Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ee Monika nie znikam nam :* po prostu ignoruj pewne postyMonika1357 wrote:Zycze Wam sczesliwych i spokojnych ciaz oraz lekkiego porodu (chociaz to tez oczywista oczywistosc i nie wiem czy moge o tym pisac).
Jednoczesnie sie zegnam z Wami bo nie moge tego czytac wiec rezygnuje z tego forum.
Powodzenia dziewczyny
-
Kochana spokojnie. Nie uciekaj nam. Dzisiaj chyba jakiś nerwowy dzieńMonika1357 wrote:Zycze Wam sczesliwych i spokojnych ciaz oraz lekkiego porodu (chociaz to tez oczywista oczywistosc i nie wiem czy moge o tym pisac).
Jednoczesnie sie zegnam z Wami bo nie moge tego czytac wiec rezygnuje z tego forum.
Powodzenia dziewczynyNasz okruszek
-
Gratuluję :*0202oliwcia wrote:Witajcie kochane ja melduje się po wizycie bombelek czuje się dobrze mamy
pika 141 na minute według badania wszystko idealnie kolejna wizyta za 4 tygodnie a i według o USG groszek jest o prawie tydzień młodsze czyli 6t6d 
0202oliwcia lubi tę wiadomość
Nasz okruszek
-
No to pięknie rośnie maluszekKinga13 wrote:Ja na USG byłam w niedzielę, zaraz po nartach - maluch już ponad 2cm przed wyjazdem też byłam i różnica przez 1,5 tygodnia przeogromna! Przed feriami to jeszcze taka jakby krewetka czy niewiadomo co, a po powrocie mały ludzik - główka, rączki, nóżki, wszystko na miejscu. Niesamowite jak było na wyjeździe?
Nasz okruszek
-
Monika1357 wrote:Nie no masakra jakas. Nie da sie juz Was czytac. Jak mozesz kogos wyganiac z forum?
Po co w takim razie są tematy na forum?
Ja tu wchodzę(i tylko tutaj) żeby poczytać wpisy ludzi w takiej samej sytuacji jak moja. Jak ktoś chce sobie podyskutować po prostu, to może to robić w setce innych tematów stworzonych do tego.
-
Suri_ wrote:Ee Monika nie znikam nam :* po prostu ignoruj pewne posty
Po prostu nie rozumiem niektorych osob. Jestem na kilku innych forach i jest normalnie. A tu mam wrazenie, ze niektore osoby z forum to sa 14 letnie dziewczynki. Dziekuje za czytanie takich wypowiedzi.
TO FORUM JEST PO TE ZEBY SIE WDPIERAC BO MAMY WSPOLNY CEL, A NIE WYRZUCAC SIE I PONIZAC.
Maja83 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Dla rozluźnienia atmosfery pochwalę się, że mój Bejbuś ma już 2,97 cm, czyli urósł idealnie od ostatniej wizyty, pani doktor powiedziała, że ma silne serducho i dała nam posłuchać. Jest bardzo dobrze umiejscowiony. Troszkę nam pomachał, widzieliśmy mózg, mam 15 zdjęć w tym kilka w 3d które są niesamowite! Także radość pełną gębą, banan nie schodzi mi z twarzy
pozostałym dziś wizytującym gratuluję równie pozytywnych wieści
Dreamy, zubii, Monika1357, Maja83, Bąbelek1980, Bacardi90, Ja86, MrsKiss, Lunka, Aguuuś, Cameline, Leonore, Kesjaa, nowamamusia lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Tak ale chyba zgodzisz się, że powinny panować też jakieś granice w wypowiadaniu się? Bo wywalanie kogoś z forum według mnie jest przekroczeniem wszelkich granic.massa wrote:Po co w takim razie są tematy na forum?
Ja tu wchodzę(i tylko tutaj) żeby poczytać wpisy ludzi w takiej samej sytuacji jak moja. Jak ktoś chce sobie podyskutować po prostu, to może to robić w setce innych tematów stworzonych do tego.
Kasia02 lubi tę wiadomość
Nasz okruszek
-
Hahaha dokładnie 23.09.2017 rok to moj termin porodu (chociaż na pierwszej stronie mam wstępny termin 27.09) więc kto tu nie myśli? ☺ Tak pamiętam ten wątek jadowitych zmij. Niestety nie zawsze wątki wspierają się i doradzają. Dziękuję za dziewczyny które stanęły za mną nie mam zamiaru opuszczać wątku. A ludzi złośliwych, pozbawionych kultury i empatii będę ignorować. Chcę tylko dodać ze mam już dziecko i jest to najlepsza rzecz jaka może kogoś spotkać. Dlatego nie oceniajmy kto może tego doświadczyć a kto nie . I gratuluję wam wszystkim bo uczucie kiedy ma się już dziecko na rękach jest nie do opisania ☺ Mamy które mają już w domu dzieci na pewno przyznają mi rację: )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 18:05
nowamamusia, Monika1357, Karolka12345, Kasia02 lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Gdziejestmieszko wrote:Dla rozluźnienia atmosfery pochwalę się, że mój Bejbuś ma już 2,97 cm, czyli urósł idealnie od ostatniej wizyty, pani doktor powiedziała, że ma silne serducho i dała nam posłuchać. Jest bardzo dobrze umiejscowiony. Troszkę nam pomachał, widzieliśmy mózg, mam 15 zdjęć w tym kilka w 3d które są niesamowite! Także radość pełną gębą, banan nie schodzi mi z twarzy pozostałym dziś wizytującym gratuluję równie pozytywnych wieści
Ojej jak fajnie ja mam wizytę we wtorek i będę dzień dalej niż dzisiaj ty ciekawe jaki mój ludzik będzie duży tym razem poproszę o 2 zdjęcia jedno dla nas na pamiątkę a drugie dla corci i w końcu cykne sobie pierwsza forke.
