X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba super, że się odezwałaś. Brzusio duży, ale cudny! ;)

    O mnie przypomniała sobie położna wczoraj o 23 i mi napisała, że wizyta jutro o 18.15.

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violett ja mam sterylizator do mikrofali i wszystko w nim wyparzam.

    Angela też sobie dałam dziś na oko, drugi raz w tej ciąży ;) chyba taka pogoda.

    Sarcia a Ty znowu kusisz jedzonkiem :) ja kakao na noc z grahamką :) choć dziś kupiłam napój z białej czekolady i chyba zamiast kakao to wypiję :)

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy wy też chodzicie takie dziwne, naładowane energią i chcecie wszystko mieć dopięte na ostatni guzik? Ja poza sprawami okołowyprawkowymi mam straszne parcie na ogarnięcie Maksa i mojego chłopa. Zrobiłam im przeglądy szaf, pocerowałam, młodemu wszystko od nowa poukładałam w szafkach, kupiłam ciuchów na rok (kurna powaliło babę!) dokupiłam zapasów żeli, szamponów. Mój niemąż się wkurwił za to na mnie bo trochę mi odbiło ale z drugiej str. nie chcę później jeździć i szukać naklejek na zeszyty czy jeansów dla Maksa albo kremu do twarzy bo wiem, że przez pierwsze miesiące to będzie mega trudne z dwoma bobasami. Nawet kupiłam młodemu takie cuś żeby mi klocków po dywanie nie rozwlekał i żebym nie musiała go ganiać do sprzątania i chodzić slalomem http://allegro.pl/worek-wor-torba-na-zabawki-mata-do-zabawy-dziecko-i6382224609.html?snapshot=MjAxNi0wOC0wMlQxNjowMToyMVo7YnV5ZXI7MTU0ZDMxZWI0ZGMyZjE3ZmQ0MzRiN2ZjNmM1NmIyOTU5MTUzYTRjYTMzNzc5MTRiMjg5YWY2Nzk5MTdiOTU5MQ==
    Jeszcze mam listę poporodową z urzędami do ogarnięcia i rzeczami do kupienia/do rozplanowania typu wyparz butelki itp.
    Powiedzcie mi czy ja jestem do końca popierdzielona?

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie. Szyjka się trzyma mimo wszystko i lekarz stwierdził że ja to z tych co wszystkich straszą A ciąże przenoszą. :) zobaczymy ile ma racji :P pobrał mi też wymaz na gbs i kolejna wizyta w następną sobotę.

    Mała też zwazona ma 2300 idealnie w siatce centylowej na swój wiek. Jak dotrwam do terminu to ma ważyć 3900. Przepływy i łożysko ok, afi 11. Miesniak niestety też bez zmian

    kamciaelcia, Anulka01, mmargol, violett, _izunia_, bisacz, martta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa no i mam zacząć chodzić na spacery :) chyba w sobotę się do pepco i rossmanna przejdę :D

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alinka
    Wszystkich nastarszylas :D
    Wiec zobaczymy jak przepowiednie lekarza :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I podpytalam czy juz wlosy ma bo ta zgaga mnie tak męczy i ma całkiem sporo :) A głowę ma już niziutko, praktycznie w kroku, no ale jak szyjka trzyma to ok

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia

    Bo ja nic tylko o zarciu mysle haha :)

    Alinka\

    dobre wiesci, oby tak dalej!:)

    agatia lubi tę wiadomość

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    A czy wy też chodzicie takie dziwne, naładowane energią i chcecie wszystko mieć dopięte na ostatni guzik? Ja poza sprawami okołowyprawkowymi mam straszne parcie na ogarnięcie Maksa i mojego chłopa. Zrobiłam im przeglądy szaf, pocerowałam, młodemu wszystko od nowa poukładałam w szafkach, kupiłam ciuchów na rok (kurna powaliło babę!) dokupiłam zapasów żeli, szamponów. Mój niemąż się wkurwił za to na mnie bo trochę mi odbiło ale z drugiej str. nie chcę później jeździć i szukać naklejek na zeszyty czy jeansów dla Maksa albo kremu do twarzy bo wiem, że przez pierwsze miesiące to będzie mega trudne z dwoma bobasami. Nawet kupiłam młodemu takie cuś żeby mi klocków po dywanie nie rozwlekał i żebym nie musiała go ganiać do sprzątania i chodzić slalomem http://allegro.pl/worek-wor-torba-na-zabawki-mata-do-zabawy-dziecko-i6382224609.html?snapshot=MjAxNi0wOC0wMlQxNjowMToyMVo7YnV5ZXI7MTU0ZDMxZWI0ZGMyZjE3ZmQ0MzRiN2ZjNmM1NmIyOTU5MTUzYTRjYTMzNzc5MTRiMjg5YWY2Nzk5MTdiOTU5MQ==
    Jeszcze mam listę poporodową z urzędami do ogarnięcia i rzeczami do kupienia/do rozplanowania typu wyparz butelki itp.
    Powiedzcie mi czy ja jestem do końca popierdzielona?

