WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kurde szkoda że ją tak daleko mieszkam bo bym była codziennieMacioszczyczka wrote:Haneczka gratulacje!!!
Strazaczka zakochałabyś się w moim salonie. Jest ciemno różowy. I to nie ja wcale wybierałam kolor tylko mój m. Ja stawiam na granaty, biele i szarości.
-
Dobrze Ksosia
Poznaliśmy się na oddziale rehabilitacyjnym ja po artroskopii kolana, on po złamaniu nogi w pracy. Na takim oddziale albo są starzy ludzie albo po wylewach, wiec my byliśmy fenomenem. Nazywali nas młoda i młody. Mój m. twierdzi ze od razu mnie dojrzał (śmiał się ze anioła chyba zobaczył ). A mnie on bardzo bardzo bardzo drażnil. Przeklinal, głośno mówił i tylko przez telefon gadał (w końcu był w szpitalu kilka tygodni ). Im bardziej zagadywal, tym było gorzej dla niego. Na tym oddziale leży się 3 tygodnie :)jedna taka pani (Ania -stąd pomysł na drugie imię corci) pokazała mi jakie są zalety mojego m. stawiała na jego szczerość. On wyszedł we wtorek ja w piątek. Przyjechał do mnie tego dnia remont robić 
o kulach ha ha ale wtedy tak o tym nie myślałam naprawdę tapetę kładł z tymi kulami. I już też nigdy nie wyjechał. ..to byl matzec. W kwietniu mieliśmy już wspólnego kota (nadal jest z nami)kilka miesięcy później wzięliśmy wspólny kredyt i kupiliśmy mieszkanie(grudzień ) a w 2011 wzięliśmy ślub cywilny po kryjomu (mieszamy 50 m od Usc) dnia (uwaga) 1 kwietnia
Taka nasza historiaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 15:58
Gumcia, Pysiaczek89, Ania91, Bee85, claudiuszek, Behemottka, agatia, Sabina, _izunia_, Ksosia, haneczka, Żabcia_, Robotka1, żabka04, szpilka, YvonnElizabeth, megg, Bratek, mmargol lubią tę wiadomość
-
Apteka sawa. Ja odbieram na chmielnej. Można jeszcze na Ursynowie albo Mokotowie. http://www.apteka-sawa.pl/produkt/szczegoly/femibion-natal-2-plus-30-tabletek-powlekanych-30-kapsulek,5217.htmlSophia wrote:gdzie??
Sophia lubi tę wiadomość
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
Piekna historia;)kamciaelcia wrote:Dobrze Ksosia
Poznaliśmy się na oddziale rehabilitacyjnym ja po artroskopii kolana, on po złamaniu nogi w pracy. Na takim oddziale albo są starzy ludzie albo po wylewach, wiec my byliśmy fenomenem. Nazywali nas młoda i młody. Mój m. twierdzi ze od razu mnie dojrzał (śmiał się ze anioła chyba zobaczył ). A mnie on bardzo bardzo bardzo drażnil. Przeklinal, głośno mówił i tylko przez telefon gadał (w końcu był w szpitalu kilka tygodni ). Im bardziej zagadywal, tym było gorzej dla niego. Na tym oddziale leży się 3 tygodnie :)jedna taka pani (Ania -stąd pomysł na drugie imię corci) pokazała mi jakie są zalety mojego m. stawiała na jego szczerość. On wyszedł we wtorek ja w piątek. Przyjechał do mnie tego remont robić o kulach ha ha ale wtedy tak o tym nie myślałam naprawdę tapetę kładł z tymi kulami. I już też nigdy nie wyjechał. ..to byl matzec. W kwietniu mieliśmy już wspólnego kota (nadal jest z nami) miesięcy później wzięliśmy wspólny kredyt i kupiliśmy mieszkanie(grudzień ) a w 2011 wzięliśmy ślub cywilny po kryjomu (mieszamy 50 m od Usc) dnia (uwaga) 1 kwietnia
Taka nasza historia
Ania91 lubi tę wiadomość
-
Mój zawsze powtarza ze jego anioł stróż kopnął go w dupe żeby spadł i złamał nogę bo dzięki temu mnie poznał i jak to mówi to tak śmiesznie pokazuje, macha zawsze noga jak na kopniaka
Sabina, Strazaczka1990, Macioszczyczka, mmargol lubią tę wiadomość
-
Ja też poznałam męża w internecie dokładnie 26.07.2014 w moje imieniny poszliśmy do ZOO jak co roku, potem zaręczyny 15.11.2014, po roku 14.11.2015 ślub cywilny, a 10.01.2016 dowiedzieliśmy się o fasolce. Seba i fasolka to moje LOVE
. Kłucimy się, ale się bardzo kochamy! Trzymamy kciuki żeby było super nowy rok nowe życie. Do dzisiaj 26 każdego miesiąca dostaję kwiaty. Dzisiaj 26 i napewno dostanę .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 16:13
Ania91, Sabina, _izunia_, Strazaczka1990, haneczka, szpilka, Bratek, Gumcia, mmargol lubią tę wiadomość
-
Piękna historia ale nie za szybko tak to wszystko? kurcze i ten ślub po kryjomu to musiało być ekscytujące ale już tyle lat razem ja to ani nie gadam bo z moim nawet rok nie jesteśmy razem poznaliśmy się dokładnie 11 kwietnia zeszłego roku na rozpoczęciu sezonu motocyklowego a od 30 kwietnia byliśmy już parą no a 6 grudnia mi się oświadczył na MotoMikołajach w Wadowicach to nasza taka pasja wkurza mnie czasem, ale nie wyobrażam sobie życia bez niego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 16:13
_izunia_, Strazaczka1990, Żabcia_, Robotka1, szpilka, Gumcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pocieszę Cię chciałam pójść dzisiaj na łatwiznę i kupiłam gotowe gołąbki były ochydneMacioszczyczka wrote:Hihi. Zapraszam. ;P
Wstawiłaś taki obiad a ja dzisiaj mam tylko 2 bułki z pasztetową na obiad, bo w pracy jestem i nic sobie nie uszykowałam. Buu
Macioszczyczka lubi tę wiadomość
-
Super wam to wszystko szybko poszło my z mężem znamy się od grudnia 2009 roku choć właściwie znalazłam go z widzenia całe życie ale z racji ze jest 2 lata młodszy nie zwracałam uwagi na niego w 2013 na wczasach na plaży mi się oświadczył a w lipcu 2014 wzięliśmy slub:) choć od 2012 roku mieszkamy ze sobą :)no i od ślubu walczyliśmy o tego małego bąbla który fika mi teraz w brzuchu
Ania91, _izunia_, Żabcia_, szpilka, Bratek lubią tę wiadomość
[
