WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypirelka wrote:My dzisiaj odebraliśmy akty urodzenia, nadaliśmy pesele
jutro jedziemy pozałatwiać formalności w pracy i do dzieci na dłużej.
Straszna bieganina, a ja nie w formie, ale jakoś daję radę, choć krocze doskwiera niemiłosiernie i problemy z wypróżnieniem miałam diametralne
Dziewczynki ok, na szczęście stoją z wagą, nie spadają a Emilka przybrała 10g, dobre i to. Tatuś zadowolony, rwie się do przebierania pierwszy
Co potrzebujesz w urzędzie żeby dostać akt urodzenia???? Jakieś zaświadczenie ze szpitala????? Długo czekalas????? -
zabko
z tego co ja pamietam to szpital daje przy wypisie papier do USC
a w urzedzie sie zalatwi kilka dni później, jak urodzimy, bo szpital i tak do nich papiery wysyła...tak ja zapamietałam
tam wypełniasz wniosek w którym zapisuje sie imie i nazwisko dla dziecka
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW szpitalu dostajesz zaświadczenie że urodziłaś z nim idziesz po akt urodzenia, a z nim już do pracodawcy i z zaświadczeniem że urodziłaś. Wtedy pracodawca szykuje dokumenty do Zus o macierzyński. Pod którym podpisujesz się ty i mąż. U mnie tak to wygląda.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Na wniosku o macierzyński nie było podpisu męża ale ja podpisywałam oświadczenie ze on z tego nie korzysta
U pracodawcy nawet nie pamiętam czy potrzebowali akt ur (na pewno to zaświadczenie )ale akt ur konieczny był do zgłoszenia do PZU
Ja się nie martwię -urząd mam pod blokiem jakieś 30 m (szerokość jezdni )
-
nick nieaktualnyMalutka92 wrote:Hej mamusie. Jesteśmy po wizycie i ktg. Na wizycie wszystko wporządku szyjka dluga,zamknieta itd. niby mala sie jeszcze nie wybiera na druga strone brzucha
dzisiaj caly dzien brzuch mnie bolał jak na okres i lezalysmy sobie przez to na usg tętno malej wporządku 130/min i zapisały nam sie 3 duze skurcze. Gin kazal wstawic sie w szpitalu w poniedziałek na 14.
Co najlepsze dzisiaj byl taki zakręcony,ze dawał mi skierowania na badania innej pacjentki i to 2 razy mi wciskał ta kartke i twierdzi,ze bedziemy sie ciąć dopiero 5-6 wrzesień
przeciez to 3 dni przed moim terminem. A mysle,ze przy zylakach na macicy nie powinien mnie narażać z tym późnym cięcie.. Wspomniałam o wrażeniu wyciekajacych wód w rezultacie dostalam paski do sprawdzania czy to wody...
Coz teraz czekamy do poniedzialku i mam nadzieję,ze bede skonsultowana z jeszcze jednym ginekologiem,ktory mu wybije z glowy tak późne cięcie.
A możesz przypomnieć dlaczego masz stawić się w szpitalu? Mnie też będą 5 dni przed terminem niby im bliżej terminu tym lepiej dla dziecka. Myślę że dr chyba pamietał o żylakach na macicy? -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Na wniosku o macierzyński nie było podpisu męża ale ja podpisywałam oświadczenie ze on z tego nie korzysta
U pracodawcy nawet nie pamiętam czy potrzebowali akt ur (na pewno to zaświadczenie )ale akt ur konieczny był do zgłoszenia do PZU
Ja się nie martwię -urząd mam pod blokiem jakieś 30 m (szerokość jezdni )
Ja też blisko mam, u nas oświadczenie niestety nie przeszło mąż był potrzebny. Przedwczoraj byłam u szefowej i mówiła żebym załatwiła akt i z nim i zaświadczeniem przyszła. - Mimo że robiłam to 1,5 roku temu to wszystkiego nie pamiętałam. -
Hej .
LittleRedFox gratuluje !
Ja znow malo czasu . Ostatnio mam skurcze i napinajacy sie brzuch . Dzis mialam wizyte mam byc gotowa bo mala jedt juz za nisko i brzuch mi opadl .
