🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam żadnego planu na dzisiaj. Nie lubię tak 🤷
Chyba zamówię przewijak, wtedy będę mogła zamówić aptekę i będę miała gdzie poukładać wszystkie higieniczne rzeczy... jeszcze jakieś organizery by się przydały.
Macie jakiś przewijak na oku? Tak myślałam o tym
https://allegro.pl/oferta/komoda-pielegnacyjna-przewijak-na-kolkach-moon-kolor-bialy-13655551874 -
Klarara wrote:Ja pisałam, zdrowia!
U nas już jest ok
Ojejku, USG 3trymestru robi mój prowadzący, więc oczywiście będę miała.
Już umówiona jestem jakoś 18 lipca chyba. Nie pamiętam dokładnie.
Jeśli chodzi i szczepienie to ja się nie szczepię. Boję się szczepień w ciąży 😕
Gorzej bo juto w przedszkolu mają zakończenie roku i żegnają zerówki. Mają przygotowane piosenki, wierszyki. On bardzo angażuje się w takie występy, więc będzie zawód straszny jak nie pójdzie 🥺😥 -
Marta36 wrote:Dziękuję. Mam nadzieję że szybciutko przejdzie, zwłaszcza że on z tych nie chorujących w ogóle. Ostatni raz jakieś mini przeziębienie to ponad rok temu miał.
Gorzej bo juto w przedszkolu mają zakończenie roku i żegnają zerówki. Mają przygotowane piosenki, wierszyki. On bardzo angażuje się w takie występy, więc będzie zawód straszny jak nie pójdzie 🥺😥
Oj, to wielka szkoda bo to wielki dzień!
Sama ryczałam jak bóbr na zakończeniu przedszkola. Jak te maluszki tańczyły ala poloneza i inne występy na pożegnanie.
Człowiek taki żal miał, że te beztroskie przedszkole już się kończy i zaczyna się szkoła 🥲
A teraz od września 4 klasa 😲 i córka pyta kiedy okres dostanie, bo koleżanka ma 🤷
Tak poza tym, to przeraża mnie jak te dzieci fizycznie szybko dojrzewają. Akurat trzymam się z mamą tej koleżanki i jej córka okres dostała w wieku 9 lat. Piersi rosną, a pachy to ma bardziej owłosione ode mnie jakbym nie goliła. Teraz rocznikowo ma 11 lat. Rok starsza od mojej córki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 06:57
-
kleopatr4 wrote:
U mnie też ostatnio wystrzelił z dnia na dzień, balsamuje się jak szalona, bo skóra aż swędzi, chociaż wiem że to niczym placebo, i jak ma mi jakiś rozstęp wyskoczyć to wyskoczy i nic nie poradzę 🙈kleopatr4 lubi tę wiadomość
-
Ojejki:
1. Tak, przy córce nie zrobiłam i żałowałam. Też moja prowadząca robiła u siebie, ale to zawsze opcja, że ktoś z zewnątrz coś zauważy.
2. Nie, też się boję szczepień w ciąży - będę szła kalendarzem szczepień standardowo raczej. Z córką muszę dwie szczepionki nadrobić bo była odroczona. Jestem bardzo ostrożna w tych kwestiach.
U nas też Dady extra care się rewelacyjnie sprawdzały (takie złote)teraz też od tych planujeny zacząć
Co do pielęgnacji pępka - woda ze spirytysem.
W czym będziecie kąpać maluchy? Sama woda? Emolienty? Hipp? Czy olejek migdałowy? Ja chyba Hipp, córce od 1 kąpieli się sprawdzał.
