WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Ja jestem smutna bo mój syn gorączkuje i musi jeszcze zostać w szpitalu. Głupio mi trochę bo teściowa z nim siedzi, ale jak mus to mus. O 13.00 USG więc trzymajcie kciuki. Jakoś wcale mi się nie chce jechać na to USG. Ze strachu chyba.
Nie wiecie jak tam blabla? Mam nadzieję, że się trzyma biedulka.
Powodzenia dla wszystkich!Sabina, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Hej .
Przepraszam ze sie nie odzywam ale malo czasu jak wejde podczytam to za chwile znow cos trzeba zrobic .
Wczoraj dostalam plamienia .
Zaraz jade na wizyte .
Dam znac po wizycie . Milego dnia
Ps powodzenia na wizytach .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 09:15
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina.Irl wrote:Hej .
Przepraszam ze sie nie odzywam ale malo czasu jak wejde podczytam to za chwile znow cos trzeba zrobic .
Wczoraj dostalam plamienia .
Zaraz jade na wizyte .
Dam znac po wizycie . Milego dnia
Ps powodzenia na wizytach .
Trzymam kciuki.Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMacioszczyczka wrote:do mnie położna zacznie przychodzić już za 5-6 tygodni. Każde spotkanie ma konkretny temat. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Od pierwszzej ciąży duuużo się zmieniło.
zobaczmy bo koleżanka która ma termin na wrzesień i też ma syna też chcę chodzić do niej i mnie ciągnie. Może w ramach rozrywki pójdę
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Ja absolutnie musiałam już jakieś2-3 tyg temu, bo mi się wylewało. Rozmiar większe mam.
Jak Cię ciśnie to zmieniaj nie zastanawiaj się, szkoda piersi.
Jak mogę to chodzę bez;P
Inzynierka wrote:Nie. Nie mieszcze się w żaden. Mój rozmiar sprzed ciąży to 75E... A teraz? Są miseczki Z?
Słyszałam o P.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 09:26
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:O ciekawe, moja prowadzi szkole rodzenia i mogła bym chodzić ale chyba dużo się nie zmieniło W ciągu roku
zobaczmy bo koleżanka która ma termin na wrzesień i też ma syna też chcę chodzić do niej i mnie ciągnie. Może w ramach rozrywki pójdę
Może w rok zmieniło się niewiele, ale 5 lat to już troszkę czasu -
Dzierzba wrote:Cześć dziewczyny. Ja jestem smutna bo mój syn gorączkuje i musi jeszcze zostać w szpitalu. Głupio mi trochę bo teściowa z nim siedzi, ale jak mus to mus. O 13.00 USG więc trzymajcie kciuki. Jakoś wcale mi się nie chce jechać na to USG. Ze strachu chyba.
Nie wiecie jak tam blabla? Mam nadzieję, że się trzyma biedulka.
Powodzenia dla wszystkich!
Blabla skoro sie nie odezwała to chyba jednak nie ma dobrych wieści...Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Ewelina.Irl wrote:Hej .
Przepraszam ze sie nie odzywam ale malo czasu jak wejde podczytam to za chwile znow cos trzeba zrobic .
Wczoraj dostalam plamienia .
Zaraz jade na wizyte .
Dam znac po wizycie . Milego dnia
Ps powodzenia na wizytach .
A Cordy? Odzywała sie?Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Anulka01 wrote:Bardzo mi przykro. Ale miał w końcu ten zabieg? Bo chyba umknął mi ten post. Gorączkuje bo coś złapał?
Blabla skoro sie nie odezwała to chyba jednak nie ma dobrych wieści...
Biedna blabla. Oby żadna z na nie miała już złych wiadomości. -
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Tak wczoraj rano miał i w nocy dostał gorączki. Tak to ładnie funkcjonuje, prawie go nie boli. Dostał antybiotyk i został na obserwacji. Tam jest gorąco jak w piecu więc może od tego, albo organizm jest osłabiony bo 2 dni prawie zero jedzenia.
Biedna blabla. Oby żadna z na nie miała już złych wiadomości.
Dzierzba sorki, że pytam, a jaki on miał zabieg. Bo wiem, że miał, że już po. Ale jaki to albo nie doczytałam, albo post mi umknął.
-
Macioszczszyczka migdała miał ciętego.
Dzierzba ja nie puszczę kciuków dopóki synek nie wyjdzie do domku! Tylko mu powiedz żeby sie pospieszył bo ciocie juz paluszki trochę boląA Ty sie nie zamartwiaj, zanim sie obejrzysz mlody wróci do domku!
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Macioszczyczka wrote:do mnie położna zacznie przychodzić już za 5-6 tygodni. Każde spotkanie ma konkretny temat. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Od pierwszzej ciąży duuużo się zmieniło.
-
Macioszczyczka wrote:Dzierzba sorki, że pytam, a jaki on miał zabieg. Bo wiem, że miał, że już po. Ale jaki to albo nie doczytałam, albo post mi umknął.
-
Macioszczyczka wrote:O właśnie! Moje małe ma mieć... Ale nie chcę teraz, bo moja promotor wycinała małemu i przerzuciło mu się z gardła na płuca.
-
nick nieaktualny