WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
lrf
nie wiem czym sie różnią hahaha
ten lekarz tak powiedział, ale ja dodałam, ze nigdy nie byłam szyta(no prawie, ale 3 szwy w zyciu sie nie liczą)
te nierozpuszczalne były strasznie kłujące
i po cc byłam szyta na okretke (moze to ma znaczenie?) -
Dzięki przykładowi Foxika, tylko upewniłam się w słuszności zrobienia mega zakupów spożywczych w połowie sierpnia. Raczej nie wyobrażam sobie w takim młynie myśleć jeszcze o tym, że muszę zorganizować wyprawę do sklepu, bo mi się olej skończył...
Lista już wisi na lodówce, systematycznie dodaję do niej tylko kolejne pozycje, zastanawiam się też czy nie zamrozić trochę mięsa, żeby było pod ręką...
-
nick nieaktualny
-
babeczka
ja też robiłam zakupy na tydzień, ale przy cc takie zaplanowanie było mozliwe, teraz trez zamierzam
mój mąz nie jest wymagajacy co do jedzenia i obsługi(sam sie obsłuzy i zje co chce), ale on musiał byc obkupiony i my na pierwsze dni
wtedy jednak był grudzień i tez inaczej patrzyłam na kwestie spaceru
teraz zakupy zrobimy na weekend przed moim położeniem sie na oddział -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLRF u Nas wszędzie robią rozpuszczalne, szczerze wątpię, żeby gdzieś nie robili. Ona same z czasem siebie rozpuszczają, nie trzeba ich zdejmować, ale zwykle rana goi się szybciej, a szwy niepotrzebnie uwierają i można je zdjąć. Położna mówiła, że zwłaszcza te najbliżej chyba pupy? Nie wiem czy dobrze pamiętam. U Nas położna ma taką usługę, nie wiem czy Twoja też? Wtedy normalnie na wizycie w domu Ci zdejmie.
-
Agatia, on pierwszy dzien po 2tyg urlopie
zapewne wypoczety i zrelaksowany
ciekawe co mi w piatek powie. Z jednej strony nie moge sie doczekac, ale z drugiej to troche boje sie tej wizyty...
Ale dobrze, ze jeszcze pare dni Wam dadzaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2016, 09:53
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mmargol wrote:Agatia, on pierwszy dzien po 2tyg urlopie
zapewne wypoczety i zrelaksowany
ciekawe co mi w piatek powie. Z jednej strony nie moge sie doczekac, ale z drugiej to troche boje sie tej wizyty...
Ale dobrze, ze jeszcze pare dni Wam dadzammargol lubi tę wiadomość