle mnie przestaly boles piersi i lekarz płodu nie widzi.....

    16udvfxmplx8ab54.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Dziewczyny właśnie jak u Was z wizytami? Z córką chodzilam do gina co chwile , teraz się zastanawiam niby gin mówił żeby przyjść wcześniej na pęcherzyk ale progesteron mam dobry 45 ng/ml i tak biorę lutke z pierwszej ciąży bo ona działa też rozluzniajaco na macice. Plamien nie mam , tylko 6 dpo jednorazowo zaplamilam czerwoną krwią tylko to pewnie zagniezdzenie było. W pierwszej ciąży serce widziałam w 7 skończonym tygodniu. Czekacie na serce czy byliście też zobaczyć pecherzyk? Jestem dopiero w trakcie nadrabianina wątku :d

    Ja czekam do 7tc

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Wczoraj, w 14 dpo, zobaczyłam dwie kreski, więc witam się z Wami nieśmiało :)
    Mieszkam w UK, więc żadna beta nie wchodzi w grę, polegam tylko na testach i trochę się boję, że za chwilę te kreski znikną albo będzie jakieś puste jajo ;) Ta ciąża wydaje się taka nierealna :)
    W każdym razie udało mi się w 6 cs, mam 35 lat i jest to moja pierwsza ciąża :)
    Termin porodu wg OF to 23 wrzesień.
    Czy ktoś tu jest może z UK?

    Suri_, Dreamy, Zołzimagic, Bacardi90, Gosia1989, Izabell2016, Fruska, Princesska, zubii, MoNaKo, Kesjaa, nowamamusia, Leonore, rzepakowepole lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak traktuje was gin z torbielami? Bo mnie mój gin co chwilę każe przychodzić i całkiem sporo kasuje za wizytę. Po pozytywnej becie kazał od razu przyjść. Oczywiście nic nie było widać tylko torbielka 24mm. Kazał znów teraz przyjść w czwartek bo trzeba obserwować torbiel. wtedy może będzie widać pecherzyk ale raczej nie zarodek a o serduszku mogę pomarzyć. Denerwuje mnie to bieganie do gina. Jest to stresujące i kosztowne.

    Co powinnam zrobić? Iść w czwartek tak jak kazał czy przełożyć wizytę na termin gdzie będzie serduszko?

  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie witaj :) kreski na pewno nie znikną :D Wszystko będzie super. W UK chyba macie kiepsko też z tymi wizytami? Jesteś już umówiona?
    z UK jest na pewno Biedronka7 ale nie wiem czy ktoś jeszcze

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1989 wrote:
    Dziewczyny a jak traktuje was gin z torbielami? Bo mnie mój gin co chwilę każe przychodzić i całkiem sporo kasuje za wizytę. Po pozytywnej becie kazał od razu przyjść. Oczywiście nic nie było widać tylko torbielka 24mm. Kazał znów teraz przyjść w czwartek bo trzeba obserwować torbiel. wtedy może będzie widać pecherzyk ale raczej nie zarodek a o serduszku mogę pomarzyć. Denerwuje mnie to bieganie do gina. Jest to stresujące i kosztowne.

    Co powinnam zrobić? Iść w czwartek tak jak kazał czy przełożyć wizytę na termin gdzie będzie serduszko?

    Ja też mam torbiel i chodzę często, ale mi to akurat nie przeszkadza bo wizyty mnie uspokajają. Ciężko mi powiedzieć czy cie naciąga. Moj gin powiedział że torbiela nie musimy się kompletnie przejmować, że zginie po 12tc. Progesteron stymuluje ja do wzrosty więc mija sporo urosła z 2cm do ponad 5.ale ostatnio miała już 3,7. Gin chce mnie widzieć często raczej z powodu krwiaka i tych moich wszystkich dodatkowych obciążeń niż torbieli.

