WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Little Red Fox wrote:ja się tak zastanawiałam czy nie wziąć getrów do szpitala, ale boję się że mogą uciskać na ranę po cc, więc najwyżej będę chodzić w koszuli, bo najbardziej luźna.
koszul nie znoszę i żadna siła mnie do nich nie zmusi
-
nick nieaktualnyno to zobaczymy jak u mnie będzie
w getrach i big podpaskach będę wyglądać jak dziecko w pampersie
mnie jeszcze przeraża wizja całego dnia w szpitalu zanim mi cc zrobią, przecież chyba im tam po ścianach z nerwów będę chodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 15:32
-
nick nieaktualnyJejj, u Was tez tak goraco? Dzisiaj to nie wiem juz co ze soba zrobic, mialam ambitny plan prasowania, bo sie nazbieralo, ale to chyba dopiero wieczorkiem.
Kurcze, ja niezbyt lubiw chodzic w samej koszli, lubie miec jakies spodenki, chocby krotkie, ale czy rana po porodzie mi na to pozwoli?
-
czy ktoś może podlinkować które te podpaski po porodzie są fajne?
ja ogólnie kiedyś czytałam, że ktoś poleca always.
Ja tez nie znoszę koszul. W ogóle piżam też nie znoszę i nawet nie mam. Spię w bawełnianych spodenkach alob majtkach i koszulce na grubych ramionach np. z h&m.
I też za bardz sobie siebie w koszuli nocnej nie wyobrażam. Nie wiem, co zabiorę. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak szczerze to powiem Wam, ze po porodzie w ogóle nie myślałam w co się ubierać, myślałam o Młodej, cały czas byłam przy niej i nie miało dla mnie żadnego znaczenia w co byłam ubrana.
Poza tym zależało mi, żeby mieć jak najmniej ubrań w szpitalu. Mając tak mocne krwawienie, ze co chwilę zmienialam i podpaski i podkłady na łóżku, nawet do głowy mi nie przyszło żeby się w coś przebierać. Wystarczyło ze zmieniakam ciągle koszule by tez były zakrwawione. Poza tym byłam bardzo mocno nacięta. A w spodenkach czy getrach trochę ciężko wietrzyc kroczeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 16:23
-
nick nieaktualnyZreszta szpital to nie rewia mody. Zauważcie, ze tam wiele sie zmieni. To nie Wy bedziecie najwazniejsze. Na razie, jak jestescie w ciazy to każdy się skupia na mamie i jej brzuchu, a tu pyk i nagle wszyscy zaczną się pochylac nad dzieckiem. Już nie będziemy takie ważne
Pamiętam, ze strasznie dziwnie się z tym czułam. Nagle przestałam być pepkiem świata. Mój pępek leżał obok mnie i spałmartta, Strazaczka1990, bisacz, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
"Od tej pory zawsze będzie istniał priorytet.... skrawek umysłu zajęty tylko jedną sprawą. Centrum życia zmieniło położenie i teraz leży w moich ramionach.... "
Sabina prawdopodobnie masz racjęStrazaczka1990, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabina wiadomo, że zmienia się centrum świata na szczęście
dla mnie jednak mimo wszystko ważne jest komfortowe i swobodne samopoczucie
a koszula nocna i gołe dupsko odebrałoby mi komfort
Foxiku ja lezalam 7 dni na noworodkach, a w wcześniej 7 tyg na patolotii suszarka była w torbie, zresztą czego ja tam nie miałammylam włosy co 2 dzień i.suszylam na sali, żeby Młodego przyzwyczajać do odgłosów dnia codziennego
Na szczęście pod.prysznicem zupełnie spoko po cc dało się umyć głowęWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 17:08
bbeczka91, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madziuuuula wrote:czy ktoś może podlinkować które te podpaski po porodzie są fajne?
ja ogólnie kiedyś czytałam, że ktoś poleca always.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 17:22
-
Little Red Fox wrote:u nas w szpitalu nie można było wyciągnąć węża od prysznica żeby nie leciało na brzuch, a nie mogłam blizn moczyć więc to nie było wcale takie proste. Zobaczymy jak teraz będzie
Co Ty mówisz? A mi kazali ściągnąć opatrunek i myć ranę po cesarce od razu po pionizacji po 8 godzinach i z tego strachu przed tym, co zobaczę zasłabłam pod prysznicem i zabierali mnie stamtąd łóżkiem już na leżąco. Ranę odkryłam dopiero następnego dnia bo kazali jak najszybciej ją wietrzyć. Już się boję jak będzie tym razem.
-
Little Red Fox wrote:u nas w szpitalu nie można było wyciągnąć węża od prysznica żeby nie leciało na brzuch, a nie mogłam blizn moczyć więc to nie było wcale takie proste. Zobaczymy jak teraz będzie
jak leżałam teraz na początku ciąży to przez 2 lata nic sie nie zmieniło
ale mi kazali od 3 doby myce cięcie i psiukac octaniseptem
więc wlazilam pod prysznic cała i.szorowanko od stóp do głów, choć stopy po.cięciu to lepszy wyczyn niż w ciąży
-
nick nieaktualnyja pierwsze zdjęcie opatrunku źle wspominam, bo jak mi wyrostek zaczął naciekać to nawet się nie ogoliłam tam na dole, a opatrunek przykrywał włoski, jak pielęgniarka pociągła za jednym zamachem przy zmianie opatrunku to już nie wiedziałam co bardziej boli
ja już mam problem z myciem stóp a co dopiero po cesarce jak będę cała obolała -
Wydałam wczoraj 700 zł i mam lekkiego kaca moralnego.
A kupiłam same najpotrzebniejsze rzeczy z wyprawki (bez ciuszków oczywiście) i dodam, że miałam mnóstwo rzeczy typu pieluchy tetrowe, podgrzewacz, laktator, nianie po Arturku. Ciekawe ile wydają pierworódki bo już zapomniałam jak to było.