WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wg mnie to mniejsze niebezpieczenstwo jest przykrywac dziecko ktore lezy i nie jest takie zwinne niz takie co juz sie przewraca i macha rekami na prawo i lewo i ciagnie za wszystko co ma pod reka

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem nigdy nie planowaliśmy zakładać znowu konta wspólnego :) nie braliśmy tego nawet pod uwagę, aczkolwiek z pieniędzmi nie ma problemu, dzielimy się po równo, kto ma ten kupuje, bez awantur :) a nie wyobrażam znowu sobie mieć jedno konto i jedno drugiego by rozliczało, a na co w ross wydałaś tyle, a co kupowałaś w żabce?! Nic nie mówiłaś, że idziesz na zakupy :P

    Najważniejsze to dobrze dogadać się w związku :) i mieć podobne zdanie.

    _izunia_ lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosiu z lekka nie na miejscu tekst :/ ja po takich tekstach kupiłam wszystko sama, wyniosłam się i tyle tatuś będzie miał pociechy z córeczki. Na synka daje 500 zl mc i dopiero otworzył oczy ile dziecko kosztuje.
    Ja zawsze miałam swoje konto, nigdy nie dazylam do wspólnego :) może to właśnie kwestia braku zaufania... kto wie :)

    pirelka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka

    racja, chociaz u mnie nigdy nikt nikogo nie kontroluje ani nie sledzi historii konta, a juz nigdy nie padlo pytanie na co ile wydalam czy ze bylam an zakupach, tak samo moj maz kupuje co potzrebuje i nigdy nie smialam go zapytac na co wydal czy po co byl tutaj czy tuaj

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia

    to ty sama bedziesz wychowyac 2 dzieci?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też nie wyobrażam sobie mieć wspólnego konta, wolę mieć własne i mniej kasy na nim, niż później dołować się że mąż zarabia więcej ode mnie

    pirelka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy wspólne. Nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy kontrolować na co mąż wydaje kasę. Tylko informujemy siebie, ze trzeba wpłacić więcej bo... Nigdy żadne z nas nie wypomnialo drugiemu ze na coś wydaje za dużo. Nigdy. Wspólne konto jest dla nas tak naturalne jakby nigdy nie było inaczej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    też nie wyobrażam sobie mieć wspólnego konta, wolę mieć własne i mniej kasy na nim, niż później dołować się że mąż zarabia więcej ode mnie
    Ja bym się cieszyła jakby dużo zarabiał ;)
    Ale rozumiem i nie krytykuję. Każdy z nas mą inne potrzeby. Tak jak ss małżeństwa które lubią oś siebie odpocząć, robią sobie osobne wypady na weekend czy urlop. My tak nie robimy. Urlop zawsze razem i sami. U staramy się jak najwięcej czasu ze sobą spędzać. Ale my jesteśmy aspoleczni, lubimy swoje towarzystwo i tylko swoje ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy u mnie byłoby takie wypominanie, ale znam dużo takich przypadków wokoło.. stąd moja opinia :D Ale my z mężem nigdy nie chcieliśmy zakładać jednego konta więc nawet tego nie roztrząsaliśmy.

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 14 lipca 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Agatia

    to ty sama bedziesz wychowyac 2 dzieci?
    Tak :) i bardzo mnie to cieszy, bo czuję, że odzylam :) Choć tatuś twierdzi, że będzie pomagał ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina, cieszę się że mam dobrze zarabiającego męża, ale ostatnio bliska mi osoba znalazła dobrą pracę i naprawdę jej gratulowałam i się cieszyłam jej szczęściem, ale jak ktoś mi mówi o wysokich zarobkach, awansach, kredytach mieszkaniowych, zwiedzaniu pół świata to mi się robi przykro że nic nie osiągnęłam w życiu, a po macierzyńskim ciężko będzie o dobrą posadę :( teksty o kurach domowych, po co gotuję mężowi obiady, jak raz głodny posiedzi nic się nie stanie, że siedzę i nigdzie nie wychodzę, nie wychodzę bo nikt mnie już nie zaprasza na spotkania, wypady na miasto, bo przecież skoro nie mogę wypić piwka to co ja będę siedzieć i smęcić że brzuch ciąży, że śpiąca jestem nom stop :( albo zanim odeszłam na L4 od jednego chłopaka z firmy usłyszałam że posiadanie dzieci przed 30stką to marnowanie sobie życia :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 12:02

