Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam już wyniki- kolor moczu określono jako łososiowy, erytrocytów brak więc to nie była krew.
Dwie różne panie z laboratorium stwierdziły że wynik jest prawidłowy ale mam pojedyńcze bakterie w moczu.
Nie chciałabym zawracać głowy doktorowi w weekend więc będę teraz dużo pić- min 2,5 litra wody dziennie i powtórzę badanie w środe.
Ale zrobię chyba od razu posiew.
Dziewczyny czy te pojedyńcze bakterie moga szybko się namnożyć czy mogę poczekać te kilka dni i dopiero powtórzyć badanie?? -
Ja spedzilam w poprzedniej ciazy ponad miesiac lacznie w spitalu i koszula byla ulatwieniem chociazby przy badaniu ginekologicznym po obchodzie gdzie bylo mon.3 lekarzy plus pielegniarka i czesto jakis stazysta- nie musiaam paradoeac przed nimi z golym tylkiem jakby to bylo w przypadku spodni.
A w upalne dni czesto w domu chodz o.o. am cale dnie w koszuli jak nigdzie nie musialam wychodzic, czesto nawet bez majtek zeby sie wietrzyc☺zubii lubi tę wiadomość
-
Magda_lenka ja sobie też nie wyobrażam być w szpitalu w spodniach od piżamy i paradować z gołym tyłkiem
Tak więc koszule zamówione juz tak w razie gdyby pryszło mi leżeć szybciej.
Dziewczyny a odnośnie szyjki to czy jest możliwe że ona moze się jeszcze wydłużyć?
Czy skracanie to proces którego nie można cofnąć a jedynie zatrzymać?? -
natalka1988 wrote:Czesc dziewczyny.
Ja po zjedzeniu buraków zawsze mam zabarwiony mocz na czerwono. Moja corka nawet kupke robi w czerwieni.
Mam pytanie. Jak u Was z bólami glowy? Przed ciążą mnie nigdy glowa nie bolala, a ten tydzien prawie codziennie. Nie chce za duzo brac tabletek. Wczoraj wzielam pol apapu bo juz w tym tygodniu jeden apap wzielam. Moge dzisiaj wziasc cala tabletke apapu? -
natty85 wrote:Dziewczyny odebrałam wyniki pappa.
Beta hcg 71.95 co daje 1.626 mom
Pappa 3.012 co daje 0.694 mom
Trisomia 21 1: 492 skorygowane 1: 1066
Trisomia 18 1:1225 skorygowane <1:20000
Trisomia 13 1: 3835 skorygowane < 1:20000
Jest ok???natty85 lubi tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj na usg. Dzidziuś rośnie jak na drożdżach wg. Usg jest 5 dni większy niż wynika to z ovu. Waży już 205 g. No i będzie chłopak.
nowamamusia, zubii, natty85, MoNaKo, Zorganizowana:), Matka Rocku, Brave, buka03, Långstrump, perfectangel85, shelby*, Suri_, 0202oliwcia, joaska1985, Maja83, aswalda, Bąbelek1980, ⚘Kwiatuszek, różowo, Ja86, Annie1981, Kasia02, falka, Dreamy lubią tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Mam już wyniki- kolor moczu określono jako łososiowy, erytrocytów brak więc to nie była krew.
Dwie różne panie z laboratorium stwierdziły że wynik jest prawidłowy ale mam pojedyńcze bakterie w moczu.
Nie chciałabym zawracać głowy doktorowi w weekend więc będę teraz dużo pić- min 2,5 litra wody dziennie i powtórzę badanie w środe.
Ale zrobię chyba od razu posiew.
Dziewczyny czy te pojedyńcze bakterie moga szybko się namnożyć czy mogę poczekać te kilka dni i dopiero powtórzyć badanie??dla własnego spokoju skonsultuj wynik z lekarzem przy najbliższej wizycie.
MoNaKo lubi tę wiadomość
-
W jakim tygodniu i dniu ciąży będziecie miały robione połowkowe?
U mnie jedne w 19+0 a drugie w 21+4.
Do 22 tyg można?
