WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo ja mam ten problem ze lubie wszystko.....
Nie jadam tylko watrobki i kaszanki....
Nawet do tatara sie przelamalam!!!
I jeszcze ohydne sa małże... A tak to uwielbiam wszystko!
Slone, slodkie, gorzkie, kwasne (zelki
), ostre!
Ciaza na szczescie odebrala mi chec do mies, a zdwoila do owocow i warzyw, ale poza tym dalej slodkie wpieprzam....
-
nick nieaktualnyJa z 1 ciazy mam nauczke zeby sie nie onzerac bez namysłu, bo w 1 ciazy tez jadlam ile weszlo a to a tamto a zachcianki bo w ciazh itd. I gadali eeee tam jedz pl ciazy moment schudniesz, bedziesz karmic moment schudniesz ! Ehh i tyle po gadaniu.... 10 kg pl ciazh mi zosyalo i przez 4 lata zgunic tego nie moglam....dlatego teraz sie nie glodze, nie odchudzam, jedynie jem tyle ile musze bez zbednego obzarstwa i tlumaczenia sie ciaza, bo przez moja wage 84 kg teraz to zrobil mi sie wstetny zhlak na nodze i wysiada mi kręgosłup. I doszlam do wnioski ze ciaza to jesy przestroga dla kobieyy zebynie byc gruba
-
nick nieaktualnyja rozpakowałam paczkę od gemini, trochę się namęczyłam, bo była spora, a wszystko popakowane w folię bąmbelkową, że musiałam użyć siły żeby ją roztargać
nie mam miejsca na wszystko, więc część zostawiam w łóżeczku te podkłady na łóżko faktycznie są wielkie, a do majtek spodziewałam się mniejszej paczki i dobrze że wkładki laktacyjne są pakowane oddzielnie a jak mąż zobaczy te sexi majtki to padnie 
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa zazdroszcze wszysykim ktorzy waza mniej jak 70 kg, bo ja przed ciazami wazylam w wahaniu 60-64 kg przy 165 cm wzrostu a traz jestem szersza jak wieksza i zronil mi sie celulit na udach, o zgrozo !!! Nigdy nie kialam celulitu fuujjjjjj
Ksosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie szanowam rodzicow za jedzenie surowego miesa. A pote mialam zachcianke (nie ciazowa) i od tamtej pory nie odpuszczam okazji
Chociaz pamietam ze malenka ilosc zjadlam w ciazy ale nie wiedzialam ze jestem w ciazy.... Jednak byly to znikome ilosci i toxo nie wykazano wiec jest ok
-
kamciaelcia wrote:120 to jednak największy brzucholek
Moje 107 juz tak wielgasno nie brzmi
No cóż... później będzie nad czym pracować tylko ciekawe na ile motywacji i cierpliwości mi wystarczy.
Może i jakieś tendencje genetyczne do tych brzuszków bo babcia, mama i ciocia też brzuszki pokaźne miały i też im tak zostało. Mam nadzieje że ja sobie z tym jakoś poradzę bo jak narazie to załamka...
To muszę się przerzucić na lody sorbetowe zamiast karmelowych i ciasteczkowych.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrzepraszam, nie lubie...sarcia123 wrote:Ja zazdroszcze wszysykim ktorzy waza mniej jak 70 kg, bo ja przed ciazami wazylam w wahaniu 60-64 kg przy 165 cm wzrostu a traz jestem szersza jak wieksza i zronil mi sie celulit na udach, o zgrozo !!! Nigdy nie kialam celulitu fuujjjjjj
Ale chcialam napisac ze ja mam 164 i wazylam 60-63kg... Mam nadzieje wrocic do tej wagi ... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo dobra! Bede zalozycielka !
I bede wam wrzucac motywatory!
Ok, ok wygralyscie. Nie proscie mnie juz tak... A za rok z dziecmi polecimy sobie na tydzien do cieplch krajow zeby pokazac innym jak mozna wygladac rok po porodzie <ojej jak sie rozmarzylam>
kamciaelcia, Pysiaczek89, mysza0406, _izunia_, mmargol, Angela89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa juz ostatnio mowilam ze stworzymy taka grupe i bedziemy cwiczyc Chociaz ja licze ze po 2 ciazy moment zgubie kilogramy , ot glupie marzenie ciezarnej bo chce w koncu wchodzic w jakis ludzki rozmiar a zwlaszcza w moje sukienki ktore schowane sa poza moim widokiem bo az na placz mnie zbiera:)
AJrin, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[
