WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
zabcia
mojej mamie tez wody sie saczyły , a dokładnie pojechała do pracy, mówi do kolezanki, ze coś z niej lecia kolezanka, ze to wody
i ja jestem urodzona w 35/36 tc(prawie jak Filipek, bo 2480g i 48 cm, ale 12 dni w inkubatorze)
czyli takie rzeczy dzieja się od zawszeŻabcia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻabcia_ wrote:Hej dziewczyny.
Mnie tez moj wczoraj zagotowal i bylo mi tak przykro, ze nie moglam zasnac. Bo on jest zmeczony i mam szybko mu mowic co chce zeby mi przywiozl... A ja kurde nie bylam zmeczona jak robilam wszystko w domu? I moglam do 23 stac w kuchni i myc naczynia o ktore prosilam jego... Juz uslyszal, zeby lepiej sie samolubnie wyspal, bo jak wrocimy to bedzie zapierdalal i mu nie odpuszcze...
Dzis pani doktor po obchodzie zrobi mi afi ^^ wczoraj mialam miec ale nikt tego nie zauwazyl (!??). Ale fajna ta pani doktor ^^
Foxik dobrze, ze mama przyjedzie, bo zawsze troszke Cie uspokoi. Bedzie dobrze zobaczysz - moim najwiekszym horrorem jest karmienie, bo chce kp ale bede miala taka sama sytuacje jak Ty. Takze nabieraj doswiadczenia, bo potem Ty bedziesz radzic mnie
Angela jak to dowiedzialas sie przy kolejnej ciazy co bylo przyczyna? Bo u mnie tez nie wiedza... Posiewy ujemne powychodzily...Żabcia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez jestem za fb ale myśle ze wtedy warto żebyśmy były te które cos piszą, znają sie, udzielają... A grupa zeby zamknięta ...
Dzien dobry tak w ogóle
Foxiku dobrze Ze mama przyjeżdża. Napewno cos podpowie, pomożemoja bierze urlop na 2 tygodnie jak urodzę. Na wrazie gdybym jej potrzebowała....
Dzierzba mocno wierzyłam ze jest juz lepiej, a przynajmniej ze mieszkanie z potworem złączy Was.... Szkoda chłopców w tej sytuacji ale cieszę sie ze sie nie dajesz i pozostajesz twarda.Żabcia_, Macioszczyczka, mysza0406, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Macioszczyczka,
Jak miałam wyrywana ósemkę, to tez nie zadziałało jedno ani drugie znieczulenie.
Jak mi przecięli na żywca dziąsło, to sie wydarlam dosc wulgarnie, ze nie udaje tylko serio wciaz czuje.
Dali trzecie i wyciągnęli zęba.
Z gabinetu wychodziłam na czterech jak pijana, bo znieczulenie działało fest.
Pamietam, bo jeszcze mówili, ze po zabiegu można samochod prowadzić. A ja byłam po 3 znieczuleniach (ktore wtedy działały juz ze hej) i musiałam czekać az kumpel po mnie przyjedzie i mnie odwiezie.
Nie wyobrażam sobie, jak mogli zrobic cos takiego dziecku.
Mam nadzieje, ze młody jakos to wyprze z głowy.
Konowały.
I to jeszcze płacisz, a oni sobie nic z tego nie robią.
Ja nie wiem czemu tak. Bo co? To była sobota i mu się spieszyło? To skoro zabieg był na 9 to mógł przyjechać o 8.30 i dać mu je wcześniej. I jak mąż trzymał już Filipa na rękach i ten zasypiał to on mówi "widzi pan jednak działa znieczulenie", a mąż "a to nie miało działać w trakcie zabiegu?"
"Nie, nie, bo on to będzie teraz utrata pamięci wstecznej". Dupa a nie utrata.
Dzięki Bogu mały dzisiaj się śmieje i jest wesoły. Ale ja matka do końca życia sobie tego nie wybaczę.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
kurcze ale dzis napeodukowalyscie szok ! Ja wstalam o 7.30 zjadlam jofurt i zrohilam sobie drzemke i wstalam ponownie, moja corcia dzis kolo 13 wraca juz do domku super bo od wczoraj sie za nia mega stesknilam !
LRF
pocztaki nie sa latwe, ale pamietaj tylko spokoj i pozytywne myslenie oczyszcza twoj umysl i odgonia zle mysli, chockaz napewno opieka nad wczesniaczkiem nie jest latwamale traz juz nie masz na to wplywu -byl gotowy, urodzil sie jest przy was niech maz cie wspiera przeciez to nie tylko twoje dziecko ?? Bo to jest wazne na tych poczatkach wsparcie najblizssych osob, jak tylko maly spi to odpoczywaj ile sie da a przedw wszsytkim musisz jesc zeby miec sile przetrwac te trudne poczatki, z kazdym dniem bedaie lepiej ! -
nick nieaktualnyKsosia wrote:Ja tez jestem za fb ale myśle ze wtedy warto żebyśmy były te które cos piszą, znają sie, udzielają... A grupa zeby zamknięta ...
Dzien dobry tak w ogóle
Foxiku dobrze Ze mama przyjeżdża. Napewno cos podpowie, pomożemoja bierze urlop na 2 tygodnie jak urodzę. Na wrazie gdybym jej potrzebowała....
Dzierzba mocno wierzyłam ze jest juz lepiej, a przynajmniej ze mieszkanie z potworem złączy Was.... Szkoda chłopców w tej sytuacji ale cieszę sie ze sie nie dajesz i pozostajesz twarda.bo bezsensu brać kogoś kto napisał z nami 2-3 posty
Macioszczyczka, Pysiaczek89, agatia, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOko:)
Juz o tym myślałam wcześniej ale na początku nie było aprobaty, a teraz w sumie juz mamy chyba "fajny" okres
Macioszczyczko bardzo mi przykro ze synuś tak cierpiał...
Oby to nie była przyczyna strachu przed dentystami na wiele wiele lat...Macioszczyczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzierzba
nie przejmuj sie moj maz na poczatku tez sie tak zachowywal bo przyklad taki ma z domu mamusia zajmujaca sie 3dzieci i usugujaca 4 chlopom a stare konie nic nie robily...taka prawda. I ja od poczatku walczylam z nim l to i plwiedzialam ze ja nie jestem jego mamusia i nie bede sluzaca w domu wiele bylo buntu z jego stronymafer klotni, marudzenie o zmeczeniu i bla bla, ale teraz nie moge powiedziec ze nie posprzta czy nie pomaga bo wszysyko co mu powiem to bez problemu robk nawet ostatnoo myl okna i pral firany takze da sie faceta wyszkolic chociaz pewnie nie kazdego.
p.s mojemu tez ostatnio odbija bo wiadomo jestem sexy grubaskiem a on by caly czas chcial zebym byla miss i tez juz swoje uslyszalam, ale ostaynio jak przesadzil to powiedzialam ze jeszcze jedno slowo powie to zabiera, rzeczy i sie wuprowadzam bo nie bede tolerowac chamstwa i braku szacunku k odpukac od tygodnia nie ten chlop. -
nick nieaktualnyKsosia wrote:Oko:)
Juz o tym myślałam wcześniej ale na początku nie było aprobaty, a teraz w sumie juz mamy chyba "fajny" okres
Macioszczyczko bardzo mi przykro ze synuś tak cierpiał...
Oby to nie była przyczyna strachu przed dentystami na wiele wiele lat...
I przed dentystami i ogólnie przed każdym, kto mu w gardło zajrzy... Miał usuwany migdał. -
nick nieaktualnyKsosia wrote:Oko:)
Juz o tym myślałam wcześniej ale na początku nie było aprobaty, a teraz w sumie juz mamy chyba "fajny" okres
Macioszczyczko bardzo mi przykro ze synuś tak cierpiał...
Oby to nie była przyczyna strachu przed dentystami na wiele wiele lat... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa uważam, że czasem rozmowa z naszymi chłopami odnosi lepszy skutek niż darcie kotów i krzyki..
Ja staram się tłumaczyć mojemu na spokojnie. I wtedy nie ma "odwetu". A jak on krzyknie to tylko mówie "jak przestaniesz się drzeć to dopiero porozmawiamy jak ludzie".
I szczerze więcej idzie załatwić. A płacz i szloch też nie pomaga, przynajmniej na mojego, bo to go to jeszcze bardziej rozjusza, że tylko wyje i nie mam swojego zdania.
-
nick nieaktualnyMacioszczyczka wrote:I przed dentystami i ogólnie przed każdym, kto mu w gardło zajrzy... Miał usuwany migdał.
Moja kuzynka do 10rz tak sie bala dentystów (bo kiedyś cos wydarzyło) ze naprawdę nawet buzi nie otwierała....
Kamcia, czemu nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 09:41
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:to chociaz dotrwajmy tu do rozwiazań wszytskich...bo ja juz przechodzić nie bede
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny