Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
No jestem starsza od Ciebie a to moje pierwsze dziecko. Za mną cp i cb i cykam się bardzo.aglo wrote:Niby są wiarygodne bo tak się reklamują (kosztują nie mało według mnie) no ogólnie może to dać to poczucie że jest ok, jak ktoś potrzebuje żeby się uspokoić, ale i tak jakiekolwiek diagnozy są tylko po amniopunkcji.
Bez przesady, twój wiek to jeszcze nie problem
-
Ww wrote:No jestem starsza od Ciebie a to moje pierwsze dziecko. Za mną cp i cb i cykam się bardzo.
Myślałam, że po 30 to jeszcze przed 31 🫣 nie stresuj się wiele kobiet rodzi zdrowe dzieci, według mnie dopiero po 40 ryzyko dopiero gwałtownie rośnie -
Hej dziewczyny, mało się odzywam bo brakuje mi czasu, zastanawiam się czy któraś nie chciałaby przejąć pałeczki co do prowadzenia wątku. Nie wiem czy będę w stanie wyłapywać na bieżąco daty, a już nie mówiąc później o płci czy w ogóle po porodach 🫣 chyba że opracuje jakiś system raz na jakiś czas. Staram się czytać na bieżąco albo nadrobić ale ciężko. Zwłaszcza w ten weekend, córka się źle czuła, ale chyba jakiś fałszywy alarm, za to ja pół nocy wymiotowałam a od wymiotów zaczęłam plamić krwią z dołu. Poleciałam dziś rano do mojego ginekologa ale na NFZ, bo przyjmował szybciej niż prywatnie. Na szczęście wszystko w porządku, nie widać żeby coś się odklejało czy innych nieprawidłowości 1.4cm człowieka, bijące serduszko 170 uderzeń na minutę. Dostałam duphaston 2x1 tabletka na 20 dni i zwolnienie na razie na tydzień i zakaz dźwigania i współżycia. Trochę ulga ale nie zdążyłam jeszcze powiedzieć w pracy a nie bardzo chciałam mówić taką nowinę przez telefon. No ale nie mam wyjścia, lepiej tak niż jak już wpłynie zwolnienie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 11:16
-
Ja właśnie myślę nad dodatkowymi badaniami ze względu na wiek (36 lat), w pierwszej ciąży nie robiłam dodatkowych badań poza testem papp-a, a teraz zrobiłabym właśnie dla względnego spokoju sumienia, ale dla samego względnego spokoju sumienia i bez konkretnych wskazań amnio się nie zrobi (i dobrze oczywiście).aglo wrote:Niby są wiarygodne bo tak się reklamują (kosztują nie mało według mnie) no ogólnie może to dać to poczucie że jest ok, jak ktoś potrzebuje żeby się uspokoić, ale i tak jakiekolwiek diagnozy są tylko po amniopunkcji.
Bez przesady, twój wiek to jeszcze nie problem
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Szosz wrote:Ja właśnie myślę nad dodatkowymi badaniami ze względu na wiek (36 lat), w pierwszej ciąży nie robiłam dodatkowych badań poza testem papp-a, a teraz zrobiłabym właśnie dla względnego spokoju sumienia, ale dla samego względnego spokoju sumienia i bez konkretnych wskazań amnio się nie zrobi (i dobrze oczywiście).
Ja jestem zdania, że jeżeli nas stać to warto zrobić dla własnego spokoju. Ja, w pierwszej ciąży miałam 39 lat i zarówno NIFTY, jak i prenatalne wyszły dobrze, więc nie ryzykowałam z amnio.
Ww, Szosz, promykk lubią tę wiadomość


Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Dokładnie tak samo myślęJusia 82 wrote:Ja jestem zdania, że jeżeli nas stać to warto zrobić dla własnego spokoju. Ja, w pierwszej ciąży miałam 39 lat i zarówno NIFTY, jak i prenatalne wyszły dobrze, więc nie ryzykowałam z amnio.
teraz się raczej nie zastanawiam nad tym, czy robic dodatkowe, tylko jakie i kiedy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 11:54
Deyansu, Abcdeka lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Po 30 to między 30 a 40 😂 a jak ktoś się uprze to i 40 jest po 30 🫣aglo wrote:Myślałam, że po 30 to jeszcze przed 31 🫣 nie stresuj się wiele kobiet rodzi zdrowe dzieci, według mnie dopiero po 40 ryzyko dopiero gwałtownie rośnie
Zobaczymy co moja gin na to powie bo ja jednak się skłaniam by zrobić te badania może trochę mi to spokoju kupi -
Ja dzwonić mogę, bo się nastawię wcześniej, gorzej z odbieraniem🫣🤪Jusia 82 wrote:
:D:D Myślałam, że tylko ja mam tą manię z telefonami. Utrudnia życie, co?
Jusia 82 lubi tę wiadomość
3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
Azalea 🌸 wrote:Hej dziewczyny, mało się odzywam bo brakuje mi czasu, zastanawiam się czy któraś nie chciałaby przejąć pałeczki co do prowadzenia wątku. Nie wiem czy będę w stanie wyłapywać na bieżąco daty, a już nie mówiąc później o płci czy w ogóle po porodach 🫣 chyba że opracuje jakiś system raz na jakiś czas. Staram się czytać na bieżąco albo nadrobić ale ciężko. Zwłaszcza w ten weekend, córka się źle czuła, ale chyba jakiś fałszywy alarm, za to ja pół nocy wymiotowałam a od wymiotów zaczęłam plamić krwią z dołu. Poleciałam dziś rano do mojego ginekologa ale na NFZ, bo przyjmował szybciej niż prywatnie. Na szczęście wszystko w porządku, nie widać żeby coś się odklejało czy innych nieprawidłowości 1.4cm człowieka, bijące serduszko 170 uderzeń na minutę. Dostałam duphaston 2x1 tabletka na 20 dni i zwolnienie na razie na tydzień i zakaz dźwigania i współżycia. Trochę ulga ale nie zdążyłam jeszcze powiedzieć w pracy a nie bardzo chciałam mówić taką nowinę przez telefon. No ale nie mam wyjścia, lepiej tak niż jak już wpłynie zwolnienie.
Hej, obawiam się, że do prowadzenia wątku się nie zgłoszę, bo sama jestem ostro w niedoczasie i też mogę coś pominąć.
Tylko chciałam Ci napisać, że dbaj teraz o siebie, odpoczywaj i oszczędzaj się, a pierwszy wpis, terminy itd. nie są rzeczą najważniejszą. Dobrze, że mimo stresu wszystko okej
Deyansu, Azalea 🌸, Suzie lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Ww wrote:Ja mogę dzwonić za Was 😂😂
Ok, to umów mnie na prenatalne 😂
Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 - przytulam za taką sytuację 🫂 Ważne, że szybko działałaś i że z Maluszkiem wszystko Ok.
A jak Ty się czujesz? Rozumiem, że już nie masz teraz wymiotów? 🥰
Przykro mi, że zostałaś zmuszona do powiedzenia w pracy szybciej niż pewnie chciałaś. Ale ważne, żeby to wyszło Wam na zdrowie. Trzymam kciuki, żeby rozmowa poszła dobrze i żebyś nie musiała się już stresować.
Co do prowadzenia wątku - trzeba się będzie zastanowić
Damy radę 
Ps. udało mi się dodzwonić, mam termin na 7 marca, teraz tylko jeszcze otrzymać skierowanie, kartę ciąży, przekonać prowadzącego, że mój pomysł na to lepszy
i odmówić płatne badania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 12:14
Azalea 🌸, Suzie, Jusia 82 lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Deyansu wrote:Azalea 🌸 - przytulam za taką sytuację 🫂 Ważne, że szybko działałaś i że z Maluszkiem wszystko Ok.
A jak Ty się czujesz? Rozumiem, że już nie masz teraz wymiotów? 🥰
Przykro mi, że zostałaś zmuszona do powiedzenia w pracy szybciej niż pewnie chciałaś. Ale ważne, żeby to wyszło Wam na zdrowie. Trzymam kciuki, żeby rozmowa poszła dobrze i żebyś nie musiała się już stresować.
Co do prowadzenia wątku - trzeba się będzie zastanowić
Damy radę 
Nie już nie wymiotuję na szczęście. Śniadanie też się póki co przyjęło. No zdecydowanie nie tknę już rosołu na który miałam ochotę cały weekend 🤣
Trochę pobolewa mnie podbrzusze, ale nie ma co się dziwić, wymiotowałam całą sobą, wszystko się napinało więc teraz organizm musi odreagować.
