WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
haneczka wrote:Ja rozumiem, że donoszona ciąża to już żadne halo, wręcz nieszczęście, bo sprzyja przenoszeniu
, ale domagam się współdzielenia ze mną radości z tej chwili.
szczęście, szczęście
teraz mozesz już z radości skakać (dosłownie)
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agatia- no my bardzo się cieszymy)) Zwłaszcza z chusty właśnie i karuzelki Ale też ciuszkó na teraz i później jest tyyyyyyle, że hoho )))
Pytałam już jakiś czas temu czy nie wolą opchnąć na allegro, ale machnęli ręką
Powodzenia w szukaniu farb - my wprawdzie w wakacje robiliśmy malowanie, ale jeszcze nie potrafię powiedzieć czy to, co mamy, to jest faktycznie jakaś super zmywalność, na której Ci zależy, czy też nie.
AJrin, hihihi, tylko żeby te przepowiedzi rychłego porodu przekładały się na życie, hihihi))))))
Behemottka - gratulujemy zakończenia remontu!!!!!
Ksosiu, kciuki!!!!
Nie czytaj internetowych opisów o wywoływaniu, bo można się załamać
Bratowa mówiła mi wczoraj, że nie było tak źle więc to nie tak, że zawsze jest paskudnie i tego się trzymaj :-*
U Niej nie przygotowywali w ogóle szyjki. Od razu oxy
Na pierwsze zareagowała, ale za słabo, po drugiej kroplówce.... cofnęły się zmiany na szyjce 
, ruszyła dopiero po trzeciej. Ale mówi, że dało się wytrzymać.
Macioszczyczko, biedaku, przytulam!!!! :-*
Anka, powiedz dzieciaczkowi, żeby sobie żartów nie robił i Mamy nie męczył :-*
violett, no my też wszystko kupowaliśmy teraz tak zebraliśmy Ciuszki są w większej ilości na później, te najmniejsze dla kogoś już wcześniej poszły Ale cieszę się zwłaszcza z chusty i karuzelki
sarcia, hahaha, Ty nie bój żaby, tylko się ciesz))))))
haneczko, oczywiści gratulujemy osiągnięcia magicznego punktu donoszenia))))) Też się cieszyłam, jak do tego punktu dotarliśmy
A tak w ogóle - ściskam i pozdrawiam wszystkie, które się dziś NIE wyspały
Maaaaasaaaaakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...... Najpierw usnąć nie mogłam, potem budziłam się X razy... a przede wszystkim wykorkował mi z rana kręgosłup z rana. Wczoraj już dokuczał, ale dziś przegiął na maxa Żadna pozycja, żadne próby rozluźnienia.... no koszmar po prostu ;/
Behemottka lubi tę wiadomość
W 12 cs... SYN 
-
nick nieaktualny
-
Foxiu u nas skladasz do becikowego zaświadczenie od gina (może być też wystawione przez położną gina) i oświadczenie gdzie pracujesz Ty i ojciec dziecka, a oni już sami sprawdzają wysokość zarobków. Jak składałam z Młodym to jeszcze trzeba było pit, zus, zakład pracy, teraz u nas tego nie ma.
mmargol lubi tę wiadomość
-
sarcia123 wrote:Hania
no to teraz nie zla liste zyczen napisalas u nas po cc trzymaja 3 doby i mowy nie ma o wczensiejszym wyjsciu Ja nie wiem jak ja to pzrezyje , bo tez za moja corcia bede tesknic a ona zostanie biedna do 15 w przedszkolu i wtedy z tatusiem do mnie beda przyjezdzac
moj lekarz mi dzis powiedzial ze trzymamy sie terminu usg i to jest swietosc przez nieregularne miesiaczki i ze w szpitalu maja wg tego termin cc ustalac cyzli na to by wychodzilo ze najszybciej urodze 7.10 łooo matko bosko to chyba zart
Ja po cc wyszłam na 2 dobę za dobre sprawowanie. Ale to w Trzebnicy, we Wrocku pewnie też będą mnie dłużej trzymać. Słyszałam, że małe dzieci nie są mile widziane na położnictwie, bo sieją zarazki i zastanawiam się, czy w ogóle będzie możliwość, żeby mąż przyjechał z synkiem. A jeśli nie będzie takiej opcji, to wyjdę do niego na dwór.
