WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się.
Od wczorajszego wieczora zauważyłam, że opadł mi brzuch, bo mogę leżeć na plecach i nawet dobrze mi się oddycha. Poa tym skurczy coraz więcej.
Wczoraj przyszykowałam prawie całą torbę do szpitala - zostało włożyć tylko koszulę do karmienia, bo nie zdążyły wyschnąć wczoraj.
Dzisiaj spędzamy dzień łażąc z mężem i synem. i ... szukając pokemonów.Dzięki temu spacer z mężem mam codziennie zapewniony i to taki nawet do 4-5km.
Ta gra spadła dla mnie z nieba, bo tak to nawet nosa za drzwi nie chciał wystawić.
Mąż przez całą ciążę starał się dotrzymać mi towarzystwa i tyć ze mną, ale chyba się zczaił w końcu, że ja to zaraz zrzucę i zacząć chodzić na siłkę.
Poza tym wczoraj mnie rozczulił, bo powiedział, że chce zdjęcie ze mną i Filipem takie, że ma Filipka na barana i całuje mój brzuch, a Filip daje buziaka mi.
Ta rozłąka przez mój wyjazd na razie ma same plusy.
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabcia_ wrote:Ja nie mam dobrych wiesci... Wraz z nadejsciem 33 tyg rano powitalo mnie plamienie. Ogarniam sie i jedziemy do szpitala
Żabcia wszystko będzie dobrze! Bądź dzielna!
Może się kochaliście wczoraj? Szyjka jest teraz ukrwiona mocno... <przytulas> -
nick nieaktualnyMacioszczyczka, ja też tak jęczę i stękam w nocy, mój się budzi i nie wie co się dzieje
Żabcia, trzymam kciuki!
Mnie by się przydało ogarnąć już torbę do szpitala, a jestem w czarnej d... koszule dopiero idą pocztą, staników jeszcze nie mam, torby do której mogłabym się spakować również -
nick nieaktualny
-
Zabcia 3mamy kciuki bedzie dobrze, odezwij się jak tylko bedziesz mogła.
-
nick nieaktualny
-
Zabcia oby to byl jakiś fałszywy alarm i bylo wszystko ok
ja juz po śniadaniu o ile kawałek ciasta można tak nazwać
zauwazylam ze Wiktorek z wizyty na wizytę coraz mniej przybiera...tzn niby lekarz mówi ze waga bardzo dobra ale w czerwcu wg tych wykresów miał 49% czyli idealnie 50centyl, początek lipca 46% a w piątek 43%... Zastanawiam się czy to przez mój brak apetytu czy po prostu będzie ciut mniejszy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja przestałam liczyć, ale od 5 do 12 mniej więcej będzie
mój największy błąd - wypicie prawie całej dużej butelki mineralki ok 1,5 godz. przed snem
- nie polecam
czasem sobie myślę czy nie zabrać poduszki do wc i tam nocowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 10:21
mysza0406, AJrin lubią tę wiadomość
-
bisacz wrote:Żabcia czekamy na wieści i trzymamy kciuki.
U nas jakieś ciśnienie niskie, wróciliśmy z kościoła i mąż musiał mi zdjąć sandały bo już mi członki spuchły.
A ja zauważyłam że zamiast stres i nerwy podnieść mi ciśnienie to go obniżająogólnie mam 100,110/60,70...ostatnio jechałam przez całe Gliwice w nerwach spóźniona wpadam biegiem a tam 90/55
to samo do neurologa - spozniona jechałam sypiac setki kurw po drodze a ciśnienie 90/50...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja wstalam o 8.30 zrobilam tacie sniadanie bo juz wstal, posiedzielismy pogadalismy chwilke i pol godziny temu ruszyl w trse do domu, ogarnelam kuchnie wstawilam zmywarke maz ogarnal lozka wyjelam mieso na obiadmi ide zaraz plukac i zamrozic jagody bo tata mi wiaderko przywiozl a szkoda zeby sie zmarnowaly bo sa piekne duze
My dzis planow nie mamy zadnych, pogada jest u nas brzudka i szara wiec bedziemy sie obijac pewnie caly daienm:)