WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kornelia85 wrote:kamciaelcia
Mąż nie miał propozycji, więc ja wybrałam kilka imion, które mi się podobały i mąż wybrał jednoi tak zgodnie przeszło... a teraz masakra
czyli trzeba liczyć, że opcja junior odpadnie (że inni męza zniecheca, przekonaja)
u nas tez zadziałała zasada , ze wypisalam 13 imion meskich, które bym zniosła, mąz od razu kilka odrzucił, z czasem zostało jedno - Piotrus, a wczesniej bym w zyciu o tym imieniu nie pomyslala
skoro z córka wam się tak udało, to spróbuj podsuwac mu inne propozycjewiadomo ze solidarnie z toba proponuje wypisanie swoich ulubionych
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadia mi się podoba. A na moją Karinkę mało kto reaguje entuzjastycznie, raczej taka konsternacja, żeby Nam nie pokazać, że się nie podoba. A rodzina to bez owijania w bawełnę krytykowała, najlepsza z tego wszystkiego była reakcja P siostry, która powiedziała "no przynajmniej ma już imię" hmm.
-
nick nieaktualnyKornelia,Sarcia ja też miałam ten problem:-(
Mąż sobie ubzdural Stasia (byłby już 7 w rodzinie) Ja nie lubię jestem na nie na takie starsze imiona.
Wydrukowałam listę 441x2 imion męskich wykreslilam te dziwaczne.
Jeden zestaw sobie i mężowi miał każdy wybrać 5 imion.
5 imion które może by dał (pod znakiem zapytania).
Potem spisałam te wybrane i te drugie i wyszło że zgodni razem byliśmy w trzech imionami obustronnie.
I po trzy imiona wyszły że ja chcę ale on nie chce i na odwrót.
Teraz siedzimy i debatujemy co dziennie a kartka lerzy i patrzy na nas:-)Kornelia85, kamciaelcia, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdziula
dlatego napisalam ze dla mnie takie porownanie kest kompletnie glupkowate
najwazniejsze jest to zeby imie nie bylo osmieszajace dla dziecka, a Karinq to jest normalne imie i jak napisalas to wcale na to dziwnie nie zareagowalam tylko raczej plmyslalam ze to slodkie taki malutki robaczek pieszczotliwie nazywany przez rodzicow Karinka
A to co w rodzinie gadaja, olac ich. Kazdy kto urodzil dziecko mial mozliwosc wybrac imie to k wy macie takie jak sobie zyczycie -
nick nieaktualnymnie się bardzo podobały imiona: Ignacy, Marcel lub Kornel, ale niestety mój mąż nie chciał nawet ich brać pod uwagę
później proponowałam Antosia, Tymka i też zastanawiałam się nad Samuelem, ale z drugiej strony nie wiedziałam jak się to zdrabnia
a z imieniem Filip też mam miłe skojarzeniaAJrin, inzynierka, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja pracuję w szkole- mamy kilka Karinek-to super-fajne dziewczynki i nie spotkałam sie, żeby z racji imienia ktoś im dokuczał
ja mam dzisiaj o 18 usg 3 trymestru- boję się ogromnie co z tym Staszkowym ukm, ostanio było już po 9mm ;/ Trzymajcie kciuki!Magdziulla, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Mój synek ma jedno, córka też będzie miała jedno imię. Nie ma świętej Liwii, ale nie widzę w tym problemu, księża też nie przy chrzcie.
Ja mam dwa imiona i więcej z tym zawracania d..y niż to warte. Pilnować, żeby wszędzie wpisali w dokumenty, bo teoretycznie z jednym są nieważne bo nie kompletne. -
Magdziulla wrote:My co do imienia od dawna byliśmy zgodni, ale to jak znajomi, a przede wszystkim rodzina na nie reagują zniechęca mnie trochę, bo nie chcę, żeby ona to w przyszłości odczuwała. Nie sądziłam, że coś może być z nim nie tak.
Czy faktycznie dziwne imię dla córki - Karina, Karinka?
(Karyna i Seba ze swoim synkiem Brajankiem i córeczka Dzesika).
Moze to stad negatywne komentarze?
Ja z Kostkiem tez nie mam łatwo, ale mam to serdecznie głębokoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 10:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKornelia85 wrote:żabka04
To zdradź swoje propozycje i propozycje męża
Lista 10 imion wybranych przez nas :
Adrian,Damian,Bartosz,Jakub, Jarek, Michał, Paweł, Radek, Robert, Wiktor
Razem obupulnie wybraliśmy: Jakub,Jarek,Radek, Robert, Wiktor
A ja chcę wiktor albo Robert i Jarek
Mąż się zgodzi na Wiktora jak mu kupie kolejnego złoma i będę się oddawać mężowi jak żona a nie współlokatorka hahahahhaha
Oczywiście to było w zartach:-)Kornelia85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja od zawsze (7 klasa podstawówki) wiedziałam, ze bedzie Konstanty.
Mimo, ze przy moim długim nazwisku nie jest to wygodne. Ale dałam rade z Magdalena to i on ogarnie długie połączenie
(Nie zmieniam nazwiska na ślubie, dzieci beda mieć moje, moze M tez przejmie moje - ma problematyczne nazwisko, a ojca nie zna, wiec sentymentu nie ma).
Moze wiec Kostek na drugie dostanie po tacie
Bo kiedys, jak myślałam, ze dzieci beda miały nazwisko ojca, to syn miał mieć Jacek, po moim tatusiu
Ale skoro juz nazwisko bedzie mial to Jackiem nie bedzie
Ale podobają mi sie tez Tymki, Antosie, Franki i Stasie.