Jakby coś to można mi dopisać wizytu
31.03
10,04 połowkowe i 26.04 połowkoweWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 16:41
Stella
-
Mi lekarz powiedział że najlepiej polowkowe robić po skończonym 20 tyg. Czyli w 21 tyg.
zubii lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nowamamusia wrote:W jakim tygodniu i dniu ciąży będziecie miały robione połowkowe?
U mnie jedne w 19+0 a drugie w 21+4.
Do 22 tyg można?
Jakby coś to można mi dopisać wizytu
31.03
10,04 połowkowe i 26.04 połowkowe
Teraz mam wizytę 04.04 i to będzie 16t5d więc pewnie połówkowe na początku maja albo na koniec kwietnia wtedy będzie 20t. Mi lekarz tak z wyprzedzeniem wizyt nie ustala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 17:01
-
Byłam z córką na działce u rodziców od nas na nogach to 4 km a jeszcze zachciało mi się wracać dłuższą droga i teraz nie potrafię wstać z łóżka taka jestem padnięta...Tz do 22 w pracy także trzeba w końcu wstać i się z młodą pobawić.
Flowwer lubi tę wiadomość
-
https://mamaginekolog.pl/usg-polowkowe-ciazy/
Mama ginekolog pisze tutaj o badaniach połówkowych:) wszystko wyjasnione kiedy najlepiej:)
Jak Wam się ten wózek podoba??
http://www.sklep-tosia.eu/upload/filemanager/kasia/cosmo_v3/akces.jpg
Szwagierka chce oddać taki (cały zestaw z fotelikiem)tylko, ze czarny cały. Jak o nim czytałam to jestem zadowolona bardzo:)(przeszczęsliwa!!!!)nowamamusia, Maja83 lubią tę wiadomość
-
Magda_lenka wrote:Ja spedzilam w poprzedniej ciazy ponad miesiac lacznie w spitalu i koszula byla ulatwieniem chociazby przy badaniu ginekologicznym po obchodzie gdzie bylo mon.3 lekarzy plus pielegniarka i czesto jakis stazysta- nie musiaam paradoeac przed nimi z golym tylkiem jakby to bylo w przypadku spodni.
Jeśli miałabym spędzić miesiąc w szpitalu, to pewnie bym na szybko dokupiła coś odpowiedniego, jeśli zestaw t-shirt + leginsy czy dresy okazał się z jakiegoś powodu niepraktyczny.
Tylko z ciekawości zapytam: W jakim sensie "musiałaś paradować"? Nie rozumiem jak ten obchód wyglądał. W szpitalu w którym urodziłam pierwszego synka wyglądało to tak, że pacjentki leżały każda na swoim łóżku i nieważne ile osób brało udział w obchodzie, to pod kołdrę zaglądał tylko jeden lekarz. Żadna różnica co bym na sobie w tym momencie miała, trzeba było tylko na chwilę odsłonić to co trzeba i nikt poza tym jednym lekarzem tego nie widział.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 17:55
-
zubii wrote:Byłam z córką na działce u rodziców od nas na nogach to 4 km a jeszcze zachciało mi się wracać dłuższą droga i teraz nie potrafię wstać z łóżka taka jestem padnięta...Tz do 22 w pracy także trzeba w końcu wstać i się z młodą pobawić.
wrrr... teraz do sklepu pojechal
zubii, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość
-
Matka Rocku wrote:Nie no ja też nie wyobrażam sobie paradowania z gołym tyłkiem przed nikim.
Jeśli miałabym spędzić miesiąc w szpitalu, to pewnie bym na szybko dokupiła coś odpowiedniego, jeśli zestaw t-shirt + leginsy czy dresy okazał się z jakiegoś powodu niepraktyczny.
Tylko z ciekawości zapytam: W jakim sensie "musiałaś paradować"? Nie rozumiem jak ten obchód wyglądał. W szpitalu w którym urodziłam pierwszego synka wyglądało to tak, że pacjentki leżały każda na swoim łóżku i nieważne ile osób brało udział w obchodzie, to pod kołdrę zaglądał tylko jeden lekarz. Żadna różnica co bym na sobie w tym momencie miała, trzeba było tylko na chwilę odsłonić to co trzeba i nikt poza tym jednym lekarzem tego nie widział.a na obchodzie aby sie pytają co i jak i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 18:18