WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana ale powiedz sama czy zamartwianie teraz w ciazy coś ci da pomoze lub zmieni? Ja wiem ze to jest trudna sytuacja wybiegajac w przyszlosc wiaodmo ze dziecko tzreba ubrac, wykarmic itd. ale zostaw wszelkie troski na pozniej bo teraz nic to nie zmieni, a nie wiesz co bedzie za rok...moze wygrasz w lotka milion
?
Pysiaczek89, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się :-0
Zaraz was doczytam ale lecicie z postami hihihi
Ja po wizycie u gina.
A teraz info z wizyty.
Junior jest juniorem nie powiem co mu sterczy
Waga: 2067g na 59 centylu.
ostatnio byłam 11.07 waga: 1425g
nie wiem nie liczyłam ile przybrał , czy dobrze przybrał bo nie mam czasu .
Musiałam iść córkę odebrać od sąsiadki bo ja zostawiłam, zakupy, obiad itd.
Dopiero usiadłam.
Ułożony głową w dół z nogami!!!!Dziwna pozycja:-) Tyłek ma u góry hihi
Nie widać buzi bo wtulony
Przepływy,łożysko i reszta ok
Szyja 3,3 pozamykana.
11.08 ktg + wizyta na NFZ
18.08 ktg +wizyta na NFZ
26.08 wizyta prywatnie
Pobrał gbs.
W dniu 26.08 dostanę skierowanie na 5.09 i sie położę do szpitala tam gdzie będę miała cc.
Tydzień wcześniej ponieważ córkę urodziłam w 38tc (wody odeszły).
Ja jestem za, odpocznę a matka moja zaopiekuje się córka.
Ja będę pod opieką.
Wg kalendarza to cc powinno być 12.09 no 8/9.09 tez można rozpatrzyć.
Wszystko zależy od juniora.
Cieszę się że już wiem wszystko co i jak i mogę zaplanować sierpień na spokojnie
Wraca do nadrabiania waskamciaelcia, agatia, mmargol, Pysiaczek89, pirelka, mysza0406, A_n_k_a_80, violett, martta, Anulka01, marta258, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już się ogromnie męczę ze swoim ciężarem
czuję, że poród będzie wcześniej niż termin. Ale z drugiej strony boje sie ze przenosze i wowczas czeka mnie miesiac takiej meczarni i większej....
Wchodziłam dziś na to 4 pietro i normalnie płakać mi się chciało.... zataczam sie jak kaczka... mine mam jakbym ciagle miala focha.... a mi jest po prostu ciezko... -
nick nieaktualnyZabka04
super!! gratulacje z okacji pomyslnej wizyty i duzego dzidziusiafajnie ze kolejna mamuska juz wie mniej wiecej kiedy przywita dzidzie na swiecie
i znow musze to napisac zazdroszcze!! tez bym chciala juz cos wiedziec:)
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle się dzisiaj wkurzyłam. Specjalnie rano jechałam na badania krwi z mężem, by nie tułać się autobusem. Okazało się, że bez skierowania nie zapiszą mi więcej niż jeden parametr, mimo że jest w karcie ciąży i mimo, że lekarz tak mówił i mimo, że mam wykupiony pakiet z firmy!
Zrobiłam tylko jedno i wpisały mnie do lekarza, musiałam wrócić do domu, by nie czekać tam 1,5 godziny i wracałam z powrotem autobusem, prosiła lekarza, by mnie przyjął i wypisał skierowanie wcześniej niż o 15.. wypisał, zrobiłam krew po raz drugi... ale straciłam kolejne 2 godziny i masę nerwów!!
Dobrze jednak, że udało mi się zrobić bo toxo i hiv to drogie badania
Babka w recepcji była niemiła, straszna służbistka, wszystko z kartką sprawdzała.. jakoś wcześniej robiłam badania w taki sposób i to spoza karty ciąży, nie było problemu. Żałuję, że nie zobaczyłam jak ma na imię, bo napisałabym skargę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 13:19
-
Kamcia... to jest jakiś kosmos, że na takiej diecie masz dobre cukry - i jeszcze chudniesz
Szczęściara
(Mam tylko nadzieję, że tam są jeszcze jakieś warzywka?).
Alinka. Wcale Ci się nie dziwię. Też pewnie będę szybciej wracać do pracy. Znam takich osób sporo i bez obaw - żadna nie narzeka na relacje z Maluchem
Żabko - dobre wieści! Bardzo się cieszę)))
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBratek
bo nikt ci nie powie ze przez szybszy powrot do pracy dziecko ucierpialo na relacjach z matka, to raczej oczywiste. a skad mozesz wiedziec jak jest naprawde? Ja mowie z mojego doswiadczenia jak jest a kazdy z wlasnym dzieckiem bedzie mial swoje doswiadczenie takie jest moje zdanie na ten temat -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sarcia
po ciązy nie mam mieć diety
ale krzywą robię 6-8 tyg po cc (juz dostałam skierowanie)
prawdziwej cukrzycy sie nie spodziewam, ale boję sie, że nietolerancja glukozy mi zostanie(stan przedcukrzycowy), diabetolog nie kazała teraz się martwić, ale trzeba wuierzyć , że bedzie inaczej (wiec ona tez sie spodziewa nietolerancjiale nie chce mi tego pwiedzieć
)
ale mam od niej rade-schudnąć