WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, witam się z rana.
Ksosiu, współczuję nawalu, bezlaktator to chyba ciężko cokolwiek zrobić jak dzieć nie chce ssac. U mnie jak było tak dużo pokarmu ze aż tryskaal to przed karmieniem smyralam pierś od góry otwartą dłonią w stronę brodawki i dopiero jak fontanna ustala to przystawialam Huberta. No i pamiętaj że przy nawale trzeba ograniczyć spożywanie płynów.
A ja mam paskudna noc za sobą. A raczej mój synek. Od północy co 30 minut pobudka z płaczem i 4 kupyi gorączka. I płakać mi się chce taka jestem wyczerpana
Eh, jak zwykle marudzę. Chyba lepiej jak siedzę cicho.
Powodzenia dla pykających. Są na dzis jakieś chętne?.. -
nick nieaktualny
-
Ksosiu - właśnie się uczę, że przy nawale, jeśli sutek jest zbyt twardy od ilości mleka, to dzidziuś nie może zassać, denerwuje się i płacze. W takim wypadku trzeba najpierw trochę odpompować, albo ręcznie wydoić. Absolutnie nie pozwalać, żeby był bolesny nawał, bo to ma co najmniej dwa skutki uboczne. Po pierwsze może to doprowadzić do problemów z piersiami, a po drugie, to niekontrolowany nawał wysyła sygnał do mózgu matki, że produkuje za dużo mleka i produkcja spada, a tego nie chcemy, bo żołądeczki dzieci rosną i one coraz więcej jedzą. Ksosiu, spróbuj tego ręcznego odciągania. Ja to najpierw znalazłam na stronie Stanfordu, a teraz powtarzają to samo w moim kursie. Można sobie ulżyć bez laktatora. Trochę to śmieszne, ale jeśli mi się udaje wydoić kilka kropelek, to Tobie na pewno się powiedzie. Trzeba tylko delikatnie i cierpliwie. A najlepiej rozpocząć od delikatnego masażu piersi i ciepłego prysznica lub kompresu.
Robię teraz online kurs KP z mojego szpitala, więc na bieząco będę coś tam pisaćMam nadzieję, że nikogo nie zanudzę
Na przykład taką ciekawostkę się dowiedziałam, że około dnia 10 po porodzie, dziecko przechodzi skok rozwojowy i wtedy chce więcej jeść. Wiele matek uznaje wówczas, że ma za mało mleka i podaje mm. Wykładowcy twierdzą, że to złe podejście, bo produkcja mleka jest regulowana prawem popytu i podaży, zatem w tym 10tym dniu trzeba po prostu często przystawiać maluszka. Radzą, żeby sobie znaleźć dobrą książkę, cichy kąt, zagonić męża do garów i przez 24-48h nic nie robić, tylko podawać cyca na żądanie. Po tym okresie produkcja się wyreguluje i maluszek przestanie być ciągle głodny. Ponieważ to jest dość powszechne, że taka sytuacja jest około 10 dnia, to można to nawet zaplanować - przygotować posiłki zawczasu i nie robić żadnych planów w tym okresie.
Poza tym, tu u mnie mówią, żeby nie karmić zgodnie z zegarkiem, bo dzieci nie znają się na zegarku. Raczej zalecają karmić 8-12 razy dziennie. Obserwować dziecko i na pierwszy sygnał głodu przystawiać do cyca. Może być tak, że dziecko będzie jadło trzy-cztery razy co godzinę, a później pójdzie spać i nie będzie chciało nic przez trzy-cztery godziny. Także ja karmienie mam oceniać w 24-godzinnym cyklu, a nie zegarkowo. No i ma być tych 8-12 karmień na dobę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2016, 08:48
alinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStardust no co Ty, po to jest forum żeby pisać i marudzic. Ja nie wiem co to za czas chorobowy.
Ale jak teraz z rana z synkiem? Może to jakiś wirus 3 dniowy się przyplatalmi moje przeziebienie przeszło właśnie po trzech dniach i trzymam kciuki żeby u Was wszystko wróciło do normy
-
nick nieaktualnyżabka04 wrote:LRF cieszę się że smakuje i dopasowalas mm
U mnie zero skurczy.
Nie urodziłam.
