WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się już po śniadaniu i kawusi. Zaraz zmykam na wizytę. Trzeba być dwie godziny wcześniej, bo jak przychodziłam godzine wcześniej to byłam już 5 w kolejce.
U nas też zapowiada się pogoda niesamowita. Już od 5 słoneczko świeciło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 06:56
_izunia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam
Anulka ręce mi opadly jak Cie przeczytalam. Dobrze ze nic sie malej nie stalo i Tobie nic powazbego
Trzeba wstawać. Muszę jechać zrobić badanie krwi i moczu.
I gratuluję udanych wizyt
Ja dziś zaczynam 30tc! Jak pięknie widzieć 3 z przodujuż niedługo
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak mi się źle śpi
całą noc się budzę co chwilę, brzuch mnie kłuł dzisiaj w nocy, a ok. 6 już się budzę i w ogóle nie mogę zasnąć, ani się ułożyć tak mi niewygodnie, a chętnie bym pospała.
Głowa mnie boli trochę, ząb przy ruszaniu policzkiem
Od rana kicham, smarkam przez alergię dodatkowo mnie to męczy.
Dzisiaj mamy kontrolną wizytę u ginekolog, ale dopiero po 17-stej.
Po wypłacie chcę zamówić materace do łóżeczek i wanienkę. W lipcu też jedziemy po fotel i jakieś pudełeczka do Ikea.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 07:14
-
nick nieaktualnyTez witam sie z rana, zaraz uciekam do lab na badania.
Kurde wczoraj wieczorem jak zakladalam spodenki to stracilam rownowage i sie zachwialam, no i zakulo mnie mocno w prawej pachwinie. Moglam naciagnac wiezadlo?
Boli do teraz, tak srednio mocno.
Mialyscie tak? -
Witam się i ja
dziś znowu gorąco, chyba też pójdę do labu no muszę tsh zrobić bo już 2 tydzień przesunelam wizytę ale już w piątek muszę isc. Przy okazji kupię pueczywko na śniadanie dziś meczyk jak fajnie by było jakby wygrali
Mnie wczoraj do wieczora męczył ból, jak chodziłam to czułam jakby mi się brzu
Skóra na brzuchu rozciągala żywcem. Oby dziś było lepiej
Udanego dnia
-
nick nieaktualnymnie wczoraj ciągło w podbrzuszu przychodzeniu, do tego ból w biodrach, może dziecko się za ciężkie robi i tak odczuwam ucisk?
ja dziś muszę pojechać do pracy, zawieźć L4, pewnie trochę poplotkujemy sobie i muszę jednej osobie podziękować za rzeczy dla Małego, bo podobno dostaliśmy w spadku tylko póki co trzeba je odebraćwychodzi na to że została nam do kupienia jedna czapeczka, ewentualnie pojedyncze rzeczy z garderoby, apteczka, artykuły higieniczne, podkłady na materac do domu i jedno prześcieradło na zmianę plus koszule i staniki dla mnie
ciągle mam wrażenie że o czymś zapominam! -
nick nieaktualnyDzien dobry!
Ja juz po wizycie w laboratorium
Wczoraj mialam okropny wieczor...
Brzuch mnie bolal i rwał... Byl tak twardy ze stekalam. Tak sie boje o moje dziecko...
Znow wlaczyly mi sie mysli czy wszystko bedzie z nim ok itp., itd..
Glupia ja, stop it Ksocha!
Zaraz sniadanko i juz na powaznie wlaczam tryb oszczedzajacy.... -
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:"Z kims"
Ktosiu, hallo!
Mam nadzieje ze juz do porodu nigdzie sie nie wybiera?
O raji termin mam za rowne 2 msc!!:o
ksosiu
bo nawet w ciązy kot mnie w spaniu opuscił...tak spałam w srodku, miedzy kotem i mężema dziś naprawde sie budziłam bo było mi malo miejsca na łóżku szer 170 cm!!!
a mąz nie mógł zasnąc, bo ostatnio spał pod gołym niebem-szum drzew, robactwo, ptaszki, ani twardo ani miekkoale nasmialismy sie
niby nigdzie sie nie wybiera, jest bardzo stanowczy odnosnie dni młodziezy za miesiąc...okaze sie -
Ja też od kilku dni mam bóle brzucha takie jakby miesiączkowe, czasem krzyża i mocno twardniejący brzuch... Może to upały tak działają... Ale te skurcze braxtona zaczynają się nasilać... W końcu wszystkie jesteśmy w okolicach 30 tygodniach... to już bliżej niż dalej... Ja na wszelki wypadek zaczęłam brać nospę i magnez, bo za wcześnie, żeby coś się zaczęło dziać...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydobrze, że w pracy jest klimatyzacja, ja długo przesiadywać nie mogę bo strasznie pilnują pracowników, jak coś lub ktoś ich odciąga od pracy, trzeba się o przerwę prosić
mam nadzieję że mojej karty dostępu nie zablokowali, bo będzie trzeba się dobijać, mój mail jest już nieczynny, bo chciałam sobie NIP do L4 sprawdzić a tu psikus, pewnie boją się o tajemnice zawodowe
albo że po kątach będę ludziom chciała polisy wystawiać
jasne... bo aż tak mi się nudzi w ciąży
-
O matko nie wiem jak u nas ale jest juz mega gorąco dobrze że mam blisko do laboratorium bo masakra a jeszcze muszę do biedronki skoczyć jakieś zakupy zrobić ale póki co poleze trochę z wiatraczkiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 08:46
-
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:I niech tak trzyma Kamciu.
Dni mlodziezy to zapewne nic ciekawego... Ja sama robie wszystko zeby maz nie jechal... Tym bardziej ze bede juz wchodzic w 9miesiac...
poligon to ćwiczenia (zabawy w lesie), a tam mozna spodziewac sie złych rzeczy...oby nie, ale w dzisiejszych czasach takie zbiorowiska ludzi róznie sie kojarzą
juz woodstock uważałam za bardzo bezpieczny, a w ciązy sie nie wybieram
oby nie musieli jechać...moj tez sie powołuje na mój stan -
nick nieaktualny
-
lrf
byłam kilka razy na wodstocku odkad jest kolo mnie (no, 60km)
i jest tam super atmosfera
ale jednak pijani wokolo
impreza w polu (bez cienia!!!)
toj toje
jedzenie barowe (czego mi nie wolno)
spokojnie odpuszczam...moze za dwa lata z Piotrusiem -
nick nieaktualny