X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
Odpowiedz

🍀Wrześniowe mamy 2024🍀

Oceń ten wątek:
  • WeraAnna Autorytet
    Postów: 413 435

    Wysłany: 23 lipca, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio byłam z moim 7latkiem w laboratorium. Wykupiłam badania i na poczekalni pytam kto ostatni, myśląc że może ktoś się wtedy ogarnie i powie że przecież mam pierwszeństwo ale się przeliczyłam. 3 osoby przede mną w tym na oko 20parolatka. Więc specjalnie głośno i ostentacyjnie wyjaśniłam mojemu synkowi że właściwie to powinnam wejść pierwsza ale nie będę się wykłócać i bardzo go proszę że jeśli będzie miał kiedyś taką sytuację to żeby zawsze przepuszczał panie w ciąży i ogólnie słabszych. Taka starsza pani siedziała i czekała na krzywą, uśmiechnęła się smutno do nas a reszta udawała że nie wie o co chodzi.

    Blador mnie od tygodnia zaczęły znowu lekko boleć i co dziwne, wydaje mi się że trochę zmalały 🤔

    Nowanna lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1265 1230

    Wysłany: 23 lipca, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blador2 wrote:
    Marta u mnie nie ma komunikacji, ale ostatnio w biedrze facet zapytał męża czy może wejść przed nas bo mial 3 chleby a my cały wózek i ten mój mądry mąż się zgodził zanim ja zdążyłam buzię otworzyć, że wstydu nie ma. Mąż dostał opierdziel od razu tak, że i tamten mądrala usłyszał. Szczerze, to nikt mnie nie przepuścił w tej ciąży, tylko raz kasjerka w sinsayu mnie zawołała sama i raz pani po 60 w kolejce u lekarza kazała mi usiąść😔 jak w piatek wyszłam z pobrania krwi to wszystkie krzesła były zajęte przez panów 30-50 lat a ciężarna stała🤬 jak wróciłam do domu to zrobiłam wykład moim chłopakom, że nogi z tyłka powyrywam jak się dowiem, że nie ustąpili ciężarnej miejsca?

    Bolą Was jeszcze piersi? A nawet nie piersi, a brodawki? Nie mam wycieków poza mikro zaschniętymi mini kropkami w dziurce, ale brodawki bolą mnie tak, że mam problem się wytrzeć czy ubrać.

    Blador też będę synkowi o to suszyć głowę :D mnie kilka razy przepuszczono w sklepie, w laboratorium sama się upomniałam bo było mi słabo. Wychodzę z założenia, że jak się źle czuję to sama się upominam, a jak jest ok to mogę czekać. W zasadzie to inni nie muszą się domyślać, że jesteśmy w ciąży, same możemy o tym poinformować :)

    Z tym, że ludzie nie reagują to czasami strach strzelić wtope, sama tak raz zrobiłam myślałam, że spalę się ze wstydu i od tego momentu to nawet na porodówce będę udawać, że nie ma ciężarnych... 😅

    Mnie bolą czasem sutki i też zaschnięta siara.

  • mm02 Ekspertka
    Postów: 210 153

    Wysłany: 23 lipca, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blador2 wrote:
    Marta u mnie nie ma komunikacji, ale ostatnio w biedrze facet zapytał męża czy może wejść przed nas bo mial 3 chleby a my cały wózek i ten mój mądry mąż się zgodził zanim ja zdążyłam buzię otworzyć, że wstydu nie ma. Mąż dostał opierdziel od razu tak, że i tamten mądrala usłyszał. Szczerze, to nikt mnie nie przepuścił w tej ciąży, tylko raz kasjerka w sinsayu mnie zawołała sama i raz pani po 60 w kolejce u lekarza kazała mi usiąść😔 jak w piatek wyszłam z pobrania krwi to wszystkie krzesła były zajęte przez panów 30-50 lat a ciężarna stała🤬 jak wróciłam do domu to zrobiłam wykład moim chłopakom, że nogi z tyłka powyrywam jak się dowiem, że nie ustąpili ciężarnej miejsca?

    Bolą Was jeszcze piersi? A nawet nie piersi, a brodawki? Nie mam wycieków poza mikro zaschniętymi mini kropkami w dziurce, ale brodawki bolą mnie tak, że mam problem się wytrzeć czy ubrać.

    Jezu, to samo :-D jestem wręcz zasmucona, ze ludzie są tak nieczuli na babki w ciąży. W labie zawsze wchodze szybko bo są bileciki specjalnie dla cięzarnych. Raz mnie babka przepuscila w sklepie i tyle. I podobnie jak u Ciebie, raz podjechała do mnie młoda dziewczyna z pytaniem czy moze przede mnie bo miała mało. No wtf ludzie, powiedzialam zeby sobie do samoobslugowej poszla. Tak mnie to jakos wtedy rozdrażniło, jakby nie ciąza to bym puściła

  • lady_in_black Autorytet
    Postów: 887 774

    Wysłany: 23 lipca, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blador, niestety refundacje NFZ to w ogóle temat do porządnej zmiany :|

    Ale jakbyś się martwiła, że spadki zaszkodzą dziecku- bez stresu :) niby powszechnie w artykułach dla laików piszą, że to straszne i w ogóle dramat w ciąży, ale prześledziłam temat i dziecko nie cierpi na hipoglikemii. Po prostu są pewne mechanizmy, które je chronią przed skutkami spadków cukru u matki.

    Nie masz cukrzycy, więc spokojnie jak tylko zacznie robić Ci się "dziwnie" (u mnie hipo objawia się najpierw rozdrażnieniem taki totalnie nieracjonalnym, uczuciem mgły mózgowej, sennością, potem dopiero mam takie typowe objawy jak uczucie "słabości"-w skrócie, że zaraz padnę, niezbornością, brakiem słów) może od razu zjeść coś słodkiego. Najlepsze są dedykowane dla diabetyków wspomagacze typu kostki albo żele z dekstrozą (do kupienia w aptece, albo online), bo bardzo szybko podnoszą cukier, ale sprawdzi się też zwykły cukierek (tylko najlepiej nie jakaś czekoladowa pralina- tłuszcz opóźnia wchłanianie węgli) albo sok. Potem coś bardziej złożonego, typu kanapka, ale ja na taką przegryzkę bardzo polecam batoniki z Dobrej kalorii :) zawsze mam ze 2 ze sobą. Nie mają pustych kalorii, a spoko podbiją glikemię (w sensie w dość fajnie ją stabilizują).

    Co do przepuszczania w kolejkach- nie oczekuję inicjatywy od moich współstaczy w kolejce. Wychodzę z założenia, że jak chcę wejść gdzieś z pierwszeństwem lub usiąść po prostu o tym mówię, albo bezczelnie podchodzę do okienka omijając całą kolejkę. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeśli ktoś nie zgłasza potrzeby to w mojej ocenie jej nie ma.

    Co innego personel np. przychodni. Ci powinni od razu interweniować, ale to marzenie ściętej głowy :|

    Aaga, blador2, Zenka1, Królowa_Śniegu, marti lubią tę wiadomość

    preg.png
    ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
    12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
    08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
    05.01.24- ⏸️cień cienia
    07.01.24 beta 66 :)/09.01.24 beta 161 :)
    24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
    01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
    21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
    01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
    06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
    14.04.24 250 g :)
    25.04.24 300 g: )
    15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g :)
    05.06.24 830 g :)
    5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️
  • Nowanna Autorytet
    Postów: 766 781

    Wysłany: 23 lipca, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej myślałam o jakimś drobnym prezencie dla męża jako taty 🙈(po raz pierwszy). Za wsparcie jakie od niego otrzymuje, za to jaki jest kochany itd. Ja też dostanę od niego prezent, więc wiecie taki Ala wymienny ☺️. Rzucił mi się w oczy taki plakat różniony na zamówienie konstelacja gwiazd (tak się chyba mówi) z dnia kiedy zostal ojcem, ale to też dany prezent na pierwszy dzień taty 🙈.

    Co do piersi to mnie nie bolą, ale wczoraj tak okropnie swędziały mnie sutki że myślałam że się wścieknę.
    Mały ma też często czkawki, które czuje, a najbardziej te wieczorem i w nocy 😵‍💫.

    Wiem, że temat przewijał się już sto razy, ale od wczoraj mam w głowie tylko jedno. Czy szczepić się na RSV?! Na szkołę rodzenia został poruszony temat, 4 na 6 kobiet będą się szczepić. Do tego dowiedziałam się że na ksztusiec powinien zaczepić się również tatuś. Czy wasi partnerzy też się szczepili?
    Ten rsv mam w głowie ze względu na odwiedziny rodziny… gdybyśmy mieszkali w puszczy daleko od ludzi to bym się nie szczepiła 🤪.

    preg.png
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 23 lipca, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta36 wrote:
    Po wizycie na patologii , będzie dziewczynka . Na szczęście to był błąd na papierze z prenatalnych 🤣 ( chociaż pani doktor zapewniała to i tak ziarnko niepewności było🫣)

    Zdarza się Wam podróżując komunikacją miejską , albo gdziekolwiek prosić o ustąpienie miejsca ?
    Wsiadlam dzisiaj w tramwaj, było jedno miejsce wolne, dosłownie 2 kroki do niego, drzwiami obok wsiadł facet i rzucił się na to miejsce prawie mnie odpychając 🤬🤬🤬 i tak stałam ok 20 min , wszyscy tylko patrzyli i wszyscy mieli w dupie , gdzie większość młodych była .

