WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie ogarniam ludzi.
Mamy ten slub w lipcu. M wczoraj napisał do brata, czy chcą zeby im kołować nocleg czy nie zostają (nie ma wesela, tylko obiad do około 20). Brat odpisał, ze wymyślili, ze chcą nocleg, ale nie jeden. Chcą przyjechać w pt i wyjechać w poniedziałek.
No az mi z wrażenia cycki opadły. serio? Wpieprzac sie młodej parze na wieczór i noc tuz przed slubem? (Nie mówiąc juz o poślubnej
)
Wow!
Moja miękka pipka oczywiście sie zgodziła, wiec to ja bede musiała dzwonic, zeby przyjechali jednak w sobotę.
Ewentualnie pojadę do rodzicow.
Napewno bede sie stresować i denerwować, nie mam ochoty jeszcze usługiwać rodzinie.
Szczególnie ze czuje sie kiepsko. Brzuch twardy co chwile, cos mnie kłuje, a rano czułam ból jak na okres
Dobrze ze jutro mam lekarza.
Jestem w szoku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 13:21
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuper że wynik jest dobrysarcia123 wrote:Ja jestem po drinku wyniki w normie 89/162/125
ale tak sie zle czulam ze myslalam ze zemdleje teraz leze w lozku, a moj maz uraczyl mnie bulkami i woda i juz troche lepiej, ale tak to myslalam ze padne
ja też zasłaniać po badaniu, Już w pracy koleżanka koło mnie latała bo się wystraszyla.
Ja nie robię usg 3 trymestru. Moja lekarka nas obejrzy, pomierzy i będzie git. Na certyfikat, więc uważam że zrobi to dobrze
Chciałam się jeszcze pochwalić, ze w końcu zamówiłam kocyk dla Karolka w końcu
alinka, bisacz, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUlf.... Moj kochany malzonek jak na poprawinach zobaczyl ze moja KOLEZANKA ze studiow dobrze sie bawi ze swoim chlopakiem i maja ochote na jeszcze to zaproponowal im zeby spali u nas!!!! 2 dni w domu mnie nie bylo... Masa kwiatow, prezentow i kopert do rozpakowania a on im nocleg u nas proponuje i powtorke z rozrywki....
Pomijam fakt ze w noc poslubna jak goscie sie rozjechali i zostali tylko ci co nocowali w hotelu maz rzekl do mnie - gdy niczym kopciuszek wchodzilam po schodach zeby w koncu celebrowac TĘ NOC- "mogę jeszcze z nimi zostać na drinusia"... Moje male cycki mi opadly i tyle z tego bylo.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oni sa jacyś porabani.
Jeszcze próbuje racjonalizować, ze sie przydadzą, bo jakby sie pojawił jakis problem to razem bedziemy rozwiązywać.
Juz to widze.
Razem bedziemy rozwiązywać - czyli pewnie ćwierćfinał euro (nasz zapewne) z piwkiem. W sumie rozluźni sie, nie?
A ze ja bede wkurzona i zdenerwowana to huk z tym. Kto by sie tam mna przejmował. Grunt ze podam obiadek.
Juz mnie nosi, a co dopiero wtedy.
Wczoraj pęklam i sie rozryczalam. Bo miałam dosc wszystkiego.
I ogolnie mam kryzys.
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:A przelewa Ci fizycznie ZUS?
Bo ja tez mam grupowke, ale mi wciaz przelewa praca. I to firma sie potem rozlicza z zusem. Dostaje co miesiąc RMUA na maila i wiem ze mi płaca wciaz na to ubezpieczenie.
Moj M tez zmienia prace i jesli dociągnę do wrzesnia z raozpakowaniem to dostanie kasę za urodzenie z obu firm.
Spory zastrzyk gotówki, skoro państwo nas nie wspiera
Tak, przelewa mi pracodawca, wiec chyba dalej odprowadzaja, bo tak na dobra sprawe pewnie by mnie powiadomili jakby cos sie zmienilo.
Dokladnie, bo od Panstwa raczej nic nie dostaniemy, wiec dobre j to
-
Dzień dobry.
Dziewczyny od paru dni nie żyje kwasy żołądkowe mnie Męczą,podchodzą do gardła i zwracam tym kwasem.A potem mega zgaga
Wizyta we środę.Takiej nocy jak dzis jeszcze nie miałam.W trakcie zwracania nie mogłam oddechu złapać aż dobrze ,że Slawek był w domu.
Ide zobaczyć co tam u Was -
nick nieaktualnyBiedna.. mnie też to dokucza, ale nie aż do stopnia zwracaniaStrazaczka1990 wrote:Dzień dobry.
Dziewczyny od paru dni nie żyje kwasy żołądkowe mnie Męczą,podchodzą do gardła i zwracam tym kwasem.A potem mega zgaga
Wizyta we środę.Takiej nocy jak dzis jeszcze nie miałam.W trakcie zwracania nie mogłam oddechu złapać aż dobrze ,że Slawek był w domu.
Ide zobaczyć co tam u Was wcinaj migdały..i staraj się trzymać dietę z ograniczeniem słodkich rzeczy i tych, które powodują nadkwaśność.
Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Kochana..jednak nie tylko ja tak mam.Lece po te migdałypirelka wrote:Biedna.. mnie też to dokucza, ale nie aż do stopnia zwracania wcinaj migdały..i staraj się trzymać dietę z ograniczeniem słodkich rzeczy i tych, które powodują nadkwaśność.
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jak napisalam ostatniego ppsta tak usnelam , 1 raz ki sie zdarzylo usnac w dzien, tak bylam po tej glukpzie skolowana masakra.... a teraz odgrzewam rosol z wczoraj zjemy i jedziemy na truskawki do tesciowej
nooo migdaly bym sobie zjqdla, ale ostaynio zauwazylam ze strasznie podniesli cene migdalow, ciekawe czy to przez sezon komunijny czy ogolem podrozaly
Hmm.. ale i tak wjade do sklepu i sobie kupie bo checi mi narobilyscie
Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
[
