WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyuff, chyba zasnął na dobre, od rana tylko ok 20 minut spał.
Już myślałam że będę płakać razem z nim
tak sobie myślę, że dziś i tak nic nie ogarnę, pobyczę się razem z Bąblem, który leży wyłożony na wszystkie strony na naszym łóżku. Zdążył już ściągnąć sobie skarpetki, tak więc bose stópki kuszą do całowaniaa jak się obudzi to może wybierzemy się na jakiś spacer
-
sarcia123 wrote:Kamila
aa czyli cala papierologia , bo przyjecie i wszystko a pozniej nic szcsevolmego i lezenie bezczynneee to tez wolala bym przyjsc od razu na cc niz lezec tam dzien szybciej, ale jak mus to mus co zrobic
pytanie. Golilas sie w domu przed pljsciem do szpitala w sensie pole operacyjne itd ? Bojak w czwartek pojde do szpitala to chyba we srode bym musiala machnac cos nie cos
do zera wszedzie (ogolił mąz) połozna wziela mnie na sprawdzenie, pochwaliła męża i nie poprawiała
-
sarcia123 wrote:A dzin przed dostalas jakies zalecenia typu np. Dzis nie jesc tego czy tego itd, bo wtedy nie bede zarcia swojego brala jak nic nie bedzie i solno jesc oprocz szpitalnego swinstwa, no ja mam na przyjecie sie stawic okolo 11 na ip porodowki
anestezjolog indywidualnie dał takie zalecenia-jesć mogłam do 21 (cukrzyca) a pić do 6 rano,a potem położna sie dziwiła czemu pijeodp że anetsezjolog pozwolił (to napisał w papierach więc nie dyskutowały)
zarcie i tak miałam swoje przez cukrzyce -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHanka
przywolalam cie myslami, bo wlasnie sie zastanawialam co u ciebie !
Mnie non stop bola pachwiny i promieniuja w kierunku jajnikow, bol jest trwaly nawet przez kilkadziesiat minut, m lekarz powiedzial ze wtedy przez kilka dni wIac nospe 3x1, no i fakt ze przechodzilo
matko jak ja sie dzis poce jak jakas swinka.... -
nick nieaktualnyKsosia wrote:Dziewczyny w badaniu słuchu wyszło Antkowi ze lewe jest cos nie halo...
Tzn. "Zapaliła sie kontrol". Jeszcze nie panikuje bo to mogą byc wody, ale smutna juz jestem przez to.... (Aparatura kupiona przez WOŚP)
Misiu moj znów mleczko modyfikowane wypił -
nick nieaktualny
-
Dzięki Sara, że o mnie czasem myślisz.
Ja ostatnio walczę z chorobą synka, co mnie tak zżera, że nie mam czasu tu z Wami pogadać. Niby jest już z nim lepiej,ale zrobił się totalnym niejadkiem, nie chce pić, jeść, ciągła walka. A ja tak marzyłam, że odpocznę. Ale chyba od pon wraca do żłoba, bo padnę. Poza tym już nie gorączkuje, katar właściwie zwalczyliśmy, ale teraz odkrztusza. Sara, masz jakiś sprawdzony syropek na odkrztuszanie dla takich malców?
A mnie pachwiny nie bolą, tylko ten jajnik głupi. Może mi młody uciska.. Ale tyle wiem, że nie rodzę, bo wczoraj byłam na wizycie.
Tomuś waży 2750g, do porodu do 3 kilo z groszem dobije:) Szyjka długa, główka wysoko, przepływy, łożysko, wody w normie. Wygląda na to, ze dotrwam do cc 23.09, choć macica wciąż trenuje:) Z gorszych wieści, to mam w moczu ślady krwi i szczawiany wapnia. Mam dużo pić i zrobić posiew moczu. To była już ostatnia wizyta. Wyniki skonsultuje online i za 2 tyg mogę rodzićPrzytyłam 11 kg, wiec nie tak dużo. Od 2 dni nie mogę znaleźć w nocy pozycji dla siebie. Dobrze, że to już ostatnie 14 dni i nocy!
A co u Was kobitki? -
sarcia123 wrote:Aaa, to na w razie w wezmę sobie jakas przekaske lekka bo wiadomo ze jak mnie przyjma do szpirala to pewnie dostane dopiero kolacje
Ja sobie wczoraj zrobiłam zapas bezglutenowego jedzenia do szpitala, wafelki, rodzynki, chlebek chrupki, takie jakby knopersy bg. Jakbym zdychała z głodu, żeby mleko miało się z czego produkować. U nas niby respektują dietę bezglutenową, ale pytanie czy to nie będzie dieta eliminacyjna, czyli zamiast kanapki z masełkiem, będzie masełko, zamiast krupniku z kaszą, będzie woda z marchewką, a zamiast owsianki, samo mleko.Umieram z ciekawości!
-
Hej dziewczynki, kp potrzebuje czasu zeby sie rozkręcić. Mi laktację rozkręcił młody w 3 dobie ale pokarm cieknie mi dopiero od 2-3 dni. Jednak jak naciskam to tylko kropelki sie pokazują a nie fontanna a pokarmu mam ful. Po cc wiadomo ze ciężej to rozhulać.
A ja niestety przegrzalam mojego szkraba bo ma potowki ale tylko na buzino chyba ze po malinkach go wysypało...
Zapomniałam Wam jeszcze powiedzieć ze mój mały szczęściarz urodził sie w worku owodniowym!Sabina, Ulfenstein, Madziuuuula, kamciaelcia, Broszka, bisacz, haneczka, żabka04, Behemottka, violett, Bratek lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Ciocie! Jest news po wizycie u pediatry!
W zasadzie to newsy
Najważniejszy jest taki, ze mlody wazy juz 2650! 320g w 5 dni
Pozostałe rownież dobre: wszystkie odruchy ma prawidłowe, napięcie tez, skóra sie łuszczy i ma sie łuszczyć az cała zmieni
Panie nie mogły sie napatrzyć - taka kruszynka, taki malutki, no juz nie płacz, ciocia musi.
Całkiem sympatycznie
Skierowania mamy do neurologa (bedzie usg brzuszka i głowy), ortopedy i neonatologa. Do 6 tygodnia.
Plus młody juz pokazuje rodzicom smykałkę do oszczędzania - waga urodzeniowa poniżej 2,5kg wiec szczepionki skojarzone za darmo.
Z moja blizna tez wszystko wporzo. szew zdjęty, goi sie.Sabina, Angela89, Broszka, Madziuuuula, bisacz, Anulka01, pestka, Little Red Fox, haneczka, agatia, żabka04, AJrin, mk83, marta258, kamciaelcia, violett lubią tę wiadomość
-
Ksosia na pewno powtórkowe badanie wyjdzie dobrze!Doskonale Cię rozumiem, też bym się gnębiła i smutała. Kiedy do domku idziecie?
Uffe pozytywny te Twój post:)
Mysza się nie odzywa..ciekawe co tam u niej
A tak w ogóle to niestety widzę, że poród to ciężki temat, a potem w szpitalu z dzieckiem jest chyba jeszcze trudniej...
-
nick nieaktualnyNiby jutro ale jak on mi nie chce cyca ssać to sie boje ze go zaglodze
Foxiku dopiero teraz rozumiem przez co przechodziłas...
Tak sie martwię o niego ze jest glodny...
Wzięłam ketonal (można przy kp?). Boli podczas walki z karmieniem...
Mleko pije pięknie, ssie piękne, o co chodzi mojemu dziecku...?
Jest taki bezbronny a mi sie chce płakać bo nie potrafię mu pomoc! Jak mam jutro do domu wrócić...?