WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Wam. Ksosia dobry pomysł, mama się pewnie Tobą zajmie, a tego Ci potrzeba.
Zdrowia i cierpliwości szpitalowiczki. Wiecie, że ja nigdy z szpitalu nie leżałam, ani nie miałam tak na dłużej nikogo bliskiego(tylko zwykłe wizyty), żeby "załapać" system. Także będzie wesoło przy porodzie. Chyba, że w domu urodzę -
Sabina wrote:Ja jestem po obchodzie. Odstawia mi dziś leki. I będą obserwować przez kolejne 2 dni. Jak macica będzie grzeczna to w środę do domu .
A Wy? Wiecie już coś? -
nick nieaktualnyKamcia, zapowiadaja sie deszcze caly tydzien. Mysle ze maz niechetnie te okna bedzie myl
Chociaz od srodka, czemu nie?
Jak moj wroci to dwoch inwalidow bedzie .... Zadne z nas nie moze dzwigac ani sie przemeczac.... Masakra... I jeszcze narzekan bede sluchac :o
To ja sie biore za sprzatanie i jazda do mamy!!! -
ksosia
prawda, twój mąz nic długonie porobi
mój to dość chetny
zwłaszcza , że wie, iz jak nie on zrobi, to ja będę skakała po blatach i taboretach
z brzuchem jednak cięzkowczoraj chciałam pomierzyć okno, a mąż metrówki mi nie zostawił, pozostał zatem centymetr krawiecki...no i sie naskakalam. Najgorzej z brzucholem sie schodzi z blatu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też tak latałam po taboretach jeszcze tydzień temu, ale od kiedy mam te cholerne bóle spojenia łonowego (sama wystawiłam diagnozę
) to przestałam. Tym bardziej, że zauważyłam, że jak odpoczywam to mniej boli.
Ale i tak nie narzekam jak czytam co się z Wami dzieje. Mi póki co nic innego nie dolega. Fakt bardzo dawno nie byłam na usg, matko odliczam dni do 30tc, ale mam nadzieję, że ono tylko potwierdzi mój dobry nastrój.
-
nick nieaktualny
-
U nas jeszcze świeci słonko
Przyszła gondola piękna niebieska jeszcze na gwarancjijak nówka a zapłaciłam 200 zl z przesyłką. Do tego grstis prześcieradło w kolorze wózka na materacyk w woziu
Muszer ją dzisiaj rozłożyć na części pierwsze i poprać. Jeszcze czekam na fotelik
Sabina poobserwują i w środę będziesz w domku
A jak pozostałe szpitalne mamusie? -
nick nieaktualnyKamcia ja i tak się ruszam, bo chcę być w ruchu, ale jak przeginam to później cierpię. Najgorzej to jak szafy wysokie porządkowałam i właśnie wciskanie kocy na taborecie na półki pod sufitem. Ja też robię jak mojego nie ma.
LRF ja sama dalej nie jestem świadoa, że jestem łajza w ciąży, ale fakt, że przez ostatnie tygodnie poszło u mnie chyba 10 letnie zużycie plastrów - ciagle kroje sobie palce;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny