WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej
My już po obchodach.
U mnie super macica obkurczona, oxytocyne odstawili, krwawienie minimalne, rana ładnie się goi jutro pewjie do wypisu, ale czekam na Liwię.
Liwcia spadła z wagi prawie 350g, więc mam dokarmiac mm po każdym karmieniu piersią. Poza tym ma na główce i buzi sporego naczyniaka, ale do 2 rz i obserwacja, może sam zniknie, a jak nie to leczenie.
Młoda jest super grzeczna całą noc wisiała na cycku, a rano odespalysmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 10:59
bbeczka91, sarcia123, Pysiaczek89, martta, mmargol, żabka04, marta258, mk83, pestka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Spakuj dla maluszka ciuszki, wszysto co do pielęgnacji w domu. Dla siebie ciuchy, weź ten laktator, bo piersi Ci eksplodują. Jeżeli chcesz karmić, to ściągaj po każdym karmieniu. Dostaną informację, że mają więcej produkować i będzie lepiej. Mój synek przez pierwszy miesiąc bardzo mało przybierał, kazali mi dokarmiać mm. Zaparłam się i dokarmiałam po karmieniu moim odciągniętym mlekiem. Poskutkowało. Ale Twój maluszek to wcześniak, więc dokarmiaj jak Ci mówią w szpitalu, ale jeżeli czujesz taką potrzebę, walcz o swoje mleko. Żebyś nie mogłam sobie potem nic zarzucić. Tylko tyle. Trzymam mocno kciuki :*Little Red Fox wrote:żółtaczka i nie przybieranie na wadze
ps. Może Twój maluch to leniuszek jak mój? Ssał ssał i zasypiał i dlatego się nie najadał i mało przybierał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 11:06
-
nick nieaktualny
-
lrf
ja miałam do czynienia tylko z kardiologia i kardiochirurgią i -choc oba oddziały miesciły sie w jednym budynku- mialy rózne zwyczaje
najlepiej zadzwonić (do pokoju pielegniarek) i spytać, co musisz mieć dla dziecka
na pewno ciuszki
ale jest jeszcze kwestia twojego "spania' przy dziecku
sa przeciez takie super oddziały , które maja kanapy dla matek, a sa takie tylko z krzesłami -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWyczytalam ostatjio na fb smieszna anegdotke na temat tego jak sobie radzic kiedy tesiowa udziela nam zlotych rad wychowawczych
po prostu na jej gadanie powiedziec :
"Dziekuje za te rady na temat wychowywania dziecka ale zyje z jednym z Twoich i mam kilka uwag"
Haha sie usmialam z tego
AJrin, marta258, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
A tak generalni to moj gin powoedzial aby sie nie nastawiac psychicznie na wczesniejszy porod bo jednak wiekszosx jest blizej terminu a tak niepotrzebni bede sie stresować i wyczekiwac.
Wiec ja jesten z polowy wrzesnia wiec pewnie z wami jeszcze na trochę zostane w 2paku
-
kamciaelcia wrote:głupio to zabrzmi
ale ja takie bóle miałam dziś rano czyli co to oznacza? dla mnie nowość totalna
To znaczy, że macica ćwiczy. Poprzednio się denerwowałam, że coś się już zaczyna, ale spokojnie. Urodziłam 3 dni przed terminem, tak więc te bóle nie miały większego znaczenia.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAjrin
o to chodzi, wydaje mi sie ze jednak zdecydowana wiekszosc porodow jest blizej terminu lub po termi ie a zwlaszcza jak ktos rodzi pierwszy raz, ja corke w 41 tc rodzilam a wczesniej zero oznak termin mialam na 19.08 a mala urodzila sie 29.08, takze ja tam tez sie nie nasatawiam na porod w polowie wrzesnia tylko jak ju to na ostatnie dni wrzesnia lub poczatek pazdziernika vo tp wg om mam na 2.10 wiec zzobaczymy co z tego bedIe
-
nick nieaktualny
-
Byłam na usg i na szczescie przepływy ok, łożysko tez ok. Średnie tętno troszke mniejsze niz zwykle bo 133, ale miarowe, mam sie nie przejmować, bo wszytsko jest w normie. No i najważniejsze bałam sie wagi Marcelka, ale dzidziuś mnie wysłuchał i troszke zwolnił, bo wazy 3377g +/- 493g, wiec fajnie, bo jest na 84 centylu ogolnie wszystko z moim Maluszkiem dobrze teraz czekam spokojnie na szpital w poniedziałek.
kamciaelcia, mmargol, Skali89, żabka04, Malutka92, martta, marta258, mysza0406, Bratek, Anulka01, agatia, alinka, stardust87, violett, bbeczka91, mk83, Dariah lubią tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Foxik, nie denerwuj się. Dla dzieciątka wprawdzie ważne są te pierwsze 3 miesiące karmienia ze względu na odporność, więc nie odpuszczaj tak od razu, ale, jeśli miałoby Cię to kosztować zbyt wiele stresu, to też nie ma sensu walczyć ze sobą. Bo dobra matka, to "żywa" matka.
A może w szpitalu będziesz miała szansę skorzystać z poradni laktacyjnej?
Zdróweczka dla maleństwa. -
Zobaczymy na ile mi ten spokój starczysarcia123 wrote:Pysia
no to super ze wszystko dobrze, teraz mozesz spac spokojnie
ale do poniedziałku niedaleko, a w szpitalu beda mnie badać i robić trzy razy dziennie ktg, to nie bede wymyślać a zabawie tam pewnie minimum trzy dni, zeby NFZ im zwróciło 
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyAa to oni na oddzial cie normalnie poloza ? A ja myslalam ze zdejma ci szew i pojdziesz do domku, a tu takie buty, no mnie jak przyjmowali to od razu mi mowili ze zabawie tutaj 4 dni bo wiesz diagnostyka trwa xD uhum jak by ktos nie wiedzial o co chodzi
[
