WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, pytania może dla niektórych proste, ale to pierwszy raz, więc się nie znam
1. Mówicie o rysowaniu się skurczy na KTG. Idę właśnie na pierwsze takie badanie w poniedziałek
Czy to jest tak, że jeśli KTG łapie jakieś skurcze, to one się pokrywają z tym, co czujecie? Czy może być tak, że nie czujecie podczas badania nic, a skurcze są, tyko np.się przyzwyczaiłyście, a one nie są silne?
2. Jakie są Wasze doświadczenia ze skracaniem się szyjki? Wiem, że to bywa różnie, ale ciekawa jestem
Tzn.chodzi o to, kiedy się zaczyna skracać, w jakim tempie etc?
Widzę, że niby się te info przewijają, ale przepraszam - tak pędzicie, że cięzko nadążyć
Plus jestem też ciekawa albo aktualnych komentarzy lekarzy do tego, jak Wam się wszystko skraca, albo też doświadczeń z poprzednich ciąż
Ajrin, są domowe sposoby, ale:
1. Najpierw pogadaj ze swoją lekarką, jak się na to zapatruje.
2. Mówi się, że jak dziecko nie jest gotowe, to ciężko pogonić Plus lepiej, żeby lekarka sprawdziła czy szyjka już gotowa, bo nic Ci nie dadzą skurcze, jeśli szyjka będzie twarda, zamknięta, długa... Tylko się umęczysz, co najwyżej.
Ksosiu, ale dlaczego nie zgrasz zdjęc na komputer? Telefony i tak są zawodne. Jeśli nam na jakiś danych zależy, potrafimy mieć po 2-3 kopie
Skopiuj, a na telefonie zostaw wybranych kilka :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 11:32
W 12 cs...
SYN 
-
nick nieaktualnyBratek wrote:Dziewczyny, pytania może dla niektórych proste, ale to pierwszy raz, więc się nie znam
1. Mówicie o rysowaniu się skurczy na KTG. Idę właśnie na pierwsze takie badanie w poniedziałek
Czy to jest tak, że jeśli KTG łapie jakieś skurcze, to one się pokrywają z tym, co czujecie? Czy może być tak, że nie czujecie podczas badania nic, a skurcze są, tyko np.się przyzwyczaiłyście, a one nie są silne?
2. Jakie są Wasze doświadczenia ze skracaniem się szyjki? Wiem, że to bywa różnie, ale ciekawa jestem
Tzn.chodzi o to, kiedy się zaczyna skracać, w jakim tempie etc?
Ajrin, są domowe sposoby, ale:
1. Najpierw pogadaj ze swoją lekarką, jak się na to zapatruje.
2. Mówi się, że jak dziecko nie jest gotowe, to ciężko pogonić Plus lepiej, żeby lekarka sprawdziła czy szyjka już gotowa, bo nic Ci nie dadzą skurcze, jeśli szyjka będzie twarda, zamknięta, długa... Tylko się umęczysz, co najwyżej.
Mi szyjka zaczeła się skracać i pojawiać rozwarcie w 34+3 tc, pojawiło się małe plamienie i już wiedziałam że coś jest na rzeczy, czułam się ogólnie słabo, pojawiały się częstsze twardnienia brzucha i bóle miesiączkowe. Wtedy nie spytałam się nawet ile ma cm szyjka ale już miałam rozwarcie na 1 cm. W 36+5 byłam na ostatniej wizycie i szyjka miała 1 cm i 2 cm rozwarcia miekka. I tak jestem już w 38+0 i cisza A co to ktg są przypadki że skurcze są a mamusia ich nie czuje, i w drugą stronę też tak jest. Napina się brzuch, ból się pojawia a nic się nie pisze.
Bratek lubi tę wiadomość
-
Mi się pierwszy raz skrocila koło 30 tygodnia teraz w 34 znowu krótsza bo 27 ale skurczy nie mam Klucia owszem nie biorę już witamin tylko samo żelazo, magnez tylko 2 bo wolę żeby macica cwiczyla .
