X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Ona powiedziala ze to sie czesto zdarza (II st) ja to sie biore brac gynalgin bo jednak na ulotce jest napisane zeby nie brac w ciazy :( ale na forach czytalam ze laski braly i bylo ok wiec wierze doktorce.

    Jem MALINY!!!:)
    Z lidla, pycha :)

    Dobrej nocy dziewczyny:*
    Też słyszałam to samo i ze nic złego z II gr nie wynika. Smacznego!

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 18:34

    Sophia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    To napisz na co trzeba uważać w wynikach moczu, może się przydać, choć lepiej żeby się nie przydało. ;) Ja mam nielczne bakterie i leukocyty w moczu i żuravit biorę tylko. Gin powiedział, że antybiotyk nie jest potrzebny, ale nic o kolejnym badaniu nie mówił.

    Wyjęłam z poprzedniej ciąży pierwszy lepszy wynik moczu

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5768b669fee5.jpg


    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/378f5fd76b84.jpg

    W całej ciąży ciągle coś wychodziło źle z moczem, raz dostałam globulki a raz coś do łykania.. zero zainteresowania :( Teraz mam mądrzejszego lekarza no i sama jestem "mądrzejsza" szkoda że po przeżyciach..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 20:31

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 18:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Zabko a mierzyłaś cukier po tym jedzonku, czy nie ryzykowalaś?

    Nie zmierzylam bo się bałam.
    Wchlonelam porcję frytek z schabowy wielkości małego talerza i miks sałaty żebym wiedziała to bym z którąś koleżanek wzięła danie na pół.
    Obiad ten jadłam o 12:30
    Kolacje zjadłam kromke chleba mała graham z plasterki szynki z jajkiem na twardo rzodkiewki i ogórek i miałam 100.
    Czy obiad mnie jeszcze trzyma?????? Chyba tak bo cierpię od kad zjadłam normalnie pekam.
    Nie mogę zasnąć mąż mnie wkurzyl!!!!!
    Prawie się poryczalam:-(
    Niech już sobie idzie na tą nocke dziecko niech idzie spać będę miała chwilę spokoju.
    Sory że smece ale wszystkiego mi się odechciewa mam dosyć jakiegoś mega doła lapie:-(
    Tak wiem to przez te hormony wrrrr

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Angela te pierwsze wyniki nie są złe. W drugich jest sporo leukocytów, ale rozmaz jest prawidłowy. bardziej niepokojące jest białko w moczu, które wskazuje ma stan przedrzucawkowy. Nie miałaś problemów z nadciśnieniem?

    Nie miałam. Ciśnienie idealne. Wyniki niby nie były złe ale ja tak co miesiac miałam a zainteresowaniem tym było zerowe. Ważne że teraz dr kontroluje.

  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Zabko a mierzyłaś cukier po tym jedzonku, czy nie ryzykowalaś?
    też się zastanawiam, po frytach to cukier pewnie mega wysoki...

    żabka04 lubi tę wiadomość

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Wyjęłam z poprzedniej ciąży pierwszy lepszy wynik moczu

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5768b669fee5.jpg


    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/378f5fd76b84.jpg

    W całej ciąży ciągle coś wychodziło źle z moczem, raz dostałam globulki a raz coś do łykania.. zero zainteresowania :( Teraz mam mądrzejszego lekarza no i sama jestem "mądrzejsza" szkoda że po przeżyciach..
    Faktycznie widać, że nie jest ok. Czerwone krwinki, potem dużo białych, białko. Ehhh. Ważne, że masz cudną córę i skończyło się szczęśliwie. :) Dziękuję za wrzucenie. Infekcja to to czego boję się najbardziej chyba po tym szpitalu, choć może mnie spotkać dużo innych komplikacji np zespół przetoczenia ale tfu tfu! Będzie dobrze! Musi być. Będziemy miały śliczne bobasy.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Nie zmierzylam bo się bałam.
    Wchlonelam porcję frytek z schabowy wielkości małego talerza i miks sałaty żebym wiedziała to bym z którąś koleżanek wzięła danie na pół.
    Obiad ten jadłam o 12:30
    Kolacje zjadłam kromke chleba mała graham z plasterki szynki z jajkiem na twardo rzodkiewki i ogórek i miałam 100.
    Czy obiad mnie jeszcze trzyma?????? Chyba tak bo cierpię od kad zjadłam normalnie pekam.
    Nie mogę zasnąć mąż mnie wkurzyl!!!!!
    Prawie się poryczalam:-(
    Niech już sobie idzie na tą nocke dziecko niech idzie spać będę miała chwilę spokoju.
    Sory że smece ale wszystkiego mi się odechciewa mam dosyć jakiegoś mega doła lapie:-(
    Tak wiem to przez te hormony wrrrr

    Dzis doskonale Cie rozumiem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Faktycznie widać, że nie jest ok. Czerwone krwinki, potem dużo białych, białko. Ehhh. Ważne, że masz cudną córę i skończyło się szczęśliwie. :) Dziękuję za wrzucenie. Infekcja to to czego boję się najbardziej chyba po tym szpitalu, choć może mnie spotkać dużo innych komplikacji np zespół przetoczenia ale tfu tfu! Będzie dobrze! Musi być. Będziemy miały śliczne bobasy.
    Dokładnie, ja poprzednią ciąż miałam "wesołą" więc ta musi być nudna :) Innego wyjścia nie widzę.

    Dzierzba, Ksosia, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela trzeba przyznać ze dziwny ten Twój poprzedni lekarz. Ja jestem laikiem .i widzę, ze wyniki nie są dobre. Cieszę, ze teraz jesteś w dobrych rękach :) myślę ze spokojnie wytrzymasz do września :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 20:46

    Angela89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Dzis doskonale Cie rozumiem...

    Też tak masz????
    Dzisiaj wyjątkowo mi działają na nerwy.
    Zamknęła bym się w pokoju i cieszyła się samotnością,spokojem.
    Ksosia jutro nowy dzień mam nadzieję że będzie lepszy:-)


    Dol brzuch mnie boli!!!! Czy któraś tak miała???? Bo nie wiem czy to z przejedzenia czy Babel rośnie i gniazdko poszerza?:-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 20:48

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znacie jakieś sposoby na suchy uporczywy kaszel? Mój Kacper tak sie meczy a nawet acodin w ciagu dnia nie pomaga:(

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 18:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Angela trzeba przyznać ze dziwny ten Twój poprzedni lekarz. Ja jestem laikiem .i widzę, ze wyniki nie są dobre. Cieszę, ze teraz jesteś w dobrych rękach :) myślę ze spokojnie wytrzymasz do września :)

    O mojej byłej lekarce to chyba bym mogła książkę napisać, tak samo o jej mężu u którego byłam ze sączącymi wodami. Ona jest super jak ciąża przebiega prawidłowo, super usg 3d/4d na każdej wizycie. Teraz tego nie potrzebuje, chce lekarza przy którym będę czuła się bezpiecznie. U niej czułam się później coraz gorzej( weź się pośpiesz bo następna czeka do skasowania). Wizyta trwała po 10-15 minut a u mojego aktualnego dr 40-50 minut na wszystko odpowiada, sam opowiada nie muszę się dopytywać. No i ma jakiś plan w stosunku do mojej osoby.

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Też tak masz????
    Dzisiaj wyjątkowo mi działają na nerwy.
    Zamknęła bym się w pokoju i cieszyła się samotnością,spokojem.
    Ksosia jutro nowy dzień mam nadzieję że będzie lepszy:-)


    Dol brzuch mnie boli!!!! Czy któraś tak miała???? Bo nie wiem czy to z przejedzenia czy Babel rośnie i gniazdko poszerza?:-(

    Rano sie obudzilam w super nastroju i z godziny na godzine jest nieco gorzej... Tym bardziej ze z mezem sie poklocilam... Nie wiem czy za duzo wymagam... Przeginam?
    Cos ostatnio sie nie mozemy dogadac a nienawidze tego stanu :(

    Tak!:) jutro nowy dzien:)
    Jade z mama do szpitala zrobic niespodzianke tej znajomej co urodzila :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Angela ja pamiętam, jak leżałam w szpitalu to co tydzień badali mocz (a leżałam 3 mc) to zawsze mówili, że leykocyty i bakterie to pikus, ale nie ma prawa być białka w moczu bo to niebezpieczne.
    Teraz wiem że białko mogą oznaczać kłopoty ale ja się na tym nie muszę znać, lekarz powinnien. Ona to olała.. a teraz spojrzałam wynik i to był moment od kiedy wody mi zaczęły odchodzić.. ja prawie 3 tygodnie funkcjonowałam w takim stanie i słyszałam tylko od mojej dr i jej męża że to sa moje upławy.. taa tylko one wyglądały identycznie jak wody które mi odeszły 13 lutego..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za 2 tygodnie kolejna wizyta i wtedy znów posiew z pochwy i zobaczymy czy antybiotyk pokonał infekcje i globulki grzyba. Oby.

    Ksosia, Dzierzba, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Teraz wiem że białko mogą oznaczać kłopoty ale ja się na tym nie muszę znać, lekarz powinnien. Ona to olała.. a teraz spojrzałam wynik i to był moment od kiedy wody mi zaczęły odchodzić.. ja prawie 3 tygodnie funkcjonowałam w takim stanie i słyszałam tylko od mojej dr i jej męża że to sa moje upławy.. taa tylko one wyglądały identycznie jak wody które mi odeszły 13 lutego..


    Mialas z nia kontakt po porodzie?
    Jestem ciekawa czy jakos sie tlumaczyla...

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Mialas z nia kontakt po porodzie?
    Jestem ciekawa czy jakos sie tlumaczyla...
    Lekarze, którzy się tłumaczą to rzadkość, a ci co się do błędu przyznają to stworzenia nie występujące w przyrodzie. :/

    Sabina lubi tę wiadomość

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
‹‹ 171 172 173 174 175 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