    Dzierzba, mam tak samo. Wszystkie szafy i szafki przeszły remanent, zapasy mam porobione na rok i cały czas mnie nosi. Chyba to prawda, że gniazdo wijemy :)

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oprocz Kamci i Angeli ktos jeszcze bedzie mial po raz drugi CC? dziewczyny powiedzcie szzcerze jak sie na to nastawiacie psychicznie i w ogole? bo ja jakos psychicznie jak pomysle o drugim cc to mam same najgorsze mysli nie wiem co mi odbija ostatnio ;/

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Sarcia mam drugie cc :) jestem super nastawiona, może dla tego, że po pierwszym po 7 dniach czułam się jak nie po cc ;) a teraz tnie mnie moja ginka, więc w ogóle czuję się luks :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 19:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj wpadłam na kilka opinii i panicznie znowu zaczęłam się bać porodu i sn :( aż się popłakałam z emocji.

    Ja jutro robię morfologię i mocz.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia
    Ja bym się bała gdyby ktoś kazał mi rodzic sn

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oglądamy filmiki z Emilka - te pierwsze :D znalazły się na pendrive
    I wniosek jeden - nie mam pojęcia jak ubiore noworodka, jak przewiesze przez ramię na beku beku :D nawet zmiana pampersa przeraża :D a dzidzia tylko leży patrzy i macha konczynami

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie obejrzałam te "porody" i tez sie boje SN. Wyglądało to duzo gorzej niz cc. CC wszystko zaplanowane, raz dwa i bobo jest. Jedyne co mnie przeraza po CC, to to, ze bobasem nie zajmę sie sama, tylko ktos by musiał mi pomagać. Szkoda ze nie ma jakiejś trzeciej opcji porodu :P troszke lżejszej :D

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia mnie nie pytaj o CC bo ja tak jak Kamcia bała bym się rodzić SN. Ja po cc doszłam do siebie bardzo szybko następnego dnia po cięciu byłam w domu, po 6 godzinach po cięciu chodziłam. Ja boje się że Kuba się ustawi w kanał rodny i będę musiała rodzić naturalnie tak wiem że jesteśmy do tego stworzone ale mam ku temu powody że nie chce.

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po badaniach i wizycie. Młody 2500g na usg wszystko ok. Wyniki krwi i moczu super, hemoglobina 13,5. No ale żeby za pięknie nie było to ktg na samym początku trochę nas zaniepokoiło bo serduszko w porywach powyżej 180 uderzeń miało :( Potem wyłączyli prąd i musiałam czekać na leżąco pół godziny! Ale za to jak uruchomili sprzęt na nowo to mały juz sie wyciszył. Potem na usg tez juz było w normie 145. Moją ginkę martwi to moje szybkie męczenie sie i duszności. Stwierdziła ze jak tak dalej pójdzie to w 37/8 tyg rozwiążemy ciążę.
    Ale ziarenko strachu zostało we mnie zasiane... :(

    AJrin, _izunia_ lubią tę wiadomość

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no a ja jak wam juz mowilam pewnie o moim pierwszym porodzie to byl horror, po terminie urodzilam 10 dni 7 dni lezalam w szpitalu mialam wsyztsko od masazu krocza, po kroplowki na wywowalenie porodu oraz cewniku-baloniku do pociagania.... szyjka sie do porodu nie otwierala rozwarcie na 4 cm i wszytsko masaowane na chama i sile....jak juz sie zaczely te skurcze to trwaly jakies 16 godzin , 2,5 godziny!! mialam bole parte corka pokazala sie w kanale rodnym cofnela zaczelo spadac tetno i final finałów ciecie w 5 minut... koszmar dobe po tym lezalam i nie wstawalam pod kroplowkami, i dostawalam zastrzyki w brzuch i posladek, jak juz wstalam najgorzej nie bylo ale balam sie zalatwic i jesc cokolwiek...no i wszystko super a po zdjeciu szwow litry ropy mi sie z tego lały i nie chcialo sie goic na zewnatrz....ehh historia jak z wymyslonego filmu



    i przez to mam obawy co do pojscia pod nóż...a zdurgiej storny boje sie isc na sn tylko po to zeby "probowac" znow umeczyc sie jak swinia i skonczyc na stole ;/ nie wiem mam metlik w glowie a urodzic musze..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tylko wy jestescie w przedziale od 1,5 roku do 2 lat po cc, a ja jestem 4 lata po cc ;/

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka
    Ale synek dorodny i zdrowiutki wiec tylko się cieszyć
    A nasze ciążę prędzej czy później i tak się rozwiążą ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1814 1815 1816 1817 1818 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