WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie juz o poranku. My mamy swoj maly sukces mlody wieczorem i w nocy zasypial w kolysce oby to nie przypadek no mam dosc usypiania na rekach. Fakt stanie w nocy nad kolyskq ponad 30 min nie powala ale bynajmniej nie ma ryku tylko oczy szeroko otwarte.
-
Wiem Kamcia dlatego zaczynam z kołyska bo jak rozpiesci sie malca na rekach to pozniej bedzie ciężko. Dlatego ubieram sie w cieply szlafrok i stoje co chwila wkladajac smoka do buzi bo niestety wypluwa a pozniej szuka co mozna by ciumkac i najczesciej jest to jego palec.
-
nick nieaktualny
-
AJrin wrote:Wiem Kamcia dlatego zaczynam z kołyska bo jak rozpiesci sie malca na rekach to pozniej bedzie ciężko. Dlatego ubieram sie w cieply szlafrok i stoje co chwila wkladajac smoka do buzi bo niestety wypluwa a pozniej szuka co mozna by ciumkac i najczesciej jest to jego palec.
staramy sie ucyć samodzielnego zasypiania
ale wczoraj mały juz usnał na przewijaku 
w dzień inaczej niestety to wyglada...ale coś za coś, ja wolę te dobre nasze nocki -
Kamcia u nas dni to masakra a noce poki co aniolek az szok ze dziecko moze byc tak 2 biegunowe. Ale ja tez powtarzam w dzien niech daje popalic oby w nocy spał.
-
ajrin, Piotruś ogólnie w dzień grzeczny, nie płacze, ale spać nie chce, a im bardziej zmeczony, tym więcej marudzi a niech deszcz pada on marudzi, nic go nie zadowala (nawet ręce) a ja się tylko smieje z niego ale mimo wszystko meczy to
jednak Emilka też w dzień słabo spała
2x po 30 minut -
HEJ,
Moje dziecko chyba się przestawiło w tryb nocnego czuwania ... a tak fajnie spał a teraz ... poszedł spać o 1 ! przebudził się za 3 h i znowu co godzina wstawanie. gdzies po 4 mąż przejął bo się wyspal więc ja odespałam. Mam nadzieje, że to jakiś skok czy jaki czort i mu minie.
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
a my dwa razy pozwolilismy zasnac w naszym lozku i teraz mamy problemik. Bo wczoraj nie chcial spac u siebie w lozeczku, w koncu sie udalo, ale nad ranem znow trafil do nas. Kurcze u nas w lozku pada od razu po rytuale kapieli i karmienia. A u siebie nie chce! i spi ladnie prawie 4 godziny.
Cwaniaczek!
najgorsze, ze ja lubie z nim zasnac. Co robic, jak zyc;)
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
Magdziuuuula tak tak zmiama czasu
ale nas to jako rodzicow malo dotyczy haha
Kamcia moj wlasnie wczoraj spal tylko 2x30 min i byl z nim dramat
bo on poprostu mega placze ze zmeczenia a jak tylko chwile zasnie to budzi sie z wrzaskiem 
No nic dzis postaramy sie aby pospal te 2 godziny jak kiedys ale wiadomo maly sam zadecyduje.
-
Żabko a zmieniłaś mleczko na hipp czy jakieś inne?
Małż nawet o 5 rano walczył z młodym a ja sie wyspalam No ale teraz on poszedł na quady a ja walczę z dwoma.
Wiatr u nas okropny ale przynajmniej słonko swieci
Sarcia jak masz za dużo mleka to dawaj córce! Naturalna odpornośc
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyNasz maly poki co nie nauczyl sie spac u nas w lozku mimo ze rano przed 7 jak maz idzie do pracy to biore go do sibie jak sie obudzi i spimy razem do 10, to jednak lubi na szczescie spac w swoim lozeczeku a w dzien najbardziej pasuje mu spanie w gondoli w wozku
no moj syn w dalszym ciagu dnoa od nocy nie rozroznia bo w dzien ciagle spi, a 23-1 to jego uluboone pory na nie spanie i zwiedzanie domu coz chyba musze sie z tym pogodzic ...taki jego urok... no ale przynajmnie drugi dzien z rzeduw nocy spi po 3 godziny takze nawet moge sie troche wyspac
-
nick nieaktualnyAnulka01
hahah pytalam sie ostatnio cory cchesz od mamy mleczko ? A ona do mnie "bleeeee" chyba gosciom do kawy zacznempodabaw w mlekowniczce , beda mieli komska odpornosc haha (zart)
no moj maly wypija za jednym razem przeszlo 100 ml wec i cycki oszalaly... -
nick nieaktualnyJa sie martwilam że Martyna byla złotym dzieckiem i mnie drugi raz takie szczęście nie spotka ale od momentu wyleczenia Kuba, jest aniolkiem. W nocy spi 11 godzin w tym ma jedna lub dwie pobudki na jedzenie po tym idzie od razu spac. Na dobe spi 16 godzin. Zasypia sam na noc. Mamy problem tylko taki że szybko mu sie nudzi i chce wtedy na rece i wymusza to płaczem ale mysle ze to wina tego jak go bolal brzuch to go ciągle nosiłam teraz go trzeba oduczyć
Sabina lubi tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Ja sie martwilam że Martyna byla złotym dzieckiem i mnie drugi raz takie szczęście nie spotka ale od momentu wyleczenia Kuba, jest aniolkiem. W nocy spi 11 godzin w tym ma jedna lub dwie pobudki na jedzenie po tym idzie od razu spac. Na dobe spi 16 godzin. Zasypia sam na noc. Mamy problem tylko taki że szybko mu sie nudzi i chce wtedy na rece i wymusza to płaczem ale mysle ze to wina tego jak go bolal brzuch to go ciągle nosiłam teraz go trzeba oduczyć
tez wierzyłam w diamentowego synka po złotej córce
[
masakra ! Jedna bjteleczke musialam dac do lodowki bo co mam z tym robic,?