Dzięki, jeszcze nie dzwoniłam, rozmyślam nad tym jak ująć to co potrzebuję powiedzieć. Planowałam jakoś w tym tygodniu ale zdecydowanie osobiście a nie przez telefon 😐Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 12:22
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Co do badań prenatalnych, ja przed pierwszą ciążą upierałam się, żeby zrobić wtedy chyba Sanco akurat, ale mój mąż, oaza spokoju przekonał mnie żeby się wstrzymać do prenatalnego USG i ewentualnie wtedy, jak wyjdą nieprawidłowości działać z innymi badaniami. Pappy osobiście sama nie chciałam dlatego że uważałam że to są statystki. Stanęło na samym USG na którym wszystko było w porządku więc odpuściliśmy wszystkie badania. Dziś dostałam skierowanie na prenatalne, ale miotam się co robić. Po pierwszej ciąży będę miała obciążony wywiad, więc te statystyki na pewno będą średnie. A że mogę mieć ponownie cukrzycę i nadciśnienie to wiem sama bez tych badań 🤷🏽♀️
Zostawiam temat aż mąż wróci z pracy, wtedy pomyślimy. -
Cześć dziewczyny, ciężko nadrobić wpisy takie jesteście aktywne
ja również dostałam skierowanie do programu badań prenatalnych ale jeszcze się nie zapisałam i po Waszych postach widzę, że muszę się pospieszyć.
Przyłączam się do Waszych obaw - pisałam Wam o zapaleniu zatok, na sobotniej wizycie ginekolog poradziła udać się do laryngologa, żeby sprawdził czy nie potrzebny jest antybiotyk. Rzeczywiście otrzymałam Amotaks Dis, wczoraj wzięłam pierwszą dawkę. Bardzo obawiam się, czy nie wpłynie to negatywnie, natomiast z drugiej strony choruje już od 01.01 i nic nie było w stanie mnie wyleczyć. Wczoraj po wizycie padłam i dziś obudziłam się bez gorączki, z mniejszym bólem głowy więc mam nadzieję, że tym razem wszystko idzie ku dobremu. Natomiast na pewno będę musiała znacznie odwlec szczepienie na grypę. Boję się, że antybiotyk obniży jeszcze odporność i coś złapie…
Co do objawów to pocieszę niektóre z Was, że ja nie mam żadnych objawów. Jedynie może większy apetyt i bolesność piersi (ale też nie codziennie), a jak na razie wszystko przebiega prawidłowo. Zawsze podpytuję ginekologa czy to normalne, ale twierdzi, że nie ma się czym martwić. Moja mama mówiła, że też nie miała żadnych objawów w obu ciążach więc może to trochę kwestia genów 😅
Widziałam też, że niektóre z Was informują o ciąży w pracy już. Ja planuje poczekać do zakończenia 1. trymestru, dziś rozpoczynam ostatni jego miesiąc.
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:Hej dziewczyny, mało się odzywam bo brakuje mi czasu, zastanawiam się czy któraś nie chciałaby przejąć pałeczki co do prowadzenia wątku. Nie wiem czy będę w stanie wyłapywać na bieżąco daty, a już nie mówiąc później o płci czy w ogóle po porodach 🫣 chyba że opracuje jakiś system raz na jakiś czas. Staram się czytać na bieżąco albo nadrobić ale ciężko. Zwłaszcza w ten weekend, córka się źle czuła, ale chyba jakiś fałszywy alarm, za to ja pół nocy wymiotowałam a od wymiotów zaczęłam plamić krwią z dołu. Poleciałam dziś rano do mojego ginekologa ale na NFZ, bo przyjmował szybciej niż prywatnie. Na szczęście wszystko w porządku, nie widać żeby coś się odklejało czy innych nieprawidłowości 1.4cm człowieka, bijące serduszko 170 uderzeń na minutę. Dostałam duphaston 2x1 tabletka na 20 dni i zwolnienie na razie na tydzień i zakaz dźwigania i współżycia. Trochę ulga ale nie zdążyłam jeszcze powiedzieć w pracy a nie bardzo chciałam mówić taką nowinę przez telefon. No ale nie mam wyjścia, lepiej tak niż jak już wpłynie zwolnienie.
Odpoczywaj przede wszystkim. Wiem, że chciałaś inaczej, ale trudno, jesteś teraz najważniejsza.
Azalea 🌸, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Pingwin wrote:Cześć dziewczyny, ciężko nadrobić wpisy takie jesteście aktywne
ja również dostałam skierowanie do programu badań prenatalnych ale jeszcze się nie zapisałam i po Waszych postach widzę, że muszę się pospieszyć.
