X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Trzymam kciuki, żeby okazało się, że to np. zwykły łupież pstry. Skąd podejrzenia takiego paskudztwa? Nie czytaj internetów, bo tam wszystko się sprowadza do raka i innych ustrojstw, a zazwyczaj okazuje się,że to nic strasznego. :)
    niestety obawiam się że moje podejrzenia są trafne....pooglądałam choroby skóry w googlach, i tylko to mi pasowało....
    trzęsę porami bo na forach pisze że ciężko to wyleczyć, że można nawet w szpitalu na parę tygodni wylądować....a ja przecież w ciąży to leczenia sterydami nawet nie zastosują....
    rozrasta się to w trybie ekspresowym, od weekendu urosło kółko o średnicy około 4 cm! a był tylko mały strupek....swędzi niemiłosiernie, najgorzej w nocy.....

    będzie dobrze....musi być

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Zabko napiszę Ci na priv, ale mi dieta nie wychodzi, bo jem za mało i mam acetonw moczu i chudnę i nie umiemnad tym zapanować. Teraz jeżdżę do Wawy.do lekarki, bo u mnie w mieście wmawiala, że wyniki mam ok i mam nie stosować diety. Ja miałam glukometr z poprzedniej ciąży.
    Spokojnie glukometr pewnie.dostaniesz, a jak nie.to kosztuje.koło 50 zl, tylko paski są.drogie.
    Ketony:) mi na razie udaje się z dobrym wynikiem moczu

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciaelcia doczytałam:( strasznie mi przykro:(

    mojej kuzynki córeczka odeszła jak miała 1.5 roku.....rak główki....zabrał ją po 6 miesiącach od diagnozy....
    pamiętam jak dziś jak na pogrzebie zobaczyłam moją kuzynkę i tak strasznie zaczęłam płakać....
    a potem? dokładnie tak jak piszesz.....nie wiedziałam co jej powiedzieć....nie zadzwoniłąm...unikałam tematu, mimo że wiedziałam że ona go nie unika....
    dla mnie to było bardzo trudne....do dzisiaj jest.....
    jak do niej przyjeżdżam to chodzimy sobie we dwie na cmentarz, tam popłaczemy pogadamy....przeprosiłam też za to że nie umiem się zachować w takiej sytuacji

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Ania91 Autorytet
    Postów: 320 226

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno będzie dobrze wiem, że swędzi, ale nie moższ drapać podratuj się clotrimazolum albo jest taki żel po ugryzieniu owadów zapomniałam nazwy to odrobinę złagodzi świąd :)

    Robotka1 lubi tę wiadomość

    w57vikgnszqgz528.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka dni po bhcg łupież pstry wyskoczył mi na szyi :) wielkie czerwone plamy! Wyglądałam ja tredowata. Gin się śmiał ale nic nie miałam stosować. Smarowalam ciut octeniseptem (niby jest też grzybobojczy), potem się to luszczylo a teraz nawet śladu nie ma. Poprzednio w ciąży na dzień dobry tez dostałam grzybicy ale pochwy :) narazie pierwszy i ostatni raz

    Robotka1 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1 wrote:
    niestety obawiam się że moje podejrzenia są trafne....pooglądałam choroby skóry w googlach, i tylko to mi pasowało....
    trzęsę porami bo na forach pisze że ciężko to wyleczyć, że można nawet w szpitalu na parę tygodni wylądować....a ja przecież w ciąży to leczenia sterydami nawet nie zastosują....
    rozrasta się to w trybie ekspresowym, od weekendu urosło kółko o średnicy około 4 cm! a był tylko mały strupek....swędzi niemiłosiernie, najgorzej w nocy.....

    będzie dobrze....musi być
    Przykro mi. Daj znać jutro co i jak i liczę na to, że się mylisz.

    Robotka1 lubi tę wiadomość

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1 wrote:
    niestety obawiam się że moje podejrzenia są trafne....pooglądałam choroby skóry w googlach, i tylko to mi pasowało....
    trzęsę porami bo na forach pisze że ciężko to wyleczyć, że można nawet w szpitalu na parę tygodni wylądować....a ja przecież w ciąży to leczenia sterydami nawet nie zastosują....
    rozrasta się to w trybie ekspresowym, od weekendu urosło kółko o średnicy około 4 cm! a był tylko mały strupek....swędzi niemiłosiernie, najgorzej w nocy.....

    będzie dobrze....musi być

    A gdzie to masz????
    Jak wygląda? Zaczerwienienie w około plamy? Suche? Łuszczy się?
    Ja dostałam lojotokowe zapalenia skóry.
    Nerwy odpuściły i wszystko wyrazi.:-(
    Postaraj może maści na grzybicę cortimazolum w aptece za 4 zł.
    Tylko nie drap.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 20:58

    Robotka1 lubi tę wiadomość

  • Ania91 Autorytet
    Postów: 320 226

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Kilka dni po bhcg łupież pstry wyskoczył mi na szyi :) wielkie czerwone plamy! Wyglądałam ja tredowata. Gin się śmiał ale nic nie miałam stosować. Smarowalam ciut octeniseptem (niby jest też grzybobojczy), potem się to luszczylo a teraz nawet śladu nie ma. Poprzednio w ciąży na dzień dobry tez dostałam grzybicy ale pochwy :) narazie pierwszy i ostatni raz
    Ja, ale jeszcze przed ciążą miałam problem z czerwonymi plamami na szyi i karku nawet we włosach okazało się, że mam uczulenie na szampon używałam go kilka dobrych lat i po tak długim czasie mi wyszło, teraz stosuje ziaje, ale mam i tak problem bo pojawił się łupież jutro kupie sobie nizoral a moja twarz masakra położna mi też zaleciła dermatologa bo jest tragedia jeszcze teraz w ciąży taki trądzik jakiś dziwny że masakra:/

    w57vikgnszqgz528.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka ja w życiu nie oczekiwalabym przeprosin ale wiem ze tylko szczerość pomaga w relacjach. Daje cierpliwie niektórym czas. Jest ciężko ale od zawsze z mężem wiedzieliśmy ze liczyć możemy tylko na siebie. Część osób o niczym nie wie a inna część (np położne które nas zapamiętaly ) z daleka juz pocieszaja doradzają o wspierają. Jedna zawsze mówi "nasze dzieciątko które umarlo"takie proste i szczere.

