WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Macioszczyczka
Ja bym nie chciała aby ktoś mi skomentował ze jest czysto /brudno...nie po to ona jest
Nasza położna nic nie komentowała. Nie kp- nie pytała czemu i nie oceniała (wiec piersi tez później nie oglądała ). Skupiała się na mojej macicy. A u dzidzi na bioderku i pepuszku -
nick nieaktualnyFoxik mysle ze co region to inna szkola... I co człowiek to inne podejście.
Rozezna sie czy dziecko jest w odpowiednich warunkach, czy jesteście normalni i czy jest ok. Pogadacie sobie. Jeśli bedzie spoko to podpowie, pomoże, doradzi
Nie stresuj sie i daj znać jak było gdy juz wyjdzie ...
PS nie wchodź na forum przy niejMacioszczyczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mmargol wrote:a taka położna to sama się z nami umawia czy jak to wygląda?
Przykładowo rodzę dziecko w szpitalu i co dalej?
Szpital zgłasza do przychodni czy ja musze się pofatygować, jak to wygląda?
Napisze Ci jak było u nas z położna środowiskowa za pierwszym razem. Miałam dość wysokie ciśnienie wiec miałam kontrolować -ale gdzie? ?wybrałam pielęgniarkę i tam chodziłam (taki mały punkt )i padł pomysł na położna. 6 spotkań przed i 6 spotkań po urodzeniu. Przed umawiane ze mną przez tel a po juz w sumie nie
Teraz zgłosiłam się w piątek. Może raz przyjdzie? A może 6 ? Ale po co? ?wole Ja po. Zawsze ktoś spojrzy na pępek, na ranę po cc itp. Ale gdyby to była wstrętna baba to bym nawet się nie zgłosiła. A ta położna odbiera I tak karty urodzeń ze szpitala -
nick nieaktualnyale już wyczułam że dla niej KP to jedyna słuszna metoda karmienia dziecka - pytała się mnie już ze trzy razy czy przystawiam Małego, może jej nie wspomnę że dwa razy dałam MM
Ja chcę głównie wiedzieć czy nie jest głodny, niech zobaczy na ten nieszczęsny kikut, dziś czeka nas kąpiel, więc może nam pomoże? Przy okazji dowiem się o usg bioderek i badania kontrolne które nam zlecono w szpitalu. -
nick nieaktualny
-
mmargol wrote:a taka położna to sama się z nami umawia czy jak to wygląda?
Przykładowo rodzę dziecko w szpitalu i co dalej?
Szpital zgłasza do przychodni czy ja musze się pofatygować, jak to wygląda?
Od razu po porodzie mąż idzie do przychodni, zgłasza że dziecko się urodziło i wypełnia ankietę w której wpisuje imię i nazwisko położnej która ma przychodzić. Jeżeli nie masz wybranej to przychodnia sama decyduje kto przyjdzie. Pierwszy raz położna przychodzi kilka dni po porodzie a kolejne wizyty można umówić.
-
LRF
Kąpiel nasza proponowała ale my odmowilismy -to miała być nasza przygoda. Ale jak wam się przyda to wykorzystajcie
Usg bioderek zazwyczaj się robi po 6 tyg (u nas miało być po 4 a wyszło przez święta w 5 tygodniu ) rodzinny daje skierowanie (chyba że wcześniaki są inaczej obsługiwane )
Najlepiej sobie zapisz pytaniaja juz mam 2 na liście
I ja bym info o mm nie ukrywała. ..po co? ?przecież dziecka nie krzywdzisz -
nick nieaktualny
-
3 lata temu jak zmieniałam przychodnię to wypełniałam jakiś druk i na pewno były 3 pozycje: lekarz, położna i pielęgniarka i się zaznaczało - czyli ja mam już jakby przypisane? to wystarczy jak mąż tam zgłosi? jest na to jakiś termin?
Agatia a Ty coś wiesz w tym temacie jak jest u nas w miescie? Bo ja jestem w SabaMedzie i tam tez dziecko bym chciala zapisac gdzie ja jestem. -
nick nieaktualnymmargol wrote:3 lata temu jak zmieniałam przychodnię to wypełniałam jakiś druk i na pewno były 3 pozycje: lekarz, położna i pielęgniarka i się zaznaczało - czyli ja mam już jakby przypisane? to wystarczy jak mąż tam zgłosi? jest na to jakiś termin?
Agatia a Ty coś wiesz w tym temacie jak jest u nas w miescie? Bo ja jestem w SabaMedzie i tam tez dziecko bym chciala zapisac gdzie ja jestem. -
LRF
Ja nie karmiłam piersią juz w szpitalu
mała była tylko na mm
I tylko w szpitalu młoda pizda była jakaś nienormalna pod względem nacisku na kp (bo inne położne takich tekstów nie waliły ) a potem żaden z lekarzy nie skomentował mm. Miałam czasem wrażenie ze im wyżej specjalista tym bardziej mm tolerował (wręcz mnie uspokajal ze niejedno dziecko na butli wychowane )
Rob to co intuicja ci podpowiada i ze spokojem
A jak trzeba to i buzię otwórz!