Przyłączam się do Waszych obaw - pisałam Wam o zapaleniu zatok, na sobotniej wizycie ginekolog poradziła udać się do laryngologa, żeby sprawdził czy nie potrzebny jest antybiotyk. Rzeczywiście otrzymałam Amotaks Dis, wczoraj wzięłam pierwszą dawkę. Bardzo obawiam się, czy nie wpłynie to negatywnie, natomiast z drugiej strony choruje już od 01.01 i nic nie było w stanie mnie wyleczyć. Wczoraj po wizycie padłam i dziś obudziłam się bez gorączki, z mniejszym bólem głowy więc mam nadzieję, że tym razem wszystko idzie ku dobremu. Natomiast na pewno będę musiała znacznie odwlec szczepienie na grypę. Boję się, że antybiotyk obniży jeszcze odporność i coś złapie…
Co do objawów to pocieszę niektóre z Was, że ja nie mam żadnych objawów. Jedynie może większy apetyt i bolesność piersi (ale też nie codziennie), a jak na razie wszystko przebiega prawidłowo. Zawsze podpytuję ginekologa czy to normalne, ale twierdzi, że nie ma się czym martwić. Moja mama mówiła, że też nie miała żadnych objawów w obu ciążach więc może to trochę kwestia genów 😅
Widziałam też, że niektóre z Was informują o ciąży w pracy już. Ja planuje poczekać do zakończenia 1. trymestru, dziś rozpoczynam ostatni jego miesiąc.
Ja powiem po drugiej wizycie, czyli w połowie lutego.
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:Co do badań prenatalnych, ja przed pierwszą ciążą upierałam się, żeby zrobić wtedy chyba Sanco akurat, ale mój mąż, oaza spokoju przekonał mnie żeby się wstrzymać do prenatalnego USG i ewentualnie wtedy, jak wyjdą nieprawidłowości działać z innymi badaniami. Pappy osobiście sama nie chciałam dlatego że uważałam że to są statystki. Stanęło na samym USG na którym wszystko było w porządku więc odpuściliśmy wszystkie badania. Dziś dostałam skierowanie na prenatalne, ale miotam się co robić. Po pierwszej ciąży będę miała obciążony wywiad, więc te statystyki na pewno będą średnie. A że mogę mieć ponownie cukrzycę i nadciśnienie to wiem sama bez tych badań 🤷🏽♀️
Zostawiam temat aż mąż wróci z pracy, wtedy pomyślimy.
No ale przecież Sanco to też tylko statystyki… jeżeli chodzi o Pappę to pokazuje nie tylko ryzyko wad genetycznych, ale też np. Ryzyko porodu przedwczesnego czy stanu przedrzucawkowego. Mi wyszło wysokie ryzyko tego drugiego i lekarz mógł wprowadzić odpowiednie leczenie a ja wiedziałam jak o siebie zadbać…
No ale każdy musi podjąć decyzję co dla niego najlepsze. Ja należę do tych osób, którym ciężko byłoby sobie wybaczyć że coś przeoczyłam… ale też nie na wszystko mamy wpływ. Niestety
hakorośl, Deyansu lubią tę wiadomość


Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Szosz wrote:Dokładnie tak samo myślę
teraz się raczej nie zastanawiam nad tym, czy robic dodatkowe, tylko jakie i kiedy.
Różnice w tych badaniach są raczej niewielkie. Ja już nawet nie pamiętam dlaczego wybrałam NIFTY. Może dlatego że można było najszybciej zrobić 🤣 ja robiłam chyba 10+3 ale musiałabym sprawdzić
Szosz lubi tę wiadomość


Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Uff w końcu doczytałam, chciałam coś pisać ale nie mam ochoty, czuje się od paru dni jakaś rozbita, po śniadaniu przytulam porcelanę i resztę dnia walczę żeby zjeść cokolwiek.
Ciągle śpię i mnie mdli...
Też mnie pobolewa podbrzusze mam nadzieję, że w pozytywny sposób, że rośnie.
Też już zaczynam się stresować przed wizytą za ponad tydzień czy wszystko w porządku... Jeszcze muszę zagadać o tę prenatalne, jeśli wystawi mi na NFZ to idę do prywatnej kliniki, która robi je też na NFZ ale tylko 1-2 trymestr, później będę szukać gdzieś indziej..
Widziałam, że przejawił się też temat zbliżeń - 3x nie, tak się czuję że nawet nie mam ochoty 🙈
W pracy też raczej powiem jak skończę 1 trymestr.
A na razie powiedziałam tylko mojej mamie i bliskiej przyjaciółce, z teściami mam nieprzyjemne relacje więc chce się też wstrzymać do końca 1trym. W pierwszej ciąży chłodno przyjęli sam fakt, że w niej jestem ale z satysfakcją teściowa pomogła mi się spakować do szpitala na zabieg bo poronienie wstrzymane... Ale to jak jestem przez nich traktowana to już temat rzeka i nie będę jej tutaj wylewać, tylko ten jeden przykład.. także cieszcie się, że mogliście już powiedzieć wcześniej teściom 🙃14.08.23r 7tc t16 👼🏼

OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭








