X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 września 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein
    Kapiemy co 2 dzień była też 3-dniowa przerwa
    tez mieliśmy klips w domu -położna odciela
    psikaj octeniseptem a patyczkiem do uszu wycieraj brud
    Po kąpieli nie smaruje ciałka ale dziś brzuszek był suchy wiec balsamikiem maznelam (miałam próbkę ziajki )

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 7 września 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martta, współczuję tej męczarni na IP. A powiedz mi co się dowiedziałaś apropo tego płaskiego zapisu tętna?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do smarowania w razie suchej skory kupilam oliwke z HIPP, a do mycia szampon i zel 2w1 tez z HIPPa, ja ogolem pod pampersy niczym codzien nie smarowalam, jedynie jak byly odparzenia to sudocremem i tyle w sumie. ja jak corke rodzilam 4 lata temu to pepek jescze fioletowa pioktanina kazali mi smarowac:)

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 7 września 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bisiacz ale ja juz mialam 104 na wadze plus tak bylam spuchnieta na twarzy ze okulary mnie cisnely w skroniach. A dieta to wsumie dla mnie żadna bo tak jadlam przed ciążą, w ciąży mam problem bo nagle mnie na słodkie naszlo gdzie ja nigdy za slodkim nie byłam i 26 kilo wiecej już mam. Niby to byl batonik dziennie albo pasek czekolady albo 2.kulki lodów ale jak widać wystarczyło bo zero intensywnych treningów i organizm zwariował.

    Alinka dacie radę upchnac wszystko zobaczysz my tez poczatkowo tego nie ogarnialismy. Zeobilismy przeglad wszsytkich szaf wywalilam to co niepotrzebne cześć poszla do piwnicy i udalo sie jakoś. Ale przez dobry miesiac byl armagedon w domu az brak mi bylo sił aby sie za cos zabrac bo ni wiedzialam za co. Ale w jeden dzien z M ogarnelismy wszystko i już mały ma wszedzie swój kącik.

    Bratek dzieki za mile słowa dla mnie to powrót raczej do tego co jadłam przed ciążą, brakuje tylko wybieganych kilometrów ale to już po porodzie poki co spacerki do 6 km jeszcze daje rade robic.
    U mnie tez w sklepie ostatnio sie pytali czy to juz na dniach poród ale brzuch już naprawde nisko.
    Współczuję kiepskiej nocki ja też sie z tym zmagam i budzę sie do 11 razu nawet.

    Haneczka zdrowka dla synka.

    Ksosia,Macioszczyczka powodzenia milczycie może cos sie wlasnie rodzi życzę wam tego :)

    A ja skonczylam ostatnie prasowanie dla mlodego przed narodzinami i wiecie co poryczalam sie prasujac te male na zdjeciu. Hormony mi buzuja ze szczęścia :) a i mam chyba ze 100 par skarpetek pol dnia je prasowalam ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b0f7b49e2da9.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 13:16

    haneczka, bisacz, violett lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 7 września 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin, ja skarpetek nie prasowałam, podziwiam! :) A też mam ich mnóstwo, bo podostawałam jeszcze dla 1. synka. Słodkie są te na zdjęciu. :)

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 7 września 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haneczka wrote:
    Martta, współczuję tej męczarni na IP. A powiedz mi co się dowiedziałaś apropo tego płaskiego zapisu tętna?

    Ze mały byl śpiący albo cytuje "mial focha". Ale lekarz pochwalił położna, ze zareagowała wysyłając mnie na ip.
    Dzisiaj powtórka z ktg, mam nadzieję że juz bedzie ok, bo nie chce znowu wyladowac na ip, bo wtedy juz mnie poloza na oddział....

    haneczka lubi tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajrin

    podziwiam ze masz sile na prasowanie, ja po 1 partii powiedzialam ze to nie robota dla mnie whprasowalam kilka kompletow i mam gdzies to prasowanie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein wrote:
    Dzien dobry!
    U nas lepiej. Dni sa super. Młody je, rośnie, tyje w oczach. Dostalismy od dziadkow ubranko rozmiar 46 i to jedyne, ktore jest akuratne na teraz. Idealne na rączki i nóżki. Nic nie wisi :) zaraz wrzucę fotkę na fejsa.

    Oczywiście kilka pytań :)
    1. Myjecie codziennie czy co dwa dni?
    2. Smarujecie całe ciałka czymś?
    3 czy maja wasze dzieci suche rączki i stopki? W szpitalu pani mowila ze mało wagowe dzieci tak maja i kazała smarować ciekła parafina. smaruje linomagiem.
    Pod pieluchę używam Bepanthen.
    4. Po jakim czasie obcinanie pazurki?
    5. Przez niedopatrzenie położnych pępek nie do końca wyglądał jak powinien (w sensie nie cały był czarny) i wciaz miał klips. Nie zdjęli klipsa, powiedzieli ze odpadnie z kikutem. Nikt mi nie powiedział co z pępkiem robić.
    Psikam octeniseptem, zmywam i przecieram na sucho.


    Jesli chodzi o mojego M to poki co on sie martwi jak ja to ogarnę sama jak on wróci do pracy.
    Wszystko teraz razem robimy (no moze oprocz cyca ;).
    W nocy mieliśmy dwa budzenia, koło 2 (tak pod dwie godzinki zabawy) i potem standardowo po 5 niecała godzina.
    Jak to jest ze w ciagu po cycoprzewijaniu dzieciak spi jak laleczka, a w nocy trzeba go bujać i tulić?

    Ulfe,my dostaliśmy dwa pajacyki rozm. 44 i powoli robią się krótkie :) nóżki mają biedę się w nich wyprostować, tak więc zobaczysz sama jak Kostek szybko zacznie rosnąć :)

    1. my kąpiemy co drugi dzień, czasem jak przyśpi (jak wczoraj do 21.) lub jesteśmy zmęczeni to nawet dwa dni przerwy są
    2. do smarowania mamy mleczko z hippa, bo Młody ma dość suchą skórę, ale emolientów póki co nie musimy stosować - dajemy radę. Do kąpieli wlewamy kilka kropel płynu również z hippa ;)
    3. tak, mój też miał właśnie najbardziej przesuszone rączki i nóżki, ale jak wyżej. Sama nie lubię kosmetyków w postaci oliwek to i mojego dziecka tym nie smaruję.
    4. ja obcinałam kilka dni temu ok miesiąc po urodzeniu ;)
    5. jak przyjdzie położna na wizytę to być może ściągnie ten klips ;) a pępuszek psikałam octeniseptem i wycierałam patyczkiem z ogranicznikiem ;)

    wróciliśmy ze spaceru, położyłam spać i coś tam gada przez sen, niech śpi :D
    muszę mieć choć malutką chwilę siebie. W przyszłym tygodniu zaczynamy gimnastykę! Mamy profilaktycznie ćwiczyć, wcześniaki podobno mają większą skłonność do asymetrii, ale damy radę!

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 7 września 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostalam od brata i znajomej pełno a ze używane to prałam i prasowalam. Dziś siedziałam sobie i prasowalam i musze przyznać, że bardzo wygodnie bo stojąc nie dala bym rady teraz.
    I jeszcze inne tez slodkie dostałam. A najfajniejsze, ze nie wiedziałam o nich dopiero prasujac odkrywalam skarby :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/473d63099139.jpg

    haneczka lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy tylko ja prasowałam rzeczy RAZ? teraz robię pranie tak często że nie nadążam z prasowaniem o.O więc prasuję tylko tetrę, bo jest wstrętna bez romansu z żelazkiem :P

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 września 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raz pralam juz i wyprasowalam :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ch*jowa pani domu zasadza dziś bunt i obiadu nie będzie :/
    skoro Młody śpi to ugotuję sobie parówki i zjem kanapki.

    od dwóch dni moje gotowanie wygląda tak że mieszam w garach, a nogą bujam Młodego :D
    okap odpalam dla szumu, a jak oddaliłam się na kilka metrów po brokuły do lodówki to płacz z cyklu "gdzie matka?" :P

    tak poza tym zastanawiam się czy jest jakaś muzyka, której Bobasy nie lubią?

    haneczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Ja dostalam od brata i znajomej pełno a ze używane to prałam i prasowalam. Dziś siedziałam sobie i prasowalam i musze przyznać, że bardzo wygodnie bo stojąc nie dala bym rady teraz.
    I jeszcze inne tez slodkie dostałam. A najfajniejsze, ze nie wiedziałam o nich dopiero prasujac odkrywalam skarby :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/473d63099139.jpg
    Mam identyczne :)
    Co do Twojej wagi i tego co jesz to jakoś jestem pewna, że to zatrzymana w organizmie woda. Już kiedyś pisałam, że w porównaniu z wami ja bardzo mało piję.
    Tak czy inaczej życzę nam szybkiego zrzutu opuchlizny ciążowej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez tylko 1 partie prasowalam przed przyjsciem malejs na swiat a pozniej juz mialam to gdzies :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Ja tez tylko 1 partie prasowalam przed przyjsciem malejs na swiat a pozniej juz mialam to gdzies :)
    nic się nie dzieje po niewyprasowanym :)
    a nawet prababcia Fifiego stwierdziła, że lepsze niewyprasowane niż brudne od ulania
    w momencie kiedy się zorientowałam że nie mam czystego i wyprasowanego ubranka :)

    AJrin lubi tę wiadomość

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 7 września 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze raz ktos mnie zapyta czy juz na porodowce albo czemu jeszcze nie to zrobie krzywdę, odechciewa sie rozmowy z kimkolwiek!!! Grrrr

    Sabina lubi tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 7 września 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakoś zakladalam ze pewnie to pierwsze i ostatnie prasowanie ;) Ciesze sie, ze nie tylko ja będę ch.. pani domu w tym temacie.

    haneczka lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jeszcze do niedawna chciałam mieć wszystko poprasowane, ułożone w kosteczkę, pięknie wysprzątane całe mieszkanie, obiad zawsze w lodówce, ale póki co odpuszczam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam stwierdzilam ze skzoda czasu i pradu na prasowanie prania ktore za 5 minut znow bedzie prane bo bedzie obskiane ulane albo kolorowe :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LRF

    Kazdy tak mysli ze sie da a tu guzik sie da, przez 1 miesiac to ja nie mam najmniejszego zamiaru stac w kuchni, bedzie obiad na telefon :)

‹‹ 2354 2355 2356 2357 2358 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