WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja musze czekac 5-6 tygodni na meble dla małego. Troche za późno zamówiliśmy, no ale trudno... Dlatego tez tłumacze codziennie Marcelowi, ze i tak nie ma po co wczesniej wychodzić, bo dopiero w połowie sierpnia meble beda
oby sie posłuchał
a pranie zrobie jakoś w sierpniu i najwyzej poskladam to do pudła, a potem przeniosę do komody? I tak wiem, ze sama nie dam rady z tym prasowaniem...
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyi milion próbek, ulotek i broszurek od gin lub ze szkoły rodzenia, połowę wyrzuciłam, bo miałam w podwójnej i potrójnej ilości, próbki schowałam, ale raczej nie będę eksperymentować na dziecku nowych kosmetyków, co innego pieluszki lub lovela
ja muszę poczekać do jutra z porządkami, bo mój nie lubi wyrzucać rzeczy, tylko ja nie mam tyle litości dla niepotrzebnych rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 10:44
-
nick nieaktualnyPysiaczku dlatego ja właśnie nic nie zostawiam na późne zamawianie.. na wózek wciąż czekam..oby jeszcze z tymi meblami Wam się nie przesunęło, bo zdarzyło mi się tak z sofą.
Foxiku też ostatnio powyrzucałam ulotki niepotrzebne i te podwójne. Ja małe opakowania i próbki biorę do szpitala. -
Pirelka
Ja zamawiałam przez internet, bo nie mam możliwości wyjścia z domu przez ten szew i dzwoniłam do tego sklepu i pani cos wspominała, ze moze sie przesunąć... Ale wierze ze góra za 6 tygodni meble beda...
A Ty Pirelka na wozek to chyba długo juz czekasz, o ile dobrze kojarze? Robia specjalnie wozek dla Was
Ale te terminy to serio odległe saMarcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyJa przy 1 corci tez czekalam 2 miesiace na wozek, dpbrze ze szybciej go wtedy zamowilam i pamietam jak sie doczekac nie moglam haha
A teraz ten sam wozek tylko musze poskladac, bo wszystko od niego popralam juz na koniec maja i lezy czyste w szafie zlozone tylko umyc stelaze ubrac i wozek gotowy ! Zostalo mi do wyprania lozeczko bo mam turystyczne a to trzeba czekac na ladniejsza pogode i na dworze recznie wyprac, ale to esciowa obiecala ze mi pomoze bo sama to raczej nie dam rady sie tam gimnastykowac, aietreko od lozeczka wrzuce do pralki i wypiorebede musiala zamowic do noeho nowh materac, bo kolderki i posciel moja Mama pokupuje bo mowi ze ma upatrzone
-
nick nieaktualnyA ja bede pranie robic za miesiac, bo ja kilka tybodni do tylu za wami to z niektorymi tematami jestem nie na czasie
tak spokojnie pl 32 tygodniu zaczne sie tym zajmowac jak bedzie ladna pogoda.
eeee yam wcale tym sie nie przej ujcie ja tez ciuszki dla malego mam wrzucone luzem w szufladach czesc w reklamowkach tak samo isyny sajgon, nawet jeszcze proszku do prania nie kupilamale ze mnie Matka na medal cholerka !
-
nick nieaktualnyja się zabrałam za porządki w jednej szafie i już padam na ryjek
pochowałam stare czasopisma do kartonu, bo te hippiczne są drogie i szkoda mi ich, a te mamusiowe mogą się jeszcze kiedyś przydać, jak wyrzuciłam niepotrzebne rzeczy to od razu więcej miejsca się zrobiło! -
alinka wrote:To ja się znowu melduję ze szpitala
wczoraj wieczorem skurcze znowu się nasilily i postanowiłam jechać.
Szyjka zamknięta, ale teraz przy przyjęciu mi wpisali 1,5/0 więc się chyba skrocila o pół centymetra.
I tym razem magnezu mi nie dali tylko fenoterol. Nie mogę po tym spać tak mi serce pika. Pewnie znowu z 5 dni poleze. Szkoda tylko ze zawsze w weekend tu trafiam, bedzie dobrze!!!.
-
Little Red Fox wrote:najgorzej, że nie wiem w czym kłaść dziecko spać, czym przykrywać, w dzień mogę kocyk lub pieluszkę jak będzie cieplej, ale w nocy kiedy moja czujność jest uśpiona to boję się że zakryje sobie buzię i się udusi
mam je na zmiane w razie wypadku z kupcia lub siusiu
to najtansze rozwiazanie i najbezpieczniejsze moim zdaniem w szpitalach tez tak robia. Plus czapusia na glowke i spimy
-
Kornelia85 wrote:Mi tak samo śnią się głupoty
hormony szaleją
Ja muszę kupić łóżeczko dla córci, żeby synek miał gdzie spać he he
Zaczęłyście już pranie śpioszków dla pociech?, ale trzeba, a jeszcze mam dostac ale przyjme z otwartymi rekami bo zawsze bedzie wiecej na zmiane i nie bede musiala czesto prasowac...koszmar z tym prasowaniem.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPysiaczku,a no faktycznie Ty musisz wszystko na telefon. Chociaż stacjonarnie też rzadko co jest na stanie. Trzymam kciuki, by mebelki doszły na czas
Co do wózka to czekamy ok. 1,5 miesiąca. Nie mieli go na stanie tylko na specjalne nasze zamówienia go ściągają od producenta, a że kolekcja 2016 wychodziła dopiero to wysyłka w okolicy wakacji.
Mam nadzieję, że już w tyg. się odezwą i będzie
My skoczyliśmy do Mark&Spencer no i kupiłam czarny stanik taki jak mam cielisty i jestem na kilka lat obkupiona z nimido tego na promocji były 5-cio paki majtek, ale wzięłam przez pomyłkę stringi i musiałam jechać wymieniać ponownie
mąż się wkurzył, ale pojechał
Kiepsko się czułam, jakoś słabo, chyba pogoda
Rano złożył regał, ja już w garderobie układam, robię porządki i miejsce na rzeczy.. potem zacznę układać, ale na razie bez prania bo i tak śmierdzi jeszcze mebel nowością. Choć mam cichą nadzieję, że zmieszczą się dziecięce rzeczy w komodzie w pokoju
Gotuję zupkę, a zaraz zabieram się za naleśniki z pieczarkami i szpinakiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 14:50
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjak my złożyliśmy łóżeczko bardzo mi śmierdziało nowością
aż mnie ten zapach dusił, teraz już znacznie lepiej...
zrobiłam porządek w szafach, jeszcze zostały mi co prawda trzy, ale nie mogę się wspinać więc będą czekać na lepsze czasyudało mi się wszystko sprzedać na allegro, wskoczy więc kilka stówek, ale mam ambitny plan nie wydawać ich tak szybko - lepiej kupić wszystko co zaplanowałam dla maluszka i mieć więcej pieniędzy na koncie! ewentualnie wyskoczymy w ramach małej przyjemności na ciastko z kremem!
-
nick nieaktualny