    Komunikacja nie jeżdżę. Ale dziś byłam z córką w szpitalu na pobranie krwi. W kolejce po nr wszyscy udawali, że mnie nie widzą. Później już w poczekalni to samo. Nikt mi nie ustabilizuje miejsca. A ja nie lubię prosić o łaskę. Dobrze, że panie z rejestracji dały nr 0 więc weszłyśmy od razu praktycznie. Szkoda tylko, że syndrom białego fartucha i nie dała sobie pobrać. Jutro znowu musimy jechac😵‍💫

    preg.png
  • Marta36 Autorytet
    Postów: 295 184

    Wysłany: 23 lipca, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka no właśnie to cała głupia ja... boję się odezwać 🫣 .

    Jutro albo we czwartek idę z moczem na badania ( tylko to) I planuje wejść z kimś. Nie będę stać w kolejce . Ciekawe ile osób będzie rzucać gębą do mnie 🤭
    Ostatnim razem przepuściłam 2 osoby na krzywą cukrową i kobietę z 7 letnią dziewczynką. Nikt inny się nie kwapił ( 3 osoby były przede mną), a mała co chwile popłakiwała ze strachu .

    Wczoraj w Biedronce byłam 4 w kolejce, nikt mnie nie przepuścił, za mną stał gość z flaszką i sokiem . Jakbyście go zobaczyły, jak przebierał nóżkami za mną , nosz kuźwa nie dużo brakowało żeby stepował mi tam . I tak ładnie przewracał tymi dwoma napojami , próbując wymusić na mnie przepuszczenie go . Powiedziałam sobie że takiego..... mnie mają w d... A ja wódę będę puszczać...ni huu

    preg.png
  • Akczi Autorytet
    Postów: 619 519

    Wysłany: 23 lipca, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanna wrote:
    Raczej myślałam o jakimś drobnym prezencie dla męża jako taty 🙈(po raz pierwszy). Za wsparcie jakie od niego otrzymuje, za to jaki jest kochany itd. Ja też dostanę od niego prezent, więc wiecie taki Ala wymienny ☺️. Rzucił mi się w oczy taki plakat różniony na zamówienie konstelacja gwiazd (tak się chyba mówi) z dnia kiedy zostal ojcem, ale to też dany prezent na pierwszy dzień taty 🙈.

    Co do piersi to mnie nie bolą, ale wczoraj tak okropnie swędziały mnie sutki że myślałam że się wścieknę.
    Mały ma też często czkawki, które czuje, a najbardziej te wieczorem i w nocy 😵‍💫.

    Wiem, że temat przewijał się już sto razy, ale od wczoraj mam w głowie tylko jedno. Czy szczepić się na RSV?! Na szkołę rodzenia został poruszony temat, 4 na 6 kobiet będą się szczepić. Do tego dowiedziałam się że na ksztusiec powinien zaczepić się również tatuś. Czy wasi partnerzy też się szczepili?
    Ten rsv mam w głowie ze względu na odwiedziny rodziny… gdybyśmy mieszkali w puszczy daleko od ludzi to bym się nie szczepiła 🤪.
    Zgodnie z kalendarzem szczepień w Polsce podają szczepionkę przypominająca w 19 roku życia i potem co 10 lat można sobie robić jak ktoś chce, u mojego partnera jeszcze tyle nie minęło😀 a szczepienie u nas to ma dac maluszkowi przeciwciała odrazu po urodzeniu

    😮1,5 roku starań
    27.12-⏸️

    28.12- beta 854
    30-12- beta 2148

    20.02- prenatalne 5,6 cm bobusia🥰
    26.02- 7,44 cm
    25.03- 17+3- 166g🐥
    22.04- 415g dziewczynki🩷
    08.05- 680g 🌹
    20.05-770g
    29+3- 1348g🤯
    32+3- 1940g
    34+3- 2500g🫠
    preg.png
  • Klarara Autorytet
    Postów: 901 756