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uciekam do dentystki, odezwę się po południu ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy związek wypracowuje swoje układy jeśli chodzi o finanse. My mamy wspólne konto ale to ja kontroluję wydatki i robię opłaty bo mąż jest w tej kwestii trochę lekkoduchem.
    Foxiku głowa do góry, ciąża to okres przejściowy, moja siostra odchowała dwie córy i teraz zaczęła się samorealizować i pnie w górę, każdy ma swoje zdanie i takie głupie teksty to myślę, że powinni ludzie zachować dla siebie - płycizna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas nigdy nie było problemu z dogadaniem się w kwestii finansów. Wszystko ustalamy razem, konta mamy oddzielne, ale mamy do nich dostęp nawzajem. Ja mam fioła na punkcie planowania wydatków, ale wychodzi nam to na dobre. Co miesiąc rozpisujemy ile na co wydamy ile zaoszczędzimy (obecnie czytaj wydamy na wyprawkę;))

    LRF doskonale rozumiem o co Ci chodzi, ale nie słuchaj tych ludzi, bo po ciąży też można się rozwijać zawodowo. Znam takie przypadki i póki co wierzę, że u mnie tak będzie. Ja zawsze byłam ambitna pod tym względem, najlepsza w firmie itp. Ale teraz przyszedł czas na to i nie żałuję. Chciałabym jeszcze za jednym zamachem drugie, żeby nie robić dziwnych przerw, a potem to ja się realizuję i koniec. Mam nadzieję, że nie będę świrowała w międzyczasie.

    bisacz lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia, Sabina ten krem nie z Gemini tylko z allegro ale to nie zmienia faktu, że termin mega krótki, wysłałam maila i czekam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie napisali, że oddadzą kasę :)
    Agatia odważna z ciebie kobietka mam nadzieję, że możesz liczyć na czyjeś wsparcie.

    Ksosia lubi tę wiadomość

  • esmi Autorytet
    Postów: 564 283

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaita ale to już pewnie, że nie da się aby między Wami się ułożyło ???

    zem3anlidu4xmpao.png
    https://www.maluchy.pl/li-72073.png

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część z Was ma już dzieci, ale część nie ma i nie wie co mam myśleć z tego wszystkiego. Co mama to opinia. Ja tylko mogę z własnego doświadczenia powiedzieć, że na samym początku noworodek faktycznie się nie rusza, więc może spać w czym lub podczymkolwiek, ale rożki i kocyki-naleśniki są wg mnienajlepsze, bo przez około pierwsze dwa miesiące dzieciątko potrzebuje czuć się jak w brzuchu i lubi być skrępowane.

    Ok 3-4 miesiąca lub nieco później (już nie pamiętam) malec zaczyna się wiercić i potrafi sobie naciągnąć koc lub kołderkę na głowę. I nie zawsze płacze!!! Mój Artek raz spał w najlepsze z kocem na głowie a ja myślałam że zawału dostanę jak to zobaczyłam, ale na szczęście kontrolowałam go często w nocy. Dlatego uważam, że później najlepszy jest śpiworek.

    A później jak już młody miał 8 miesięcy około i więcej i jest zwinny, potrafi się obrócić/odkryć, to kołderka jest jak najbardziej ok, ALE ciągle śpi odkryty, więc dalej śpiworek jest najlepszy- jesienią i zimą, a latem po prostu cieplejsza piżamka (mam chłodno w domu) i śpi często rozkopany.

    Może to Wam coś rozjaśni :) Ale tutaj też wiadomo, każde dziecko jest inne :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia, także nie miałam pojęcia o Twojej sytuacji. Niemniej mi to daje wiarę w siebie, że można... zawsze trzęse portkami przed zmianami.

    Mąż pierwszy raz takim tekstem rzucił, przy drugim - choć raczej okazji nie będzie miał - będę wiedziała dokąd się udać. Póki co na obiad dostaje końcówki wybrane z zamrażarki, bo niestety przesyłki mnie kosztują więcej niż jego obiadki.

    O przy okazji! Gdzie kupić monitor oddechu angelcare. W sklepach stacjonarnych w moim mieście nie ma. Znalazłam 3 dostawców z allegro, a macie może inne sprawdzone firmy?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisacz wrote:
    Właśnie napisali, że oddadzą kasę :)
    Agatia odważna z ciebie kobietka mam nadzieję, że możesz liczyć na czyjeś wsparcie.
    no to jesli faktycznie oddadzą to uważam ich za porządną firmę.

‹‹ 1549 1550 1551 1552 1553 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