WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie odnośnie tabletek antykoncepcyjnych. Kiedy najlepiej iść do lekarza i poprosić o nie. Wolałabym pierw zrobić badania na tle hormonów bo nie chce wykupić pierwsze lepsze i przytyć po nich z 20 kg.
Jestem w tym zielona! -
kamciaelcia wrote:ULFENSTEIN
na fb pisałam-i mam własnie ten minky
http://allegro.pl/show_item.php?item=6051543098
no i mój tańszy
I sie sprawdza? Całkiem takie obrzucałam -
ulfenstein
teraz jak Piotrus jest mały to nie problem odkryć nogi,bo rozmiarowo to ma wielkośc fotelika, ale mimo wszystko bardziej grzeje w plecy aniżeli fotelik byłby bez jakiegokolwiek spiworka, ja w sumie jestem zadowolona, spiworek jest cały czas w foteliku, zdarzyło sie 2x fotelik uzyć na spacer, własnie z tym spiworkiem
Piotruś spi, moze pozniej sie uda modelem zaprezentować spiworekWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 11:03
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyesmi wrote:Dziewczyny mam pytanie odnośnie tabletek antykoncepcyjnych. Kiedy najlepiej iść do lekarza i poprosić o nie. Wolałabym pierw zrobić badania na tle hormonów bo nie chce wykupić pierwsze lepsze i przytyć po nich z 20 kg.
Jestem w tym zielona!
Esmi ja ogolem po 1 ciazy tabletki baralam po pologu takie jednoskladnikowe ktore przy kp mozna brac i nie przytylam po nich ani grama nazywaja sie Cerazette, tym razem kiedy juz dzieci wiecej nie planuje chce zalozyc wkladke domaciczna na kilka lat i miec swiety spokoj z piksami. -
nick nieaktualnyAgatia
u mnie na szczescie tamat przychodzacego Mikolaja zaltawia za mnie przedszkoleto chociaz to mam z glowy. U nas jest taki zwyczaj ze na Mikolaja kupije sie dzieciom slodycze a prezenty na swieta pod choinke
ja mojej corce to wiem co kupie gorzej meza chrzesnu0icy.Bo ona nic nie szanuje wszystko niszczy a ma 7 lat i zawsze jak jej kupujemy oryginalne, firmowe rzeczy a pozniej widze w jakim sa stanie to stwierdzam fakt ze nie warto jej kupowac przadnych rzeczy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgatia
Ale 2 letnie dziecko co malo co kuma to mozna mu wybaczyc. Ale 7 latka zeby nic nie szsnowala ? Moja corka jak byla mniejsza to tez sszystko niszczyla, a dopiero jak rozumie to kupujemy jej lepsze rzeczy..
no a mezs chrzesnica to juz gorsza sprawa...ja kezowi powiedzialam ze chyba przestaniemy kupowac jej porzadne prezenty -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:Poproszę kamcia
I prośba o obejrzenie naszej kupy na fejsie.
My za jakaś godzinę będziemy podawać mleko z żelazem!
Trzymajcie kciuki
na fb bo szybciej zdjęcie wrzucić a my na spacerek sie szykujemyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 12:23
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Poproszę kamcia
I prośba o obejrzenie naszej kupy na fejsie.
My za jakaś godzinę będziemy podawać mleko z żelazem!
Trzymajcie kciuki
Co do ocieplacza. Właśnie taki dostałam ale w sowy. Na razie leży w szafie.
Co do prezentów. To my już zaczynamy. W rodzinie sporo dzieci. Wymyśleć przent plus znaleźć kasę na niego nie jest prosto.
Mojej poltorarocznej bratanicy zamówiłam książkę z odglosami zwierząt.
A dla 7 i 8 - latki myślę żeby kupić pozytywki, a do środka dokupić jakieś ozdoby na włosy. Jak sądzicie? Dobry pomysł? -
Sabina wrote:A co z kupa?
Co do ocieplacza. Właśnie taki dostałam ale w sowy. Na razie leży w szafie.
Co do prezentów. To my już zaczynamy. W rodzinie sporo dzieci. Wymyśleć przent plus znaleźć kasę na niego nie jest prosto.
Mojej poltorarocznej bratanicy zamówiłam książkę z odglosami zwierząt.
A dla 7 i 8 - latki myślę żeby kupić pozytywki, a do środka dokupić jakieś ozdoby na włosy. Jak sądzicie? Dobry pomysł?
Pojawiły sie farfocle. Oprócz grudek z niestrawionego mleka.
Ale dziewczyny piszą ze miewają takie.
A który masz ale w sowy? Ten co kamcia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 14:32
-
Marcianka cóż... u nas podobnie tylko w nocy śpi ładnie. Wydaje mi sie ze nasze dzieci jeszcze są za małe na odzwyczajanie... Pewnie ze im wczesniej tym lepiej ale ja jeszcze wiem ze nie poradzę sobie z ignorowaniem rozdzierającego płaczu mojego smyka. Noszenie i spanie na rękach to u nas codzienność
Ale musze sie pochwalić! Moje dziecię usnęło w wózku na spacerze! Ja tu nastawiona jak zwykle na III wojnę światową a tu niespodzianka! Ponad godzinkę bez rykualinka, bbeczka91, martta lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Kurde. Ja teraz nie wiem co robić. Hemoglobina 10,8, norma 10-13,5. Żelazo w surowicy 86, norma 27-109.
Wydaje sie być całkiem spoko.
A boje sie tych zaparć u młodego po żelazie. I ogólnie po co supelmentowac skoro jest ok
Ech. Zawsze coś.