WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Violett
Dodatkowo przerazilam się ze dziecko może być tak małe. ..
Ja tez sie zastanawiam jak ja to dziecko ogarne, przewine cxy nakarmie jak bede sie bala go na rece wziac glupie jak cholera to moje myslenie ale myske ze jak go urodse to mi prsejdzie -
Hej kobtki piszecie z predkoscia światła, wiec Was nie nadrobię w tej chwili.
Moja Niunia piersi zasysa jak odkurzacz, ale na razie pokarmu brak, dokarmiam mm i Młoda śpi 3-3,5hnie wiem, czy się nie zażółca, ale jutro zapytam na obchodzi.
Naczyniakiem kazali się nie martwić.
Młoda spadła z wagi za dużo, więc mm rządziale wierzę, że laktacja się ruszy
sarcia123, mmargol, stardust87, Anulka01, martta, żabka04, bisacz, Sabina, Broszka, Magdziulla, bbeczka91, Pysiaczek89, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziuuuula wrote:Dziewczyny ile pieluch flanelowych bierzecie do szpitala?
Oczywiście chodzi o sytuację, gdy szpital nic nie daje i wszystko nalezy mieć swoje.
Ja w ogole flaneli nie biore, mam kupione tylko 2 szt wiexej nie potrzebuje, ja biore 2 pieluchy tetrowe, zadnych nowych dobrych rzeczy do szpitala nie biore bo to skupisko bakteri ani zsdnych poduszek czy innych rzeczymltoe bede uzywac w domu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamcia, ja jestem tym ciagle przerazona.
Zwlaszcza, ze to pierwsze, nie mielismy nigdy z mezem do czynienia z noworodkiem. Kiedys mialo sie duzo rodzenstwa, bylo sie obytym, a teraz?
Staram sie nakierowywac mysli na pozytywne obrazy, jak tule nasze malenstwo, jak zapominam wtedy o wszystkich lekach i myslach, ktore mnie meczyly podczas ciazy.
I w najgorszych momentach zmuszam sie do przypomnienia sobie, ze jestem silna babka, z tyloma rzeczami dalam sobie rade i teraz tez sobie poradze.
U Was tez tak bedzie, zwlaszcza, ze masz swietne oparcie w mezu
A te mysli przychodza i odchodza, czasem sie zastanawiam, czy nie maja jakiegos ukrytego dzialania terapeutycznego jednak. Musimy sie z nimi pomeczyc, ale potem wygrywamy i jestesmy silniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 19:20
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia- w takim razie pewnie po prostu się goi
Używaj tego pantenolu. Jeśli nie ma rany, pęcherzy to na taką suchą, gojącą się skórę można np. Alantan plus tam masz 2 składniki regenerujące naskórek dexpantenol i alantoinę, ale to już żeby przyspieszyć gojenie, absolutnie nie na rany ( typu pękający pęcherz). Normalnie powiedziałabym, żebyś sobie lek na alergię łyknęła bo to dobrze działa na świąd przy oparzeniu, ale w naszej sytuacji zostaje to co zewnętrznie się stosuje i jest bezpieczne.
Wybacz że nie komentuję filmów z Emilką, ale strasznie się wzruszyłam po ostatnim i przeżywałam...teraz już nie włączam, ale podziwiam Cię za Twoją siłę i nastawienie. Dzielna kobieta z Ciebiekamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Violett ja zamowilam w aptece bo tez tej herbaty nie mieli. Co do wiesiołka to ja bralam podczas staran i faktycznie widzialam zwiekszone uplawy co mialo skutkowac lepsze przemieszcanie sie plemnikow ale w 2 fazie cyklu trzeba odstawiac bo utrudnia zagniezdzenie a zbyt duża ilość wiesiołka moze powodować skurcze macicy. Wiesiolek w ostatniej fazie ciazy ma glownie znowu nawilżac okolice aby wszystko przy porodzoe lepiej funkcjonowalo a i ponoc na macice i te skorcze tez ma wpływ. Ja generalanie od dawna stosuje rozne oleje jako wspomagacze i cenie sobie naturę i jek specyfiki bo na mnie i placebo działa grunt to psychika
violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mysza
Dzięki za instrukcje
ten panthenol oczywiście używam
Przyznam że nigdy tak się nie poparzylam bo takiego gojenia się normalnie nie znam. ..ja nawet słońcem aż tak się nie parzylam
A co do filmików to pewnie ze nie oczekuje jakichkolwiek komentarzy itp. ..wole z góry napisać ze to Emilka bo kto nie chce po prostu nie obejrzy. ..jakoś tak dzisiaj wyszło wszystko z kontekstua zaczęło się od zdjęcia żyrandola i spostrzegawczości mmargol
-
nick nieaktualnyMagdziulla ja mam spakowane 1 do torby na poród i 2 na po porodzie. Tak mi mówiła położna. Plus kocyk do tego.
Dziewczyny pamiętajcie, że zioła to też leki. Są całe dziedziny nauki zajmujące się lekiem roślinnym. O ile na studiach nie zwracano naszej uwagi na zastosowania preparatów w ciąży pewnie z tego samego powodu co większości leków (nikt na ciężarnych testów robić nie będzie) to nie znaczy, że takich działań nie wykazują. Tak jak leki syntetyczne i te mogą a nie muszą na każdego zadziałać. Sądzę, że doświadczenie położnych ma tu duże znaczenie i ja swojej ufam- pomęczę się herbatką i wiesiołkiem. Nawet jeśli ma mi to dać tyle co efekt placebo- wiele siedzi w głowie i to też może pomócAJrin, Sophia, violett lubią tę wiadomość