Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.
Majka92, Marcysia1990, Deyansu lubią tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
Suzie wrote:Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.
Ej, nie mów tak sobie! Mąż gotuje, składa pranie i zmywa, a Ty leżysz, produkujesz i utrzymujesz w sobie nowe życie! To naprawdę nie jest „tylko leżę” 😘
Jusia 82, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Uroki pierwszego trymestru, nie obwiniaj się i daj sobie czasSuzie wrote:Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.
Jusia 82, Deyansu lubią tę wiadomość
-
U mnie to samo. Maz wszystko ogarnia jak nigdy bo zawsze mieliśmy inny podział obowiązków. Nawet się cieszy że będzie miał dużo zajęć na wiosnę bo i ogród do ogarnięcia i dom na jego głowie 😅Suzie wrote:Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0 -
Oooo, to nieciekawie. Mnie nic nie bolało i nie miałam biegunki, za to mdliło mnie i wymiotowałam (i to częściej niż teraz w ciążyabrakadabra wrote:Powiesz coś więcej o tym tolerowaniu metforminy? Bo ja chyba też źle na nią reaguje i zastanawiam się czy to faktycznie wina tego. Odkąd ja biorę to ciagle boli mnie brzuch, ciągle mam biegunkę. Cokolwiek zjem i czasem wystarczy 10 min żebym latała do toalety co chwile..
). 5 miesięcy to trwało i było raz lepiej, raz gorzej, a kiedy wreszcie organizm się chyba jakoś przystosował, endo zmniejszyła dawkę, to cyk ciąża
Witam nowe dziewczyny i trzymam kciuki!
Osobne kciuki za te dziś wizytujące, ja właśnie jestem w drodze do gina
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Dziewczyny trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty 🤞🤞🤞
Dajcie proszę koniecznie znać po, choć czuję, że wszystko będzie dobrze 😉
Szosz, Deyansu, Domiś91 lubią tę wiadomość
👩 35 👨 45
Starania od 7/2024
09/2024 (2 cs) 7 tc💔 poronienie zatrzymane
20.01 5sc ⏸️
21.01 4 +4
13.02 7+6 0,11 mm Dzieciątka ❤️
07.03 11+0 3,7 cm Dzieciątka
19.03 12+5 🧬 6,2 cm Dzieciątka
07.04 15+3 12 cm Córci _ Lenka 💖
05.05 połówkowe
-
Suzie wrote:Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.
Brawo dla męża (za te słowa) a Ty nawet nie waż się tak myśleć SzoSz pięknie to napisała - produkujesz i utrzymujesz w sobie nowe życie! To ma być nic?
Postawa innych w autobusie- bez komentarza
Szosz, Deyansu, Domiś91 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Nie dziwię się, musi być ciężko.abrakadabra wrote:Wcześniej nigdy tak nie miałam, gin mówiła mi że moga występować biegunki ale na początku brania było ok, z czasem zaczelo się pogarszać. Dostałam w sumie tę metformine tylko na uregulowanie hormonów. Teraz jak nie wezmę tabletki to jest normalnie i nic nie boli, wiec chyba po prostu juz sama odstawie ją bo nie da się tak funkcjonować
Ja już po wizycie, 3 cm lokatora w brzuchu 😍 wszystko okej, pobrał cytologię, zlecił kolejne badania na wizytę planową za miesiąc, kazał umówić się do dentysty i widzimy się na prenatalnych za 1,5 tygodnia.
Lekarz zaleca nifty dopiero po pappie, niby mam nadzieję, że wyniki wyjdą okej i mam nadzieję, że nifty to formalnosc dla spokoju sumienia, ale mimo wszystko myślę, że strasznie długo trzeba czekać na ten (względny) spokój sumienia 😁
abrakadabra, Marcysia1990, Agaxyz00, Azalea 🌸, Deyansu, Jusia 82, Domiś91, kasialinkaa lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Macie rację dziewczyny, ale i tak mi głupio 😒👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
Suzie wrote:Ja wczoraj miałam kiepski dzień. Jechałam autobusem i było pełno ludzi, momentalnie wróciły mdłości i zrobiło mi się słabo, prawie zemdlalam. Aż przykucnelam w tym autobusie (bo było tyle ludzi, że stałam). Czy ktoś zauważył? A gdzie tam. Na szczęście jakiś gościu akurat wysiadał to mogłam usiąść.
A na dodatek mam kryzys. Nic w domu nie robię, bo nie mam sił. Wracam z pracy to głównie leżę i śpię. Prawie wszystkie obowiązki domowe na głowie męża. Sam mówi, że mam się nie wygłupiać, bo robię najważniejszą robotę aktualnie w związku z bobasem, a resztę on ogarnia. Gotuje, składa pranie, zmywa itp. Wiem, że to wspólny dom, ale zwykle mieliśmy podział obowiązkow, a mi aż głupio, że tylko leżę.