Dzis mi pow ze corka bedzie mala max do 3300 bo Nicola urodzila sie 4040 . Lena wazyla w 34tc 1700 wiec niewiele.
Ledwo sie juz turlam nicola nie da odpoczac . Kazdy krok sprawia mi bol , przekrecanie sie z boku na bok to juz calkiem . Noce nie przespane ale to pewnie tak jak wiekszosc z was .
-
Angela mam pytanie odnośnie tej bakterii e coli bo z tego co kojarzę to u ciebie ona była ? Bo moja mama robiła sobie wymaz z gardła i wyszło jej ze ma właśnie ta bakterie i dzwoni do mnie spanikowana że może dziecku zaszkodzić ją już sama nie wiem ja mam infekcje ale w pochwue nie robił mi wymazu tylko dał nystatyne i nie wiem czy nie zrobić tego wymazu prywatnie ?Czy ja się mogę zarazić ?
-
Angela
Ale to kwestia organizacji w pracy. ..bo ja jako pierwsza u nas lapalam się na nowe (roczne )urlopy i w sumie dziewczyna w biurze od reki te wszelkie papierki pisała A ja tylko podpisywałam. Ona mi nawet dni wyliczala. ..
A teraz przecież znów są zmiany (inaczej liczony jest macierzyński i rodzicielski)
Ja się spieszyć nie będę poczekam na akt ur by od razu do PZU się zgłosić. ..dostane "grosiki " ale akurat wystarczy na ten żel na zrosty
-
Mi jakoś ostatnio przestało się spieszyć. NIe wiem czy to ze strachu, że nie ogarnę młodego i dwulatka na raz czy dlatego, że wielu rzeczy jeszcze nie mam kupionych jak np. pajace czy choćby apteczne rzeczy do szpitala (wkładki laktacyjne, podkłady itd) nie mówiąc o spakowanej torbie. Prawdę mówiąc mam nadzieję, że młody mnie nie zaskoczy i nie wyjdzie za szybko, bo w ciemnej du*** będęsarcia123 wrote:Stardust
spokojnie ja mam tp na 02.10 takze ostatnia urodze pewnie także ja nawet i na październik mogę przenosić
pestka lubi tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualnyJa za chiny nie mogę sobie przypomnieć jak dla córki zalatwialam akt urodzenia i pesel w urzędzie.
Byłam chyba na haju.
Hahahahha
Do pracy mam przynieść papiery co dostałam od kadrowej (tam jest oświadczenie że mąż się zrzeka urlopu i ma się podpisać) oraz akt urodzenia.
A czy to zaświadczenie o urodzeniu dziecka dostanę szybciej (w trakcie pobytu w szpitalu) czy przy wyjściu????? -
nick nieaktualnySkali89 wrote:Angela mam pytanie odnośnie tej bakterii e coli bo z tego co kojarzę to u ciebie ona była ? Bo moja mama robiła sobie wymaz z gardła i wyszło jej ze ma właśnie ta bakterie i dzwoni do mnie spanikowana że może dziecku zaszkodzić ją już sama nie wiem ja mam infekcje ale w pochwue nie robił mi wymazu tylko dał nystatyne i nie wiem czy nie zrobić tego wymazu prywatnie ?Czy ja się mogę zarazić ?
Ja nie wiem jak dokładnie się nią zaraża, u mnie możliwe że była to wina biegunki i przedostanie się z odbytu do pochwy.
Według mnie i po moich doświadczeniach i po podejściu lekarza wiem że przy każdej infekcji pochwy powinnien być pobierany wymaz aby sprawdzić z jaką bakterią mamy do czynienia oraz czy antybiotyk jest dobrze utrafiony. Tak robił mój lekarz. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa lece myc zeby i do lozka spac, jutro na 8 ide na kontrole tej szyjki i o tych dzwnych skurczo bolach powiem doktorkowi noech zerknie co bym to spokojniejsza byla, jak wroce to dam znac
Trzymajcie kciuki zeby wszystko bhlo dobrze, bo jakos stes mnie ogarnal ! Buziaki dziewczynki
[
niech dziewczynki zdrowo Wam rosną 
