X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 5 października 2016, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali, Femaltiker można pić z wodą(ja tak piłam w szpitalu).
    Ja juz na nogach, bo zaraz jedziemy z Emilką pierwszy raz do dziadków do domu(tzn jej dziadków :) ). Ja wczoraj ćwiczyłam, pierwszy raz od prawie 10 miesięcy i nie wiem czy to był dobry pomysł, bo wieczorem bolało mnie podbrzusze. Chyba dla mnie za wcześnie na takie akrobacje.
    Kurcze, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że te ciemiączko jest takie ważne :| Właśnie poszłam do Emisi ją pomacać i mi się wydaje, że ona ma je bardzo małe. W przyszły czwartek mamy znów wizytę u pediatry, więc ją wypytam o to.
    Dostaliśmy wczoraj zaproszenie na wesele, na 12 listopada. Może jestem szalona, ale na serio rozważam decyzję wyjazdu. Wesele w Biały Dunajcu(czyli jakieś 2,5h samochodem). Zastanawiam się jak Emilka zareaguje na taką głośną muzykę, zmianę otoczenia i w ogóle wszystko. Moja kumpela była na naszym weselu z swoim 3 tygodniowym synkiem i on cały czas prawie spał, ale może on jeszcze wtedy tak dobrze nie słyszał i hałas mu nie przeszkadzał? No nic, musimy z mężem tą sprawę przemyśleć.

    Inżynierka, skoro już skurcze jakieś idą, to na pewno dzisiejsza próba zakończy się powodzeniem! Trzymam kciuki! :)

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 października 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbeczka ja mam wlasne wesele 11 listopada maly bedzie mial 6 tygodni i to beda tez jego chrzciny :) Oczywoscie bierzemy nianke na cala imprezę bo nie chce by maly byl na sali. Ja bede pewnie kontrolowac czy wszystko ok.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj mielismy ciezki iintensywny dzien. Maly prawienie spal, na spacer polozna odradzila isc bo mocno wialo i juz wieczorembylam padnieta. Przeczytalam post Myszy o spowijaniu, dostalismy niedawno otulacz, ale jak maz probowal to konczylo sie krzykiem. Wkurzylam sie, odpalilam Karpa i po chwili lezenia na boku cud!!
    O 3 jedna pobudka na karmienie, znowu otulsczi wstal dopiero o 7 :D

    Zobaczymy jaki bedzie w dzien, ale dzis spaceru nie odpuszcze :)

    W dzien tez spowijacie?

    mysza0406 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze pytanie do mam dokarmiajacych mm, czy wtedy dzieci Wam ulewaja?
    Po moim mleku maly tylko odbija, a po mm odbija i ulewa, albo ulewa pol godzinypozniej, jak juzpowinien spac. Oczywiscie rozbudzs sie, jest histeria i zanim go uspokoje znowu jest glodny... Wczoraj mielismy tak caly dzien.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    No i chyba będę musiała oddać kota mamie:/. Co prawda Małej nie tyka, ale stała się okropnie złośliwa. No jakoś to przeżywałam, że hałasuje w złych momentach, robi to co wie, że nie może, żeby nas sprowokować. Ale teraz przegięła, Mała leży obok mnie a ta chyba jej nie widziała i chciała przejść do mnie, więc ją delkatnie ręka odgrodziłam tak się na mnie rzuciła, pogryzła i podrapała mi rękę jak ją zabierałam. Tak nie może być:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj maly znow na jedzenie sie obudzil, spie nf siedzsco o.O

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się z rana ;)
    Maluszek nakarmiony o 20. wstał na mleczko o 2. i wstaliśmy dopiero ok 6.30 ;)
    nie jest źle, już się przyzwyczaiłam do wczesnego wstawania, heh... poza tym jak tylko go odłożę do łóżeczka ok 20/21. chwilę coś porobię i sama idę spać, więc się bilans wyrównuje. Mały chwilę się pobawił a teraz widzę, że znowu mu się oczka zamykają. Śpioszek jeden. Kilka dni pod rząd nie chciał spać w ogóle, a teraz to by przespał cały dzień. U nas znowu deszczowo, więc ze spaceru nici :(

    Wieczorem teściowa mi mówiła, że Filip cały czas chyba płacze, bo go wiecznie słyszy. Wczoraj zaczął dopiero po 18. o.O wszyscy płacze słyszą, a nikt nie zapyta czy jakoś pomóc

    Magdziulla, współczuję :(
    nasza kotka się na szczęście boi Filipa i go omija

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia, ja wczoraj wykorzystalam, ze maly byl pilspiacy po karmieniu i po calym dniu prawie aktywnosci. Jak go zawinelam od razu byl krzyk, alw wlaczylam suszarke z yt, ulozylam go na boku na moich kolanach i zastanawialam sie, jak dlugo wytrzymam, bo serce sie krajalo, a tu nagle cisza :D
    Czyli samo zawijanie i chwila po jest ciezka, ale potem dziala u nas.