A tak w ogóle to udało mi się kupić za grosze fajne tło do zdjęć będzie idealne na pierwszą sesję noworodkowa a tym czasem do robienia innych zdjęć rzeczy
Czy wy też macie codziennie jakieś sny ? Od dwóch dni śni mi się że jeżdżę na rowerze w lecie czuję się niesamowicie w tym śnie jest strasznie realistyczny. W tamtym roku kupiliśmy rowery fotelik dla córki było super szkoda, że w tym roku nie będę na nim jeździć.
-
Dreamy wrote:No to pięknie rośnie maluszek jak było na wyjeździe?
Cudownie! Pogoda może nie typowo włoska, tylko jeden dzień pełnego słońca, 3 dni tak padało, że jazda w pełnym puchu, ale ja często wyjeżdżam poza trasy, więc w ciąży, gdzie musiałam trzymać się wyznaczonych szlaków to dla mnie super frajda Bywało, że temperatura bliska zeru, więc nawet bez słoneczka było komfortowo. Jeździłam oczywiście mniej, jeden dzień odpuściłam całkowicie, ale i tak jestem zadowolona. Nie braliśmy aparatu, ale mieliśmy kamerkę, więc maluch ma pamiątkę po tym, jak z mamą w brzuchu się jeździło.
W przyszłym roku narty nie dojdą do skutku, ale już następny sezon na bank, będziemy najwyżej jeździć z mężem na zmianę, a dziecko chociaż zobaczy co to śnieg i pojeździ na sankach, bo u nas zimy już nie takie jak za naszego dzieciństwa
w tym roku niby trochę śniegu, ale odczuwalna temperatura okropna, a w górach ciężko trafić z terminem.. W zeszłym roku pojechaliśmy na Boże Narodzenie na narty na weekend ze znajomymi to śniegu nie było, a karnety wykorzystaliśmy na Wielkanoc...
zubii, nowamamusia lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kinga13 wrote:Cudownie! Pogoda może nie typowo włoska, tylko jeden dzień pełnego słońca, 3 dni tak padało, że jazda w pełnym puchu, ale ja często wyjeżdżam poza trasy, więc w ciąży, gdzie musiałam trzymać się wyznaczonych szlaków to dla mnie super frajda Bywało, że temperatura bliska zeru, więc nawet bez słoneczka było komfortowo. Jeździłam oczywiście mniej, jeden dzień odpuściłam całkowicie, ale i tak jestem zadowolona. Nie braliśmy aparatu, ale mieliśmy kamerkę, więc maluch ma pamiątkę po tym, jak z mamą w brzuchu się jeździło.
W przyszłym roku narty nie dojdą do skutku, ale już następny sezon na bank, będziemy najwyżej jeździć z mężem na zmianę, a dziecko chociaż zobaczy co to śnieg i pojeździ na sankach, bo u nas zimy już nie takie jak za naszego dzieciństwa w tym roku niby trochę śniegu, ale odczuwalna temperatura okropna, a w górach ciężko trafić z terminem.. W zeszłym roku pojechaliśmy na Boże Narodzenie na narty na weekend ze znajomymi to śniegu nie było, a karnety wykorzystaliśmy na Wielkanoc...
U nas w mieście ze śniegiem było kiepsko ale pojechaliśmy do lasu i tam było go sporo bo prawie do kolan. U nas jest trasa do nart biegowych więc na sankach można śmiało jeździć i zjeżdżać córka tak średnio się podobało więc mama skorzystała ^^ w tamtym roku nie chciała do domu wracać a w tym foch na sanki...
-
nowamamusia wrote:Ja broń Boże żadnej wrześniowej mamusi nie wyrzucam z forum
Zubii gdzie takie tło kupiłaś? Na internecie gdzieś? Czy w sklepie?
Na allegro dziewczyna wystawiła za 10 zł licytacja ktoś mnie chciał w ostatniej chwili przelicytowac ale się nie udało i zapłaciłam 15 zł plus przesyłka więc prawie jak za free
-
zubii oj ja mam też takie różne sny,że się czasem zastanawiam czy to prawdziwe było czy nie czasem śnią mi się koszmary,że budzę się w nocy kilka razy a czasem takie realistyczne a sny mam różnego rodzaju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 18:02
zubii lubi tę wiadomość
-
Dopiero teraz jak już zobaczyłam takiego małego człowieczka z rączkami i nóżkami ta ciąża zrobiła się realna i wszystkie złe myśli poszły precz po weekendzie będę ścigać szpital o wyznaczenie terminu usg genetycznego bo już chcę mieć do czego odliczać
zubii, Maja83, Kimmy, Leonore, justa., Dreamy, Saori, nowamamusia lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*]
