🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Te staniki rzucili dopiero w ten czwartek co był, więc powinnaś jeszcze dostać.Nowanna wrote:Ojejku, dobrze że pojechałaś, przynajmniej wiesz że wszystko jest dobrze.
U mnie wszystko się uspokoiło dzisiaj 🫣. Podejrzewamy, że mógł się odbić na mnie stres z piątku.
W każdym razie stres, nie stres, wpłynął pozytywnie bo sterylizator, ociekacz na butelki/smoczki, szczotka do mycia butelek i płyn zawitały do kuchni. Butelki rozpakowane czekają w szafce na sterylizację.
Dokumenty opisane, przygotowane w teczce. Kosmetyczka do szpitala spakowana, poza drobnymi rzeczami. Dziś spakujemy torbę i opiszemy czego tam brakuje. Czuję mega ulgę. Do tego zamówiłam już absolutnie wszystko w gemini! Brakuje mi tylko pampersów, które zamierzam kupić w małych paczkach w biedronce i lidlu (nie wiem czy 1 czy 2?).
Nie wiem czy też tak macie, ale ja wzbraniam się przed rozłożeniem łóżeczka w sypialni, przytarganiem przewijaka do sypialni itd. Zaburzy to nam ciąg komunikacyjny i chciałabym to zrobić jak najpóźniej z jednej strony, a z drugiej chciałabym mieć to z głowy. Na przewijaku obecnie mamy kosz na pieluchy, kosz Mojżesza, matę do ćwiczeń i roller męża xD więc nie mogę tam poukładać sobie pieluszek, kosmetyków itd.
Została mi do kupienia czerwona żarówka, która Zenka tu polecała. Miałam kupić lampkę misia, ale nie wiem jaką wybrać więc spróbuję z tą żarówką. Ciekawe czy można gdzieś dostać stacjonarnie. No i materac do łóżeczka, ale to też w tym tygodniu ogarniemy. Plus staniki do karmienia. Jutro zaatakuje pepco, chociaż najbliższe mnie to bida z nędzą i nie wiem czy będzie ten stanik który któraś z Was ostatnio wrzucała na forum.
Też kupiłam tylko jeden żeby zobaczyć i jutro chcę jeszcze dokupić.
Nowanna lubi tę wiadomość
-
Ojejku wrote:Nowanna, ja też chyba przyspieszę z dograniem wyprawki na tip top 😅 wychodząc z domu miałam tylko w głowie że jakby tak mnie położyli do porodu to ja nie mam jeszcze ubranek na wyjście przygotowanych 😅
Do mnie doszły wczoraj 🙈. Muszę uprać ostatnie rzeczy dla malucha, ale jeszcze zamówiłam kocyk. Planuje podskoczyć do lumpa jutro jeśli dobre samopoczucie się utrzyma.
Zrobię też tour po pepco. Nie wiem czy u was też tak jest, że co lepsze produkty są w wybranych sklepach, a ja nie wiem które to są te wybrane-lepsze 😃.
-
Jakby ktoś był zainteresowany to podsyłam linki do Vinted do podobnych komplecików jak ja kupiłam:
https://www.vinted.pl/items/3761571100-set-nr-50-papucei
https://www.vinted.pl/items/4053353226-pleteny-set-hm
https://www.vinted.pl/items/4265930656-zestaw-dzieciecy
https://www.vinted.pl/items/4560139433-pulover-si-pantalon-hm
https://www.vinted.pl/items/4778684664-zestaw-zara
Hel, marti lubią tę wiadomość
-
U mnie wyglądała tak: każda założyła to co miała, przekrój ogromny- od bawełny po SATYNĘ😂 oczywiście przeważały koszule bawełniane z krótkim rękawem. Zaskoczyło mnie to jak jedna laska śmigała w różowym satynowym szlafroczku, a inna w satynowej pidżamce różowej z krabami długi rękaw i długie spodnie.mimi_m wrote:Zazuzi - a powiedz jak teraz wygląda rewia oddziałowa
Koszule czy piżamy? jak piżamy to takie na krótki rękaw, na ramiączkach?
mimi_m, marti lubią tę wiadomość
-
My łóżeczko jak najpóźniej bo musimy poprzestawiać komode w sypialni i zajmie nam miejsce. Ja wszystko wyczyszcze i popiore w sierpniu i przechowam w przyszłej pralni, aż do narodzin.