Też mi się zaczęły wycieki z piersi, Kleopatra wybrałaś jakieś wkładki? -
Miałam się zapytać swojej prowadzącej wczoraj na wizycie o szczepienie na krztusiec, ale tak się potoczyła wizyta, że cieszę się że się tam nie rozpłakałam 😥
Lekarz zapytała o moją cukrzycę, jak cukry wyglądają. Powiedziałam że maksymalnie po posiłku mam 160 i tego nie przekracza, to ta jak na mnie naskoczyla... 😫 że nie pilnuję diety, że co ja jem, że na zwolnieniu jestem to kontrolę na mnie naśle, żebym w domu siedziała i diety pilnowała 🥴🙄 żebym się szykowała na hospitalizację dwa tygodnie przed terminem, bo będę mieć niestabilne cukry itd. Poczułam się po prostu zaatakowana, do tego gorszy dzień i po wyjściu z gabinetu, w samochodzie się po prostu rozryczalam 🙄 po dwóch tygodniach napadu na jedzenie (i słodycze), znowu mi wróciła wybiórczość pokarmowa, nic mi nie smakuje i wszystko śmierdzi. Do tego zgaga, obniżony nastrój i aferka gotowa 😫 z tego wszystkiego nie zapytałam o szczepienie i nie wzięłam recepty na letrox, no i nie wiem czy wystawiła zwolnienie czy nie... Tak czekałam na tą wizytę by popatrzeć na małą, a nawet nie mogłam się skupić na tym co widzę na ekranie 😥 próbowała też złapać serduszko, to było tak przyspieszone że bardziej się zmartwilam tym jak mała odczuwa stres niż tymi cukrami...
Mała na USG nie chciała buzi pokazać, chyba poczuła mój stres i się skulila. Pokrecilam się po fotelu i coś zobaczyliśmy - ponoć 930g:
https://zapodaj.net/plik-d4MzyB0jK9
Ciągle do mnie nie dociera, że jestem w ciąży. Totalna abstrakcja. Ciekawe czy chociaż po porodzie do mnie dotrze, co się właśnie stało 🙈🤪kleopatr4, marti lubią tę wiadomość
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
Aaga wrote:Ojejki:
1. Tak, przy córce nie zrobiłam i żałowałam. Też moja prowadząca robiła u siebie, ale to zawsze opcja, że ktoś z zewnątrz coś zauważy.
2. Nie, też się boję szczepień w ciąży - będę szła kalendarzem szczepień standardowo raczej. Z córką muszę dwie szczepionki nadrobić bo była odroczona. Jestem bardzo ostrożna w tych kwestiach.
U nas też Dady extra care się rewelacyjnie sprawdzały (takie złote)teraz też od tych planujeny zacząć
Co do pielęgnacji pępka - woda ze spirytysem.
W czym będziecie kąpać maluchy? Sama woda? Emolienty? Hipp? Czy olejek migdałowy? Ja chyba Hipp, córce od 1 kąpieli się sprawdzał.
Też mi się zaczęły wycieki z piersi, Kleopatra wybrałaś jakieś wkładki?
Przy córce używałam kosmetyków hipp i przy nich zostanę. Jakoś sama woda mnie nie przekonuje. Do twarzy za zimę krem jednak nie hippa, tylko ten
https://gemini.pl/linomag-emolienty-cold-cream-krem-ochronny-na-zime-dla-dzieci-i-niemowlat-od-1-dnia-zycia-50-ml-9060745Aaga lubi tę wiadomość
-
Bonassolla co to za akcja??? Wiem, że w takich momentach człowiek jest zaskoczony, ale na następną wizytę nie daj się wyprowadzić z równowagi! Lekarz nie ma prawa krzyczeć na pacjenta! Co ma do tego kontrola? Co za durny lekarz... ok nie podobają jej się wyniki, to ma prawo uczulić pacjenta, że coś jest nie tak, ale nie straszyć. Jak ochłoniesz może zadzwoń do przychodni i dopytaj o to o czym zapomniałaś na wizycie? Postaraj się teraz już nie denerwować dla malutkiej. Ja przy stresie sprawdzam puls i mam jakieś 120-130 i zaczynam głębokie wdechy żeby się uspokoić bo wiem, że mały to od razu czuje.
Ojejku, Layla205 lubią tę wiadomość
-
bonassola wrote:Miałam się zapytać swojej prowadzącej wczoraj na wizycie o szczepienie na krztusiec, ale tak się potoczyła wizyta, że cieszę się że się tam nie rozpłakałam 😥
Lekarz zapytała o moją cukrzycę, jak cukry wyglądają. Powiedziałam że maksymalnie po posiłku mam 160 i tego nie przekracza, to ta jak na mnie naskoczyla... 😫 że nie pilnuję diety, że co ja jem, że na zwolnieniu jestem to kontrolę na mnie naśle, żebym w domu siedziała i diety pilnowała 🥴🙄 żebym się szykowała na hospitalizację dwa tygodnie przed terminem, bo będę mieć niestabilne cukry itd. Poczułam się po prostu zaatakowana, do tego gorszy dzień i po wyjściu z gabinetu, w samochodzie się po prostu rozryczalam 🙄 po dwóch tygodniach napadu na jedzenie (i słodycze), znowu mi wróciła wybiórczość pokarmowa, nic mi nie smakuje i wszystko śmierdzi. Do tego zgaga, obniżony nastrój i aferka gotowa 😫 z tego wszystkiego nie zapytałam o szczepienie i nie wzięłam recepty na letrox, no i nie wiem czy wystawiła zwolnienie czy nie... Tak czekałam na tą wizytę by popatrzeć na małą, a nawet nie mogłam się skupić na tym co widzę na ekranie 😥 próbowała też złapać serduszko, to było tak przyspieszone że bardziej się zmartwilam tym jak mała odczuwa stres niż tymi cukrami...
Mała na USG nie chciała buzi pokazać, chyba poczuła mój stres i się skulila. Pokrecilam się po fotelu i coś zobaczyliśmy - ponoć 930g:
https://zapodaj.net/plik-d4MzyB0jK9
Ciągle do mnie nie dociera, że jestem w ciąży. Totalna abstrakcja. Ciekawe czy chociaż po porodzie do mnie dotrze, co się właśnie stało 🙈🤪
O matko co za mało empatyczna baba.. to ma być lekarz prowadzący, który wspiera? Masakra. -
Ojejku:
1. Tak, robi
2. Nie szczepię się, bardzo boję się wszystkich szczepień, tzn. zawsze szłam z kalendarzem, ale z duszą na ramieniu.
Aaga planuję hippa, a jak się pojawią jakieś problemy to wtedy wjadą emolienty, tak zrobiłam z synem.
Klarara to przerażające, co raz częściej słyszę o miesiączkujących 9/10 latkach😔Aaga, Klarara, kleopatr4 lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Aaga wrote:Bonassolla co to za akcja??? Wiem, że w takich momentach człowiek jest zaskoczony, ale na następną wizytę nie daj się wyprowadzić z równowagi! Lekarz nie ma prawa krzyczeć na pacjenta! Co ma do tego kontrola? Co za durny lekarz... ok nie podobają jej się wyniki, to ma prawo uczulić pacjenta, że coś jest nie tak, ale nie straszyć. Jak ochłoniesz może zadzwoń do przychodni i dopytaj o to o czym zapomniałaś na wizycie? Postaraj się teraz już nie denerwować dla malutkiej. Ja przy stresie sprawdzam puls i mam jakieś 120-130 i zaczynam głębokie wdechy żeby się uspokoić bo wiem, że mały to od razu czuje.
Krzyku może nie było, ale monolog umoralniajacy jak najbardziej 🥴 już mi się nie chciało z nią wchodzić w dyskusję, sama na koniec przyznała że musiała mnie trochę nastraszyć żebym się wzięła za siebie 🙄 no specyficzna jest ogólnie, dobry lekarz tylko czasem ma takie odpaly 🙄 a ja nieprzygotowana na taki atak, baby brain, nawet nie umiałam powiedzieć co jem na śniadanie. Dzisiaj mam wizytę u diabetolog, zupelnie inny typ człowieka, "do rany przyłóż ", jest też pediatrą. No miesiąc temu powiedziała że cukry mam ładne, nie skaczą nadmiernie, oby tak dalej to zmian nie będziemy wprowadzać, no tylko pilnować diety. Zobaczymy co mi dzisiaj powie.
Po wczorajszej wizycie mialam myśli, żeby zrezygnować z tej lekarz gin, ale wiem ze ochłonę i za miesiąc już inaczej będę rozmawiać. W nocy tylko jeszcze się obudziłam z bólem w okolicy mostka, żołądka, scisnely mnie chyba nerwy po wizycie.
Co do pieluch to też mialam zamiar zamówić darmowa paczkę pampers, ale jak zobaczyłam ile danych trzeba podać i zaznaczyć zgód marketingowych, to zrezygnowałam. Już i tak jakieś dziwne firmy do mnie wydzwaniają, tylko zgłaszam spam. A taką paczkę zużyje się jedną, max dwie. Raczej kupię Dada, pampersy firmowe uczulały wszystkie dzieciaki wśród znajomych i w rodzinie. A do mycia chyba kupię płyn Ziaja, mają jakąś nową serię od 1 dnia życia, jeszcze się zastanawiam nad olejkiem migdałowym.♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
Bonassola co za babsztyl😱 no ja już bym nie mogła mieć takiego lekarza...