No to jeszcze jeden dzień i jedna noc
U mnie też spokój, gdyby nie upał który mnie budził to bym cała noc jak dziecko przespalażabka04 lubi tę wiadomość
-
Aha - i jeszcze jedna rzecz. To, że po butli dziecko nie chce piersi, to nie wynika z lenistwa dziecka, tylko z tego, że przy butli i przy KP działają inne mięśnie w buzi maluszka. Przy KP, dziecko wysuwa język i w ten sposób wzmacnia inne partie mięśni w tym języczku. Przy butli, język się kurczy i znowu pracują inne mięśnie w buzi. Zatem to po prostu również kwestia treningu siłowego dla takiego maluszka.
stardust87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKsosia będę za Was kciuki trzymać, oby Tobie starczyło cierpliwości
My już na nogachMałemu co chwila smoczek wypada i płacz jakby największa tragedia życiowa się stała
pojedliśmy ale duldać coś w buzi jeszcze chce. Położyłam go obok siebie i słuchamy szumu morskich fal
a teraz tylko wziąć prysznic, zrobić kawę i zjeść śniadanie....Angela89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Ja nadal nie rodze
Ksosia trzymaj się dziewczyno! Współczuję nawalu, jak sobie przypomnę moje ogromne twarde cyce i ten ból kiedy corka się przyssala. .. Ale.moja choć ssala. Mam nadzieję ze Antek szybko zrozumie że mama daje mu to co najlepsze i pokocha Twoje cycuchy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
alinka wrote:Stardust no co Ty, po to jest forum żeby pisać i marudzic. Ja nie wiem co to za czas chorobowy.
Ale jak teraz z rana z synkiem? Może to jakiś wirus 3 dniowy się przyplatalmi moje przeziebienie przeszło właśnie po trzech dniach i trzymam kciuki żeby u Was wszystko wróciło do normy
gorączkę ma od piątku więc liczę na to że do jutra przejdzie. Ale jakby co to na młodszego brata jestem gotowa jeśli chodzi o niespanie.
-
Sabina wrote:Wiecie robimy sie mnijszoscia. Nas z brzuchami juz prawie nie ma. Wszyscy tula juz swoje dzieciaki, a my wciaz czekamy.
Zaczynam godzić się z tym, ze będę mieć wywolywany poród.choć u mnie do wywoływania jeszcze daleko. Bo wywołują ok 12 dni po terminie czyli jakoś 11.10 dopiero
Sabina lubi tę wiadomość
-
A ja się witam z IP. Czekam bo nie ma wolnych łóżek i nie wiadomo czy mnie przyjmą w ogóle. Miałam być na czczo ale ze nie wiadomo ile jeszcze poczekam to pielęgniarki kazały mi zjeść i się nie męczyć.
Co do płukania to Madziuuula albo pyknela albo właśnie pyka:)
Kasiu współczuję przejść z kp, wiem że i mnie to nie ominie. Więc Tobie Behemotko dziękuję za fachowe porady, na pewno się przydadza wielu osobom tutaj;)
Zabko Ty zaciskaj nogi, już niedługo:)
Stardust oby synkowi szybko przeszło..Behemottka, stardust87, alinka, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Taki jeszcze podam dokument do logowania karmień (godziny), mokrych pieluszek (W) i kupek (S). To jest tylko dla zdrowych, terminowych dzieci karmionych piersią. Mówią, że jeśli kupki albo mokre pieluszki się nie zgodzą z logiem, to kontaktować się z lekarzem. Po angielsku i na pierwsze 10 dni.
http://patienteducationonline.info/Courses/breastfeeding-elearning/downloads/BreastfeedingLog.pdf
A ja idę spać. M. dostał antybiotyk, ja czuję się lepiej - jutro będzie dobry dzień
-
nick nieaktualnyDzień dobry, ja wstalam pol godziny temu w nocy dwie wycieczki do wc standarowo 3 i 6.30 coz zrobic , chybao przespanych nocach juz teraz moge zapomniec , maly od rana i w nocy w brzuchu szaleje...a mnie dodpadl problem zaparc i jestem na maksa wkurzona tym faktem
nawet ogromne ilosci wody juz mi nie pomagaja....ma ktos jakis sposob ?
Trzymam kciuki za szpitalne mamusie co wlasnie rodza, urodzily lub beda rodzic -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/07d32497eaee.jpg
stardust87, Sabina, Malutka92, Broszka, Little Red Fox, marta258, Anulka01, mk83, agatia, Behemottka, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to jestem po badaniu.
Mały w poniedziałek ważył 3300Pewnie teraz już ma 3500:-)
Właśnie zjedliśmy kawałek serniczka bo mąż kupił
Rozwarcie 1,5.
Mam leżeć jak brzuch twardy.
Na ktg skurczy brak.
Wczasujemy się dalej szkoda tylko że takie upały:-(kamciaelcia lubi tę wiadomość