Dobrze dziewczyny, że u was wszystko w porządku
A Zazuzi mówią coś o tym rozwarciu? Wiadomo ile będziesz w szpitalu?
U mnie synek się przeniósł na środek brzucha i niestety wywaliło pępek - przeżywam katusze😬
-
Zenka, a wiesz może czy jakaś zwykła żarówka czerwona też jest ok? Czy to chodzi o jakieś dodatkowe parametry?
Widziałam, że Philips ma też czerwone żarówki, ale nie znam się zupełnie na tym i nie wiem czy zamówić tą konkretną z Internetu czy poszukać czerwonej (obojętnie jakiej) stacjonarnie?
blador2 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny czy Was też tak wnerwia jak chłop wieczorem zasypia w 5 sekund, a wy się męczycie, wszystko nawala, nie da się znaleźć sensownej pozycji, itd? Ja mam ochotę właśnie mojego zabić jak śpi sobie spokojnie, a ja tu cyrki odstawiam żeby przetrwać... 😤
-
Nowanna wrote:Zenka, a wiesz może czy jakaś zwykła żarówka czerwona też jest ok? Czy to chodzi o jakieś dodatkowe parametry?
Widziałam, że Philips ma też czerwone żarówki, ale nie znam się zupełnie na tym i nie wiem czy zamówić tą konkretną z Internetu czy poszukać czerwonej (obojętnie jakiej) stacjonarnie?
Hmmm nie mam pojęcia bo oni nie piszą dokładnie o tej technologii. Podejrzewam tajne dane, patenty itd. . Ale chodzi w tej żarówce o to że jej światło nie ma w ogóle pasma niebieskiego które pobudza i nie ma migotania jak zwykła żarówka. Nie mam pojęcia czy te żarówki philipsa o których piszesz też tak mają. Nie słyszałam żeby były stacjonarnie, trzeba przez neta raczej.
Dawno nie byłam u nich ale akurat ostatnio widzę dodali rolkę o tym z dzieciaczkami właśnie. W komentarzach widzę że mamy zadowolone.
https://www.instagram.com/reel/C9c1FcmomAd/?igsh=Z2Z3NmpqNDFiYWk=
Aaga ja właśnie w tym momencie mam takie coś. Chłop zasnął a ja się męczę. Na boku żadnym nie mogę leżeć bo włączył mi się refluks i no nie da się. Na plecach z głową wyżej ciężko usnąć. Mała się wierci jak diabli i jeszcze zauważyłam że co wieczór bardzo swędzą mnie stopy zaraz koło palców. Dzieje mi się tak tylko wieczorem i jest to na maksa irytujące 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca, 23:35
Nowanna lubi tę wiadomość
-
Tak myślałam, że dobrze byłoby stawić się na cc przed weekendem we czwartek, to mąż miałby wolne sobota, niedziela jakby w piątek zrobili cc, ale znowu nic nie zalatwi np urlopu a wy jak myślicie? Jakbym był wybór, to w jaki dzień najlepiej rodzić? 😁
Córkę pamiętam rodziłam w piątek, ale wtedy zaczęło się samo. -
Klarara - pierwsze mam z soboty do południana na porodówce niecałe 3godz, drugie z niedzieli wieczorem tu sprezyłam się w godzien- oba sn , było bardzo spokojnie.
Największy "ruch" i nerwowość chyba w poniedziałek.
