WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHalo, halo kto ma wrazenie ze dziecko jest wszedzie?
W pachwinach, przy biodrach, pod zebrami, w lewym boku i prawym boku.
No wszedzie! Probuje zlokalizowac ten slodki tyleczek, ale nie mam pojecia gdzie co ma
6 dni do wizyty!
Tata mi kupil nowy telefon i laptop
Nikt mnie juz nie oderwie od sprzetu:)A_n_k_a_80, mysza0406 lubią tę wiadomość
-
sarcia123 wrote:Ale akurat podroby to najbardziej zanieczyszczone i smieciarskie mieso jakie jest ja osobiscie akurat tego sie wystrzegam, ja mam ciagle chec na tatara a surowjzna jest zakazana zupelnie w ciazy. Ja tam niektorych produktow odmowilam soebie przez ten krotki czas
jesli z tego samego kurczaka ja zjem serce a ty piers, to jakim zanieczyszczeniem sie róznia?
watroba to wielkie żródło wit A i w niektórych krajach zakazana dla cięzarnych-to rozumiem, ale zjadłam ja w 3 trymestrze, nie przedawkowałam na pewno
podroby to świetne żródło chociażby zelaza -
Skali89 wrote:Hej:)
wróciałam z polowania, obkupiłam się po pachy:) i wszytsko za 200 zł, a mam zapas chyba na 2 lata wszystkie produkty były po 3-5 zł. Kupiłam tez pierdoły dla małego, typu smoczki z lovi 2 za 12,49 o połowę,dobrze ze byłam już o 7 bo wszytsko było przecenione a ludzi malutko. Może coś sprzedam po rodzinie to jeszcze zarobięA popołudniu jeszcze wybieram się za tymi pamperasmi bo nie przecenili teraz.
-
A ja dzisiaj domowilam kolejny kocyk w smyku z womar zafiro szaro rozowyw w grochy, bo po wypraniu wyglada ok i jest mieciutki a jestw 100% z bawelny
plus domowilam z przeceny rajstopki 4szt za 30zl po przecenie w dwoch rozmiarach 56/62 i 68/74, przydadza sie do tych pieknych sukieneczek
. Maz juz powiedzial ze bedzie mala w sukienki ubieral to mu rajstopki dokupilam
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:05
-
nick nieaktualny
-
A my mieliśmy dziś USG z NFZ-u. Hm, jedna rzecz, to zawodność ludzkiego oka... A druga - ja nie wiem, może poszedł jakiś skok rozwojowy czy co????
Ale Mały... już nie jest taki MałyA co ciekawe, mierzyły go dwie osoby i wyszły im bardzo podobne wyniki! Waży 1993g, ogólnie znowu wszystko wyprzedza TP wynikający z OM, z obwodem brzuszka (który ponoć jest niby najbardziej miarodajny) na czele. Więc jak tak dalej pójdzie, to mogę zapomnieć o tych 3,5-3,6kg... ;]
No nic, pozostaje utrzymać, a najlepiej podkręcić dyscyplinę w temacie ćwiczeń, rozciągania, masaży, smarowania etc.
Btw-wykorzystałam ogólną wesołość w gabinecie i zapytałam czy mogliby zmierzyć... stopę. Bo ostatnio regularnie dostaję kopniaki, po których wystaje "coś twardego" przez jakiś czas - kształt zgadza się ze stopą, ale jakieś duże się to wydaje. Więc ot, dla zaspokojenia mej ciekawości, gdyby mogli... No i to najwyraźniej SĄ jego STOPY. Uwaga, 6,5cm długości!!!!!! Boziu Kochana...
A przy okazji - nie ma to, jak mieć Mamę diabetykaChyba wyjaśniła się zagadka mojego wczorajszego wystrzelonego cukru po śniadaniu.... Mama przeanalizowała śniadanie i....
Bratek chciał dobrze dla Brzdąca i chlupnął sobie więcej mleczka... A mleczko, w przeciwieństwie do jogurtów/kefirów etc., potrafi paskudnie wywindować cukier. Więc mam się przerzucić na nadrabianie wapnia przetworami mlecznymi
LRF-nawet nie wiedziałam, że inne rzeczy, niż dziecięce, też się niby pierze w specjalnych proszkachWniosek-nie zamierzam. Rzeczy dziecka-tak. A i nieraz pewnie się coś dorzuci do tego, bo po co puszczać pralkę mało wypełnioną?
Ogólnie - jestem za tym, by uważać, ale nie przesadzać. Jeśli się problem pojawi, wtedy reagować, ale nie wiem czy takie przesadne chuchanie jest dobre - bo często mówi się o tym, że wiele alergii bierze się z faktu, iż układ immunologiczny nie ma zajęcia, więc zaczyna go sobie szukać...
czekoladowa, no błagam, gdzie od razu rak żołądka, kobito....
No-spę spróbuj. Jak trzeba, w większej dawce, albo poproś lekarza o zaserwowanie iniekcyjnej.
kamcia, sarcia - nie no, wiadomo, że nie należy przesadzać z podrobami... Ale z drugiej strony - serce służy do czego innego, niż wątroba i nerki. Więc uważam, że to akurat nie jest bardzo śmieciarskieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:11
kamciaelcia, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
bratek
to ty z mama musisz sobie nieźle radzić z dieta cukrzycowa?? mleko to niestety cukry proste-laktoza, mi jednak słuzy więc korzystam tzn rano do kawy i na noc do makaronu
wczoraj tez miałam usg ale inny gin robił (na tym samym sprzecie), wiec albo maly przystopował, albo reka/oko zrobily swoje -
nick nieaktualny
-
kamcia - nieeeee, sama sobie dłubię. Ale poskarżyłam się na ten wczorajszy skok i Mama wychwyciła, co pewnie zawiniło
Btw-wiesz, teoretycznie nie powinno być u mnie tak źle, ponieważ od dość dawna piję mleko bezlaktozowe
Zresztą do niedawna nie było w tym problemu - teraz się rozbujało. No nic, zacisnę zęby, to może się uspokoi
Ksosia - co do Taty i Jego opinii - z jednej strony owszem, teraz się często "cacka", ale z drugiej:
1. tak, jak piszesz, teraz jedzenie jest "inne"
2. Kiedyś wielu rzeczy nie było (sery pleśniowe, krewetki... hello)
3. medycyna i wiedza idzie do przodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:22
-
bratek
nadal to krysys 32 tc
o mleko bezlaktozowe sama spytalam diabetologa i nic mi nie poradzila, potem wczystałam sie w skład i tak jest glukoza(laktoza jest rozłożona przez laktazę do glukozy i tam czegoś jeszcze), na jedno zatem wychodzi
ja bym zgoniła na płatki -
A ja z lenistwa przez pierwsze kilka pran, poczynając od teraz, przerzucanie się na płyn dla niemowląt dla całej rodziny bo szczerze to nie wyobrażam sobie dzielić ciuszkow i czekać na pełną pralkę dziecięcych. Mam szczerą nadzieję do trzeciego miesiąca wrócić do naszego weiber Riese
-
agatia wrote:Laski czy łożysko może "mlodniec"? Tzn być II stopień, a w późniejszym etapie I? Czy to oko gina ocenia stan łożyska i zależy id podejścia? Tak mnie zastanowiło