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy wrote:
    Annie witaj :) kreski na pewno nie znikną :D Wszystko będzie super. W UK chyba macie kiepsko też z tymi wizytami? Jesteś już umówiona?
    z UK jest na pewno Biedronka7 ale nie wiem czy ktoś jeszcze
    Dziękuję :) Nie jestem umówiona, bo nie wiem czy już powinnam czy jeszcze czekać. Słyszałam, że tu w UK ciąża się liczy od 20 tygodnia. Nie jestem też zdecydowana czy iść do GP czy do polskiej kliniki, ale tam mam 2h jazdy.
    W ogóle czuję się zakręcona, bo w tematach staraczkowych byłam oblatana i wiedziałam co mam robić a w temacie ciąży jestem zielona ;)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza776 wrote:
    Ja też mam torbiel i chodzę często, ale mi to akurat nie przeszkadza bo wizyty mnie uspokajają. Ciężko mi powiedzieć czy cie naciąga. Moj gin powiedział że torbiela nie musimy się kompletnie przejmować, że zginie po 12tc. Progesteron stymuluje ja do wzrosty więc mija sporo urosła z 2cm do ponad 5.ale ostatnio miała już 3,7. Gin chce mnie widzieć często raczej z powodu krwiaka i tych moich wszystkich dodatkowych obciążeń niż torbieli.
    Dzięki Iza za odpowiedź :-) to rozumiem że z torbiela w ciąży i tak nic nie da się zrobić, tylko trzeba czekać aż się wchłonie? Wizyty w tym zakresie nic mi nie dadzą? Póki nic mnie nie boli nie ma potrzeby tak częstego wizytowania?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Annie na wrześnióweczkach :-)

    Już nas prawie 80:-D

    Fruska, zubii, Kesjaa, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia1989 wrote:
    Dzięki Iza za odpowiedź :-) to rozumiem że z torbiela w ciąży i tak nic nie da się zrobić, tylko trzeba czekać aż się wchłonie? Wizyty w tym zakresie nic mi nie dadzą? Póki nic mnie nie boli nie ma potrzeby tak częstego wizytowania?
    Podobno powyzej 7cm, szczegolnie jak jest wypelniona krwia to niektorzy lekarze zalecaja usuniecie przez laparoskopie. Ale nas to nie spotka,moja juz sie wchlania twoja tez niebawem zacznie.

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam torbiel w pierwszej ciąży 28 mm i brałam duphaston 2×3 po dwóch tyg jej nie było. Hmm no właśnie dobrze że mi przypomnialyscie wybiorę się wcześniej zobaczyć czy jakaś torbiel się nie zrobila :d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 15:55

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Fruska Ekspertka
    Postów: 223 320

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Annie :-) milo mi Cie tu widziec bardzo sie ciesze!

    Aleksandrazz ja poki co jak sie dobrze czuje, nie plamie to sobie poczekam az do terminu kiedy powinno byc serduszko. Wyliczylam ze 2 lutego bedzie to koncowka 7 tyg wiec powinnam zobaczyc. Oczywiscie kazda z nas zrobi jak uwaza :-) najgorsze tylko te czekanie do wizyty...

    zubii, Annie1981 lubią tę wiadomość



    4c3tgov3htj00qv5.png

    mhsv20mmqsk09uwr.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiciakocia wrote:
    Monako ta ciąża trwała do 11 tc. Po niej zaszłam w kolejną pojedynczą, z której mam dziecko. Obie były z IUI, obecna to pierwsza z IVF.
    Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i myśli. Też Cię mocno wspieram. Niech maluszki zdrowo rosną

    kicikocia- bardzo mi przykro :( I ja właśnie też się tego boję. Jestem świadoma wysokiego ryzyka. Staram się jednak ciągle o tym nie myśleć i żyję od wizyty do wizyty...
    Niech maluszki zdrowo rosną- moje i Twój i wszystkich na tym forum :)


    ijpbej28ig9k1ha0.png
‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