X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 23 maja, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wezwali mi męża do pracy 😢 od 2 czerwca znowu sama z córeczką i pieskami 😭

    Na szczęście tylko na 3 tygodnie… później lipiec wakacji a sierpień nie wiem 🤷🏼‍♀️ może bezpłatny urlop… bo nie puszczę go już na końcówkę. Strach trochę 🙈

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 597 900

    Wysłany: 23 maja, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulines wrote:
    Z tymi ruchami to można czasem osiwieć😅 najpierw jak ich nie było to wielka niewiadoma od wizyty do wizyty a potem jak już się pojawiły to pytania czy są odpowiednie😅 Dla mnie chyba najgorsza w ciąży jest ta "niepewność ", raz rusza się jakoś dużo, a potem jakby mniej nie wiadomo co tam w środku się wyprawia i co tak na prawdę jest normalne a co nie.:/

    Oj dokładnie! Ja przez ten stres że nie czuje za bardzo ruchów pojechałam dzisiaj na wizytę, ale mnie ginekolożka uspokoiła, że te ruchy mogą się później pojawić. A pewnie i tak czuję te ruchy, tylko nie wiem że to one 😅 w każdym razie pokazała mi że dziecko się rusza i w jakim dokładnie miejscu teraz przebywa. I rzeczywiście widziałam dosyć sporą barierę między nim a ścianką macicy.

    Swoją drogą czy Wy też macie wrażenie (Dziewczyny, które chodzą na badania w ramach Luxmedu) że tam jest okropny sprzęt do usg? W ramach Luxmedu to była moja 4(?) wizyta, różne gabinety i za każdym razem ja na tym ekranie nic nie widzę 😅 a u mojego prowadzącego spoza Luxmedu jakby totalnie inna technologia!

    03.01.2025 ⏸️
    15.09.2025 witaj na świecie 🎂
  • KL Przyjaciółka
    Postów: 94 154

    Wysłany: 23 maja, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Azalea dzięki cynkowi od Ciebie o promce w hm ruszyłam w końcu z wyprawką😁 jeśli kojarzycie sklep amumu to widzę, że też mają 20%z na dzień dziecka.

    @promykk ja też jestem team "lepiej się przejechać i sprawdzić na wszelki wypadek" jeśli tylko jest coś co nas niepokoi. Wczoraj na wizycie gin powiedziała że takie monitorowanie ruchów to od 3 trymestru (i któraś z dziewczyn o tym pisała więc potwierdzam).

    @Agaxyz00 też miałam problem z dziwnym mrowieniem w nogach i przy okazji zaczęły mi się w tym samym momencie duszności więc też dostałam listę badań i zalecenie wizyty u kardiologa. Na mrowienie dostałam Cyclo 3 Fort i trochę pomogło. Też się bałam zakrzepicy, a niestety z tymi D-dimerami w ciąży jest tak że one bardzo często są powyżej norm po prostu. Nic mi w tych badaniach szczególnego nie wyszło, troche było tak jakby samo przeszło, plus zaczęłam sie więcej ruszać i mrowienie zniknęło, ale nogi bolą nad ranem zwłaszcza. Urofizjo trochę pomaga, plus od dziś siedzę na piłce więc może coś się jeszcze poprawi;)

    Też walczę ciągle o hemoglobinę i ferrytynę - wytoczyłam ciężkie działa i miałam dziś konsultacje z dietetykiem. Nie pocieszyła mnie bo moja ferrytyna nie dość że niska to jeszcze mam lekko podniesione CRP nie wiedzieć czemu i ona może być tak naprawdę jeszcze niższa 🥺 zobaczymy czy uda mi się coś podziałać dietą bo póki co żelazo mam jedynie w Pregnie i przynajmniej hemo nie leci w dół.

    Co mnie zaskoczyło na tej wizycie to dietetyczka stwierdziła że mogę wziąć euthyrox np wstając nad ranem do toalety i iść dalej spać...pamiętam, że gin która mi go przepisała prawie dwa lata temu mówiła że lepiej się nie kłaść bo się słabiej wchłania i już zgłupiałam. Dziewczyny, które mają euthyrox - jak go bierzecie?

    Azalea 🌸, promykk, Agaxyz00 lubią tę wiadomość

  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4737 3344

    Wysłany: 23 maja, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 09:44

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵
  • Klarara Autorytet
    Postów: 995 820

    Wysłany: 23 maja, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KL wrote:
    @Azalea dzięki cynkowi od Ciebie o promce w hm ruszyłam w końcu z wyprawką😁 jeśli kojarzycie sklep amumu to widzę, że też mają 20%z na dzień dziecka.

    @promykk ja też jestem team "lepiej się przejechać i sprawdzić na wszelki wypadek" jeśli tylko jest coś co nas niepokoi. Wczoraj na wizycie gin powiedziała że takie monitorowanie ruchów to od 3 trymestru (i któraś z dziewczyn o tym pisała więc potwierdzam).

    @Agaxyz00 też miałam problem z dziwnym mrowieniem w nogach i przy okazji zaczęły mi się w tym samym momencie duszności więc też dostałam listę badań i zalecenie wizyty u kardiologa. Na mrowienie dostałam Cyclo 3 Fort i trochę pomogło. Też się bałam zakrzepicy, a niestety z tymi D-dimerami w ciąży jest tak że one bardzo często są powyżej norm po prostu. Nic mi w tych badaniach szczególnego nie wyszło, troche było tak jakby samo przeszło, plus zaczęłam sie więcej ruszać i mrowienie zniknęło, ale nogi bolą nad ranem zwłaszcza. Urofizjo trochę pomaga, plus od dziś siedzę na piłce więc może coś się jeszcze poprawi;)

    Też walczę ciągle o hemoglobinę i ferrytynę - wytoczyłam ciężkie działa i miałam dziś konsultacje z dietetykiem. Nie pocieszyła mnie bo moja ferrytyna nie dość że niska to jeszcze mam lekko podniesione CRP nie wiedzieć czemu i ona może być tak naprawdę jeszcze niższa 🥺 zobaczymy czy uda mi się coś podziałać dietą bo póki co żelazo mam jedynie w Pregnie i przynajmniej hemo nie leci w dół.

    Co mnie zaskoczyło na tej wizycie to dietetyczka stwierdziła że mogę wziąć euthyrox np wstając nad ranem do toalety i iść dalej spać...pamiętam, że gin która mi go przepisała prawie dwa lata temu mówiła że lepiej się nie kłaść bo się słabiej wchłania i już zgłupiałam. Dziewczyny, które mają euthyrox - jak go bierzecie?
    Moja endo mówiła tylko żeby brać na czczo i pół godziny nic nie jeść.

    1;20716;93
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1620 2596

    Wysłany: 23 maja, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Dobry pomysł. Pamiętam jak po powrocie ze szpitala po 11 dniach potrzebowałam spokoju, odpoczynku, kąpieli w swojej łazience, ciszy.. i bycia tylko z mężem i dziećmi. Do tego rozpakowanie walizek, pranie. Jak ktoś dzwonił i pytał o odwiedziny to mówiłam, że oddzwonię jak odpoczniemy.
    Każdy kulturalny człowiek rozumie, że nie zwala się komuś tydzień po porodzie.
    A już najgorsze są teściowe i mamuśki co nie mogą poczekać i pchają się do szpitala. Dramat, do noworodków bez odporności. Do tego nie patrzą, że są sale dwu, trzyosobowe i ktoś może sobie tego nie życzyć bo np leży po ciężkim porodzie i wietrzy krocze...


    Ja akurat się czułam cudownie po porodzie, na drugi dzień do szpitala przyjechali moi rodzice, przyjaciółka. Oczywiście nie wchodzili na salę poporodową tylko z maluszkiem wyszłam do nich żeby sobie zobaczyli. Na ręce nie brali ani nic, porobili parę zdjęć i pojechali :) mnie bardziej rozwaliła pielegniara z noworodkowego, co przylazla smarkajac i jeszcze coś tam się chwaliła koleżankom, że się źle czuje ale nie miał kto jej zastąpić to jest.

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 23 maja, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż na pierwszy poród nie zdążył, położne miały zadzwonić jak już dojdziemy na porodówkę i mnie wystawiły. Z jednej strony łumacze sobie że i tak by nie zdążył, bo tam to już chwila moment i urodziłam ale strasznie mi z tym źle bo wiem, że to było specjalne zagranie (rodziłam w środku nocy, nie było im na rękę żeby ktoś przyjeżdżał). A z drugiej wyrzucam sobie że mogłam go ściągnąć jak już wody mi odeszły, nawet gdyby miał czekać pod drzwiami. Przykro mi że nie było go przy narodzinach córki.
    Dlatego teraz bardzo mi zależy na jego obecności, kogoś musimy mieć w razie co pod telefonem, kogoś kto przyjedzie "na już" ale jeszcze nie wiemy kogo. Z nikim też nie rozmawialiśmy. Po porodzie z kolei nie wiem jak się zachowamy. Wyjdzie po. Przed pierwszym mówiłam że nikogo nie chce widzieć przez dwa tygodnie, a jak już urodziłam to chciałam się chwalić całemu światu 🤣 więc nie przeszkadzało mi jak przyszła mama czy siostra w odwiedziny do szpitala. Reszta rodziny przyjechała po tygodniu/dwóch więc nikt nam się nie zwalał od razu na głowę. Koleżankę z sali miałam też na tyle spoko że obie stwierdziłyśmy że ani mężowie ani nasze mamy nam nie przeszkadzają więc nie wychodziłyśmy z sali.

    Teraz trochę skomplikowanie bo termin mam na 10.09 a córka jest z 14.09 i w głowie mam jeszcze wyprawienie jej drugich urodzin. Nie że imprezę ale jednak fajnie żeby miała torta i najbliższą rodzinę w tym dniu, albo jakoś w pobliskim terminie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja, 16:53

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 23 maja, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę euthyrox nad ranem i idę dalej spać i nie ma problemu 😅

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1620 2596

    Wysłany: 23 maja, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wstaję, wciągam tabletkę i idę sobie zrobić kawę. Może się wchłania ciut gorzej, ale wyniki mam spoko więc mi to lata 🙃

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 23 maja, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Euthyrox całe życie biorę czasem w trakcie nocy i idę dalej spać, a czasem dopiero nad ranem jak wstanę. Moja ginekolog i kiedyś tak samo Endo mi mówiła, że musi być 4 h przerwy od jedzenia i nawet w trakcie dnia można wziąć. U siebie żadnych problemów nie zauważyłam i zawsze wszystko jest ładnie w normie 😜 Teraz jedynie mi spada ft4 ale to już wina zbyt małej dawki dla mojego małego pasożyta i muszę znowu zwiększać 😐
    Też byłam dzisiaj u Endo u kazał mi zwiększyć 🤷🏼‍♀️ a było już tak dobrze. No i standardowo grozi mi zapalenie tarczycy po porodzie, więc kontrola cały czas, żeby znowu nie wylądować z tsh 0,009 🫣

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 23 maja, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivka wrote:
    @suzie masz wyniki?
    U mnie 80/145/143, chat gpt mówi, że ok, ale ten trzeci wynik coś mi się wydaje, że chyba nie bardzo 🧐

    Hemoglobina 11,7 - mimo przyjmowania feroplexunie podnosi się, ale też nie opada więc chociaż tyle :)
    A kiedy masz kontrolę? Sama jestem ciekawa co Ci lekarz powie. Wydaje mi się, że na grupie o io z takimi wynikami straszyli już hipoglikemia reaktywna, ale totalnie nie wiem od czego to zależy po hipoglikemia zawsze mi się wydawało, że jest gdy za nisko spada ten cukier po dwóch h a nie wcale 🙈

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 23 maja, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Mój mąż na pierwszy poród nie zdążył, położne miały zadzwonić jak już dojdziemy na porodówkę i mnie wystawiły. Z jednej strony łumacze sobie że i tak by nie zdążył, bo tam to już chwila moment i urodziłam ale strasznie mi z tym źle bo wiem, że to było specjalne zagranie (rodziłam w środku nocy, nie było im na rękę żeby ktoś przyjeżdżał). A z drugiej wyrzucam sobie że mogłam go ściągnąć jak już wody mi odeszły, nawet gdyby miał czekać pod drzwiami. Przykro mi że nie było go przy narodzinach córki.
    Dlatego teraz bardzo mi zależy na jego obecności, kogoś musimy mieć w razie co pod telefonem, kogoś kto przyjedzie "na już" ale jeszcze nie wiemy kogo. Z nikim też nie rozmawialiśmy. Po porodzie z kolei nie wiem jak się zachowamy. Wyjdzie po. Przed pierwszym mówiłam że nikogo nie chce widzieć przez dwa tygodnie, a jak już urodziłam to chciałam się chwalić całemu światu 🤣 więc nie przeszkadzało mi jak przyszła mama czy siostra w odwiedziny do szpitala. Reszta rodziny przyjechała po tygodniu/dwóch więc nikt nam się nie zwalał od razu na głowę. Koleżankę z sali miałam też na tyle spoko że obie stwierdziłyśmy że ani mężowie ani nasze mamy nam nie przeszkadzają więc nie wychodziłyśmy z sali.

    Teraz trochę skomplikowanie bo termin mam na 10.09 a córka jest z 14.09 i w głowie mam jeszcze wyprawienie jej drugich urodzin. Nie że imprezę ale jednak fajnie żeby miała torta i najbliższą rodzinę w tym dniu, albo jakoś w pobliskim terminie.
    To u nas podobnie. Córka z 9.09 ale zrobimy jej 30.08 🙈 bo później boję się, że będę cykająca bomba. Tym bardziej, że 1.09 to już równo 37tc a wtedy też córka przyszła na świat… więc będę miała się na baczności od tego tygodnia. Cesarkę myślę że będę miała po 8.09. A jak 9.09?! Bliźniaczki z innego roku? 😅

    Deyansu lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4737 3344

    Wysłany: 23 maja, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 09:45

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4737 3344

    Wysłany: 23 maja, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 09:45

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 989 2183

    Wysłany: 23 maja, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    To u nas podobnie. Córka z 9.09 ale zrobimy jej 30.08 🙈 bo później boję się, że będę cykająca bomba. Tym bardziej, że 1.09 to już równo 37tc a wtedy też córka przyszła na świat… więc będę miała się na baczności od tego tygodnia. Cesarkę myślę że będę miała po 8.09. A jak 9.09?! Bliźniaczki z innego roku? 😅

    U mnie jest szansa na to,że córcia będzie miała urodziny w tym samym dniu co ja, bo jestem z 2.09, a termin mam na 14.09 😀

    Azalea 🌸, Abby10 lubią tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08 2880 g 🌹

    30.08.2025 córeczka 🌸👶
  • KL Przyjaciółka
    Postów: 94 154

    Wysłany: 23 maja, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Biorę euthyrox nad ranem i idę dalej spać i nie ma problemu 😅
    Całe życie się człowiek uczy🙈 to mi ułatwia wiele rzeczy i chyba tak zacznę robić. Dzięki za potwierdzenie dziewczyny;)

    Azalea 🌸 lubi tę wiadomość

  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 23 maja, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    To u nas podobnie. Córka z 9.09 ale zrobimy jej 30.08 🙈 bo później boję się, że będę cykająca bomba. Tym bardziej, że 1.09 to już równo 37tc a wtedy też córka przyszła na świat… więc będę miała się na baczności od tego tygodnia. Cesarkę myślę że będę miała po 8.09. A jak 9.09?! Bliźniaczki z innego roku? 😅

    Też mogłabym zrobić wcześniej, ale 31.08 ma moja siostrzenica 😅😅 i nie chce się wtryniać. Muszę pomyśleć 😅

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Klarara Autorytet
    Postów: 995 820

    Wysłany: 23 maja, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu, w którym rodziłam na korytarzach widywałam samych panów. Nie było żadnych nawiedzonych mamusiek 🤦

    1;20716;93
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 23 maja, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    W tym szpitalu co rodziłam mówili, że przeważnie dzwonią po mężów jak jest już rozwarcie 6 cm bo wcześniej nie jest do niczego potrzebny 😅 i faktycznie dopiero od tych 6-7 cm zaczęło mnie cholernie boleć bo wcześniej to był luzik i jeszcze sobie pisałam i smieszkowalam na telefonie 😂

    U mnie przegapiły... Badały mnie po 20, 23 jak zaczęły mi się sączyć wody (rozwarcie na palec) i przed 1 po odejściu wód i prysznicu jak już miałam pełne rozwarcie 🤡 od razu porodówka, i o 1:25 córka była na świecie. Jedna położna chciała mnie kolejny raz badać o 2 🤣 a większość zmiany sobie przespała. Mnie też nie bolało jakoś bardzo na samym początku, ale każda ma inny próg bólu. I od momentu sączenia wód fajnie jakby mąż już był. A ja się nie uparłam, posłuchałam, nie zadzwoniłam po niego sama i wyszło jak wyszło. Dlatego każdej koleżance powtarzam żeby nie ufały im w 100% - są zmiany położnych którym zależy na pacjentce a są takie dla których to kolejna rodząca do statystyk, więc dobrze mieć głowę na karku w miarę możliwości.

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 989 2183

    Wysłany: 23 maja, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    W szpitalu, w którym rodziłam na korytarzach widywałam samych panów. Nie było żadnych nawiedzonych mamusiek 🤦

    Ja wiem,że różne są kontakty z mamą czy siostrą,ale ja też jestem przeciwniczką tłumów odwiedzających i w szpitalu to chcę widzieć tylko męża. Zresztą w miejscu,gdzie planuję rodzić jest limit jednej osoby odwiedzającej na raz ❤️ bardzo mi to odpowiada 😉

    Nova37, Deyansu lubią tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08 2880 g 🌹

    30.08.2025 córeczka 🌸👶
‹‹ 552 553 554 555 556 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