Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
purplerain wrote:Z ciekawostek mogę napisać, że mam 3 koty i brak przeciwciał na toxo, byłam w szoku, jak zobaczyłam wynik
Deyansu, Paczula lubią tę wiadomość
-
Suzie wrote:Aż strach pomyśleć co będzie dalej, jak wejdą poważne rozkminy co ze szczepieniem, jaki poród, czy partner będzie przy tym czy nie 🙈 już widziałam takie kłótnie 🫣
Ojj tak 😄
Albo jak z czasem pojawia się pytania, że np "mąż ma urodziny czy macie pomysł na prezent", już widzę kilka osób które odpisują "przecież Ty znasz swojego męża najlepiej, dziwi mnie szukanie odpowiedzi na forum o ciąży" 😂
A ja uażam, że właśnie po to jest to miejsce, żeby poruszać też takie tematyPaluszek007, Deyansu, aneta.be lubią tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Ojj tak 😄
Albo jak z czasem pojawia się pytania, że np "mąż ma urodziny czy macie pomysł na prezent", już widzę kilka osób które odpisują "przecież Ty znasz swojego męża najlepiej, dziwi mnie szukanie odpowiedzi na forum o ciąży" 😂
A ja uażam, że właśnie po to jest to miejsce, żeby poruszać też takie tematy
Az serce boli
I niestety nie każdy miał w życiu tyle szczęścia żeby w Realu trafić na przyjaciół. Ja niestety nie mam tego przywileju więc nie miałam komu się wyżalić a rodzicom tego mówić nie będę. No cóż... Pozostaje mi dusić w sobie...
Dziekuje jednak tym dziewczynom które próbowały mnie choć trochę zrozumieć a nawet tym którym się to nie podobało ale wyraził to w sposób kulturalny. DziekujeMarcysia1990, Deyansu, aneta.be lubią tę wiadomość
🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy
-
Jestem pod wrażeniem, szybko poszło, tylko potwierdzajac moje odwieczne przekonanie że grupa kobiet zawsze wygeneruje jakąś dramę 🙄
Też mi się wydawało że takie forum jest formą wsparcia dla osób na takim samym etapie życia, żeby można było spytać o wszystko i wszystkim się podzielić bez zbędnej krytyki.
Powiem Wam, że wbrew pozorom całkiem sporo osób które znam zdecydowało się na 3 dziecko, czasem coś zdecydowało za nich (jedna dziewczyna zaszła na tabletkach, jedna była przekonana że jest już za stara) a czasem po prostu chcieli więcej małych słodkich paszczy do kochania (jak w moim przypadku). Ale na 3 kończymy, bo już za stara jestem na te tortury
-
Malinovelove wrote:To ja zmienię temat bo słabo się tak spinać zamiast wspierać jak wam dzisiaj dzień mija?
O mdłosciach czy senności pisać nie będę, bo zapewne jest o tym kilka stron wcześniej 🤣
Ogólnie poza tym zaczynam zmniejszać dawkę duphastonu i plamie coraz mniej, tak że tylko na bieliźnie ciutkę widzę to już jakiś sukces.
Ale tak czy siak się boje, że jak odstawie całkiem to znów się coś rozkręci...
A plany na dzisiaj to leżakowanie, strasznie mi zimno i nie wyobrażam sobie wychodzić, jedynie na spacerek z psem.Marcysia1990, Deyansu lubią tę wiadomość
-
bellA wrote:No dwójeczka to tak idealnie.. jeszcze jakby parka byla to już w ogóle ^^
Gdzies przeczytałam na necie że w dzisiejszych czasach posiadanie 3ki i więcej potomstwa staje się rzadkością.🙈 i faktycznie tez sie z tym zgadzam.. dużo czynników ma na to niestety wpływ.. ogromny.
Ja bardzo dużo analizuje i jak na chłodno podeszłam do tematu to dwójka będzie w sam raz. jakby się trafiła dziewczynka to spełniłoby się moje marzenie o parceale z drugiego synusia też będę się bardzo cieszyć
My kochamy podróże, po świecie i po Polsce. Samo przemieszczanie się z 3 dzieci to już wyższa szkoła jazdy 🤯 teraz z jednym się spakować, wózek, walizki, ledwo się mieścimy. Specjalnie zmieniliśmy auto na suva i wcale tego miejsca nie jest dużo więcej 😄
Pomijając już aspekt wspólnego podróżowania to rozmyślałam nad przyszłością, jakimiś zajęciami dodatkowymi, z dwójką jakoś logistycznie damy radę. Do tego coś bym chciała dać tym dzieciom żeby miały lepszy start, łatwiej uzbierać na dwójkę 😄
I najważniejsze to wspólny czas, chcielibyśmy mieć go po równo dla naszych dzieci, zeby żadne nie czuło się pokrzywdzone czy odrzucone 😊 taki maluszek jest naprawdę absorbujący, ale i taki nastolatek również.Szosz, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Malinovelove wrote:To ja zmienię temat bo słabo się tak spinać zamiast wspierać jak wam dzisiaj dzień mija?
Ja mam ogromną ochotę pozalegać pod kocykiem, poodpoczywać, książka, serial, pizza… ale od wczoraj mam 1 na 1 z moim czterolatkiem i nie ma taryfy ulgowejgłowa mi już pęka. Inne przyjemności są poza zasięgiem, ale pizzę nam zamówiłam 😂
Deyansu, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
7.03 - 🩺 -
Deyansu wrote:Ja tylko odniosę się do jeszcze jednej rzeczy, która jakoś mnie uderzyła (bo to, co wypunktowałaś jest dla mnie tak oczywiste, że aż nie chciało mi się tego ruszać) - proszę nie piszmy o innej dziewczynie na wątku w 3. osobie (ona, jej, itd), gdy poruszamy kwestię tej dziewczyny. Wszystkie tu jesteśmy, można się zwracać bezpośrednio do siebie. Gdy sobie gratulujemy, dzielimy się wsparciem, zawsze jakoś piszemy w 2. osobie - "@xyz gratuluję Ci albo przytulam, spróbuj tego, nie rób tak, idź do lekarza X" A tu nagle było kilka wspomnień o Paluszek w 3 osobie, że " jej sprawa", coś w ten deseń. Takie jakby psychiczne odseparowanie się od tematu.... Tak to odebrałam i wydaje mi się, że nie warto kontynuować rozmów w tym tonie.
Co więcej, skoro już piszę znów na ten temat : racja - raczej żadna z nas nie jest lekarzem, terapeutą, ale to forum jest niemal w całości oparte na naszej skumulowanej wiedzy około medycznej, gdzie niektóre Dziewczyny mogą śmiało przebić wiedzą niektórych lekarzy, dietetyków . I mimo braku w wykształceniu, skutecznie sobie doradzamy, dzielimy się doświadczeniami i wiedzą. A tematy związkowe, psychologiczne mają ogromny wpływ na zdrowie nasze, naszą płodność i później na rozwijające się pod sercem dzieciątko.
Rzekłam swoje. Howgh.
Ściskam Was wszystkie 😍, bo każda ma jakieś problemy, teraz mamy zbiorczo mnóstwo stresów, bo jedna ma zaparcia, inna plami, ktoś czeka na wyniki, na wizytę, stresujemy się pracą albo słabym związkiem albo nawet brakiem objawów (🫣😉). Dlatego więcej wyrozumiałości, nawet jeśli kolejna osoba wpada pytać o taki objaw co był 10 stron temu albo pyta o pole elektromagnetyczne 😂 to wszystko jest do ogarnięcia na spokojnie, baby brain i te sprawy. A poza tym ćwiczymy cierpliwość, dziecko będzie non stop pytać a dlaczego, a co to, a czemu tak.... Niektóre z Was już to na pewno wiedzą z doświadczenia 🫡Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego, 16:12
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Paluszek007 wrote:Szczerze powiem też tak uważałam i czułam się tu 'bezpiecznie'. A teraz nie mam ochoty się niczym dzielić bo trafi się ktoś kto skomentuje że mogłam nóg nie rozkładać oO
Az serce boli
I niestety nie każdy miał w życiu tyle szczęścia żeby w Realu trafić na przyjaciół. Ja niestety nie mam tego przywileju więc nie miałam komu się wyżalić a rodzicom tego mówić nie będę. No cóż... Pozostaje mi dusić w sobie...
Dziekuje jednak tym dziewczynom które próbowały mnie choć trochę zrozumieć a nawet tym którym się to nie podobało ale wyraził to w sposób kulturalny. Dziekuje
Ja myślę że jeszcze nie raz podobny problem ktoś poruszya jak będziesz chciała pogadać ale niekoniecznie tutaj to ja również zapraszam na priv.
Ja się pierwszy raz spotkałam z takim oburzeniem. A sposób w jaki to zostało napisane już całkiem mną poruszył.