Kusicie tymi dadami, 9 lat temu były beznadziejne, potem w dzień używałam lupilu, ale na noc zawsze pampersy. Może jedną paczkę kupię🤔👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Kleopatra piękny brzuszek, mój też dziewczynkowy a w środku chłopiec 😁
Bonassola ale zdjęcie śliczne, już widać rysy twarzy ❤️ a lekarka no sory ale jest ginekologiem więc jej wiedza na pewno nie jest tak rozległa jak diabetologa więc po wizycie u diabetologa mam nadzieję że się uspokoisz. Bo co ma do tego zwolnienie 😤😤😤
Jeśli chodzi o szczepienia to w obydwu poprzednich ciążach się nie szczepiłam i teraz również nie planuje.
Usg trzeciego trymestru ja będę robić, już mam termin na 15 lipca. W poprzednich ciążach nikt takiego usg nie kazał robić. Wtedy mówili, że są dwa usg prenatalne zalecane i tylko lekarz prowadzący na każdej wizycie robić pomiary na swoim sprzęcie. Teraz robię że względu na tę wadę serduszka no i ogólnie wiek 🤦
Wypiłam tę glukozę!!!!! Jestem w szoku, szybko mi poszło ale aż mnie wzdrygało. Miałam cytrynową na szczęście, lepiej weszła niż taka zwykła. Bejbik się zaczął wiercić w brzuchu bardzo po tej dawce słodyczy. Teraz muszę siedzieć do 11, nie mogę wychodzić, mam siedzieć i się za dużo nie ruszać, żeby nie spalać tego cukru 😉 dobrze ze mam to już za sobą i teraz tylko trzymajcie kciuki, żeby mi cukry wyszły dobre. 👍👌kleopatr4, blador2, bonassola, Marta36, marti lubią tę wiadomość
-
Bonassola no niestety lekarze czasem mam wrażenie że się wyżywają na słabszych a wiadomo że kobieta w ciąży jest zestresowana i tym samym trudniej jej się obronić😔 Smutne to…
Widzę że sporo z Was ma problemy z cukrami. Zaczynam sie coraz bardziej obawiać jutrzejszej krzywej.
My się właśnie zbieramy na zakończenie przedszkola synka. Mam nadzieję że się nie poryczę jak bóbr 🦫 albo przynajmniej nie będę jedyna ☺️bonassola lubi tę wiadomość
-
Klarara wrote:Ja pisałam, zdrowia!
U nas już jest ok
Ojejku, USG 3trymestru robi mój prowadzący, więc oczywiście będę miała.
Już umówiona jestem jakoś 18 lipca chyba. Nie pamiętam dokładnie.
Jeśli chodzi i szczepienie to ja się nie szczepię. Boję się szczepień w ciąży 😕
Ja dokładnie tak samo. Wogle boje się szczepień, po pandemii to nawet leków brać się boję.. stałam się bardzo nieufna w tej kwestii.
Syna raczej będę szczepiła tylko na te obowiązkowe i raczej nie ileś tam w jednym.
Zrobiłam w tym roku syrop z pędów sosny, mam jeszcze po slioczku syropu z mniszka i czeremchy. Maliny w miodzie. I tym się ratujemy w razie potrzeby.kleopatr4 lubi tę wiadomość
-
@Blador ja przetestowałam pampersa, dadę i lupilu i jedziemy na dadzie złotej, ale dla Maluszka na sam początek będę kupować dadę białą 😊
@bonassola śliczna buźka 😍 a wybuch Twojej lekarki pozostawię bez komentarza...bonassola lubi tę wiadomość
-
Aaga wrote:W czym będziecie kąpać maluchy? Sama woda? Emolienty? Hipp? Czy olejek migdałowy? Ja chyba Hipp, córce od 1 kąpieli się sprawdzał.
Też mi się zaczęły wycieki z piersi, Kleopatra wybrałaś jakieś wkładki?
Nie polecam wkładek canpol ani babyono, będę próbować z lovi a na razie wkładam waciki do twarzy bo najwygodniejszemarti lubi tę wiadomość
Baby #1 Wrzesień 2024 -
Zazuzi wrote:
Zrobiłam w tym roku syrop z pędów sosny, mam jeszcze po slioczku syropu z mniszka i czeremchy. Maliny w miodzie. I tym się ratujemy w razie potrzeby.Baby #1 Wrzesień 2024