WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHaneczko moj płakał razem ze mna.... To ja miedzy bólami chciałam poruszać temat cesarki ale Polozna juz to zrobiła za mnie...
Kurczę boje sie ze moj dziec głodny,,, ssie 3 razy zasypia albo nie ssie tylko płacze albo odpycha rączkami...
I jeszcze ma dziwne przykurcze rączek i ciała... Po których zaczyna płakać lub kwilić przez chwilkę....
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dziś zadzwoniłam do położnej. Nie chcę, żeby przychodziła do mnie ta małpa, z która miałam wczoraj kontakt i specjalnie zadzwoniłam do innej czy się zgadza. Na szczęście tak
Kazała mi jak najwięcej chodzić.... chciałabym, tylko skąd brać na to siłę? Trudno komuś zrozumieć, że dół tak boli, że nie ma się na nic siły ;/ -
nick nieaktualny
-
Na obchodzie usłyszałam zobaczymy tylko i koniec, wiec zostaje, na pewno 3 dni zwby kase z nfz dostali. Dostaje leki ns ciśnienie te same ktore w domu mam i tyle. Ehhhh.... no co zrobić.... najgorzej ze taka pogoda ladna ale i upał wiec w tych salach tutaj pasc możnaviolett wrote:Bisacz, u nas z siedzeniem przy stole jest tak samo. Nie moge nawet zjesc normalnie, maz sie zawsze smieje z tego.
Ksosia, ja tam nie mam nic przeciwko
Kurcze przysnelam na chiwle, a tu 11!! Obudzil mnie lekki bol nerki, ehh juz nospa od rana, mam nadzieje, ze sie nie rozkreci, bo nie chce szpitala.
Martta, jak u Ciebie?![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
szczerze wątpię żeby mnie wypuścili do porodu, a na niego sie nie zapowiada narazie.
Zabko trzymam kciuki, powiem Ci ze tu dieta cukrzycowa tez nie ma z nia nic wspólnego, cale jedzenie swoje musze miec zeby przeżyć!
-
Bratku ja używam żelu venescin. Klei sie jak cholera ale jest skuteczna.
Dziewczyny czy orientujecie sie jak długo w pokarmie utrzymuje sie potencjalny alergen?
I jeszcze czy preparaty na kolkę juz mogę młodemu podawać?
Bratek lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyMartta trzymam kciuki.
No to prawda idzie zdechnac w tych salach tak gorąco:-(
Ja dziś dostałam pół pomidora jak się okazało że był pieczony hahahha
Zapakowalam go na chusteczke i pokazałam kazałam zgłosić co mi dają!
Pielęgniarka zadzwoniła do dietetyka pomidor był pieczony hahahha
Narobilam ambarasu.
Szkoda że koleżanka też ma taką dietę i miała normalnego pomidora.
Ja dziś 4 dzień lezakuje. -
nick nieaktualnymy dajemy bobotic i on jest od 28. dnia życia,Anulka01 wrote:Bratku ja używam żelu venescin. Klei sie jak cholera ale jest skuteczna.
Dziewczyny czy orientujecie sie jak długo w pokarmie utrzymuje sie potencjalny alergen?
I jeszcze czy preparaty na kolkę juz mogę młodemu podawać?
może spytaj się w aptece lub lekarza?
jak Pisklak był młodszy dostawał na brzuszek dicoflor. -
nick nieaktualnynie wierzę, małe Smoczątko dalej śpi!
o 8:20 się obudził na śniadanie, później pomarudził i teraz śpi jak aniołek,
co prawda się budzi co jakiś czas z krzykiem, ale przytulę, pogłaszczę i dalej w kimę
a pewnie gdybym złapała za żelazko by się obudził na dobre
Madziuuuula, Ksosia, alinka lubią tę wiadomość
-
Melduje sie po wizycie Ignas idzie w mase juz ma 4 kilo i nie szykuje sie na świat. Szyjka troche krótsza ale nadal dość dluga nie ma rozwarcia i lekko miękka. Doktorek twierdzi ze weekend napewno przechodzę i mam sie spodziewać grubo ponad 4 kilo do rodzenia. W dzien porodu mam isc na ktg no chyba ze cos predzej bedzie mnie niepokoić. A i cisninie z marszu mialam 140/80 po godzinie zlecil sprawdzenie i było 120/70 wiec kazal 3 razy dziennie monitorować. Jesli w domu bedzie 140 mam jechac na ktg do szpitala prędzej. No więc biore sie za planowani obiadu rodzinnego w sobotę ma byc u mnie 10 osób skoro nie rodze to chociaż rodzinke i brata z Irlandii zobaczę teraz ide was nadgonić.
haneczka, violett, Bratek, bisacz lubią tę wiadomość
-
Haneczka, faktycznie sie nacierpialam ja juz swojego M uprzedzilam, że jak bede go prosic o pomoc to ma ich do pionu postawić albo poszukać lekarza omijajac położne. Ja tylko sie boje ze M nie da rady a nie chce go zmuszac na sile aby traumy nie miał. Wiec umowilam sie z nim, ze jak nie bedzie dawal rady ma wyjsc ale tak aby słyszał moje wołanie.
Violett mam link do tego karchera bo sama po rekomendacjach ale nie pamietam ktorej tu na forum zapowiedzialam jego kupno wiec podsylam linka.
http://m.ceneo.pl/3348782;pla?se=GbURRsztAQCBAlfoIXyh0aU3m_HZ5_bB&gclid=Cj0KEQjw_9-9BRCqpZeZhLeOg68BEiQAOviWAmZBrVuy9FXDQ0fZThn9uXYD54zNZ5TjuqMwVKdPdfsaAigs8P8HAQ#tab=spec
Martta trzymamy kciuki.
violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Halo halo. U mnie 4 rano. Melduje, ze wlasnie wypadł czop. Skurczów brak (chyba, a moze ja nie jestem w stanie odczuwać skurczów????). Wracam spac. Over and out
Darusia, martta, kamciaelcia, Ksosia, żabka04, AJrin, Sabina, violett, alinka, Bratek, stardust87, agatia, bbeczka91, Broszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymy po karmieniu, choć zostało trochę w butelce, gdyby się zaraz obudził i przypomniał o tej resztce
pomogło... włączenie żelazka i zabranie się za prasowanie, obudził się po 5 minutach. Zaczęłam się martwić, bo ostatnie mleczko miał przed 9.00 i takie spanie mu się włączyło, ale je mniej więcej (a czasem i więcej) tyle co przeciętne dziecko w tabelce na opakowaniu MM, choć wiem że nie powinnam się tym sugerować. Ciekawe czy zdążę sobie ogarnąć jakiś obiad czy się Malutki zaraz będzie domagał uwagi?