Łatwiej jest poruszyć pewne tematy anonimowo na forum niż nawet do najbliższej przyjaciółki . Myślę że większość z nas ma kogoś takiego bliskiego a jednak nie piszemy do nich codziennie "o jej ale mam mdłości, o dzisiaj czuję się dobrze, o jutro mam wizytę, stresuje się" , piszemy to tutaj , bo tutaj jest nam łatwiej pozwolić sobie na takie emocje. I po to też tu jesteśmy, żeby przeżywać różne rzeczy. 😊Szosz, Deyansu, Rozalia321 lubią tę wiadomość
-
Agusia246 wrote:Jestem pod wrażeniem, szybko poszło, tylko potwierdzajac moje odwieczne przekonanie że grupa kobiet zawsze wygeneruje jakąś dramę 🙄
Też mi się wydawało że takie forum jest formą wsparcia dla osób na takim samym etapie życia, żeby można było spytać o wszystko i wszystkim się podzielić bez zbędnej krytyki.
Powiem Wam, że wbrew pozorom całkiem sporo osób które znam zdecydowało się na 3 dziecko, czasem coś zdecydowało za nich (jedna dziewczyna zaszła na tabletkach, jedna była przekonana że jest już za stara) a czasem po prostu chcieli więcej małych słodkich paszczy do kochania (jak w moim przypadku). Ale na 3 kończymy, bo już za stara jestem na te tortury
Ja też znam sporo par co ma trójkęwiększość z własnej woli się zdecydowała i są szczęśliwi w tym układzie i super ogarniają codzienność
-
Marcysia1990 wrote:Ja bardzo dużo analizuje i jak na chłodno podeszłam do tematu to dwójka będzie w sam raz. jakby się trafiła dziewczynka to spełniłoby się moje marzenie o parce
ale z drugiego synusia też będę się bardzo cieszyć
My kochamy podróże, po świecie i po Polsce. Samo przemieszczanie się z 3 dzieci to już wyższa szkoła jazdy 🤯 teraz z jednym się spakować, wózek, walizki, ledwo się mieścimy. Specjalnie zmieniliśmy auto na suva i wcale tego miejsca nie jest dużo więcej 😄
Pomijając już aspekt wspólnego podróżowania to rozmyślałam nad przyszłością, jakimiś zajęciami dodatkowymi, z dwójką jakoś logistycznie damy radę. Do tego coś bym chciała dać tym dzieciom żeby miały lepszy start, łatwiej uzbierać na dwójkę 😄
I najważniejsze to wspólny czas, chcielibyśmy mieć go po równo dla naszych dzieci, zeby żadne nie czuło się pokrzywdzone czy odrzucone 😊 taki maluszek jest naprawdę absorbujący, ale i taki nastolatek również.i my też podróżnicy, jedna rzecz to samochód, druga - liczba gratów, ale jest i trzecia sprawa - finanse. I w podróży, w pozostałych aspektach, właśnie kasa na przyszłość, szkoły, zajęcia, większe mieszkanie… no i najcenniejszy zasób - czas, który za bardzo się nie rozciąga.
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
7.03 - 🩺 -
Suzie wrote:Aż strach pomyśleć co będzie dalej, jak wejdą poważne rozkminy co ze szczepieniem, jaki poród, czy partner będzie przy tym czy nie 🙈 już widziałam takie kłótnie 🫣
- cesarka z wyboru
- córka na modyfikowanym, tylko 2 miesiące „dokarmiałam swoim”
Sama śmietanka 🫣Marcysia1990 lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Engel wrote:O mdłosciach czy senności pisać nie będę, bo zapewne jest o tym kilka stron wcześniej 🤣
Ogólnie poza tym zaczynam zmniejszać dawkę duphastonu i plamie coraz mniej, tak że tylko na bieliźnie ciutkę widzę to już jakiś sukces.
Ale tak czy siak się boje, że jak odstawie całkiem to znów się coś rozkręci...
A plany na dzisiaj to leżakowanie, strasznie mi zimno i nie wyobrażam sobie wychodzić, jedynie na spacerek z psem.
Polubiłam w ramach wsparcie. Oj to plamienie to stres , dobrze że duphaston działa. On nie zaszkodzi , a jak plamienia będą się pojawiać po odstawieniu to najwyżej lekarz dalej zaleci.
Ja np nie plamilam w ogóle, miałam delikatny spadek proga i wzięłam duphaston. Raz miałam jakieś dziwne plamienie jak zaczęłam go odstawiać. Teraz opowiedziałam o wszystkim mojemu lekarzowi i kazał po prostu go odstawić , bez żadnego schodzenia w dół , tylko zaprzestać i dziś 3 dzień bez i jest ok. Mam wrażenie że puchł mi po nim brzuch bo teraz z powrotem dopinam się w jeansySzosz, Engel lubią tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:U mnie zwykły katar zmienił się w zapalenie zatok a w międzyczasie złapałam od męża grypę więc jest niewesoło 🙃
na szczęście na ten moment wszystko ok z fasolką
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Marcysia1990 wrote:Ja myślę że jeszcze nie raz podobny problem ktoś poruszy
a jak będziesz chciała pogadać ale niekoniecznie tutaj to ja również zapraszam na priv.
Ja się pierwszy raz spotkałam z takim oburzeniem. A sposób w jaki to zostało napisane już całkiem mną poruszył.
Łatwiej jest poruszyć pewne tematy anonimowo na forum niż nawet do najbliższej przyjaciółki . Myślę że większość z nas ma kogoś takiego bliskiego a jednak nie piszemy do nich codziennie "o jej ale mam mdłości, o dzisiaj czuję się dobrze, o jutro mam wizytę, stresuje się" , piszemy to tutaj , bo tutaj jest nam łatwiej pozwolić sobie na takie emocje. I po to też tu jesteśmy, żeby przeżywać różne rzeczy. 😊
To prawda, przyjaciele nie zawsze też zrozumieją. Ja miałam moment, gdzie bardzo się bałam wizyty, bałam się, że dzieciątka już tam nie będzie i będę musiała jechać do szpitala. Wyzalilam się kumpeli, a ona tylko "nie czytaj żadnych forów już" (bo jej opowiedziałam, że jestem tutaj, żeby przeżywać na bieżąco to co każda z nas teraz przeżywa) i zmieniła temat na jakiś swój. 🤷🏻♀️ Gdzie nawet nie powiedziałam, że to tutaj przeczytałam, tylko po prostu miałam taki strach.👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
Abby10 wrote:To ja jestem dobrym kąskiem na takie kłótnie 😅
- cesarka z wyboru
- córka na modyfikowanym, tylko 2 miesiące „dokarmiałam swoim”
Sama śmietanka 🫣
No ja właśnie widziałam kłótnie pt. cesarka z wyboru. Działo się 😂👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
Ivka wrote:Ponoć zgaga jest od rosnących włosów u dziecka 😅😂
To moje będzie chyba bardzo owłosione 😂Marcysia1990, Ivka, Engel, Deyansu, Filcek, Bella93 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
Szosz wrote:Podpisuję się pod każdym słowem! Też nam się marzy córeczka dla odmiany, ale mam wrażenie, że byłoby łatwiej z drugim synkiem. Zobaczymy
i my też podróżnicy, jedna rzecz to samochód, druga - liczba gratów, ale jest i trzecia sprawa - finanse. I w podróży, w pozostałych aspektach, właśnie kasa na przyszłość, szkoły, zajęcia, większe mieszkanie… no i najcenniejszy zasób - czas, który za bardzo się nie rozciąga.
Finanse to zdecydowanie bardzo ważny aspekt. Chciałabym żeby moim dzieciom nigdy niczego nie brakowało 😊
Jak się czujesz w tej ciąży? Inaczej niż z synkiem? Ja mam czasami mdłości, mega zmęczenie. W ciąży z synkiem czułam się super ale byłam troszkę młodsza 😄 więc te inne objawy trochę dają mi nadzieję na tą dziewczynkę 😄 -
Abby10 wrote:Aprilis baby brain… zapłaciłam wczoraj drugi raz za prąd bo nie pamiętałam, że zrobiłam to już dwa dni temu 🫣🤣
O nie 🙈ale przynajmniej będzie nadpłata w kolejnym rozliczeniu 😄 -
Abby10 wrote:To ja jestem dobrym kąskiem na takie kłótnie 😅
- cesarka z wyboru
- córka na modyfikowanym, tylko 2 miesiące „dokarmiałam swoim”
Sama śmietanka 🫣
Hehe 😄 no może być ciekawie. Chociaż w wątku w poprzedniej ciazy kazdy żył i postępował jak czuł i nikt tego nie komentował w negatywny sposób ani nie namawiał do swoich racji. Mam nadzieję że i tutaj tak będzie
Za to jak czytam czasami niektóre odpowiedzi w innych miejscach to OMG tyle tam jadu 🤯