Ja zrobiłam pranie ręczne posprzatalam mieszkanie na obiad mam pizzę z wczoraj napiszę do męża ze może już wracać bo wszystko zrobione
Dziś się zdenerwował na mnie bo miałam pretensje ze o 5 rano nie chciał ze mną gadać jak wychodził do pracy to mówi że idzie się wyspać :p
Wczoraj też mi mówię coś tam nawijam jak usypial i mówię ze ja cały dzień nie mam z kim gadać to się mnie pyta czy czasem cały dzień z belly nie gadam :p
Bratek, AJrin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatia
gratulacje, milo czytac ze sobie dobrze radzisz bo masz jeszcze malego biegajacego s, yka do ogatniecia!podziwiam, twarda babka z ciebie !
Pirelka
dasz rade, bol minie i o wszystkim zapomnisz, mysl pozytywnie w koncu nie na codzien ktos rodzi dwójkę dsieci sn, mega szacun za to ! Nie dligo dziewczynki, beda juz, z Toba tez bedzie ci lepiej nie bedziesz musiala kursowac
Angela
Twoj maly to sie teraz zawzial i chce wszystkim udowodnić ze nie ma zamiaru wychodzic szynciej niz to sobie zaplanowal
Kamila
w ogole tak nie mysl, bo przez takie myslemie poktzywdzony bedzie Piotrus ktory sie urodzi i niczemu nie jest przeciez winien, nigdy o corci nie zapomnisz i zawsze bedzie w Twoim sercu, ale nie karc sie za to czy za tamto bo Emilka patrzy na was z niebe i napewno by chciala zebys byla szczesliwa z powodu przyjscia na swiat jej braciszka i ma was w opiece, glowa do gory kochana :*
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamciu, może kup ramke elektroniczna, zgraj zdjecia i Emilka będzie ciagle obok Was, będzie jeszcze lepiej nie w telefonie, bo będzie sie na okraglo usmiechac do Was ze zdjec a zyskasz dodatkowe zabezpieczenie pamieci
kamciaelcia, mmargol, mk83, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam sie w południe
Piszecie dzis o szyjkach widzę. Powiem Wam, ze co lekarz to zauważyłam inaczej mówi.
U mnie w 31 tyg przy przyjęciu do szpitala ze skurczami szyjka wg usg była długa na prawie 3,4 cm - zamknięta.
Po kilku dniach pobytu nagle skróciła sie do ok. 1 cm - w badaniu palpacyjnym, zrobiła sie miękka i rozdarta na opuszek palca.
Tydzien pózniej szyjka badana juz u mojego lekarza na ponad 2 cm, w usg 3,2 cm. Rozwarcie i miękkość taka sama.
Znajomy ginekolog wytłumaczył mi to w ten sposób, ze badanie palpacyjnie nie odzwierciedla stanu faktycznego, tj. w stosunku do usg. tu można jedynie przypuszczać, ze palcem wszedł mu taka i taka długość.
Generalnie jak sie na początku tym stresowałam, tak teraz uznałam co ma być to bedzie. Jest juz w miarę bezpiecznie.
Mimo wszystko stosuje sie do zaleceń i na nowo przyjmuje luteinę 2x1, żeby małej nie kusiło znowu wcześniej wyjsć i żeby przybrała ile wlezie.
I od dzis mogę spac spokojnie.... Właśnie skończyłam ogarniać sypialnie i miejsce dla Hanki jestem zmęczona jak nie wiem co! M z dziewczynkami na rejsie (prosił mnie z całych sił, żebyśmy tylko z Hania wytrzymały zanim wróci), ja lecę do wanny spłukać z siebie kurz, doprowadzić sie do ładu, tylko po to, żeby po południu walnąc sie na wyrok i juz nic nie robić do samego porodu
Ksosia - czy mogę dołączyć tez do grupy FB? Pisałam pare dni wcześniej jak to zrobić, ale gdzieś chyba umknęło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 12:18
Bratek lubi tę wiadomość
Tosia 29.09.2008
-
Mycha jak tak mam szyjka dluga twarda o zamknietaa dziecko juz glowka w kanale nisko. Kumpela mi wczoraj powoedziala ze na usg tez miala szyjke dluga i zamknieta 3 dni później urodzila Wiec nie ma zasady co do skracania jak dziecko zechce to wyjdzie i przyspieszy wszystko. Pozostaje czekać i 3 x S bo nie zaszkodzi
-
nick nieaktualnyLewandowskaAnna u mnie przy przyjęciu do szpitala w 26 tygodniu ze skurczami szyjka na badaniu ręcznym miała 2 cm i rozwarcie na opuszek, na USG nie sprawdzali. Oczywiście była już miękka.
Potem w 30 tygodniu znowu trafiłam ze skurczami i wtedy na przyjęciu wpisali mi 1,5 cm, zamknięta. Tym razem zrobiono USG i miała ponad 4 cm. Czy miękka, czy nie, nie mówili, ale pewnie tak, bo chyba już stwardnieć nie może.
I od tej pory lekarz mi nie mówi jaka długość, czy rozwarcie mam, czy nie mam, tylko że jest ok w sumie może i lepiej bo jakby mi powiedział, że chodze z rozwarciem to bym się nadal stresowała.
Czekam do poniedziałku jak skończę 36 tydzień, ale najbardziej to bym do tego 37 chciała wytrwać.
Co do ktg to u mnie ostatnio pisały się skurcze na poziomie ok. 40% i ja to czuje jako napinanie brzucha, ale takie niebolesne. Jedyne odczucie jakie mam przy tym to jakbym nie mogła oddechu porządnego złapać. Mam je ostatnio cały czas mimo brania magnezu i spasmoliny. Ciekawe co by było gdybym tych leków nie brała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 12:38
Bratek lubi tę wiadomość
-
Pirelka dużo siły i wytrwałości życzę, oby dziewczynki jak najszybciej osiągnęły minimalną wagę i wyszły ze szpitala do domciu
Agatia, powiem krótko - szacun dla Ciebie! zdecydowana i konkretna babka z Ciebie, ja nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji, ale wątpię żebym miała tyle odwagi co Ty.
Kamcia, a co do zdjęć Emilki to dziewczyny chyba już wszystko napisały na ten temat. Ona zawsze będzie z Wami, na równi z Piotrusiem i z każdym kolejnym Waszym maleństwem
A ja Wam powiem, że dzisiaj rano jeszcze mąż koleżanki podrzucił całą torbę ciuszków dla małej
myślałam, że mówiła o niedużej ilości, a ja tego mam na 4 pralki! I ona jeszcze powiedziała, że on nie wziął wszystkiego, bo nie wiedział (jej nie było w domu) i przy okazji jeszcze podrzuci większe rozmiary. Wychodzi na to, że moja córa to będzie jak prawdziwa dama, kilka kreacji dziennie i ubranko na raz haha
kamciaelcia, bisacz, _izunia_, pirelka lubią tę wiadomość
-
Ja byłam na wizycie.
Szyjka sie skraca i mięknie.
Powiedział, ze tenskurcz nocny to juz spoko, ze nie bedziemy ich powstrzymywać. Ze jakby sie miało zacząć to znaczy, ze Kostek wie lepiej.
Za tydzien w sobotę idę na wizyte z ktg i kontrola szyjki.
Kontrola przyrostu wagi - 30 września. Jesli bedzie słabo to 'nie bedziemy kontynuować tej nierównej walki'.
Ja sama w 5 tygodni 3kg. Szkoda ze to sie na Kosia nie przekłada.
mmargol, żabka04, Pysiaczek89, bisacz, violett lubią tę wiadomość
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA dzisiaj pogoda jest laskawa wiec piore co sie da, wsyztskie elementy od wozka i nosidelka juz sie susza, za chwile wstawiam pieluchy tetrowe i kolderki
Edit. Ide zaraz pic kawe mnie tez dalej podbrzusze pobolewa ale biore ta luteine i nospe a w poniedzialek pojde na te badania, byc moze ze to jakis wirus mnie zlapal bo nawet opryszczke na wardze mam ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 13:15
[
((((