    Co do dokarmiania, mi polozna powiedziala, ze mam podawac obie piersi, a potem mm. Czasem wypija 30 ml, aczasem nawet 60. Traz rano wypil 20 ml.
    Boje sie, ze dlugo nie pociagne z kp, jak tak malo mleka mam. pije bocianka.
    Polozna kazala odciagac, zeby symulowac, ale wczoraj mialam z malym tak ciezki dzien, ze nie mialam nawet kiedy.

  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 5 października 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mały Robaczek wczoraj wstał o 20, nakarmiony, plzaczacy, budzący się co 5 min z rykiem, usypiany na seti sposobów zasnął o 0:30, a o godz 1 w nocy córeczka się przebudził.... kolejne karmienie było o 5 i śpi do teraz. Lecę i ja w kimke.

    My byliśmy z córką 2,5 m c na weselu, i nie mogła być na sali, było jej zaglosno, jak tylko wchodziliśmy na salę to był historyczny płacz. Myślę że zależy to od dziecka. Musicie wziąć pod uwagę każdy scenariusz.

    Co do sab simplex i pojemności, znajoma już pojechała i nie mam z nią kontaktu. Ale nie sądzę by w litrowych butlach je sprzedawali, zeby taka różnica była. Na internecie możesz zobaczyć jak wygląda opakowanie.

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja mała już ma wyrobione pory jedzenia. jemy o 23, 2, 5 i 8. Mam jednak nadzieję, że z czasem się wydłużą i jedna zniknie :) co najlepsze ona sama się budzi, równiutko co 3 godziny ...

    i zauważyłam, że moje dziecko ostatnio pokasłuje po jedzeniu, ale to takie kaszlnięcie 2-3 razy i spokój. Zadzwoniłam do przychodni kiedy ten lekarz do nas przyjdzie, dzisiaj mija 2 tygodnie od kiedy miał być i nikogo ani widu ani słuchu, a dziecko zaraz będzie miało miesiąc. Jak do jutra nikogo nie będzie to się wkurze i sama tam pojade, ale to nie tak miało być!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 08:52

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. :) My się kawkujemy po śniadanku - jem placki z serem z piekarnika, żeby nie były smażone. Mała wstała o 7.30, pobawiłyśmy się, poćwiczyłyśmy podnoszenie główki. Teraz je drugie śniadanko i spanko. ;)

    Kamcia u nas Filip po szczepieniach większość dnia przespał. A zaczynało się tak 3 godziny po szczepieniu. Gorączki nie było wcale. Po prostu spał i jeść nie chciał.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jutro idę z Małym na pneumo - już się boję :(

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 października 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macioszczyczka
    za pierwszym razem Emilka miala obolałe nózki (jakoś 4 h po) a za drugim gorączke następnego dnia, za trzecim super

    na szczecie temp chwilowo urosła (przy 38,3 nie dalam jej juz dalej rosnąć), dziś jest super, jadł sporo, ale tez w dzień spał-na szczęscie w nocy też

    Macioszczyczka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 października 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    u nas pobudka o 8:15 ale sam Piotrus obudził sie 8:25, czyli bidulek znów przepłakał przez sen :( aż serce sie kraje :( tak mocno nie plakał wczoraj
    i nie mam metody, żeby go obudzić, nic nie działa
    wiec póki śpi to płacze

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja muszę się zaopatrzyć w coś przeciwgorączkowego, będę musiała się chyba do apteki przejść lub męza posłać, bo ostatnio był tylko marudny, temperatura tylko lekko podwyższona (ok 37,2).

    W przychodni nam mówili że do 3 miesiąca się nie podaje paracetamolu o.O

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 października 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lrf
    może trzeba zmienić przychodnię ? ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 października 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdziulla
    ty najlepiej wiesz, czy kotka oddać
    jeśli jednak to pierwszy incydent, to ja bym dała mu jeszcze szansę
    nasza też sie boi Piotrusia (a przeciez juz z dzieckiem mieszkala), unikała go, omijała, a ostatnio jej odbija-zalicza wszystko, co jego: to w łózeczku spała, w kołysce, wczoraj sie nawet wgramoliła do bujaczka (to był juz smieszny widok), na szczęscie czuje respekt przed męzem i ten ją goni...
    bywa zazdrosna-jak mam małego idzie do męza, i odwrotnie
    po prostu nadal musi sie oswoić z sytuacją

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamcia, będzie trzeba, bo odwiedzamy ich tylko z okazji szczepień...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja byłam wczoraj w aptece i pani właśnie mi dała paracetamol. Stwierdziła że dla takiego malucha to jedyne co można teraz podać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też mnie się tak wydaje, ale to w czopkach dla takich małych dzieci?

‹‹ 2598 2599 2600 2601 2602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