WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa już chyba jestem po tej wenie do działania
u nas tylko przemeblowanie i wsio gotowe czeka na Leosia, hmm oprócz łóżeczka 
taka chandra u mnie od tej niedzieli,bo teściowa wysmiala imię naszego synka.. Dobrze, że mąż stanął w obronie, ja nigdy tak mocno zębów nie zacisnelam. Smutno mi się zrobiło i tak mi do dziś zostało.
Cała ciążę nie zapyta jak się czuje, ale jeśli chodzi o imię to Rosci sobie wszelkie prawa do wpieprzania się.
-
Oj inzynierka
U nas tez miał być Adam ale teściowa wybiła nam to z głowy. ..teraz długo imienia nie podawalismy
emilka tez jej się nie podobało. ..wiec co mnie jej zdanie interesuje? ?szkoda nerwów na teściowa. Imię ladniutkie i wasze !!miała już ona czas do popisu
A co do weny -to wiele zmienia czyli też jesteś na końcówce i teraz tylko trzeba odpoczywać! !!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Mam już w kuchni połeczkę dla Piotrusia na początek ta jedna wystarczy
Torba prawie zapakowana, zostały drobiazgi w tym woda niegazowana czy dżem plus smoczki czy nakładki które później chcę wyparzyc
No u mnie jedzenia jeszcze nie pakowałam, ale jakieś wafle, dżem i wodę spakuje tygodnie przed porodem.
-
nick nieaktualny
-
Mysza
Byłam w doz i oni już w systemie mieli komunikat -lek ma czarnej liście i ta dziewczyna doradzila odwiedzić strywald w Gorzowie (za ścianą mam usg ) bo ci mają własną hurtownie oraz Gemini
Tak też zrobię. W innej aptece powiedzieli mi ze lek wycofują. A w doz ze nie ma takiego komunikatu (?)
Ale już pewnie sama wiesz ze nieciekawie to wygląda. W małych aptekach juz nawet nie pytam. W poniedziałek zobaczę w dużym mieście - bo dziwne ze nawet w systemie nie widać drugiego zelu (ta sama firma produkuje ale jest tańszy ) -
Skali
Ja się uśmiałam tez nad torba koszulę wystawiam na wierzch bo przecież ja pierwsza założę po przyjęciu
Teraz już tylko upycham spakowalam 2 paczki podpasek i najwyżej wezmę 1 ile miejsca się zrobi zapasowe rzeczy leżą juz gotowe dla męża na komodzie i dziś dostał instrukcje co tam jest
Oczywiście spakowalam juz długopis i zeszyt maz spytał czy chce skargi pisać a ja że jemu listę co przynosić ciuszków jeszcze na wyjście nie wykladam bo leza przykryte w szafkach
-
nick nieaktualnyNO nie ale sie wkurzylam, dojechalo malego lozeczko i co karton z boku rozciety i lozeczko pociete!!! grrrr!! jestem wsciekla jak osa, kurier przyjechal spisac reklamacje wyslalam do sprzedajacego i czekam co dalej ;/
tak sie cieszylam a taki pech -
nick nieaktualnyKamcia
racja, wyslalam od razu reklamacje, dzwonilam tez do babki teraz bede musiala czekac na drugie lozeczko ale coz zrobic
a kurier jeszcze do mnie mowi czy mozemy wpisac cos innego a nie ze jest karton rozciety, bo on nie zglosil tego na magazynie i go obciaza no kurde felek a co ja mam zrobic ;/ Chetnie bym mu pomogla, ale zglosilam sprzedajacemu ze jest rozciety karton i nie mam zamairau z reklamacja miec problemu -
Sarcia
I dobrze zrobiłaś
Ja raz w życiu miałam podobny problem -szklane czerwone listewki do łazienki -ewidentnie ktoś kartonem rzucił. ..
rzadko sprawdzam przy kurierze ale jak jest z zewnątrz uszkodzone lub szklana zawartość to nie odpuszczam -
nick nieaktualnyJa do torby wrzucilam wszystko co mam. Teraz uzupełniamy braki, ale logistyczne to chyba zrobię tak, że moja torba będzie największa, będzie w niej wszystko do porodu i po porodzie po 1 szt... Tzn 1 op podkładów 1 koszula, 1 ręcznik, żeby było na już, w reklamowce w samochodzie zostaną zapasy i mąż będzie donosił wszystko co trzeba. No i oczywiście torba brzdąca u nas na oddziale ordynator ma problem o duże bagaże o czym dowiedziałam się wczoraj od położnej śmieszne, ale prawdziwe, chciałby żeby zapakować się do małej torby heheh
-
Inzynierka olej pier...e teściowej, co do imienia, to Wasza sprawa i Wam ma się podobać. Moi ex teściowie też nosem kręcili na Borysa, krytykowali, jęczeli, ale cóż... nie podoba się to mają problem
Teraz Liwia też im się nie podoba, ale to już mnie nic, a nic nie obchodzi bo nie mam z nimi kontaktu poza tym imię wybrane przez ich synusia
Ja mam wszystko w 1 dużej torbie, pół torby Liwii pół moje jeszcze boczne kieszonki puste, mogę dopakowac. Jedynie fotelik na wyjście dowiozą
Sarcia przykro mi, że taka lipa z tym lozeczkiem
a kurier cóż, jak nie zgłosił to jego problem.
U mnie 3 pranko leci, na dzisiaj koniec jutro nie piorę bo ktg i wizyta, więc.nie będę miała głowy w czwartek pranko i prasowanko, w piątek diabetolog, w sobotę ostatnie prasowanie i koniec przygotowań
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 15:04
-
Ja zaczęłam pakowanie od zrobienia listy -do tej szpitalnej dopisuwalam konkrety np gumka do włosów, szczotka do włosów;
,skarpetki. ..i teraz tylko dopasowuje i skreślam z listy
Ale fakt -dla dziecka tylko chusteczki i pampersy. Ode mnie dodatkowo smoczek
Swoje kosmetyki tez konkretnie wypisalam i dziś dokupilam np szczoteczkę do zębów czy antyperspirant zapakuje wszystko w ciągu tych 20 dni
-
Na prawdę nie mogę zrozumieć jak można mieć uwagi do imienia czyjegoś dziecka. Choćby się nazywał Zygfryd, a na drugie miał Penelopa to ewentualnie można powiedzieć, że oryginalne i tyle. Gotuje się we mnie jak słyszę, że komuś się imię nie podoba.
Behemottka lubi tę wiadomość
[
