WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzis wydzielilam mlodemu jedna szuflade w sypialni oczywiscie nie obylo sie bez walki. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18fd78b31629.jpg
Jeszcze nie wiem co powkladam w szuflade maly ma cala ogromna szafe ale pewnie cos podrecznego moze skarpety czapki sliniaki.
kamciaelcia, żabka04, Pysiaczek89, mmargol, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Powiem Wam, że nic nie obudzi w Was potrzeby natychmiastowej walki o swoje jak macierzyństwo. Przed pierwszą ciążą naprawdę niewiele sytuacji powodowało u mnie taką natychmiastową reakcję. Jak ktoś się wepchnął w kolejkę przede mną to trudno, jak w sklepie Pani zapomniała wydać 10 gr reszty- spoko, jak ktoś zachowywał się hałaśliwie- ok.
A jak pojawił się pierworodny to reakcja zaczęła być automatyczna- ja nawet się nie zastanowię dobrze tylko od razu reaguję. Pierwszy raz to zauważyłam jak gość próbował wcisnąć się przede mnie do miejsca parkingowego pod castoramą. Pamiętam jak dziś bo pierwszy raz w życiu coś takiego spowodowało u mnie TAKĄ reakcję. Potem kilkukrotnie już miałam na drodze sytuacje gdzie byłam gotowa niemal do wbijania pazurów. Podobnie w kolejkach sklepowych- nie potrafię przemilczeć niczego co narusza moje poczucie komfortu. A najgorsze/najlepsze jest to, że w tej ciąży się to tylko nasila. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ej no, z tymi ruchami to są w takim razie różne teorie. Mi położna moja mówiła, że czkawka to też ruch. Ale nie dopytałam, czy mam liczyć czkania.
Poza tym nie wiem, czy to któraś z Was tu pisała, czy gdzie indziej czytałam, bo niby jak dziecko ma 10 ruchów w jednej godzinie, to potem trzeba również liczyć czy w kolejnej godzinie też ma 10 ruchów.
Ja tego nie kumam.
Mój Mały ma 10 ruchów praktycznie w pierwszej godzinie jak wstanę, bo budzi się razem ze mną.
A w ogóle kiedyś moja Pani ginekolog była zdziwiona, że Maluch jest aktywny równiez wtedy, gdy ja jestem aktywna. Bo według jej wiedzy Maluchy powinny robić się aktywne, jak my sie np. połozymy.
Ale olałam to i w sumie już nie chodzę do tej Pani.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 14:30
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tam az do tych ruchow i ich liczenia nie przywiazauje nie wiadomo jaiej wagi, nqjwazniejsze ze maly ciagle sie rusza i co chwila daje o sobie znac, a nie bede jak szalona wisiec nad brzuchem i co rusz liczyc, bo bym caly dzien na to poswiecic musiala
-
sarcia123 wrote:Kamila
Czyli na cc musisz sie stawic dzien szybciej juz do szpitala cie poloza ?
niestety tak - zeby "przygotować do operacji"
no trudno
ale z męzem po cichu liczymy, ze moze znów uda sie z cc dzień wczesniej
w poniedziałek o 7:20 na IP