    Wysłany: 23 lipca, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jak przepuszczają to tylko młodzi mężczyźni w wieku 30-40 lat. U nich kulturka, nie narzekam. ☺️ Nawet wczoraj facet chciał mnie przepuścić w sklepie a byłam tylko ja z całym koszem i on z jedną rzeczą, więc podziękowałam i mówię żeby kupował bo zanim ja wypakuje zakupy z kosza to on już drugie śniadanie w pracy będzie jadł. 😅(Był w roboczych ubraniach)
    W labo nie czekam na łaskę. Pytam czy jest jakaś Pani w ciąży, jeśli się zgłasza to mówię, że jestem za Panią.. jeśli żadnej nie ma to wchodzę jak tylko ktoś wychodzi z pobrania. ☺️ Mam to gdzieś, tak samo w aptece czy tam gdzie mam takie prawo i są długie kolejki. 🫠

    preg.png
  • blador2 Autorytet
    Postów: 5213 8664

    Wysłany: 23 lipca, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady😚 na Ciebie zawsze można liczyć! Waga małej też świadczy o tym, że sobie radzi dobrze. I tak miałam w planach wybudzać ( łudzę się, że trzeba będzie, a nie będziemy imprezować) no a teraz to już jestem pewna na 100% . Mam trochę inne odczucia, takie mało typowe🙄 czuję się słabo, kręci mi się w głowie, a w momencie krytycznym czułam ucisk w klatce jakby ktoś mi stanął między piersiami i oblewają mnie mega poty.

    Tam gdzie można usiąść to mogę czekać, ale dłuższe stanie jest problemem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 12:47

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • Zenka1 Ekspertka
    Postów: 171 226

    Wysłany: 23 lipca, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie piersi nie bolą, ale minimalnie są pełniejsze niż jeszcze kilka dni temu, z samych brodawek nie leci nic, bolesne też nie są.

    Na rsv planuje się zaszczepić koło 36 tygodnia.

    Po tej dzisiejszej wizycie już na 100% pakuje w tym tyg torbę do szpitala.

    Zazuzi a może pielęgniarka przyjechałaby do was? Ta opcja upacjenta.pl wydaje się super w takich przypadkach

    preg.png
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 23 lipca, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też zazwyczaj to Panowie przepuszczają, chociaż zdarzyło mi się kilka razy, że przepuściła kobieta, najczęściej z dzieckiem

    Jeny dziewczyny czy wy też jesteście takie zwłoki? Nie wiem czy to pogoda czy poprostu zmęczenie organizmu ale nie mam na nic siły, tylko bym leżała albo spała. Ciężko się chodzi, stoi, oddycha, masakra jakaś 🙈

    Piersi trochę bolą, są dni że bardziej albo że sutki wrażliwsze ale ogólnie nie jest źle. Nie ma też wycieków.

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • WeraAnna Autorytet
    Postów: 413 435

    Wysłany: 23 lipca, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti jak się cieszę że to napisałaś bo przynajmniej czuję że w mojej niemocy nie jestem dziś sama. Miałam tyle planów na dziś i dupa. Jak siadłam tak siedzę. Wybrałam najlżejsze z zaplanowanych czynności czyli paznokcie u rąk i nóg i brwi🤦🏻‍♀️🤪

    marti lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Ojejku Ekspertka
    Postów: 219 317

    Wysłany: 23 lipca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jeszcze nikt w kolejce nie przepuścił :) za to raz na lumpeksie w kolejce przede mną były 2 panie, ale jak kasjerka zauważyła że jestem w ciąży to obsłużyła najpierw mnie, panie tylko się zdzwione odwróciły dlaczego, ale jak zobaczyły brzuch to nic nie powiedziały ani nie stroiły min :) w biedronce za to 2 razy zdarzyło mi się, że jak podchodziłam do kasy samoobsługowej to panie tam pracujące pytały czy potrzebuję pomocy, np z wyciągnięciem rzeczy z koszyka więc też bardzo miło.
    Na pobieranie krwi wchodzę poza kolejnością. Na początku było mi głupio, ale teraz się nie czaję, szczególnie że wtedy kiedy normalnie czekałam to same pielęgniarki mnie ochrzaniły, że mam prawo pierwszeństwa i mam po prostu stanąć przy drzwiach przed kolejką i jak będą wpuszczać kolejne osoby to wezmą mnie pierwszą. Więc zawsze tak robię i też nigdy nie było z tym problemów, zazwyczaj nawet osoby w kolejce robią miejsce żebym mogła po prostu usiąść a nie stać jak ten kołek :) a w poczekalni tam jest tak duszno, że chyba bym zemdlała 3 razy zanim doczekałabym się na swoją kolej. Zdarzyło mi się też parkować na miejscu dla kobiet w ciąży :)

    preg.png
  • Zzzaba Koleżanka
    Postów: 58 83

    Wysłany: 23 lipca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanna wrote:
    Wiem, że temat przewijał się już sto razy, ale od wczoraj mam w głowie tylko jedno. Czy szczepić się na RSV?! Na szkołę rodzenia został poruszony temat, 4 na 6 kobiet będą się szczepić. Do tego dowiedziałam się że na ksztusiec powinien zaczepić się również tatuś. Czy wasi partnerzy też się szczepili?
    Ten rsv mam w głowie ze względu na odwiedziny rodziny… gdybyśmy mieszkali w puszczy daleko od ludzi to bym się nie szczepiła 🤪.
    Ja się szczepie, z dwóch powodow:
    - pierwsze miesiące życia dziecka wypadną w szczycie sezonu infekcyjnego
    - starszak przedszkolak
    Już mam zamówioną szczepionkę, idę w tym tyg się zaszczepić. Na krztusiec juz się zaszczepilam, mąż też ma aktualne szczepienie.

    W komunikacji miejskiej raczej zwykle ktoś ustępuje mi miejsca, a jak nie to raczej nie ze złej woli tylko wszyscy się gapią w swoje smartfony i nie widzą co się wokół dzieje :p
    A jak potrzebuje usiąść to po prostu proszę o ustąpienie miejsca, nie spotkalam się z negatywna reakcją.
    W sumie gorzej w laboratorium, bo jest przy szpitalu położniczym i w kolejce są same ciężarne xD ostatnio godzine czekałam

    Nowanna lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Ojejku Ekspertka
    Postów: 219 317

    Wysłany: 23 lipca, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio często jestem w niemocy, wręcz za często, przez co już trochę głowa zaczyna siadać... kilka dni temu w trakcie wieszania prania musiałam 4 razy usiąść i odpocząć, bo mi się czarno przed oczami robiło. Na szczęście w 1 na 3 dni czuję się jak nowonarodzona, wtedy staram się jakoś nadrabiać obowiązki w domu.

    Widzę, że zostało wspomniane o torbie do porodu i szpitala - moja położna mówiła że do 34 tygodnia dobrze mieć spakowaną, jak to usłyszałam te kilkanaście tygodni temu to byłam pewna, że zamknę ten temat do max. 30 tc, a tu 34 puka, a torba nadal czeka na spakowanie 😅 chyba wezmę się w końcu za to, szczególnie że mąż bardzo o to naciska 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 14:19

    preg.png
  • Klarara Autorytet
    Postów: 901 756

    Wysłany: 23 lipca, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę narzekać. Mam energii za dwoje. Dzisiaj wzięłam córę do miasta i się trochę obkupiłyśmy 😁 muszę jej nakupować ubrań pod kątem szkoły bo później nie będzie mi się chciało latać.
    A to taki wiek, że ani dziecięce rozmiary, ani dorosłe... Ehh ale kupuję jej fajne rzeczy np w Sinsay rozmiar bluzek, sweterków xs albo xxs ☺️
    Sobie kupiłam mega bluzki w sinsay za 19,99. Wzięłam 3 w różnych kolorach. Normalnie będą rosły razem ze mną do końca ciąży, mega wygodne i super i do spodni i do spódnicy.

    preg.png
  • Zenka1 Ekspertka
    Postów: 171 226

    Wysłany: 23 lipca, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj pisałyśmy o torbach do wózka. Ja w abc nie mam torby w standardzie i nie chciałam dopłacać 430 zł za torbę którą mi się nie podoba.

    Wrzucam tu link do torebek które wyglądają jak zwykłe torebki. Wyświetliła mi się reklama.

    https://www.paulinaschaedel.com/pl/searchquery/Baby+mama/1/phot/5?url=Baby%2Cmama

    https://babyono.com/produkty/05-spacer-i-podroz/torby-i-plecaki-dla-mamy/2-42


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 15:02

    blador2, lady_in_black, marti, Puszek♡, Nowanna lubią tę wiadomość

    preg.png
  • mm02 Ekspertka
    Postów: 210 153

    Wysłany: 23 lipca, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem szczesliwym czlowiekiem bo nadeszły chłody. W koncu chwile mozna odsapnac. Zabieram sie za prasowanie ubranek. Ja dzis rano (7:30) robilam tez badania w tym glukoze i wyszlo mi 90,7. Czyli sensor tak bardzo sie nie pomylil bo pokazal 95 w tym czasie. Mozna widać mu zaufac co mnie bardzo cieszy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 15:07

  • blador2 Autorytet
    Postów: 5213 8664

    Wysłany: 23 lipca, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka kurcze przez Ciebie zastanawiam się nad tą z babyono, a przecież nie była mi potrzebna😆

    lady_in_black lubi tę wiadomość

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
‹‹ 482 483 484 485 486 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