Nie gadaj, że będą taki odległy termin ustalać! Prędzej sama urodzisz Kiedy jedziesz się umówić?
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Sara, kopa dostaniesz na odwagę. Jesteś najbardziej niezdecydowaną rodzącą ever No to skoro masz skierowanie, może uda się umówić wcześniej na cc.
hahaha sie usmialam Hania lubie ! kurcze zastanawiam sie czy w ogole rodzic czy pochodzic sobie do 50 tygodnia hahhaa
haneczka lubi tę wiadomość
-
Madziuuuula wrote:Haneczka gratulacje!'Moja była donoszona w czwartek, mimo to lekarz mój uznaje donoszoną dopiero tydzień póxniej niż belly.
Lekarze są dziwni. Skoro donoszona ciąża to pełne 37 tygodni to nie może być inaczej. Ja dziś zaczynam 38 tydzień, więc donoszona jak byk, Twoja już donoszona tydzień temu prawie. Lekarz musiał być słaby z matmy, dlatego na medycynę poszedł. haha
-
nick nieaktualnyHania
no wlasnie nie wiem co oni ustala, no mysle sobie ze tez bez jaj ze ja na 7 pazdziernik dopiero pojde bo mimo nieregularnych miesiaczek to i tak uwazam ten termin z gruba pzresada bo miedzy usg a om jest 10 dni roznicy a to jest duzo, wlasnie dlatego wolala bym zeby zrobili mi ciecie w 38+2 a to wypadnie na 30.09 , bo wlasnie sie boje ze zaczne szybciej rodzic niz cesarki doczekam.
a umowic sie mam przyjechac we czwartek okolo 12
-
nick nieaktualnywięc będę musiała się dowiedzieć u kadr jak to jestagatia wrote:Foxiu u nas skladasz do becikowego zaświadczenie od gina (może być też wystawione przez położną gina) i oświadczenie gdzie pracujesz Ty i ojciec dziecka, a oni już sami sprawdzają wysokość zarobków. Jak składałam z Młodym to jeszcze trzeba było pit, zus, zakład pracy, teraz u nas tego nie ma.
czas na drugą kawę Głodzilla jeszcze śpi i bąki puszcza
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyogolem u nas po cc sie lezy samemu na sali takze bez problemu moja corka bedzie mogla do mnie przyjsc bo nikomu przeszkadzac nie bedzie a nawet jesli mi kogos dokoptują to i tak bede chciala sie z mala widziec a jak nie wpuszcza to wyjde na korytarz do nich
haneczka lubi tę wiadomość
-
U nas nie wpuszczają na położnictwo dzieci do 12. roku życia.agatia wrote:Haneczka u nas dzieci nie wpuszczają do noworodków, ja uważam, że słusznie.
Uważam, że bardzo (!) słusznie.
agatia, Dariah, Sophia, Behemottka, mmargol lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
nick nieaktualnyOni liczą tygodnie zakończone. Stąd te rozbierznosci między bbf i lekarzamihaneczka wrote:Lekarze są dziwni. Skoro donoszona ciąża to pełne 37 tygodni to nie może być inaczej. Ja dziś zaczynam 38 tydzień, więc donoszona jak byk, Twoja już donoszona tydzień temu prawie. Lekarz musiał być słaby z matmy, dlatego na medycynę poszedł. haha
Hania gratuluję donoszonej ciąży!
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa po ktg. Poprawne, więc spokojnie czekam. Nikt nie zakłada ze szybko urodze. Na ktg coś tam się dziś pokazało, takie maluskie do 40 Ja nie czułam nic. Ale fajnie że w końcu nie było prostej linii
I tak nieśmiało rzekne, ze czuję się troszkę lepiej
sarcia123, bisacz, martta, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
