WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Alinka
Ogolnie jak teraz leżałam w MP na porodówce, to pozytywne wrazenie wywarły i położne i lekarze. W razie jakichs watpliwości brali odrazu na usg. Dlatego tak boje sie z myślami, ale pojde juz do tego Madurowicza. Dzieki za kciuki :*Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Cześć dziewczyny
we wtorek zostałam mamą! Moja córeczka waży 4 kg i ma 60 cm Początki trudne, ale to jak zawsze pewnie. Ściskam!
agatia, Ksosia, marta258, bisacz, kamciaelcia, Dzierzba, Pysiaczek89, alinka, Madziuuuula, Jotc, A_n_k_a_80, Bratek, Broszka, Malutka92, violett, Sabina, Dariah, mysza0406, pestka, stardust87, bbeczka91, martta, mmargol, Behemottka, LewandowskaAnna lubią tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasica super, ekstra!
Gratulacje!!!
Ale pykacie, dziewczyny!
Pięknie się na to patrzy! :*
Ja dziś też mam bardzo dużo śluzu. OGROM. Właśnie myślałam, że po nogach mi leci, ale usiadłam na swojej magicznej piłce, zbliżyłam się do lustra, a tam biało.. a nogi po prostu tłuste od oliwki babydream....
fałszywy alarm...
Ciekawe jak tam Macioszczyczka.... może jednak dziś mamą została
-
Ja leżałam na IV piętrze odrazu na przeciwko bloku operacyjnegoPysiaczek89 wrote:Dzierzba
Mam pytanko apropo Madurowicza, bo jednak na ten szpital sie zdecydowałam po rozmowie z moja gin. Pewnie jak pójdę dzisiaj to położą mnie na patologii. Jak wspominasz te "wakacje"? Da sie wytrzymac? Nigdy nie byłam w tym szpitalu.
. Szczerze to powiem, że opieka zarówno lekarzy jak i położnych była cudowna. Wszyscy mili, odpowiadali na każde pytania, dało się pożartować. Na cc jak mnie wzieli to tak mnie zagadywali, że się śmiałam i nie myślałam o tym co robią. Opieka po cc na pooperacyjnej też bardzo dobra. Nikt nie zmuszał do pionizacji, karmienia itd, pomagali się umyć, wstawać, odpinali kroplówki co kilkanaście minut jak trzeba było lecieć siku. Jak mi serce zaczęło walić to za 10 min był lekarz (chyba anestezjolog albo neurolog) i sam poleciał po ekg i siedział przy mnie, zalecił leki bo miałam częstoskurcz.Później byłam na sali jednoosobowej z klimą, lekarze i położne jak wchodzili to pukali. Dxieci też miały bardzo dobrą opiekę, pediatra o wszystkim informował. L4 dla męża/ partnera bez problemu dają i sami pytają o to, tak samo skierowania na usg i okulistę dla dzieci. Można odesłać dziecko na noc do położnych choć ja nie korzystałam ale widziłam, że nie było z tym problemu. Ja się tam czułam bardzo dobrze i bezpiecznie. No i dla karmiących dorzucają jakieś soczki, ciasteczka itp.
Pysiaczek89, alinka, stardust87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Foxikuja nie znoszę tachac siat, a zakupy i tak muszę zrobić z PiP mi pod drzwi przyniosą, więc zgrzewek wody nie muszę taszczyc
A wody idzie przy dziesiątkach, bo obydwoje mleko, starszak też rano i.wieczorem mm.musi wypić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 13:05
-
Dzierzba
Dzieki za relacje. Rzeczywiscie wyglada to super, bo opinie jak czytam to tez takie pozytywne, ze położne super i pomocne i lekarze tez
Ciekawe gdzie mnie położą? U mnie cukrzyca, niby makrosomia płodu i ja czuje mniej ruchy... Mam nadzieje ze cos wymysla i zrobia mi cc, bardzo bym tego chciała...Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:Violett
Mam szyjke 1,5 cm od dwóch tygodni tzn. od ściągnięcia szwa i nic sie z nia nie dzieje
a byłam od momentu ściągnięcia badana przynajmniej z 7 razy (w szpitalu i przez moja gin) i wszyscy zgodnie mówią, ze moja szyjka ciagle taka sama: miękka, 1,5 cm i przepuszcza palec i tyle... Nic sie nie dzieje
Wlasnie sama nie mam pojecia od czego to zalezy.
U mnie bylo tak, ze w ciagu tygodnia z ponad 2 cm skrocila sie do 1,5 i moxe na tej podstawie lekarz stwierdzil, ze dalej sie bedzie szybko skracac i niedlugo urodze?
Nie mam pojecia. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