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję dziewczyny za miłe słowa :*

    mam to na .... pośladku!

    duże czerwone koło, jest tak równe że nie mogę w to uwierzyć...zupełnie włąśnie jak ten liszaj wredny ze zdjęć...jakbym usiadła na rozżarzonym kółku. w środku się łuszczy a obręcz jest mocno czerwona i są niewielkie bąbelki i to się rozrasta....swędzi głównie w nocy i wieczorem....
    przez te parę dni stosowałam clotrimazolum, octanisept też aż dziś zrobiłąm sobie nasiadówkę z nadmanganianu potasu i posmarowałam maścią ichtiolową. i dopiero teraz czuję ulgę...

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z nizoralem CHYBA trzeba trochę w ciąży uważać ale podkreślam to chyba
    A łupież pstry sama zdiagnozowalam bo mam taką upierdliwa plamke a ta na szyi była taka sama ale wielka. Czerwone wypukłe kręgi wewnątrz nie zmienione, później zlewajace się w całość i swedzace. Minęło samo.

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja do włosów używam pirolam, bo też od czasu jak zaszłam w ciąże łupież nie daje mi spokoju...i wypadające włosy;/ ale jeśli będzie jak w poprzedniej ciąży to w III trymestrze będę mieć piękne mocne zdrowe włosy i skórę głowy:)

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka współczuję :-(
    Idź do lekarza mam nadzieję że coś zaradzić.
    Nie mogło gdzieś indziej się pojawić?????

  • Ania91 Autorytet
    Postów: 320 226

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1 wrote:
    ja do włosów używam pirolam, bo też od czasu jak zaszłam w ciąże łupież nie daje mi spokoju...i wypadające włosy;/ ale jeśli będzie jak w poprzedniej ciąży to w III trymestrze będę mieć piękne mocne zdrowe włosy i skórę głowy:)
    a ten pirolam to szampon tak? on jest na receptę? bo też mam już dość tego łupieżu

    w57vikgnszqgz528.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Robotka współczuję :-(
    Idź do lekarza mam nadzieję że coś zaradzić.
    Nie mogło gdzieś indziej się pojawić?????
    przyznam że na czole było by znośne bo bym przynajmniej mogła to widzieć i oceniać w każdej chwili a tak to muszę z lusterkiem ganiać;)
    dobrze że już jutro wizyta bo inaczej pewnie już bym prywatnie u kogoś siedziała

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania91 wrote:
    a ten pirolam to szampon tak? on jest na receptę? bo też mam już dość tego łupieżu
    nie na receptę....już dawno temu go stosowałam a ostatnio pani w aptece powiedziała że wybrałam najskuteczniejszy szampon z dostępnych na rynku, sama chciała zaproponować coś innego. ale koszt to koło 15zł :P
    zawsze najpierw myję głowę zwykłym szamponem a potem nakładam ten pirolam, wtedy się ladnie pieni :)

    Ania91 lubi tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny idę spać:) a raczej dooglądam serial i kładę się:)

    dobrej nocy:*

    Strazaczka1990 lubi tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Ja do zielonej mam 86km a do żar 85 km hahahha
    Też byłam na Woodstock ale niestety byłam raz i ostatni mam bardzo nie miłe wspomnienia.
    Też mi się kiedyś mylil zadań z zarami.hihi

    Strazaczka moja intuicja mówi że pracujesz w markecie????
    Żabciu tak :) pracuje w Tesco w Żarach ;)

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • Kasia1987. Przyjaciółka
    Postów: 99 55

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojeeeej ale się rozpisałyście aż rzeczywiście nie wiadomodo czego się odnieść :) Pustka w głowie....

    Kurcze strata Dziecka to na pewno ogromna tragedia. Ale właśnie ważne jest podejście... Kamciaelcia bardzo fajnie, że radzisz sobie z tym jakoś. Na pewno lekko nie jest i są chwile kiedy czujesz się gorzej. Ale przed Tobą cudowne chwile. Tym razem los nie będzie taki okrutny!!! Tego się trzymaj!! A Aniołek ma oko na całą swoją Rodzinkę! Trzymamy kciuki!


    Dziewczyny dzisiaj na moją swędzącą skórę głównie na piersiach (troszkę brzuchu) zakupiłam oliwkę kojącą z Palmers, z tej serii cocoa butter... Zapach na początku nie bardzo mi podszedł ale po aplikacji może być..... Ujdzie. Uffff ale przeszło swędzenie! Nie wiem na jak długo ale póki co jest ok.... Więc chyba polecam jakby co... ;)

    ex2b3e5ekhc9nlpd.png

    20140830290117.png
  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Behemottka wrote:
    Pierogi ruskie!!!
    Chodź Kochana mam swojskie ;)ze 2kg jeszcze zostało ;)

    Behemottka lubi tę wiadomość

‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