Teraz jakby miała wybierać to w nocy z piątku na sobotę, żeby ten weekendowy luz złapać
Potem z obojgiem leżałam tydzień bo mieli żółtaczkę i chwale sobie ten pobyt, można było się skopić tylko na dziecku a w domu to wiadomo zawsze cos sie dzieje .
Ja Wam już pisałam teraz się boje żeby tylko w szpitalu zdążyć urodzić więc nawet w poniedziałek w południ byle nie w aucie
Ojcowski na wniosek - wzór w necie, do roku dziecka można podzielic an 2x1tydzień kalendarzowy, 7 dni przed wniosek się daje. 100% płatny jak powyższej 20pracowników to normalne jak wypłata będzie, jak poniżej to przelew od ZUS. Ksero aktu dołącza się no i PESEL tez trzeba znać , a akt w każdy UW CI dadząWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 08:22
Oela91 lubi tę wiadomość
-
Aaga wrote:Dziewczyny czy Was też tak wnerwia jak chłop wieczorem zasypia w 5 sekund, a wy się męczycie, wszystko nawala, nie da się znaleźć sensownej pozycji, itd? Ja mam ochotę właśnie mojego zabić jak śpi sobie spokojnie, a ja tu cyrki odstawiam żeby przetrwać... 😤
To ja swojego tak nieświadomie wnerwiam całe wspólne życie.
Ja zasypiam w minutę, w ciąży też.
A mój biedak się przewraca, coś czyta, pije...I dopiero po jakimś czasie zaśnie. Jeśli coś go wybudzi w nocy to ten taniec zaczyna od nowa.
Jestem idealna do opieki nad niemowlakiem- obudzona zasypiam w sekundę.Ona 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
Zenka1 wrote:Aaga ja właśnie w tym momencie mam takie coś. Chłop zasnął a ja się męczę. Na boku żadnym nie mogę leżeć bo włączył mi się refluks i no nie da się. Na plecach z głową wyżej ciężko usnąć. Mała się wierci jak diabli i jeszcze zauważyłam że co wieczór bardzo swędzą mnie stopy zaraz koło palców. Dzieje mi się tak tylko wieczorem i jest to na maksa irytujące 😅
Zenka na bank jesteś przebadana, ale konsultowałaś z lekarzem to swędzenie stóp wieczorne?
Badali Ci wątrobowe parametry?
Wieczorne swędzenie stop to czerwona lampka, że może to być cholestaza
lady_in_black lubi tę wiadomość
Ona 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
Ja rodziłam w czwartek wieczorem i było ok. Teraz taka środa byłaby ok bo w piàtek do domu, a mąż od poniedziałku urlop i to zawsze więcej dni z nami wiem, że głupota i można sobie liczyć ale zależy mi żeby mąż był jak najdłużej z nami w domu.
Mimi_m faktycznie u Ciebie te porody to ekspres. Daleko masz do szpitala??
Zenka tak refluks też mam bardzo często muszę odczekać pare godzin po posiłku zanim się położe bo potem siedzę na łóżku i walcze żeby nie zwrócić. Jaki narząd obecnie znajduje się jakby przy złączeniu żeber u góry?? -
MariMari wrote:To ja swojego tak nieświadomie wnerwiam całe wspólne życie.
Ja zasypiam w minutę, w ciąży też.
A mój biedak się przewraca, coś czyta, pije...I dopiero po jakimś czasie zaśnie. Jeśli coś go wybudzi w nocy to ten taniec zaczyna od nowa.
Jestem idealna do opieki nad niemowlakiem- obudzona zasypiam w sekundę.
Hahhaa Mari mój to samo, wstanie w nocy do córki wróci przyłoży głowę do poduszki i go nie ma. Ja zanim zasne po każdym sikaniu czy wstaniu do dziecka to też proces musi minąć. Mega Ci zazdroszcze, a z mężem pącze się w bólu 😅
