WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mysza ja tak miałam i mam dalej. Z tym, że ja mam tak od 11 lipca, wtedy miałam pierwszę decyzję, później jak wpadła mi druga decyzja to się data przesuneła i teraz mam 2 na 15 lipca, ja mam tak bo pracowawdwca 2 tygodnie mi trzymał zwolenienie za nim wysłał. Pani w Zus powiedziała, że jeżeli nie ma uzupełnionych ramek do końca do znaczy ze jeszce decyzja jest do końca nie zaakceptowana, sprawa w toku, ale w ciągu kilku dni powinno się uaktualniść. Wczoraj tam dzwoniłam, do teraz bez zmian. Kazała czekać. Ja podjerzewam sezon urlopwy robią tylko tyle ile muszą pewnie. A my musimy czekać. Ja mam teraz 2 decyzje ze 2 zwoelnienia na ten sam dzień 15.07 ciekawe czy mi za 2 od razu wypłacą bo się tak nałożyły przez poślizg pracodawcy.
-
nick nieaktualnyDarusia, ja kurs robiłam i zdawałam 2 razy ponad 3 lata temu, teraz się zmobilizowałam zdałam w grudniu teorię, niby się staraliśmy o dzidziusia, ale nie wierzyłam że zaskoczy tak szybko
pierwsze trzy miesiące miałam problem żeby z łóżka wstać więc odwoływałam jazdy, a właściwie w końcu powiedziałam, że się odezwę jak odchoruję, u mojego instruktora długo się kurs robi, bo jest sam i ma jedno auto, ale jest na prawdę dobry, w naszym WORDzie ma drugie miejsce jeśli chodzi o zdawalność i bodajże czwarte w regionie, więc problem tkwi w mojej psychice i stresie, zwłaszcza dziś czułam presję czasu że jak nie zdam teraz to dopiero po porodzie się zapiszę. Bo najbliższy wolny termin wypada już na początek 38 tc i się boję
a tak poza tym dziś zeszłam na plac, egzaminator do mnie "oo, widzę że więcej was przyszło", a na koniec jak się przesiadałam, a on biedny się zmieścić nie mógł na miejsce kierowcy to się spytał czy nie jest mi już ciężko, bo on w sumie nigdy w ciąży nie był, a brzuch ma całkiem spory -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySophia wrote:I takie moje przemyślenia. Smutno czytać, jak ktoś nazywa czyjeś pomysły kretynskimi.
To samo chciałam napisać.... Dyskusje dyskusjami, każdy wychowuje dziecko jak chce, a takie obrażanie nie jest na miejscu....
Ja dziś opiekowałam się 2-miesięczna bratanica. Mamusiu! To naprawdę wymaga ogromu siły
Pospalam trochę. Na obiad zjadłam... Kukurydze gotowana x2 i w sumie myśle co jeszcze wszamac:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 17:13
Sophia, Behemottka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFoxik jak za pierwszym razem Ci się nie udało to pisałam o tym, ze jak egzaminator ch** to i najlepszego kierowcę uwali. Jestem przekonana ze mój maź (zawodowy kierowca) miałby trudności ze zdaniem gdyby trafił na jednego ze znanych egzaminatorów.
To jest naprawdę szczęście
Główka do góry i sama stwierdz czy jesteś na siłach żeby zdawać przed porodem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymysza, też tak sobie myślę, zwłaszcza że czuję się zrezygnowana póki co, a czasem mam taki ciążowy kisiel, że nawet instruktor nie oszczędzi mi złośliwości, a na co dzień zdawało mi się że trzeźwo myślę
(tak jak w przypadku zatrzymania się na zielonym świetle, bo zaraz za sygnalizatorem był znak STOP). Pierwsze 30-40 minut jadę bardzo dobrze, a później dopada mnie zmęczenie i ciężko mi się skupić, dobrze że jest obok i myśli za mnie
a mój kochany mąż jak mnie dziś do WORDu wiózł CZTERY razy by oblał, bo jak już plastik dadzą to chyba mało kto jeździ przepisowo, a niby 5-6 km mamy
Ksosia, nie kuś kukurydzą, ja mam taką ochotę na taką gotowaną z masełkiem i solą, a przez problemy z dziąsłami nie mogę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia, mam problem z odchodzącymi od zębów dziąsłami
najgorsze że dopiero w ciąży mi się tak porobiło, więc wszystkie warzywa i owoce kroję na małe kawałki jak dziecku
mysza, ja w kryzysowych sytuacjach potrafiłam się prawie rozpłakać za kółkiem
trudno, oby się udało po porodzie, chyba pobiję wszelkie rekordy u swojego instruktora i jak będę w końcu opinie wystawiać zaniżę mu statystki zdawalności -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Ja na allegro Ale teraz jest trudny dostęp do angel care bo nie mają już atestu medycznego.