Super jest mieć takie wsparcie w mężu ❤️ u mnie było to samo, wracałam z pracy i nie miałam siły na nic, po prostu czułam że źle się czuję. Mąż wszystko ogarniam bawił się z synkiem, szykował obiad, ja tylko dyrygowałam co i jak ma zrobić 🙈 na szczęście nastąpił jakiś przełom i naprawdę ( odpukać) dobrze się czuję. Od dzisiaj jestem już na zwolnieniu to planuję trochę odgruzować chatę
@Izi bardzo współczuję przeżyć. Nie tak powinna wyglądać opieka porodowa i poporodowa 😐01.2023 🧒🏼🧸1cs
09.2025 👶🏼🧸2cs
10.2024 💔 cb 6tc (2cs) -
Szosz wrote:Oooo, to nieciekawie. Mnie nic nie bolało i nie miałam biegunki, za to mdliło mnie i wymiotowałam (i to częściej niż teraz w ciąży ). 5 miesięcy to trwało i było raz lepiej, raz gorzej, a kiedy wreszcie organizm się chyba jakoś przystosował, endo zmniejszyła dawkę, to cyk ciąża
Witam nowe dziewczyny i trzymam kciuki!
Osobne kciuki za te dziś wizytujące, ja właśnie jestem w drodze do gina
Moja teściowa ma cukrzycę typu II i bierze metformine i ona ma dość często biegunki przez to .01.2023 🧒🏼🧸1cs
09.2025 👶🏼🧸2cs
10.2024 💔 cb 6tc (2cs) -
Hej Wam
Ale mam stresa przed dzisiejszą wizytą... chyba będę płakać.
Wczoraj wieczorem tak mnie mdliło, że myślałam, że zdarzy się pierwszy rzyg heh. Ale na szczęście przeszło jak poleżałam. Dziś też od rana mdłości, ciekawa jestem co tam będzie dziś widać.
Dawajcie znać od razu po wizytach! Trzymam kciuki najmocniej jak potrafię.
promykk, Deyansu, Szosz, CieplaHerbata, Marcysia1990, Domiś91, Delfi, Engel lubią tę wiadomość
16.02.2021r. synek👶
23.10.2024r. poronienie zatrzymane 8tc💔
11.01.2025r. ⏸️❤️
19.01.2025r. 2 pęcherzyki 3,5mm i 3mm❤️❤️, beta 1736, torbiel na lewym jajniku do obserwacji
23.01.2025r. beta 7632
30.01.2025r.🩺 CRL 5mm, bije serduszko❤️
21.02.2025r. 🩺 CRL 26mm, ❤️178 ud/min.
-
Hej 🙋♀️ trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ❤️ powodzenia i dawajcie znać ✊
Ja miałam wczoraj koszmarny dzień w pracy, ciśnienie straszne na termin przez co zawaliłam parę rzeczy.. ogólnie to lipa i mam nadzieje że rozejdzie się po kościach 🙄
ale tak to z samopoczuciem ciążowym już względnie ok 🤭
Miłego dnia dzis dla wszystkich 😍
Domiś91, Deyansu lubią tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Hej Dziewczyny
Bardzo chciałam być aktywna tutaj na forum, ale nie ogarniam czasowo... A jak już mam chwilę, żeby poczytać, to jest tyle do nadrobienia, że nie ogarniam
Ja też Kraków! I planuję rodzić na Ujastku, opinie słyszałam mieszane, to chyba zależy na kogo się trafi.
Przybijam piątkę tym, które nie mają na nic siły...Ja śpię po 9h w nocy (z 3-4 przerwami na sikanie) i 2h po pobudce już jestem rozładowana. Mam nadzieję, że nam się poprawi, jak zrobimy wszystkie organy
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty, ja mam swoją pierwszą jutro
Deyansu, Szosz lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Hej 🥰
Trzymam kciuki za wizyty dzisiaj 🤞🏻🤩 dawajcie znać 😍 do mnie za chwilę przychodzi koleżanka na zastępstwo na pierwsze przeszkolenie 🫣😁
Ja też jestem bardziej zmęczona niż zawsze, dość często muszę się zdrzemnąć po pracy, choćby i to była już 18 🤷🏻
Kotu to pasuje 😅 bo śpi wtedy ze mną 😉
purplerain, Szosz, Domiś91 lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Deyansu wrote:Hej 🥰
Trzymam kciuki za wizyty dzisiaj 🤞🏻🤩 dawajcie znać 😍 do mnie za chwilę przychodzi koleżanka na zastępstwo na pierwsze przeszkolenie 🫣😁
Ja też jestem bardziej zmęczona niż zawsze, dość często muszę się zdrzemnąć po pracy, choćby i to była już 18 🤷🏻
Kotu to pasuje 😅 bo śpi wtedy ze mną 😉
Haha, ja jestem otoczona panierką z 3 kotów zazwyczaj
Szosz, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Zauważył ktoś żółty śluz po duphastonie? Plamienia chyba mi już przeszły. Teraz mam taki żółty śluz, ale rozciągliwy i dużo. Szukałam lupką na forum i ktoś pisał, że to od dupka. Niby infekcja to inne objawy i konsystencja. 🫣
Nie wiem czy przyspieszyć wizytę, chyba nie ma sensu.10.2024 💔 9tc, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
04.08 2700g 🧁
05.09 🎂🥳 3200g, 55cm, 10 pkt.
-
Ponoć taki lekko żółty śluz w ciąży jest normalny, jeżeli nie ma innych dolegliwości. Chyba że bardzo żółty jest?👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
