WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Siare i ja wyciskalam -bo to podobno największe dobro. I dosłownie było to tak -wycisnieta kropla i przystawialismy na siłę usteczka Emilki
A ssanie miała super -ale do butelki
Ona -tak się śmiały położne -już butelkowa się urodziła. ..
Potem nawał, zapalenie, zamiast stanika miałam na sobie bandaż elastyczny i lykalam leki. ..są takie dziecidupolkowe hihi
haneczka, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
haneczka wrote:Kamciaelcia, lubię za dystans do sytuacji
Teraz jest dystans
Wtedy był płacz ze ja nie kp
A dziś się cieszę że szybko przebolalam, zrozumiałam ze mm nie robie krzywdy
Bo miałam tylko 10 miesięcy i chociaż nie straciłam czasu na rozważania jak karmie. ..mała była szczęśliwa
W końcu sama zdecydowała jak chce z brzucha wyjść i co chce jeśća ze nas nie słuchała to było tak do samego końca
Nie zamierzam stresem zabić tych pięknych pierwszych chwil
Ale stres jest ze znow mnie czeka walka z poloznymi i własnymi hormonami! !a żeby Emilka miała mm musiałam papier lekarzowi podpisać ze taka moja wola! !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 21:01
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Angela
Matki wariatki tez muszą być
A tak szczerze ja szanuje każde zdanie i podejście.
Alee CIIIIjestem też wyrodną matką więc się wyrównuje. Daaaleka droga mi do matki polki - nawet przez to że nie rodzę dziecka tylko zostanie one ze mnie wyjęte
Jak ja kocham takie poglądy
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia, sliczna malutka
i to naprawde wygląda na usmiech, jak czlowiek ma uwierzyc, ze nie jest swiadomy
Haneczka, faktycznie super sie z karmieniem u Ciebie ulozylo. Ja powiem szczerze, ze nie moge sie doczekac, zeby zaczac karmic piersia. Bardzo idealizuje sobie w glowie ten obraz i boje sie, czy sie nie rozczaruje. Ale bardzo jestem do tego pozytywnie nastawiona i bardzo bym chciala, zobaczymy jak bedzie.kamciaelcia, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Angela
Ja też choć bezpośrednio nie usłyszałam ichsię udało
a przecież miałam cc i karmiłam mm...
Bo przecież bezpośrednio kto Ci tak powie.
Ale na pytanie czy karmie piersią odpowiadałam krótko.
NIE, GŁODZĘ.
Bo komu ta informacja jak karmię swoje dziecko? Tłumaczenie że ściągam pokarm i go daje butelką zostawiałam na wizyty u lekarzy, a obcym krótko odpowiadałam.haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa chcialam mala karmic ale marny skutek byl, 4 miesiace meki i po kp, ja tez sciagalam pokarm i dawalam z butelki bo mialam sutki malo chwytliwe i mala nie mogla ich dobrze zlapac, teraz licse ze mi sie usa karmic a jak nie to mam to w d...bedzie butla, kupilam juz nawet mm w szufladzie lezy na w razie w , po 1 ciazy wiem ze spokoj psychiczny matki sluzy tez dziecku
-
Angela
Teraz na pewno przemyśle sobie jakieś odpowiedzi
Ale sama się sobą rozczarowałam bo po czasie doszło do mnie ze teraz latem jak spotkałam sąsiadka z małym sama spytałam jak karmi. ..szok
..ale nie interesowało mnie jak tylko pamiętałam jak jeszcze w ciąży mówiła (życie balkonowe zeszłego lata )ze chce karmić cycusiem bo z córką się nie udało. Wiec z ciekawości czy się udało spytałam. ..ale co można sobie pomyśleć -kolejna ocenia! !be Kamilkaobiecałam sobie ze młodej mamy nie spytam pierwsza jak karmi
-
nick nieaktualnyakurat wczoraj się pojawił wpis na hafija.pl o KPI, ja sama się zastanawiam czy tak długo pociągnę, bo teraz Mały wypił 40 ml mojego i ok 30 ml MM, więc nadal nie mam tego na tyle żeby mu wystarczyło. Poczekam na rozwój sytuacji, ja też potrzebuję czasu dla siebie, snu, jedzenia...
chyba pójdę się przekimać, ściągałam godzinę temu, więc na razie nie ma co odpalać, Mały właśnie zjadł i poszedł spać.